W Starostwie Powiatowym w Kielcach można było poczuć klimat Świąt Bożego Narodzenia, a to za sprawą przepięknych, własnoręcznie zrobionych ozdób i dekoracji świątecznych.
Podczas tegorocznego Kiermaszu Bożonarodzeniowego swoje prace prezentowało kilkunastu twórców: lokalnych artystów, warsztaty terapii zajęciowej, koła gospodyń wiejskich, kluby seniora, a także szkoły powiatowe.
Świątecznym rękodziełem zachwycali się członkowie Zarządu Powiatu w Kielcach – Stefan Bąk i Cezary Majcher.
Nie zabrakło tradycyjnych stroików świątecznych, przepięknych choinek wykonanych z przeróżnych materiałów, chatek z piernika, Mikołajów, aniołków i oczywiście oryginalnych ręcznie robionych bombek, którymi można przyozdobić bożonarodzeniowe drzewko, albo podarować komuś bliskiemu. Co ważne są one wyjątkowe, niepowtarzalne, bo wykonane własnoręcznie przez uczestników kiermaszu.
– Młodzież przygotowała mnóstwo pysznych wypieków piernikowych na kiermasz. Znów przywieźliśmy chatki piernikowe. Zrobienie takiej jednej trwa kilka godzin, ale sam proces przygotowania zajmuje nawet kilka dni. Najpierw wypiekanie, później zdobienie poszczególnych elementów chatki , a gdy wyschnie lukier dopiero można składać chatkę w jedną całość. Wszystkie wyroby, w tym także choinki piernikowe i kruche ciasteczka przygotowali uczniowie Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych – opowiada Katarzyna Głowacka nauczyciel przedmiotów gastronomicznych w Powiatowym Zespole Szkół w Łopusznie.
Z kolei uczniowie z Powiatowego Zespołu Szkół w Chęcinach prezentowali na kiermaszu przepiękne stroiki bożonarodzeniowe, a także własnoręcznie zrobione kartki świąteczne. – To prawdziwe arcydzieła, które na pewno będą cieszyły oko przy wigilijnym stole- mówiła Renata Parandyk, nauczyciel- wychowawca w internacie PZS w Chęcinach.
Swoimi bożonarodzeniowymi ozdobami chwaliły się na kiermaszu także uczestnicy warsztatów terapii zajęciowej.
– W tym roku na naszym stoisku królują choineczki o różnej fakturze, szopki bożonarodzeniowe, wianuszki na drzwi. Prace wykonali uczestnicy warsztatów wspólnie z terapeutami. To jest dla nich przyjemność, ale też forma rehabilitacji. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży rękodzieła są przeznaczane na wyjazdy naszych podopiecznych na różne wycieczki czy turnusy rehabilitacyjne, na które bardzo czekają-opowiadała Justyna Kot terapeutka na warsztatach terapii zajęciowej w Fanisławicach.
Na kiermaszu zachwycały też świąteczne prace przygotowane przez seniorów.
– Bombki, Mikołaje, choineczki, aniołki na szydełku – to wszystko nasze dzieła. Robimy coraz więcej rękodzieła, bo to wciąga – zapewniała Teresa Kolarz z Klubu Seniora „Złote Lata” w Miedzianej Górze.
