Po krótkiej wczorajszej interwencji policjantów, nieoczekiwanie do kieleckiej komendy wpłynęły podziękowania. Stróże prawa przy popularnym skwerze Szarych Szeregów opatrzyli stłuczony łokieć kilkuletniej dziewczynki, na szczęście skończyło się na plastrze. Jej mama, wdzięczna za pomoc w opatrzeniu rany, przysłała podziękowania i pozdrowienia.
Skwer Harcerski im. Szarych Szeregów to bardzo popularne miejsce w Kielcach. Spotkać tu można wielu spacerowiczów, alejki i płynąca obok Silnica dodają uroku. Wczoraj około południa policjanci z kieleckiego oddziału prewencji przeprowadzali tam interwencję. Po zakończeniu legitymowania, do funkcjonariuszy podeszła kobieta i poinformowała ich o kontuzji, którą przed chwilą odniosła jej córka. Kilkuletnia dziewczynka miała stłuczony łokieć. Policjanci szybko i profesjonalnie zajęli się urazem. Po opatrzeniu ręki dziewczynka i mama podziękowały stróżom prawa za pomoc, którzy nie spodziewali się, że naklejony na łokieć plaster przyniesie tak wiele zawodowej satysfakcji.
Jakiś czas później do Komendy Miejskiej Policji w Kielcach przysłano e-mail. Wiadomość krótka, jednak wywołująca wiele radości i satysfakcji. Serdecznie dziękujemy panom funkcjonariuszom za dzisiejszą pomoc w opatrzeniu obitego łokcia córki – czytamy w nadesłanej korespondencji. Córka mówi, że bardzo Was lubi i dziękuje za uratowanie – dodaje pani Ula.
My oczywiście pozdrawiamy i życzymy bezkontuzyjnych spacerów. Pomagamy i chronimy!
Opr. MŚ