W sobotnie popołudnie o pomoc do pińczowskich policjantów zwróciła się grupa osób. W czasie grzybobrania odłączyła się bowiem od niej 83-letnia kobieta i nie potrafiła znaleźć drogi powrotnej. W ciągu kilkudziesięciu minut mundurowi odnaleźli starszą panią i przekazali pod opiekę syna.
W minioną sobotę rodzina z Buska- Zdroju wybrała się na grzyby do lasu w pobliżu miejscowości Grochowiska. Wśród nich była 83-latka, która tak się skupiła na szukaniu grzybów, że odłączyła się od reszty grupy i straciła orientację w terenie. Członkowie rodziny szukali jej na własną rękę, ale nie przyniosło to rezultatów. Powiadomili więc o wszystkim mundurowych. Ci w pierwszej kolejności ustalili, ze zaginiona ma przy sobie telefon komórkowy i nawiązali z nią kontakt. Wówczas dowiedzieli się, że jest w dobrej kondycji. Pani opisała też część lasu, w której się znajdowała. Dzięki temu policjanci mogli wytypować możliwe miejsca jej lokalizacji. Z kolei dawane sygnały dźwiękowe pozwoliły ustalić czy kierują się w dobrą stronę. Wszystkie te zabiegi okazały się bardzo przydatne, ponieważ dosłownie po kilkudziesięciu minutach patrol odnalazł kobietę czekającą na pomoc w miejscu, które wcześniej opisała.
Starsza pani mimo swojego wieku i długiego czasu spędzonego w lesie była w bardzo dobrej kondycji. Wkrótce trafiła pod opiekę swojego syna.
Przypominamy o właściwym przygotowaniu się do spacerów po lesie. W najbliższym czasie spodziewane jest obniżenie temperatury. Warto więc ubrać ciepłe, nieprzemakalne ubranie, a także zabrać ze sobą telefon z w pełni naładowaną baterią. Dobrym pomysłem jest też spacer z kimś znajomym, aby w razie potrzeby wzajemnie sobie pomóc.
Źródło: KPP w Pińczowie
