3.5 C
Kielce
wtorek, 5 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościSportowa rywalizacja jednostek OSP z gminy Zagnańsk

Sportowa rywalizacja jednostek OSP z gminy Zagnańsk

Zobacz

Na boisku sportowym w Kajetanowie odbyły się Gminne Zawody Sportowo – Pożarnicze jednostek OSP funkcjonujących na terenie gminy Zagnańsk. Zmaganiom strażaków przyglądał się starosta kielecki Mirosław Gębski.

W zawodach wzięły udział 4 drużyny męskie OSP, 1 drużyna kobieca KDP oraz Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza dziewcząt z jednostki Zagnańsk Chrusty.

Zawody rozpoczęły się uroczystą zbiórką drużyn oraz meldunkiem o gotowości drużyn do zawodów, który złożył Renacie Janik – wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Komendant Gminny Ochrony Przeciwpożarowej Tomasz Witecki. Uroczystego otwarcia zawodów oraz powitania gości dokonał wójt gminy Zagnańsk Wojciech Ślefarski.

Dzięki zaangażowaniu strażaków z OSP Zabłocie oraz gościnności Zarządu Klubu Sportowego „Lubrzanka” konkurencje sportowe przeprowadzone były sprawnie i bezpiecznie w bardzo dobrych warunkach. Zawody sportowo – pożarnicze przeprowadzone były w dwóch konkurencjach – sztafeta pożarnicza (7x50m z przeszkodami) i ćwiczenie bojowe, gdzie wynik drużyny stanowił łączny czas wykonania tych konkurencji.

Wyniki Gminnych Zawodów Sportowo – Pożarniczych przedstawiają się następująco:
Kategoria MDP (1 drużyna):I miejsce – MDP Zagnańsk Chrusty
Kategoria KDP (1 drużyna):I miejsce – KDP Zagnańsk Chrusty        (152,78 sek.)
Kategoria OSP:I miejsce        – OSP Samsonów   (114,54 sek.)
II miejsce       – OSP Szałas           (123,25 sek.)
III miejsce      – OSP Zabłocie        (133,85 sek.)
IV miejsce     – OSP Zagnańsk     (168,87 sek.)

Zwycięskie drużyny w poszczególnych kategoriach będą reprezentowały gminę Zagnańsk na Powiatowych Zawodach Sportowo – Pożarniczych, które odbędą 22 września w Strawczynku.

Galeria

Aktualności

Pijany na podwójnym zakazie przewoził poszukiwanego kolegę

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Radoszycach, zatrzymali do kontroli kierującego audi, który jak się krótko później okazało, był...

Polecamy