Taktyczne warsztaty policyjnych kontrterrorystów

0

Dziś zakończyło się szkolenie pododdziałów kontrterrorystycznych. Na terenie Kielc funkcjonariusze wraz z instruktorami przeprowadzali symulacje działań bojowych w budynkach, zajęcia odbywały się także w porze nocnej. Szkolenie mogło być zrealizowane w typowo miejskiej scenerii między innymi dzięki uprzejmości Miejskiego Zarządu Budynków w Kielcach – większość ćwiczeń odbywała się w jednym z większych pustostanów na terenie miasta.

Nie pierwszy raz to właśnie w Kielcach policyjni kontrterroryści spotkali się by przeprowadzić kilkudniowe szkolenie, które rozpoczęło się we wtorek. Dzięki uprzejmości Miejskiego Zarządu Budynków w Kielcach, funkcjonariusze mogli wykorzystać do zadań jeden z większych pustostanów na terenie miasta. Zajęcia dotyczyły poprawy współdziałania pododdziałów kontrterrorystycznych i zawierały zarówno elementy planowania, jak również działania bojowo-taktyczne na poziomie zespołów i grup bojowych. Szkolenie odbywało się z udziałem pięciu instruktorów (z Krakowa, Lublina, Rzeszowa, Katowic i Radomia), koordynowane i nadzorowane było przez dwóch specjalistów z Centralnego Oddziału Kontrterrorystycznego Policji BOA. Instruktorzy wiedzę i doświadczenie zdobyte w Kielcach będą przekazywać podczas zajęć w macierzystych jednostkach.

W ćwiczeniach rozgrywanych w typowo miejskiej infrastrukturze, także w porze nocnej policjanci wykorzystywali sprzęt wyważeniowy, różne środki pozoracji – granaty hukowo-błyskowe i amunicję barwiącą, a także roboty rozpoznawcze.

Opr. MŚ

Fot. DJ

Kierował motorowerem pod wpływem alkoholu, dodatkowo znieważył policjantów

0

Konsekwencje prawne czekają 79-letniego mieszkańca powiatu pińczowskiego, który będąc w stanie nietrzeźwości prowadził motorower. Senior jechał bez kasku ochronnego, a ponadto w czasie interwencji znieważył funkcjonariuszy.

Wczoraj, przed południem, policjanci z Ogniwa Ruchu Drogowego działający w jednej z podpińczowskich miejscowości zauważyli starszego mężczyznę, kierującego motorowerem bez kasku ochronnego. Podczas próby wjazdu na posesję, stracił on równowagę i się przewrócił. Już na wstępie funkcjonariusze zauważyli symptomy nietrzeźwości, co potwierdził wyczuwalny od niego wyraźny zapach alkoholu. 79-latek odmówił poddaniu się badania na zawartość alkoholu w organizmie. Podczas kontroli wykazywał on lekceważący stosunek do munduru, był bardzo agresywny, wulgarny. Znieważył policjantów pełniących obowiązki służbowe, w efekcie czego został zatrzymany. Po przetransportowaniu do Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie, ostatecznie zdecydował się poddać badaniu na zawartość alkoholu, które wykazało 1,7 promila w jego organizmie.  

Teraz  mężczyzna będzie musiał stawić się przed sądem, aby odpowiedzieć za swoje postępowanie. Zarzuca mu się zarówno jazdę pod wpływem alkoholu, jak i znieważenie funkcjonariuszy publicznych w trakcie pełnienia przez nich obowiązków służbowych. Grozi mu konfiskata pojazdu, wysoka grzywna i do 3 lat pozbawienia wolności.

 

Opr. ŁS

Źródło: KPP w Pińczowie

Pościg w galerii handlowej

0

Nasz policjant mł. asp. Paweł Pawlik nie raz udowodnił, że po zdjęciu munduru nie jest mu obojętny los oraz dobro innego człowieka. Wczoraj funkcjonariusz będąc na wolnym, ujął sprawcę kradzieży sklepowej. Recz działa się w jednej z galerii handlowych w Kielcach.

Policjant pełniący na co dzień służbę w wydziale konwojowym świętokrzyskiej komendy przed kilkoma laty uratował mężczyznę przed wychłodzeniem. Wczoraj będąc w czasie wolnym od służby, wybrał się na zakupy do jednej z kieleckich galerii handlowych. Tam spotkał się z sytuacją, która natychmiast uruchomiła jego policyjne instynkty. Po tym jak usłyszał krzyki pracownika ochrony – złodziej! Namierzył wzrokiem uciekającego mężczyznę i ruszył w pościg za nim. Z racji tego, że bieganie to jego pasja, nie miał problemu w szybkim ujęciu sprawcy. Po zatrzymaniu uciekiniera, poinformował go z kim ma do czynienia, a następnie razem z pracownikiem ochrony przekazał wezwanemu na miejsce patrolowi z komisariatu Na Stoku. 22-latek za kradzież artykułów z drogerii ukarany został wysokim mandatem karnym.

Jak pokazuje powyższy przykład i postawa mł. asp. Pawła Pawlika na policjantów, nawet będących po służbie zawsze można liczyć.

Opr. AM

Źródło: KWP w Kielcach

Festiwal Pieszo-Biegowy Przedwiośnie: prawdziwe święto długodystansowców już w tę sobotę w Górach Świętokrzyskich!

0

Choć mamy już kalendarzową wiosnę, to grupa blisko 400 doświadczonych biegaczy i piechurów z całej Polski zjedzie się w ten weekend w Góry Świętokrzyskie by świętować VI Przedwiośnie.

Mowa tu oczywiście o VI edycji Festiwalu Pieszo-Biegowego, który w tę sobotę rozpocznie się w Centrum Edukacji i Kultury Szklany Dom w Ciekotach.

Przedwiośnie w nowej odsłonie

Wydarzenie odbywa się w Ciekotach już po raz szósty. Jak podkreśla Paweł Milewicz z organizującego Festiwal stowarzyszenia Świętokrzyski Poziom Gór, w tym roku przybrało ono jednak zmienioną formę.

– Dotychczas nasi uczestnicy zmagali się na jednej, wymagającej trasie o długości 75 kilometrów. To imponujący dystans, jednak dla wielu z nich było to wciąż zbyt małe wyzwanie. Z drugiej strony docierały do nas głosy, że wiele osób dopiero zaczyna swoją przygodę z ultra i marzy im się nieco krótsza wiosenna trasa w Górach Świętokrzyskich. Tak zrodził się pomysł, by w tym roku zorganizować festiwal z trzema trasami.

Podczas tej edycji uczestnicy mają do wyboru aż trzy długodystansowe trasy o długości 44, 76 i 101 kilometrów.

– Każda z tras, niezależnie od dystansu, to nie lada wyzwanie – komentuje Beata Milewicz – Góry Świętokrzyskie potrafią zaskoczyć ostrymi podejściami i technicznymi zejściami. Nasi uczestnicy przemierzać będą malownicze tereny Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Zdobędą najwyższy szczyt, Łysicę. Poznają piękne widoki, które roztaczają się z okolic Klonowa. A ci, którzy zmierzą się z najdłuższym dystansem, zawitają nawet na Pasmo Jeleniowskie. Zapowiada się zatem dzień pełen wrażeń!

Legendarne Przedwiośnie

Można śmiało powiedzieć, że Przedwiośnie to rozpoznawalna, a dla niektórych kultowa impreza długodystansowa. Za co biegacze i piechurzy kochają Przedwiośnie?

Przede wszystkim za klimat. W tym roku na starcie wszystkich tras pojawi się blisko 400osób. Ale dla organizatorów imprezy Przedwiośnie to coś znacznie więcej niż logistyka.

– Zależy nam, by Przedwiośnie zachowało swój klimat i każdy czuł się tu mile widziany – podkreśla Paweł Milewicz.  – Wierzę, że znajdziemy czas, by z każdym z naszych gości zamienić choć kilka słów, zbić piątkę, a na mecie zapytać o wrażenia i czy smakowały posiłki na trasie.

No właśnie, posiłki. Wśród biegaczy krąży powiedzenie, że Przedwiośnia na głodnego się nie biega. Na uczestników każdej z tras czekają  bowiem punkty odżywcze – na najdłuższej z nich będzie ich aż 7. Oprócz standardowych przekąsek i owoców nie zabraknie regionalnej zalewajki świętokrzyskiej.

W takiej atmosferze łatwiej biegnie się po medal. A medal z Przedwiośnia to prawdziwa ozdoba kolekcji każdego długodystansowca. To małe dzieło sztuki, wykonywane ręcznie ze szkła przez lokalnego artystę z Gór Świętokrzyskich.

– W tym roku pan Marcin Krakowiak medale przygotowuje dla nas od kilku dobrych miesięcy – śmieje się Magdalena Tomak. – Mamy rekordową liczbę uczestników, którzy zmagać się będą na trzech różnych trasach – na końcu każdej z nich czeka medal o innym wzorze. To kolejna nowość w tym roku. Wierzymy, że ta niespodzianka również przypadnie wszystkim do gustu.

Przedwiośniaczek dla najmłodszych

To jeszcze nie koniec atrakcji. Rodziny z dziećmi mogą wybrać się na krótki, 7-kilometrowy spacer z przewodnikiem po malowniczej okolicy Gór Świętokrzyskich. To doskonała okazja, by zaszczepić dzieciakom miłość do pieszych wędrówek i pokazać im okolice, w których wychował się Stefan Żeromski, autor powieści „Przedwiośnie”, od której swoją nazwę wziął cały Festiwal.

Wydarzenie organizuje stowarzyszenie Świętokrzyski Poziom Gór, Centrum Edukacji i Kultury „Szklany Dom” w Ciekotach oraz Biblioteka Publiczna im. Adeli Nawrot i Centrum Kultury w Bodzentynie.

To były na prawdę drogie części

0

47-latek na jednym z portali ogłoszeniowych chciał sprzedać części do samochodu. W ramach transakcji sprzedaży zamiast otrzymać pieniądze – został oszukany. Z jego rachunku bankowego zniknęły 22 000 złotych. Fałszywy link do rzekomego potwierdzenia transakcji może skutkować przejęciem konta bankowego – to popularny sposób działania oszustów wykorzystujących portale ogłoszeniowe.

Wczoraj do połanieckich policjantów zgłosił się 47-letni mieszkaniec gminy Osiek, który jak się okazało, padł ofiarą oszustwa. Z relacji mężczyzny wynikało, że na popularnej platformie ogłoszeniowej za kwotę około 3 tysięcy złotych wystawił do sprzedaży części samochodowe. Napisała do niego zainteresowana kupnem osoba, pytając czy może zamówić dostawę poprzez wskazaną przez siebie firmę kurierską, za którą zobowiązuje się zapłacić. W tym celu prosiła o adres nadania oraz adres mailowy, aby złożyć zamówienie na odbiór przesyłki. Na swoją skrzynkę mailową sprzedający otrzymał wiadomość, z której wynikało, że kupujący oczekuje na potwierdzenie dokonania zapłaty za przesyłkę. Wówczas mężczyzna kliknął w wyznaczone pole, które przekierowało go do wypełnienia formularza. W trakcie tej czynności odebrał połączenie telefoniczne, gdzie rozmówczyni poprosiła o podanie kilku cyfr ze swojej karty płatniczej oraz akceptowanie transakcji, co rozmówca niestety posłusznie uczynił. Po tym jak kobieta rozłączyła się i nie odbierała telefonu pokrzywdzony próbował zalogować się na swoje konto w aplikacji bankowej jednak nie było to możliwe. Mężczyzna próbował w bankomacie wypłacić gotówkę, jednak zlecenia zostawały odrzucane. Wówczas 47-latek udał się do placówki bankowej osobiście, gdzie dowiedział się, że z jego konta w przeciągu kilku minut wypłacono jedenastokrotnie kwotę 2000 złotych.

Nie dajemy się zwieść okazji i szybkiemu zarobkowi. Warto również poświęcić kilka chwil i przeczytać na portalu wskazówki, jak bezpiecznie kupować czy też sprzedawać. Każda z takich stron ostrzega, co powinno wzbudzić nasza uwagę i jak chronić swoje dane wrażliwe i pieniądze. Lepiej stracić dwie niepewne okazje, niż raz dać się oszukać.

Opr. JSz

Źródło: KPP w Staszowie

Kradzież rowerów z finałem w wersalce

0

Skradzione rowery i nietrafiona skrytka w wersalce, to tak w skrócie opis sytuacji z jakimi spotkali się funkcjonariusze z Komisariatu Policji I w Kielcach, którzy realizowali sprawę z końca marca tego roku. Jednoślady wróciły do właściciela, a złodzieje trafili w ręce policjantów.

Pod koniec marca tego roku z klatki schodowej jednego z bloków przy ulicy Żniwnej  w Kielcach doszło do kradzieży dwóch rowerów. 25 – letni właściciel wartość utraconych jednośladów oszacował na kwotę 4500 złotych. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu Policji I w Kielcach. Jeszcze tego samego dnia zatrzymali 29 – letniego kielczanina. Jak się okazało mężczyzna ten nie działa sam. Mundurowi kilka dni później, bo 3 kwietnia zatrzymali jego wspólnika, którym okazał się być 36 – latek. Mężczyzna myśląc, że uda mu się ukryć przed policjantami, którzy złożyli w jego mieszkaniu służbową wizytę, schował się w wersalce. Na nic zdały się jego trudy, bowiem został zatrzymany. Co ciekawe jeszcze tego samego dnia właściciel rowerów poinformował policjantów prowadzących sprawę, że pod blokiem ktoś „podrzucił” jeden ze skradzionych jednośladów. Funkcjonariusze realizując czynności z 36 – latkiem odzyskali drugi z utraconych rowerów. Obaj panowie odpowiedzą za kradzież, za co o może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Opr. MPK

Źródło: KMP w Kielcach

Pomoc dla pszczelarzy do przezimowanych rodzin pszczelich – 80 mln zł. wsparcia

0

Dyrektor Świętokrzyskiego Oddziału Regionalnego ARiMR – Piotr Żołądek informuje, że rozpoczął się kolejny nabór wniosków o przyznanie pomocy dla pszczelarzy będących podmiotami prowadzącymi działalność nadzorowaną w zakresie utrzymywania pszczół wpisanych do rejestru, o którym mowa w art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt.

Wnioski o udzielenie pomocy należy składać na formularzu opracowanym
i udostępnionym przez Agencję na jej stronie internetowej do Kierownika Biura Powiatowego ARiMR, właściwego ze względu na miejsce zamieszkania lub siedzibę pszczelarza, w terminie do dnia 31.05.2024 r.

BENEFICJENTEM POMOCY MOŻE BYĆ PSZCZELARZ:

  1. któremu został nadany numer identyfikacyjny w trybie przepisów o krajowym systemie ewidencji producentów, ewidencji gospodarstw rolnych oraz ewidencji wniosków o przyznanie płatności, tzw. numer EP
  2. który prowadzi działalność nadzorowaną w zakresie utrzymywania pszczół wpisanych do rejestru, o którym mowa w art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt.

Do wniosku należy dołączyć:

  1. wydane w 2024 roku zaświadczenie powiatowego lekarza weterynarii właściwego ze względu na miejsce prowadzenia pasieki o wpisaniu pszczelarza do rejestru,
    o którym mowa w art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, oraz o liczbie pni pszczelich,
  2. zaświadczenia o otrzymanej pomocy de minimis – o ile w treści wniosku nie złożono oświadczenia o otrzymanej pomocy de minimis,
  3. w przypadku braku tzw. numeru EP, należy do wniosku dołączyć wypełniony
    i podpisany wniosek o wpis do EP.

Wnioski można składać:

  • osobiście w Biurze Powiatowym ARiMR,
  • za pośrednictwem platformy ePUAP,
  • za pośrednictwem usługi mObywatel na stronie gov.pl,
  • lub wysłać za pośrednictwem operatora pocztowego (np. Poczta Polska).

Więcej informacji www.gov.pl/arimr

Michał Bąk święci triumfy na Mistrzostwach Europy Masters w Maratonie, zdobywając srebro i złoto!

0

W dniu 23 marca, Toruń stał się areną zmagań Mistrzostw Europy Masters w Maratonie, gdzie nie zabrakło reprezentantów z gminy Strawczyn.

Wśród nich wyróżnił się Michał Bąk z Chełmiec, osiągając niebywały sukces. Zdobył on srebrny medal w kategorii indywidualnej mężczyzn w wieku 35-40 lat i złoty medal w zawodach drużynowych, wspólnie z dwoma innymi polskimi biegaczami. Pokonując dystans 42 kilometrów i 195 metrów w czasie 2 godzin, 29 minut i 41 sekund, wykazał się wyjątkową formą.

– Zmagaliśmy się nie tylko z trasą, ale i z trudnymi warunkami pogodowymi, takimi jak silny, zimny wiatr i opady deszczu. Dawałem z siebie wszystko, pamiętając o wsparciu i oczekiwaniach wielu osób. Spełnienie moich marzeń o biegu w koszulce z orłem na piersi i możliwość wysłuchania Mazurka Dąbrowskiego na podium było niezwykłym doświadczeniem. Jestem przekonany, że każdy sportowiec marzy o takich chwilach, które na zawsze zostają w pamięci – wyznał Michał Bąk po swoim spektakularnym występie.

Michał Bąk, jako jeden z czołowych długodystansowców regionu świętokrzyskiego, specjalizuje się w maratonach, a jego niezłomny charakter i ciągłe dążenie do samodoskonalenia są gwarancją, że jego sportowa kariera niejednokrotnie jeszcze nas zaskoczy.

Do rozliczeń finansowych użył młotka

0

Rozliczenia finansowe były podłożem uszkodzenia osobowego mercedesa, do którego doszło w czwartek w minionym tygodniu w kieleckim osiedlu Sieje. Policjanci z Komisariatu Policji I w Kielcach w sobotę zatrzymali 38 – latka, którego niszczycielskie działanie spowodowało starty na łączna kwotę 15 000 złotych.

W miniony czwartek w kieleckim osiedlu Sieje doszło do uszkodzenia zaparkowanego mercedesa. Sprawca nie dość, że wybił lampy i szyby w pojeździe, to jeszcze uszkodził lusterka. Właściciel auta powstałe szkody oszacował na kwotę 15 000 złotych. Sprawą zajęli się policjanci z Komisariatu Policji I w Kielcach. Mundurowi po analizie zebranego materiału dowodowego w niedługim czasie od zdarzenia ustalili, kto stoi za zniszczeniem mercedesa. W sobotę w sprawie zatrzymali 38 – letniego kielczanina. Jak się okazało mężczyzna uszkodzeń dokonał za pomocą młotka, a cała sprawa swoje „źródło” miała w rozliczeniach finansowych pomiędzy właścicielem pojazdu, a 38 – latkiem. Zatrzymany kielczanin usłyszał zarzut niszczenia mienia, za co może mu grozić kara do  5 lat pozbawiania wolności.

Opr. MPK

Źródło KMP w Kielcach

Zatrzymanie sprawcy przemocy domowej. W tle nielegalna broń i amunicja…

0

Nawet do 8 lat więzienia grozi 48-letniemu mężczyźnie z terenu gminy Obrazów, u którego sandomierscy funkcjonariusze ujawnili dwie jednostki, nielegalnie zmodyfikowanej broni. Dodatkowo posiadał także blisko 200 sztuk amunicji, bez wymaganego pozwolenia. To jednak nie jedyne problemy z prawem rusznikarza amatora.

Nocą z niedzieli na poniedziałek sandomierscy policjanci otrzymali zgłoszenie, z treści którego wynikało, że nietrzeźwy mieszkaniec gminy Obrazów jest agresywny wobec domowników. W trakcie interwencji mundurowi stwierdzili stosowanie przemocy ze strony pijanego 48-latka wobec członków swojej rodziny. Dodatkowo w toku czynności funkcjonariusze ujawnili nielegalnie zmodyfikowaną prawdopodobnie wiatrówkę i pistolet sygnałowy oraz blisko 200 sztuk ostrej amunicji, na które mężczyzna nie posiadał stosownego pozwolenia. Wobec zatrzymanego 48-latka Prokurator Rejonowy w Sandomierzu zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego, dozoru Policji oraz zakazu zbliżania do pokrzywdzonych połączonego z jednoczesnym nakazem opuszczenia zajmowanego lokalu.

Za popełnione czyny mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Opr. PC

Źródło: KPP w Sandomierzu