Ogólnopolski Nocny Maraton Pływacki „Otyliada 2017” zorganizowany został po raz czwarty. Na morawickiej pływalni „Koral” odbył się po raz drugi. – „Otyliada” to największa impreza pływacka nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Przyłączyliśmy sie do akcji, dzięki której szerzej możemy promowac zdrowy styl życia. W ten sposób chcemy też zachęcić to aktywności fizycznej, a jak wiadomo pływanie to samo zdrowie – podkreślał Wojciech Ostrowski, prezes Krytej Pływalni „Koral” w Morawicy.

Na terenie całej Polski udział w kacji zapowiedziało pięćdziesiąt pływalni. Z terenu województwa świętokrzyskiego do Otyliady zgłosiły się zaledwie cztery, w tym również morawicki „Koral”. – Chcemy, aby „Koral” tętnił życiem również w nocy. Dzięki takim akcjom możemy popularyzować pływanie – zaznaczył Wojciech Ostrowski, który zaskoczony był tegoroczna frekwencją. – Przyszło bardzo dużo ludzi – relacjonował tuż po otwarciu wydarzenia prezes Ostrowski. – To nas ogromnie cieszy. W tym roku, poza nagrodami dla najmłodszego i najstarszego zawodnika mamy także posiłek regeneracyjny, a nawet masaż. Można też zupełnie za darmo zrobić pomiar tkanki mięśniowej i tłuszczowej – poinformował.

Tegoroczna akcja podbnie jak w ubiegłym roku spotkała się z dużym zainteresowaniem. Byli tacy, którzy planowali przepłynąć nawet trzysta basenów. – Mam zamiar pływać całą noc – mówiła Katarzyna Winiarska, jedna z uczestniczek „Otyliady”.

Przypomnijmy, że „Otyliada” to największa masowa impreza pływacka nie tylko w Polsce ale i na świecie. Zabawa polega na tym, że każdy zawodnik pływa dotąd, dokąd wystarczy mu sił. Liczy się każdy metr. Suma przepłyniętych długości basenu da ogólną liczbę kilometrów przepłyniętych w poszczególnych pływalniach. Niebawem wyniki tegorocznej akcji.