W ostatnim przedświątecznym tygodniu włoszczowscy policjanci przeprowadzili wspólne działania z pracownikami Inspekcji Weterynaryjnej oraz Straży Leśnej. Służby kontrolowały punkty, gdzie oferowane są do sprzedaży żywe ryby, zwłaszcza karpie, a także wspólnie patrolowały rejony leśne zwracając uwagę na nielegalną wycinkę i kradzież choinek. W okresie przedświątecznym wzrasta sprzedaż żywych ryb, zwłaszcza karpi. Dzisiaj policjanci z Komendy Powiatowej Policji we Włoszczowie wspólnie z Inspekcją Weterynaryjną na terenie miasta kontrolowali punkty sprzedaży żywej ryby pod kątem przestrzegania obwiązujących przepisów ustawy o ochronie zwierząt. Kontrolerzy szczególną uwagę zwracali na dobrostan ryb, warunki w jakich są one przetrzymywane, a także na przestrzeganie przez sprzedających metod i zasad dotyczących ewentualnego uśmiercania ryb w punktach sprzedaży. Policjanci współpracują również ze Strażą Leśną. Głównym celem wspólnych patroli jest przede wszystkim zapobieganie nielegalnej wycince i kradzieżom choinek z lasu. K.B. KPP we Włoszczowie

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego kieleckiej komendy od minionego tygodnia, patrolując okolice m.in. kościołów przekazują na ręce niechronionych uczestników ruchu drogowego elementy odblaskowe. Akcja została zorganizowana w trosce o bezpieczeństwo, ponieważ widoczny pieszy, to pieszy bezpieczny. Okres przedświąteczny to większy ruch pieszych w rejonie kościołów. Najczęściej są to godziny poranne i wieczorowe, kiedy to odbywają się roraty lub rekolekcje, a na drogach nadal jest ciemno i piesi są niewidoczni dla kierujących. Policjanci z kieleckiej drogówki dbając o ich bezpieczeństwo, zorganizowali akcję pn. „Bezpieczny pieszy – czyli odblask nie od święta”. Funkcjonariusze w trakcie służby zatrzymują się w rejonach kościołów i rozdają niechronionym uczestnikom ruchu drogowego elementy odblaskowe, by Ci byli widoczni. Akcja prowadzona jest od minionego tygodnia i wzmożone działania będą trwać do Świat Bożego Narodzenia. Kielecka drogówka przypomina! Pieszy korzystający z elementów odblaskowych jest widoczny z odległości ok. 150 m, a gdy ich nie posiada, wówczas jest widziany zaledwie z odległości ok. 30-40 m. To pokazuje, że nawet niewielki odblask może realnie uratować komuś życie! Opr. JŻ Źródło: KMP w Kielcach

Dzielnicowy z Komisariatu Policji I w Kielcach zatrzymał w środowe południe 67- letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna, który jak się okazało miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów kierował osobowym nissanem mając 1,6 promila alkoholu w organizmie. Ponadto chcąc uniknąć odpowiedzialności 67- latek nie zatrzymał się do kontroli. Konsekwencją jego czynów może być nawet 5 lat spędzone „za kratkami”. W środowe południe dzielnicowy z Komisariatu Policji I w Kielcach zauważył na osiedlu Świętokrzyskie jadącego nissana. Za kierownicą auta siedział mężczyzna, którego twarz była znana mundurowemu. Policjant wiedział, że 67- latek nie powinien wsiadać za kierownicę, bowiem posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dzielnicowy postanowił natychmiast zatrzymać japońskie auto, jednak kierujący zignorował sygnały i podjął próbę ucieczki. Po krótkim pościgu pojazd został zatrzymany. Wówczas okazało się, że 67- latek ma „na sumieniu” jeszcze jedno przestępstwo. Badanie alkomatem wykazało bowiem, że w jego organizmie było 1,6 promila alkoholu. Tym samym lista zarzutów dla kierującego wydłużyła się. Mężczyzna odpowie przed sądem za naruszenie zakazu prowadzenia pojazdów, kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz nie zatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Opr. KM Źródło: KMP w Kielcach

Wczoraj funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach na ul. Zagnańskiej w Kielcach zatrzymali 24-letniego kierującego pojazdem osobowym. Mężczyzna jadący od Zagnańska w kierunku centrum nie zatrzymał się do kontroli, bo nie miał prawa jazdy i był pod wpływem alkoholu. Policjanci z drogówki kontrolowali wczoraj w południe pojazdy w rejonie ulicy Zagnańskiej w Kielcach.  W trakcie służby postanowili zatrzymać pojazd marki Reno zmierzający w kierunku centrum miasta. Jednak po mimo wyraźnego sygnału do zatrzymania kierujący zignorował policyjny patrol, gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusze drogówki natychmiast ruszyli za pojazdem i po kilkuminutowym pościgu zatrzymali auto. W trakcie czynności okazało się, że 24-latek z gminy Masłów nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, ponieważ stracił je pięć lat temu za jazdę po alkoholu. Po przeprowadzonym badaniu stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna ma 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna za swoje czyny odpowie teraz przed sądem czeka go odpowiedzialność karna i finansowa.   Opr. MB Źródło: KWP w Kielcach

W ostatnich dniach pogoda uległa znacznej zmianie. Temperatury każdej nocy spadają znacznie poniżej zera. W takich warunkach nietrudno o tragedię. Ostatniej nocy przekonał się o tym 65-latek, którego napotkali mundurowi z Komisariatu Policji II w Kielcach. Mężczyzna, będący pod wpływem alkoholu wyziębnięty próbował przetrwać noc w nieogrzewanym pustostanie, w nieadekwatnym ubraniu i bez okrycia. Dzięki stróżom prawa znajduje się już w ciepłym miejscu, pod opieką lekarzy. Około północy policjanci z ogniwa patrolowo – interwencyjnego Komisariatu Policji II w Kielcach, w trakcie kontroli jednego z pustostanów w dzielnicy Malików napotkali leżącego mężczyznę. Bezdomny próbował przetrwać noc w nieogrzewanym pomieszczeniu, pomimo nieadekwatnego ubioru i braku okrycia zasnął. Mundurowi zauważyli, że mężczyzna ma już sine ręce i nogi, ponadto jest bardzo zziębnięty, a z jego ust jest wyczuwalna woń alkoholu. Policjanci z trudem dobudzili mężczyznę i wezwali na miejsce zespół pogotowia. Początkowo 65- latek nie chciał żadnej pomocy, jednak funkcjonariusze uświadomili bezdomnemu, jak niebezpieczny dla jego życia może być nocleg w takim miejscu. Ostatecznie po rozmowie ze stróżami prawa mężczyzna zgodził się nocować w ogrzewalni, gdzie pojechał wraz z mundurowymi. Nietrzeźwy spędził noc pod opieką lekarzy, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Apelujemy! W ostatnich dniach pogoda uległa znacznemu pogorszeniu. Oprócz opadów deszczu i deszczu ze śniegiem, temperatury w nocy zaczynają spadać poniżej zera. Pamiętajmy, że alkohol powoduje szybsze wychłodzenie organizmu, dlatego już teraz zwracajmy uwagę na osoby bezdomne i nietrzeźwe, aby w porę zapobiec tragedii. Opr. KM Źródło: KMP w Kielcach

Krótki dzień, duże zachmurzenie, opady śniegu i deszczu, śliska nawierzchnia dróg – z takimi warunkami obecnie mierzą się kierujący oraz piesi. Są one bardzo niekorzystne i mają duży wpływ na bezpieczeństwo podróżnych. Pińczowscy policjanci w ostatnim czasie niemal codziennie realizują czynności związane ze zdarzeniami drogowymi. Najczęściej dochodzi do niegroźnych kolizji, ale niestety również do wypadków, w których są zabici i ranni. Policjanci ruchu drogowego obsługujący na co dzień takie zdarzenia są przekonani, że ryzyko powstania takiej sytuacji można znacznie zmniejszyć stosując kilka podstawowych zasad. Radzą aby przede wszystkim: Dostosować prędkość do panujących warunków atmosferycznych i drogowych. Właściwa prędkość nawet w przypadku zaistnienia niebezpieczeństwa pozwoli maksymalnie zminimalizować skutki zdarzenia. Zadbać o właściwy stan psychofizyczny kierowcy. Chodzi przede wszystkim o trzeźwość i dobre samopoczucie, niezbędne do tego aby siąść za „kółkiem”. Zapewnić właściwy stan techniczny pojazdu. Żeby jazda była bezpieczna samochód musi mieć przede wszystkim sprawny układ kierowniczy, hamulcowy oraz oświetlenie. Piesi zakładali na wierzchnie ubranie elementy odblaskowe, które znacznie poprawią ich widoczność. Piesi korzystali z chodników, a w razie ich braku bezwzględnie poruszali się lewą krawędzią jezdni. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg, w największym stopniu zależy od nich samych, ich wyobraźni i zdrowego rozsądku. Policjanci w nadchodzącym czasie świąt i obchodów Nowego Roku wzmogą działania kontrolno –pomiarowe. Na ulicach pojawi się większa ilość patroli, które zadbają nie tylko          o  bezpieczeństwo na drogach, ale również wszędzie tam gdzie pojawi się większa liczba ludzi. Opr. D.S Źródło: KPP w Pińczowie