Pora była zakasać rękawy i wziąć się do ostrej pracy. Tego wymagają od nas mieszkańcy
Rozmowa z Mariuszem Goskiem, członkiem Zarządu Województwa Świętokrzyskiego nadzorującym m.in. transport publiczny, wojewódzką infrastrukturę drogową, kolej w zakresie przewozów regionalnych, a także sport i turystykę.
– Mija rok, od kiedy mieszkańcy zdecydowali o wyborze Rady Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, a następnie ukonstytuowania się pięcioosobowego Zarządu Województwa na czele z marszałkiem Andrzejem Bętkowskim. Zarząd, w którym pan zasiada solidnie przepracował ten pierwszy rok kadencji, czy można było zrobić więcej, lepiej?
– Przede wszystkim był to czas bardzo pilnych, a jednocześnie wnikliwych i szczegółowych analiz. Był to okres, kiedy musieliśmy zdecydować o podziale kompetencji pomiędzy członkami zarządu. Początkowo objąłem nadzór nad regionalnym sportem turystyką, kulturą, edukacją, promocją i gabinetem marszałka. Następnie od marca br. uchwałą kompetencyjną powierzony został mi nadzór nad Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego czyli centrum egzaminowania kierowców, drogami wojewódzkimi, transportem publicznym, lotniskiem w Masłowie, współpracą ze spółką „Przewozy Regionalne” bibliotekami – wojewódzką publiczną oraz wojewódzką pedagogiczną. Powyższe obszary mieszczą się w dwóch departamentach, tj. Departamencie Transportu i Komunikacji oraz Departamencie Edukacji, Sportu i Turystyki.
– Odpowiada pan za regionalną infrastrukturę drogową, transport publiczny, kolej w zakresie przewozów regionalnych oraz sport, turystykę i edukację. To spory zakres obowiązków…
– Trzeba tutaj wyraźnie rozdzielić te obszary, bo one znacząco różnią się i sprawne zarządzanie wymagało przepracowania i wdrożenia odpowiednich procedur w tym zakresie. Przede wszystkim wymagam też od siebie i zespołu współpracowników ciągłych analiz, pracy „na dokumentach”. Jeżeli chce się swoją pracę wykonywać solidnie, to nie pozostaje wiele czasu na tzw. aktywność na zewnątrz, chociaż nie wolno zapominać, że spotkania i konsultacje odgrywają ważną rolę.
– Możemy już mówić o jakichś sukcesach?
– Oczywiście. Dla przykładu: jeżeli chodzi o transport publiczny i w tym zakresie dopłaty do tzw. biletów ulgowych, to tylko w roku 2019 zapadły trzy wyroki skazujące dla przewoźników, kolejnych dziesięć aktów oskarżenia trafiło do sądów powszechnych gdzie toczą się postępowania karne, natomiast dodatkowo w biegu pozostają trzy sprawy cywilne. Czyli tylko w obecnym, 2019 roku, mamy szesnaście postępowań w zakresie możliwości wyłudzeń środków w ramach dopłat do biletów ulgowych. Proszę zauważyć jak ogromna była to skala patologii. I my z tym kończymy. To efekt ciężkiej pracy Departamentu Transportu, ale i wypracowania pewnego schematu, który jest bardzo skuteczny w walce z łamiącymi prawo. W tym zakresie nasz departament odwiedzany jest przez przedstawicieli jego odpowiedników z innych Urzędów Marszałkowskich. Tutaj podziękowania należą się kierownikowi Oddziału Kontroli, który sprawnie i skutecznie czuwa nad zleconymi zadaniami oraz pani dyrektor Departamentu Transportu.
– Mówimy tutaj o zmianie sposobu zarządzania, czy też innej jego koncepcji. Ale co z inwestycjami drogowymi, bo one chyba najbardziej interesują mieszkańców?
– Jeżeli chodzi o inwestycje drogowe, to tych jest ogromna ilość; niedawno ruszyliśmy z budową obwodnicy Włoszczowy, oddana do użytkowania została obwodnica Zbludowic – czyli w istocie obwodnica Buska Zdroju, zakończone zostały także prace przy obwodnicy Staszowa, za kilka miesięcy oddamy do użytkowania obwodnicę Pińczowa. Realizujemy też szereg inwestycji drogowych, także tych wpisanych do tegorocznego budżetu. Wskazać tutaj trzeba na pewno np. drogę wojewódzką nr 728 łączącą powiat kielecki z powiatem koneckim w śladzie przez gminy Łopuszno i Radoszyce, przebudowę drogi w Gowarczowie, budowę chodnika w Kiełczynie w gminie Bogoria, budowę drogi w śladzie na Starachowice. I naprawdę długo jeszcze można by te realizowane przez samorząd województwa inwestycje drogowe wymieniać. Sprawnie też sięgamy po środki zewnętrzne. Dla przykładu, na budowę mostu w Nowym Tychowie pozyskaliśmy 75 mln zł z rządowego programu „Mosty dla Regionów”. Występujemy o kolejne dofinansowania i robimy to skutecznie. Do realizowanego zadania obwodnicy Włoszczowy także 4 mln zł „dołożył” polski rząd. Staramy się być i, mam nadzieję, jesteśmy skuteczni. Tutaj trzeba podziękować marszałkowi województwa Andrzejowi Bętkowskiemu, pani wicemarszałek Renacie Janik oraz członkom zarządu województwa Markowi Bogusławskiemu i Markowi Jońcy. Bez merytorycznej, zgodnej i sprawnej współpracy nie byłoby możliwe zrealizowanie tak wielu zadań i rozwiązanie naprawdę bardzo dużej ilości problemów, które pojawiają się przy realizacji inwestycji infrastrukturalnych.
– Przejdźmy do kolejnego z nadzorowanych przez pana obszarów, czyli sportu: co wskazałby pan jako największy sukces po niespełna roku nadzoru nad regionalnym sportem?
– W pierwszym rzędzie wymieniłbym przeprowadzenie ogromnego przedsięwzięcia, jakim była XXV Ogólnopolska Olimpiada Dzieci i Młodzieży w świętokrzyskim i jej wzorową organizację. 20 dyscyplin sportowych, 10 miast z regionu, w których odbywały się zmagania, 3 500 zawodników, 790 trenerów, 360 sędziów. Ogromne logistyczne wyzwanie, któremu udało się podołać. Dodam tylko, że samorząd województwa przekazał na ten cel środki w wysokości 800 tys. zł, a pozostawiony w regionie, po zawodach w ramach porozumienia, został sprzęt na kwotę miliona złotych. Otrzymaliśmy 2,5 mln zł dofinansowania z Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz 190 tys. zł z Totalizatora Sportowego. Poza emocjami sportowymi, impreza przyniosła szereg wymiernych dla województwa świętokrzyskiego korzyści; jak choćby promocja regionu, ale także zyski dla hotelarzy czy restauracji. W istocie można wymienić same zalety organizacji tego niezwykłego wydarzenia.
Ale sport wspieramy wieloaspektowo. To konkursy w ramach tzw. małych grantów, czy włączanie się w takie inicjatywy, w których dotychczas samorząd województwa nie uczestniczył – jak choćby tegoroczny festiwal sportów w piłce plażowej. Profesjonalnie przygotowane impreza na kieleckim Rynku, który na ostatnie dwa tygodnie wakacji został pokryty piachem. W zawodach czynny udział wziął m. in. Paweł Zagumny – ambasador inicjatywy.
– Jeżeli chodzi o turystykę często podkreśla pan w swoich wypowiedziach, iż jest ona niezwykle ważna dla zarządu województwa.
– To prawda, jest ona szczególnie ważna. Mamy ogromny potencjał turystyczny w regionie. Nasza powinnością jest go wykorzystywać. Mamy przepiękne zabytki sakralne jak klasztor na Świętym Krzyżu czy klasztor na kieleckiej Karczówce, mamy cysterskie archiopactwa w Jędrzejowie i Wąchocku. Mamy przepiękne zabytkowe kościoły; znajdujący się na terenie Parku Etnograficznego w Tokarni kościół przeniesiony z Rogowa, czy kościoły w Odrowążu i Niekłaniu. Mamy unikatową florę i faunę, Świętokrzyski Park Narodowy, parki krajobrazowe, obszary Natury 2000. A z drugiej strony świętokrzyskie to także takie atrakcje jak choćby rezerwat Kadzielnia, zamek w Chęcinach czy jaskinia Raj. Dzieci mają swoje Europejskie Centrum Bajki w Pacanowie, kompleks który ostatnio został wsparty środkami ponad 20 mln zł na budowę centrum multimedialnego. ECB wciąż mocno się rozwija. Mamy Park Miniatur w Krajnie, mamy bogatą bazę hotelową i gastronomiczną. To wszystko ze sobą musi współgrać i korelować. I rolą Samorządu Województwa Świętokrzyskiego jest zbudować takie ramy, w których te dobra będą wzajemnie napędzać się. Jestem przekonany, że takim kluczowym dokumentem, który pokaże nasze dobre pomysły będzie Startegia Rozwoju Turystycznego Województwa Świętokrzyskiego 2030+. Musimy także pamiętać, że w tej strategii turystycznej regionu bardzo ważne dla nas są takie miasta jak Busko Zdrój, Kazimierza Wielka czy Stąporków.
– Czyli mijający rok uznaje pan za korzystny dla regionu?
– Oczywiście, że tak. Wiele zaplanowanych działań już udało się zrealizować, część z nich pozostaje w wykonaniu, a szereg pomysłów – w co głęboko ufam – będzie w szybkim czasie wdrożonych po to żeby nasz region dynamicznie rozwijał się. Świętokrzyskie było w uśpieniu, brakowało politykom pomysłu na wiele ze spraw, a lata mijały. Pora była zakasać rękawy i wziąć się do ostrej pracy. Tego wymagają od nas mieszkańcy, którzy powierzyli nam funkcje Radnych Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Musimy koniecznie pamiętać, że wszystkie te udane inicjatywy są wynikiem zgodnej współpracy z Radnymi Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. I to regionalnym samorządowcom należą się największe podziękowania, na czele z przewodniczącym Sejmiku Województwa Andrzejem Prusiem.
Podpisano umowy na dofinansowanie kształcenia zawodowego, doskonalenie języków obcych, edukację najmłodszych oraz projekty społeczne
Ponad 800 osób obejmą wsparciem kolejne świętokrzyskie projekty z zakresu rozwijania kształcenia zawodowego, językowego, inicjatywy edukacyjne dla młodszych i starszych, a także przedsięwzięcia dedykowane seniorom. Na realizację 6 projektów, z których skorzystają mieszkańcy gmin: Końskie, Kazimierza Wielka, Busko-Zdrój, oraz całego powiatu kieleckiego, przeznaczono 4,6 mln zł ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego. Umowy z beneficjentami podpisali marszałek województwa Andrzej Bętkowski oraz wicemarszałek Renata Janik.
– To są bardzo wartościowe projekty i ciekawe przedsięwzięcia – podkreślała wicemarszałek województwa Renata Janik. – Obejmują one swoim zakresem najmłodszych mieszkańców regionu, bo wspieramy opiekę niesioną dzieciom, organizowane żłobki oraz przedszkole, bardzo dużą uwagę poświęcamy szkolnictwu zawodowemu i podnoszeniu kwalifikacji branżowych oraz umiejętności językowych – dodała wicemarszałek. – Nie zapominamy o seniorach, przyznając dofinansowanie na utworzenie nowych klubów aktywności dla najstarszych mieszkańców województwa świętokrzyskiego.
Zakład Doskonalenia Zawodowego w Kielcach otrzyma blisko 1,3 mln zł na realizację projektu pod nazwą “Pokolenie Z – Pokoleniem Zawodowców”. – To będą zajęcia wszechstronnie przygotowujące uczniów do wejścia na rynek pracy, począwszy od wsparcia w skutecznej komunikacji w środowisku pracy, czyli doskonalenia języka angielskiego w zakresie branżowym, szczególnie przydatnego np. przyszłym hotelarzom czy osobom pracującym w gastronomii, a skończywszy na innowacyjnych szkoleniach branżowych. Jednym z nich będzie nauka profesjonalnego wyrabiania i wypiekania włoskiej pizzy – tłumaczyła Magdalena Ryba z Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach. W projekcie weźmie udział 72 uczniów ze szkół działających w Końskich, Busku-Zdroju oraz Kazimierzy Wielkiej.
Również na edukacyjny projekt wsparcie, w wysokości 788 tysięcy zł, uzyskał powiat konecki. – Projekt “Mechanik twoją szansą na rynku pracy” obejmie 200 uczniów Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Końskich – powiedziała Beata Jakubowska, dyrektor szkoły. – Na pewno pomoże on rozwinąć szkolnictwo zawodowe, kładziemy duży nacisk na wspieranie kompetencji branżowych u naszych podopiecznych. Będą dodatkowe kursy, które pomogą odnaleźć się na rynku pracy, płatne staże zawodowe, oraz zajęcia na Politechnice Świętokrzyskiej – dodała Beata Jakubowska. Projekt realizowany będzie przez 2 lata.
Dzięki dofinansowaniu ponad 260 tysięcy zł, w Piekoszowie realizowany będzie projekt “TIKoludki w naturze”. W miejscowym przedszkolu utworzony zostanie nowe oddział dla 24 dzieci, a starsze przedszkolaki będą brać udział w dodatkowych zajęciach edukacyjnych. Z dofinansowania skorzysta również Dom Zakonny Zgromadzenia Sióstr Najświętszego Imienia Jezus, który utworzy w Klimontowie żłobek. Na dwuletni okres realizacji projektu przeznaczono ponad 830 tysięcy zł.
Fundacja Challenge Europe przez rok realizować będzie zadanie pod nazwą “Kwalifikacje językowe i cyfrowe szansą mieszkańców Kieleckiego Obszaru Funkcjonalnego”. Z kursów językowych oraz kształcenia z zakresu obsługi komputera skorzystają mieszkańcy powiatu kieleckiego w wieku 50 + lub osoby powyżej 25 roku życia o niskich kwalifikacjach.
Gmina Łopuszno postawiła na “Fabrykę Młodości”. Ten projekt, kierowany do minimum 40 osób, uzyskał wsparcie w wysokości ponad 357 tysięcy zł. – Stworzymy w Eustachowie oraz w Gnieździskach, w nowo otwartych świetlicach, kluby dla naszych seniorów – tłumaczyła wójt Łopuszna Irena Marcisz. – Będą spotkania z psychologiem, zajęcia integracyjne, artystyczne, manualne, wyjazdy do kina, teatru i opery, muzeów. Z pewnością postaramy się, po zakończeniu tego projektu, wygospodarować środki na jego kontynuację, bo już teraz widzimy, jak wielkim zainteresowaniem cieszy się nasza propozycja – dodała wójt Łopuszna.
Z okazji Dnia Edukacji Narodowej podziękowano nauczycielom za pracę [WIDEO]
Każdego roku na terenie gminy Piekoszów w wyjątkowy sposób dziękuje się nauczycielom za ich wkład i zaangażowanie w edukację młodego pokolenia. Tak było i tym razem. Z okazji Dnia Edukacji Narodowej na ręce pedagogów wręczono szczególne podziękowania, nagrody i akty nominacji.
Dopłaty 2019. Ruszyła wypłata zaliczek. Także na poczet płatności PROW
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rozpoczęła 16 października, po raz czwarty w historii obowiązującego w Polsce systemu dopłat wypłatę zaliczek na poczet płatności bezpośrednich i po raz pierwszy zaliczek na poczet płatności obszarowych PROW.
Zaliczki w 2019 r. przekazywane są polskim rolnikom na najwyższym dopuszczonym w Unii Europejskiej poziomie. W przypadku dopłat bezpośrednich wynoszą one 70 proc. stawki, 85 proc – w przypadku płatności PROW.
Warunkiem wypłaty zaliczek płatności obszarowych (płatności ONW, płatność rolno-środowiskowo-klimatyczna, płatność ekologiczna oraz premia pielęgnacyjna i premia zalesieniowa) jest zakończenie kontroli administracyjnej, a przy zaliczkach płatności bezpośrednich wymagane jest jeszcze zakończenie kontroli na miejscu.
Przekazywanie zaliczek zakończy się 30 listopada 2019 r., a od dnia 2 grudnia rozpocznie się realizacja płatności końcowych.
Pula środków przeznaczonych w 2019 r. na dopłaty bezpośrednie wynosi ok. 15,2 mld zł, o płatności te ubiega się ok. 1,317 mln rolników. Z kolei maksymalna kwota na realizację płatności obszarowych PROW to ok. 2,86 mld zł, o te płatności wnioskuje ok. 975 tys. rolników.
Trwa budowa chodnika przy ulicy Skalskiego w Chęcinach
Trwa budowa chodnika przy ulicy Skalskiego w Chęcinach- zobacz fotorelacje
Czytam Herberta – wydarzenie słowno muzyczne z okazji Roku Zbigniewa Herberta
Czytam Herberta – wydarzenie słowno muzyczne z okazji Roku Zbigniewa Herberta
Wanda Rutkiewicz 41 lat temu zdobyła Mount Everest
„Dobry Bóg tak chciał, abyśmy tego samego dnia zaszli tak wysoko” powiedział Jan Paweł II o najsłynniejszej Polskiej himalaistce.
Wanda Rutkiewicz jako pierwsza kobieta z Europy i pierwsza Polka zdobyła Mount Everest w dniu, w którym Karol Wojtyła został wybrany Papieżem. Stało się to 16.10.1978 r.
Dziś z tej okazji doceniając wyczyn naszej alpinistki, największa wyszukiwarka internetowa na Świecie umieściła jej zdjęcie w tle. Z tej okazji Google przedstawia rysunek, na którym widzimy Polkę zdobywającą szczyt.
Wanda Rutkiewicz. Kim była?
Urodziła się w 1943 r., zmarła w 1992 r. na stokach Kenczendzogi w Himalajach. Wybitna przedstawicielka światowego himalaizmu. Była trzecią kobietą na świecie i pierwszym Polakiem, który zdobył Mount Everest – najwyższy ziemski szczyt. Osiągnięcia Wandy Rutkiewicz stawiają ją w gronie najlepszych himalaistek w historii. O swoich wyprawach często pisała w czasopismach, publikacjach i książkach o tematyce alpinistycznej.
Była zdecydowaną rzeczniczką i zdeterminowaną realizatorką wspinaczkowej samodzielności kobiet. Była też autorką lub współautorką kilku książek. Odznaczono ją Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Na koncie miała wiele sukcesów, ale największy, niezapomniany i ten, z okazji którego Google przygotował specjalne Doodle, to wejście na Mount Everest 16 października 1978. Jako pierwsza kobieta na Świecie i jako pierwsza przedstawicielka Polski 23 czerwca 1986 zdobyła szczyt K2 w Himalajach. Zdobyła osiem z czternastu ośmiotysięczników: Mount Everest, Nanga Parbat, K2, Sziszapangmę, Gaszerbrum II, Gaszerbrum I, Czo Oju i Annapurnę.
W tamtych czasach (lata PRL-u) uprawianie himalaizmu przez kobiety nie było ani częste, ani nie zawsze dobrze odbierane. Rutkiewicz, niewysoka filigranowa kobieta już jako nastolatka zaczęła przygodę z wysokimi górami. Jeszcze w czasach licealnych zapowiadała się na świetną siatkarkę, grała w I lidze (nawet kandydowała do gry w reprezentacji Polski).
W Tatrach wspinała się na wielu klasycznych i bardzo trudnych drogach (lata 60.), m.in. północną ścianą Małego Kieżmarskiego Szczytu czy wariantem „R” na Mnichu (1964). Poprowadziła kilka nowych dróg, m.in. na Koprowym Wierchu. Po Tatrach przyszedł czas na Alpy i Himalaje. Należała do Klubu Wysokogórskiego we Wrocławiu, a po 1973 roku do Klubu Wysokogórskiego w Warszawie.
Zaginęła w maju 1992 podczas ataku szczytowego na Kanczendzongę. Jej ciała nie odnaleziono do tej pory.
„Nie możemy od gór oczekiwać ludzkich uczuć. Im jest obojętne co my tam robimy. Pewnego dnia możemy tam zginąć” – powiedziała w wywiadzie dla Polskiego Radia, kilka lat przed swoim zaginięciem. Była autorką i współautorką filmów i książek alpinistycznych: „Gdybyś przyszedł pod tę ścianę” (1986), „Requiem” (1987). W 2017 r. ukazała się doskonała biografia autorstwa Anny Kamińskiej: „Wanda, opowieść o sile życia i śmierci – Historia Wandy Rutkiewicz”. Książkę wydało krakowskie Wydawnictwo Literackie.
Historia i ludzie o niej nie zapomnieli. Jest patronką Szkół w Polsce m.in. w Warszawie, Wrocławiu czy w Łodzi. Poczta Polska w 75 rocznicę urodzin w dniu 4 lutego 2018 r. wydała kartkę pocztową ze znakiem opłaty, na którym przedstawiono Mount Everest, na ilustracji kartki pokazano zdjęcie Wandy Rutkiewicz podczas wspinaczki w Pirenejach w 1969 roku.
.
41. rocznica wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową
15 sierpnia 1963 r. podczas uroczystości koronacji przez prymasa Wyszyńskiego figury Matki Bożej Ludźmierskiej miał miejsce znamienny – z perspektywy późniejszych wydarzeń – epizod. Kardynał Wojtyła uchwycił berło, jakie podczas procesji w pewnym momencie wypadło z ręki Madonny. “Karolu, Maryja dzieli się z Tobą władzą” – powiedział do bp. Wojtyły stojący obok jego kolega, ks. Franciszek Macharski.
To jedno z wielu wspomnień, które po wyborze pierwszego Polaka na Papieża były wielokrotnie przekazywane w różnych źródłach jako przykład działania Opatrzności Bożej, która zdecydowała o wyborze Papieża Polaka.
Kard. Karol Wojtyła został wybrany na papieża w poniedziałek, 16 października 1978 r. w drugim dniu konklawe. Biały dym zwiastujący dokonanie wyboru pojawił się nad Kaplicą Sykstyńską o godz. 18.18. Metropolita krakowski stał się 262. następcą św. Piotra.
Bezpośrednim poprzednikiem Jana Pawła II na Stolicy Piotrowej był kard. Albino Luciani, który przybrał imię Jana Pawła I. Zmarł na atak serca 28 września 1978 r. po 33 dniach pontyfikatu.
Postać Papieża z Polski stała się przez szereg dni po konklawe kluczowym temat światowych mediów, które nie kryły zafascynowania jego osobą. Zwracano uwagę na jego horyzonty intelektualne, wszechstronność zainteresowań, bogactwo doświadczeń duszpasterskich; podkreślano, że zna biegle sześć języków, lubi spływy kajakowe, uprawia narciarstwo a do tego jest poetą.
Przez cały okres pontyfikatu i posługi w Watykanie w świecie wyrażana była opinia, że wybór Polaka, Karola Wojtyły na papieża, a następnie jego pontyfikat, w dużej mierze przyczyniły się do obalenia komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej i powrotu wolności i demokracji w tym regionie świata.
Pontyfikat Papieża Polaka wyznaczała jego ciężka praca i służba dla ludzi. Podczas swej ponad 26-letniej posługi Jan Paweł II ogłosił 14 encyklik, mianował ok. 240 kardynałów (w tym 5 Polaków) i 2,5 tys. Biskupów, wyświęcił ponad 2 tys. księży, kanonizował 478 świętych (w tym 10 Polaków), beatyfikował 1318 błogosławionych (w tym 154 Polaków), przyjął ok. 1400 osobistości politycznych oraz wygłosił ok. 4 tys. przemówień.
Podczas 104 podróży zagranicznych Jan Paweł II spotykał się z setkami tysięcy wiernych, przedstawicielami innych chrześcijańskich kościołów, wyznawcami religii niechrześcijańskich, ludźmi chorymi i niepełnosprawnymi oraz młodzieżą.
Zgodnie z nauczaniem Soboru Watykańskiego II, szczególny nacisk kładł na dobre stosunki Kościoła katolickiego ze „starszymi braćmi w wierze”, tj. z Żydami oraz na gruncie ekumenicznym Jan Paweł II dążył do ożywienia dialogu teologicznego z protestantami i prawosławnymi.
Jan Paweł II przemawiał do świata również poprzez encykliki, w których ukazywał nie tylko fundamenty chrześcijańskiego posłannictwa („Redemptor hominis”, 1979), ale także problemy pracy i sprawiedliwości społecznej („Laborem exercens”, 1981). Bardzo duże zainteresowanie wzbudziła m.in. encyklika „Veritatis splendor” (1993), ukazująca naukę moralną Kościoła, oraz ostatnia encyklika „Evangelium vitae” (1995), w której Ojciec Święty zdecydowanie broni życia ludzkiego od momentu poczęcia aż do naturalnej śmierci.
Często Jan Paweł II podejmował się mediacji i wzywał do zaniechania przemocy w różnych wielkich konfliktach, takich jak wojny w Zatoce Perskiej, Libanie i Bośni. Był przeciw stosowaniu jako środków nacisku blokad ekonomicznych, ponieważ uważał je za represje godzące głównie w niewinną ludność.
Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 roku. 1 maja 2011 roku został beatyfikowany przez Benedykta XVI a 27 maja 2014 kanonizowany przez papieża Franciszka. Jan Paweł II jako papież pielgrzymował do Ojczyzny 8 razy. Ślady stóp Papieża Polaka oraz jego nauczania głęboko odcisnęły sie również na Ziemi Świętego Krzyża. Papież Jan Paweł II odwiedził Kielce tylko raz, 3 czerwca 1991 roku podczas IV pielgrzymki do Polski. Przed południem Ojciec Święty wziął udział w spotkaniu modlitewnym w katedrze na zakończeniu III Synodu Diecezjalnego, następnie na placu, który obecnie nosi jego imię, spotkał się z przedstawicielami zgromadzeń zakonnych z całej Polski.
Przejazd wśród tłumów zgromadzonych na lotnisku w Masłowie, fragmenty homilii, koronację obrazu Matki Boskiej Łaskawej Kieleckiej, a także spotkanie w Wyższych Seminarium Duchownym, a także pożegnanie na stadionie lekkoatletycznym na Pakoszu, z którego Jan Paweł II 25 lat temu odleciał śmigłowcem z Kielc zobaczyć można na filmie „Miejsce na szlaku pielgrzyma”. Jego autorem jest nieżyjący już Jan Goc, który w 1991 roku szefował kieleckiemu oddziałowi Telewizji Polskiej.
W 25 rocznicę pobytu w Masłowie, 3 czerwca 2016 r. na placu przed lotniskiem odsłonięto pomnik Jana Pawła II z kartkami, na których miał wypisany tekst homilii, a które z ręki wyrywał mu wiatr.
Od 10 lat z inicjatywy biskupa pomocniczego diecezji kieleckiej Mariana Florczyka odbywają się w Masłowie Integracyjne Spotkania Osób Chorych i Niepełnosprawnych. Organizowane są w kolejne rocznice pielgrzymki Jana Pawła II do Polski i przyjazdu do Masłowa.
Aby upamiętnić miejsca pobytu Papieża Polaka na ziemi świętokrzyskiej utworzono Szlak Papieski. Szlak wyznakowany został w 2015 roku. Prowadzi on po miejscach, które odwiedził najpierw jako Metropolita krakowski Karol Wojtyła, a w późniejszym czasie już jako papież Jan Paweł II oraz łączy świątynie w których są pamiątki z nim związane.
Szlaki Papieskie istnieją w wielu regionach Polski i upamiętniają wędrówki Ojca Świętego Jana Pawła II po polskich górach, jego spływy kajakowe, wycieczki rowerowe oraz miejsca, które odwiedził. – „Pilnujcie mi tych szlaków” powiedział Papież w Nowym Targu, podczas I pielgrzymki do Polski w 1979 r.
Wprawdzie nie udało się dotychczas odnaleźć żadnych zachowanych świadectw, jakoby Karol Wojtyła wędrował po świętokrzyskich szlakach, ale jest wiele miejsc na Ziemi Świętego Krzyża związanych z jego osobą. Jako biskup i metropolita krakowski Karol Wojtyła kilkakrotnie przyjeżdżał na Kielecczyznę z okazji różnych uroczystości diecezjalnych. Odwiedził Kielce, Jędrzejów, Wiślicę, Bodzentyn i Miechów. Dziś są to na mapie diecezji Miejsca Papieskie.
Na terenie powiatu kieleckiego kilkanaście Szkół podstawowych nosi imię Jana Pawła II. Przykładem są Szkoła Podstawowa w Łopusznie i Brzezinach. Imię Karola Wojtyły nosi również Licem Ogólnokształcące działające w Powiatowym Zespole Szkół w Łopusznie.
Od grudnia 2016 roku Bodzentyn znalazł się w gronie niewielu miast Polski, których patronem jest Święty Jan Paweł II. Pamiątki po św. Janie Pawle II znajdują się w kilku miejscach w Powiecie kieleckim, a najbardziej znane z nich to Kościół pw. Matki Bożej Fatimskiej w Kielcach i Kościół pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Kaczynie.
Od dziesięciu lat, w okolicach 19 maja, Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II w Brzezinach organizuje konkurs wiedzy o swoim patronie. W rywalizacji biorą udział drużyny ze Szkół w gminie Morawica oraz z placówek edukacyjnych w województwie świętokrzyskim.
Goście z Hiszpanii, Grecji, Holandii, Włoch i Chorwacji z wizytą w Chęcinach
Chęciny po raz kolejny przedstawiono jako przykład dobrych praktyk w zakresie zachowania i wykorzystywania oraz zarządzania dziedzictwem kulturowym w regionie świętokrzyskim. W ramach międzynarodowego projektu „KEEP ON” z wizytą gościli tu przedstawiciele Hiszpanii, Grecji, Holandii, Włoch i Chorwacji. Z władzami gminy rozmawiali głównie na temat funkcjonowania odrestaurowanych zabytków.
Blisko trzydzieści osób z Hiszpanii, Grecji, Holandii, Włoch i Chorwacji przyjechało do województwa świętokrzyskiego w ramach międzynarodowego projektu „KEEP ON”. Celem projektu jest wymiana dobrych praktyk między partnerami, a także zapoznanie się z funkcjonowaniem odrestaurowanych obiektów. Warto zaznaczyć, że województwo świętokrzyskie jako jedyne w kraju uczestniczy w tym międzynarodowym projekcie finansowanym z unijnego programu Interreg Europe.
Pierwszego dnia pobytu w regionie świętokrzyskim delegacje pięciu państw odwiedziły Chęciny, gdzie zostały zapoznane z projektami w zakresie ochrony dziedzictwa kulturowego. – Chęciny stawiane są za wzór doskonałego wykorzystania środków unijnych w zakresie odnowy zabytków. Odrestaurowane obiekty dziedzictwa kulturowego to tylko nieliczne z dokonań, dzięki którym Chęciny i okolice biją wszelkie rekordy jako turystyczna perełka regionu, w dużej mierze dzięki sprawnemu wykorzystaniu środków unijnych przez władze gminy. To wszystko chcieliśmy pokazać naszym gościom podczas wizyty studyjnej w regionie świętokrzyskim, a Chęciny są doskonałym przykładem dobrych praktyk w zakresie zachowania i wykorzystania oraz zarządzania dziedzictwem kulturowym w województwie świętokrzyskim – mówi Tomasz Janusz, zastępca dyrektora Departamentu Inwestycji i Rozwoju Urzędu Marszałkowskiego.
Goście z Hiszpanii, Grecji, Holandii, Włoch i Chorwacji odwiedzili Chęciny, aby z bliska przyjrzeć się efektom działań rewitalizacyjnych osiągniętym głównie dzięki sprawnie i efektywnie wydatkowanym funduszom unijnym. O rezultatach tych działań opowiedział burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski. – Mając na swoim terenie takie obiekty jak Zamek Królewski, czy renesansowa kamienica „Niemczówka”, a także licznie rozproszone obiekty dziedzictwa kulturowego po mieście i po całej gminie, od samego początku postawiliśmy na rozwój turystyki. W ostatnich latach, dzięki pozyskanym dotacjom unijnym, szereg obiektów przeszło prawdziwą metamorfozę. Bardzo nas cieszy, że wszelkie działania, które podjęliśmy związane z przeobrażeniem obiektów dziedzictwa kulturowego, przyciągają coraz więcej turystów. Dzisiaj, w naszej gminie obiekty te tętnią życiem, kuszą turystów i są przedmiotem zainteresowań. W najbliższym czasie będziemy witać milionowego turystę na zamku. Chęciny na przestrzeni lat stały się prawdziwą perełką turystyczną regionu świętokrzyskiego – mówił burmistrz Robert Jaworski podczas wizyty zagranicznych gości.
Międzynarodowi partnerzy projektu „KEEP ON” zapoznali się z prezentacją dotyczącą funkcjonowania znajdujących się na terenie Gminy i Miasta Chęciny instytucji połączoną ze zwiedzaniem obiektów zdiagnozowanych jako przykład dobrej praktyki w obszarze dziedzictwa kulturowego, czyli „Niemczówki” i Zamku Królewskiego w Chęcinach. Poza tym, goście odwiedzili także Europejskie Centrum Edukacji Geologicznej, Park Etnograficzny w Tokarni i Regionalne Centrum Naukowo-Technologiczne w Podzamczu. – Gmina i Miasto Chęciny, dzięki efektywnemu wykorzystaniu funduszy unijnych, zdecydowanie wyróżnia się na tle swoich sąsiadów i stanowi przykład pozytywnych i dynamicznych zmian. Odrestaurowane zabytki przyciągają tu prawdziwe rzesze turystów, a w ostatnim czasie odnotowano wzrost dochodów z turystyki. Widać tu konkretny pomysł na wykorzystanie potencjału kulturowego i turystycznego, który przynosi znakomite efekty – mówili zgodnie przyjezdni przedstawiciele pięciu krajów, którzy byli zachwyceni bogatą ofertą turystyczną gminy Chęciny.
Uniwersytet uhonorował wybitnego fizyka. Tytuł doctora honoris causa dla Petera Seybotha
Wybitny naukowiec, specjalista z zakresu fizyki cząstek elementarnych, członek Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych, lider naukowy, autor ponad 450 publikacji, współautor odkryć, obchodzący w tym roku 80 urodziny i 50-lecie pracy badawczej, dr Peter Seyboth został uhonorowany przez senat Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach i otrzymał tytuł doctora honoris causa. W uroczystości pod przewodnictwem znawcy fizyki atomowej, rektora UJK prof. Jacka Semaniaka, wzięły udział władze oraz pracownicy naukowi kieleckich uczelni, specjaliści z zakresu fizyki eksperymentalnej z europejskich ośrodków badawczych oraz studenci.
– To dla nas wielki zaszczyt i honor móc zaprosić dr Petera Seybotha do grona uhonorowanych przez naszą uczelnię osób, szczególnie zasłużonych dla rozwoju nauki – powiedział rektor uniwersytetu prof. Jacek Semaniak. – Fizyka współczesna to temat niezmiennie fascynujący dr Seybotha, mogącego poszczycić się imponującym dorobkiem naukowym, będącego autorytetem naukowym, a jednocześnie osoby skromnej, pracowitej, pomocnej dla innych naukowców – dodał rektor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.
Laudację z okazji nadania tytułu doctora honoris causa dr Seybothowi wygłosił prof. Marek Gaździcki, pracownik naukowy kieleckiej uczelni, prowadzący badania w ośrodku Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych pod Genewą, wieloletni współpracownik i przyjaciel uhonorowanego naukowca. – Dr Peter Seyboth ponad pół wieku poświęcił fizyce wysokich energii, jego prace związane są z niezwykle znaczącymi eksperymentami fizycznymi. Zawsze kierowała nim ciekawość, skromność, a jednocześnie niezwykła umiejętność przekonywania do swoich badań i pomysłów innych naukowców, jak i potencjalnych finansowych i aparaturowych decydentów. Był wielokrotnie szefem eksperymentów fizycznych o charakterze międzynarodowym, do udziału w których zapraszał polskich naukowców m.in. z Akademii Górniczo-Hutniczej, Instytutu Fizyki Jądrowej, Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Jana Kochanowskiego i innych. Otwarta i przyjacielska postawa Petera Seybotha ułatwiła start polskich grup badawczych w dziedzinie fizyki wysokich energii – dodał prof. Gaździcki.