Drużyna z Nowin najlepsza w Zagnańsku
Powiatowy Turniej Siatkarski
Dwanaście drużyn, reprezentujących nie tylko urzędy miast i gmin oraz gmin powiatu kieleckiego, ale także, m.in.: VII Liceum Ogólnokształcące im. Józefa Piłsudskiego w Kielcach oraz Komendę Wojewódzką i Miejską Policji w Kielcach. W takiej atmosferze, w sobotę 19 października br. hali sportowej Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zagnańsku, odbyła się 8. edycja „Powiatowego Turnieju Siatkarskiego o Puchar Przewodniczącego Rady Powiatu w Kielcach”.
Kilkugodzinny turniej, trwający nieprzerwanie od godziny 9, zakończyły się następującym wynikiem: I miejsce Sitkówka-Nowiny, II miejsce Masłów, III miejsce Strawczyn, natomiast drużyna Starostwa Powiatowego w Kielcach uzyskała IV lokatę. Podczas ceremonii dekoracji, zwycięzcom wręczono puchary i medale, wraz z podziękowaniami za udaną rywalizację. Najlepszą zawodniczką turnieju była Kamila Płatek z Masłowa, natomiast najlepszym zawodnikiem Szymon Kacki z Sitkówki-Nowiny.
Wśród zaproszonych gości byli, m.in. starosta kielecki Mirosław Gębski oraz Sebastian Nowaczkiewicz – wójt Gminy Sitkówka-Nowiny. Otwierając sobotni turniej, przewodniczący Rady Powiatu w Kielcach Jacek Kuzia, podziękował wszystkim zawodnikom za liczne przybycie, życząc wspaniałej zabawy oraz niezapomnianych wrażeń sportowych.
O wysokim poziomie rywalizacji, świadczy fakt, iż kilka meczów zakończyło się tie-break’iem, każda z gier przepełniona była duchem walki o każdy metr boiska, a każde efektowne zagranie spotykało się z aplauzem publiczności. Chociaż każda z drużyn pozostawiła na parkiecie wiele sił, wykazując się sportową zawziętością, to jednak siatkarze Sitkówki-Nowiny ostatecznie triumfowali w tegorocznej edycji turnieju, dając swoim kibicom powód do dumy i radości. Turniej był doskonałą okazją do promocji, wśród mieszkańców powiatu kieleckiego, aktywności fizycznej w duchu fair play.
Organizatorem tego sportowego wydarzenia było Starostwo Powiatowe w Kielcach, przy współpracy z Urzędem Gminy w Zagnańsku oraz Gminnym Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Zagnańsku. Sędzią głównym turnieju był Jan Mitek.
tekst i zdjęcia: Starostwo Powiatowe w Kielcach
Przedstawiciele powiatów na jubileuszowym konwencie
W Busku – Zdrój odbył się jubileuszowy Konwent Powiatów Województwa Świętokrzyskiego z okazji 20–lecia samorządów powiatowych. W spotkaniu uczestniczył starosta kielecki Mirosław Gębski.
Gospodarzem tegorocznego konwentu był powiat buski, a jubileuszowe spotkanie odbyło się w Centrum Konferencyjnym na terenie Sanatorium„Włókniarz” w Busku-Zdroju. W jubileuszu wzięli udział przedstawiciele powiatów z całego województwa biorący czynny udział w działalności i tworzeniu samorządów powiatowych na przestrzeni ostatnich 20 lat.
Wydarzeniu towarzyszyło uroczyste wręczenie odznaczeń BENE MERITUS POWIATOM oraz Dyplomów 20-lecia Związku Powiatów Polskich z podziękowaniem za wkład w umacnianie samorządu powiatowego. Dyplomy otrzymali starosta kielecki Mirosław Gębski oraz radny powiatowy Andrzej Michalski.
Na zakończenie oficjalnej część Konwentu wystąpiło trio StradiVarious z Buska-Zdroju, które zaprezentowało w trakcie koncertu utwory z repertuaru Agnieszki Osieckiej. Przybyli goście mieli także okazję zwiedzić obiekt sanatoryjny „Włókniarz”, który jest największym obiektem tego typu w regionie świętokrzyskim i jednym z większych i najnowocześniejszych w kraju.
Świetlica w Woli Murowanej
Klub rodzinny WOLA
Jednym z pierwszych działań podjętych w projekcie „Klub Rodziny WOLA” była adaptacja sali w OSP Wola Murowana. Dzięki udostępnieniu przez Gminę świetlicy mieliśmy możliwość utworzenia siedziby Klubu Rodzica w centrum sołectwa.
Przez cały okres wakacji trwało dostosowywanie sali przez samych mieszkańców. Dzięki zaangażowaniu i bezinteresownej pomocy wolontariuszy udało się pomalować, odświeżyć, zrobić drobny remont i generalne sprzątanie. Zakupiliśmy drobne doposażenie w postaci kolorowych puf, stolików, dodatkowych regałów, zabawek i gier planszowych dla najmłodszych.
Powstało miejsce przyjazne rodzinie, w którym, o każdej porze roku mamy czy opiekunowie będą mogli spotkać się ze sobą nawzajem, pobyć w gronie innych osób na podobnym etapie życia, wymienić doświadczenia. Dzięki dużemu zaangażowaniu mieszkańców powstało ich własne miejsce gdzie zawsze mogą przyjść.
W projekcie czeka nas jeszcze mnóstwo aktywności dla mieszkańców Gminy min. warsztaty pierwszej pomocy skierowane do dzieci i ich rodziców, warsztaty sensoplastyki, spotkanie z dietetykiem na temat zdrowego stylu życia, dogoterapia dla dzieci, spotkanie z psychologiem na temat emocji czy warsztaty minilab chemiczny. Wszelkie informacje na temat działań projektu umieszczane są na facebooku stowarzyszenia „Siła Woli” a także utworzonej tam grupie Klub Rodziny WOLA.
– Cieszymy się, że oprócz zaplanowanych w projekcie aktywności dajemy rodzicom miejsce, które jest dostępne i dostosowane dla spotkań z dziećmi. Zapraszamy do dołączania na cykliczne spotkania Dyskusyjnego Klubu Mam, na których za każdym razem poruszane są innej tematyce – mówi Aneta Wajs, wiceprezes Stowarzyszenia „Siła Woli”.
Projekt „Klub Rodziny W-spólnie O-rganizujemy L-okalną A-ktywność” sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich na lata 2014 – 2020.
Poznajmy historię listonosza z powiatu
To nie była praca marzeń, ale teraz już nie mógłbym bez niej żyć. Trzeba mieć naprawdę mocne nerwy. I lubić ludzi. Bez tego nie idzie wytrzymać — opowiada Tomasz, listonosz z 9 – letnim stażem z powiatu kieleckiego.
Znienawidzeni przez psy, uwielbiani przez emerytów, bohaterowie dowcipów… zwłaszcza jeśli chodzi o kwestię męskich listonoszy. Są bohaterami utworów muzycznych jak niezapomniana piosenka Zespołu „Skaldowie” – „Medytacje wiejskiego listonosza” czy ról filmowych jak „Listonosz zawsze dzwoni dwa razy”, w filmie, którym zagrali Jessica Lange i Jack Nicholson (Film z 1981 r.).
Dzień Poczty Polskiej (Dzień Listonosza) przypada właśnie dziś 18 października. Polscy pracownicy poczty nie są wyjątkiem jeśli chodzi o świętowanie dnia swojej pracy. W Stanach Zjednoczonych 4 lutego obchodzony jest nieoficjalnie „Thank a Mailman Day”, czyli dzień, w którym ludzie okazują wdzięczność (niekiedy również pieniężną) listonoszom. Listonosze doczekali się nawet znanej na całym świecie bajki, opowiadającej o niezwykłych przygodach Pata i jego przyjaciela – z oczywistych względów – kota.
Na terenie Unii Europejskiej 16 lutego jest dniem, w którym świętują listonosze, bo to Międzynarodowy Dzień Listonoszy i Doręczycieli Przesyłek.
– Nie mamy niestety tego dnia wolnego, w dalszym ciągu jesteśmy bowiem niezastąpieni – komentuje Tomasz Bąk, listonosz z 9 letnim stażem. – Mimo iż w dobie cyfryzacji listowa korespondencja towarzyska praktycznie umarła, ktoś przecież musi dostarczać listy z urzędów i instytucji, paczki, przesyłki i przekazy pocztowe – dodaje.
Dzień Listonosza ma na celu wyróżnienie niełatwej pracy dzielnych doręczycieli i doręczycielek, którzy regularnie zmagać się muszą nie tylko z kaprysami pogody, ale również klientów. Każdego dnia listonosz w Polsce dostarcza nawet 26 kilogramów przesyłek, więc jego praca jest równie wymagająca fizycznie, co psychicznie.
– Czasy się zmieniają ale w pracy listonosza jedno pozostaje bez zmian – szacunek jakim cieszymy się w społeczeństwie – kontynuuje swój wywód pan Tomasz. Występują oczywiście jednostki, które są po za każdą skalą i zachowują sie skandalicznie ale dotyczy to relacji do wszystkich nie tylko do nas jako listonoszy. Nawet dziś jako doręczyciele możemy niekiedy liczyć na objawy sympatii w postaci domowego sernika czy kompotów. Z przyczyn oczywiście etyki zawodu i bezpieczeństwa, na propozycje alkoholu odmawiamy-mówi Pan Tomasz.
Nasz bohater pamięta, że już pierwszego dnia w pracy usłyszał, że będzie ciężko. Zdawał sobie z tego sprawę, ale to przecież miało być ciekawe doświadczenie w życiu. — Ostrzeżono mnie, że bywa niebezpiecznie. Nie byłem zdziwiony: w końcu listonosz wchodzi do różnych ciemnych miejsc, często z gotówką, a jest zdany na siebie – dodaje.- Po 5 dniach chciałem zrezygnować. Duży rejon, mnóstwo pracy, którą trzeba skoordynować, papierologia — wspomina. Zostałem.
Na pytanie o psy, odpowiada, że w ciągu 9 lat nie został pogryziony ani razu. Natomiast zdarzyło się, że kilkanaście razy udzielał pomocy przy ratowaniu życiu, sztucznym oddychaniu czy po prostu przenosząc pijane osoby z ulicy w bezpieczne miejsce.
Mówi, że w pracy trzeba być uważnym. Nie zawsze wszystko zależy od nas. W przypadku zaginięcia listów poleconych, to listonosze ponoszą odpowiedzialność karną za utratę danych osobowych klienta. Podobnie jest z pieniędzmi. Jeśli pod koniec dnia gotówki, którą powinni zwrócić brakuje, ponoszą konsekwencje finansowe.
Pasja do pracy
— Jestem listonoszem z pasji. Jest ciężko, ale lubię kontakty z ludźmi. Tym bardziej, że mam szczęście chodzić w rejonie, gdzie ludzie są naprawdę wyrozumiali i życzliwi — mówi Pan Tomasz. – Najbardziej w swojej pracy lubię, to że każdego dnia dzieje się coś innego, nigdy nie można być pewnym, ze wszystko już było. Ludzie potrafią zaskakiwać, raz życzliwością raz chamskimi zachowaniami. Uodporniłem się.
Trzeba sobie to powiedzieć głośno, listonosz to nie jest zawód, do którego młodzi sie garną. Kiedyś ogłoszenie o prace w listonosza w placówce pocztowej w Łopusznie wisiało 6-miesiecy. Mało kto chce zostać listonoszem. -Ale ja lubię ten zawód. Znam całe rodziny w swoim regionie, które traktują mnie jak przyjaciela i powiernika-dodaje Pan Tomasz. – Zdarzają się i zabawne sytuacje. Bywa, że żona lub mąż proszą mnie, że jeśli przyjdzie do nich konkretna przesyłka lub list, to żeby nie pokazywać tego małżonkowi, jeśli ich nie będzie — opowiada. — Gorzej było na początku, kiedy jeszcze nie znałem nikogo i zastanawiałem się, co mnie czeka za kolejnymi drzwiami. Agresywny pies? Awantura domowa? To ryzyko, które podejmuję każdego dnia – dodaje.
Kawa? Herbata? Alkohol? Nie mogę!
— Z tymi zaproszeniami na kawę bywa różnie, bo zazwyczaj pracujemy w tak szybkim tempie, że po prostu nie ma szans na żadne pogaduszki— dodaje. – Codziennie pokonuję, kilkadziesiąt kilometrów. Moja torba waży średnio 10 kilogramów. Fakt, że od niektórych klientów(częściej klientek) dostaję zaproszenia na herbatę czy kawę, ale rzadko z nich korzystam. Bo szczerze mówiąc, to na takie propozycje listonosz nie powinien się w ogóle zgadzać — podkreśla. — Jest to zabronione ze względu na nasze bezpieczeństwo. Ktoś może nam czegoś dosypać i okraść. W takiej sytuacji poniesiona strata to wina listonosza. Ale czy to dziwne, że po całym dniu chodzenia ma się ochotę po prostu usiąść i chwilę odpocząć? — pyta.
Z okazji tego święta, nie tylko w tym dniu, ale również na co dzień życzymy wszystkim listonoszom, doręczycielom przesyłek, kurierom, aby ich kondycja nigdy ich nie zawiodła oraz żeby przesyłki, które wożą, noszą i dostarczają każdego dnia, były lżejsze.
Remont schodów na Czerwonej Górze
W Chęcinach przy ul. Czerwona Góra wyremontowano zniszczone schody pomiędzy Domem Opieki a sklepiem i świetlicą. W zakres robót wchodziło wykonanie spocznika oraz części schodów w kostki betonowej, naprawa i uzupełnienie ubytków na zniszczonych stopniach istniejących schodów z betonu oraz uzupełnienie murku z kamienia i wykonanie balustrady. Zniszczone schody za budynkiem świetlicy rozebrano.
Budowa chodnika i drogi w Lipowicy
Zobacz fotorelację z postępu prac czy budowie chodnika i drogi w Lipowicy
Prace przy przebudowie drogi w Łukowej
Trwają prace przy przebudowie drogi w Łukowej- zobacz zdjęcia
Trwa budowa wodociągu w kierunku Miedzianki
Trwa budowa wodociągu w kierunku Miedzianki zobacz fotorelacje
Komisja Statutowa zatwierdziła zmiany w Statucie
W Urzędzie Marszałkowskim odbyło się posiedzenie Komisji Statutowej Sejmiku. Podczas obrad radni przyjęli poprawki do statutu oraz zatwierdzili projekt uchwały o zmianie uchwały w sprawie uchwalenia Statutu Województwa Świętokrzyskiego. Obrady odbyły się z udziałem wicemarszałek Renaty Janik, członka Zarządu Mariusza Goska i Andrzeja Prusia, przewodniczącego Sejmiku Województwa.
Ja zaznaczył przewodniczący komisji radny Sławomir Gierada Statut Województwa Świętokrzyskiego w obecnym kształcie został dostosowany do obowiązujących przepisów prawa oraz stał się bardziej klarowny. Zatwierdzone przez radnych zmiany miały charakter techniczny. Pierwsza zmiana dotyczyła podpisywania przez Zarząd Województwa informacji, deklaracji i stanowisk, które są podejmowane w formie uchwał, druga odnosiła się do reprezentacji Zarządu Województwa.
Podczas obrad członkowie komisji zadeklarowali gotowość do dalszych prac nad Statutem Województwa. „Zachowali się jak trzeba”. Krzyże Wolności i Solidarności dla działaczy antykomunistycznej opozycji
36 działaczy opozycji antykomunistycznej w PRL z terenu byłego województwa kieleckiego zostało odznaczonych Krzyżem Wolności i Solidarności. W imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej aktu dekoracji dokonał prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek. Gościem uroczystości był marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski.
– To było upomnienie się o prawdę, sprawiedliwość, godność – elementarne wartości. Takie było właśnie przesłanie Solidarności – że nie można nikogo zostawić samego, że nie można obojętnie przechodzić obok zła. I tak Państwo czyniliście. Przyszedł taki czas, że trzeba było za to zapłacić wysoką cenę w stanie wojennym, czasem cenę najwyższą – podkreślał zasługi opozycjonistów prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek podczas uroczystości w Centrum Edukacyjnym IPN „Przystanek Historia” w Kielcach.
– Dziękujemy za te wyrazy szacunku. Zadaję sobie pytanie, czym zasłużyliśmy sobie na te odznaczenia… My po prostu na pewnym etapie naszej historii zachowaliśmy się jak trzeba. Dziś dumny jestem, że mamy orła w koronie, że nikt nas nie prześladuje, że możemy mówić co chcemy. To efekt naszej działalności w tamtym totalitarnym systemie – mówił w imieniu odznaczonych Krzysztof Mikos.
– Życzę wam, żebyście tę swoją misję kontynuowali, bo Wasza rola jeszcze się nie skończyła. Macie szczególne prawo, aby mówić o tym, jak budować Polskę – nową, piękną, liczącą się na świecie – mówił marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski, dziękując nagrodzonym za ich wkład w walkę o wolność.
Krzyż Wolności i Solidarności został ustanowiony przez Sejm 5 sierpnia 2010 roku. Po raz pierwszy przyznano go w czerwcu 2011 roku przy okazji obchodów 35. rocznicy protestów społecznych w Radomiu. Krzyż nadawany jest przez Prezydenta RP, na wniosek Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, działaczom opozycji komunistycznej, za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowanie praw człowieka w PRL. Źródłem uchwalenia Krzyża Wolności i Solidarności jest Krzyż Niepodległości z II RP.