Radni o pracy policji i straży
Odzyskali skradzione elektronarzędzia
Przebudują drogi w Sukowie, będą chodniki
Ruszyły przygotowania do przebudowy dróg powiatowych w Sukowie. Nowe nawierzchnie zyskają ciągi komunikacyjne w Sukowie-Modrzewiu i Sukowie-Babiu. Przy drogach powstaną chodniki. Drogi zostaną przebudowane w systemie „zaprojektuj-wybuduj”, w tej chwili wykonawca zadania przystąpił do przygotowania projektu inwestycji.
W ramach zadania drogi mają zostać wyłożone nowym asfaltem i – jeśli w danym odcinku są węższe – poszerzone do szerokości 5,5m. Przy drogach powstaną jednostronnie chodniki o szerokości 2m z kostki betonowej. Prace obejmą też poszerzenie istniejącego na Modrzewiu chodnika oraz przebudowę skrzyżowania z ulicą Dymińską. W ramach zadania budowlańcy także m.in. umocnią skarpy, wybudują przepusty zjazdowe i poręcze na ich wysokości, wykonają stosowne oznakowanie pionowe i poziome oraz odwodnienie jezdni i chodnika.
Wyłonionym w przetargu wykonawcą zadania jest firma „Lech” z Górna. Realizacją inwestycji zajmuje się Powiatowy Zarząd Dróg w Kielcach przy współfinansowaniu Gminy Daleszyce. Wartość podpisanej umowy z wykonawcą to kwota 6.760.000,00 PLN.
Inwestycja ma być gotowa do 31 października 2021 r.
Magdalena Włodarska
STOP! Wypalaniu traw!
Chodnik w Słopcu już gotowy
Realizowana jest kolejna inwestycja poprawiająca komfort i bezpieczeństwo mieszkańców gminy Daleszyce. Niebawem ruszy przebudowa drogi gminnej w Słopcu, tymczasem gotowy jest już chodnik.
W ramach zadania powstał ciąg pieszy o szerokości 2m, przy odcinku drogi o długości 841m. Sama droga zostanie przez ekipę budowalną poszerzona do 5,5m. Położona zostanie tu nowa nawierzchnia asfaltowa.
Przebudowa jest w 80% dofinansowana z Funduszu Dróg Samorządowych. Koszt zadania to w sumie ponad 650 tys. zł. Wykonawcą jest firma Dylex-Inwestycje ze Staszowa.
Magdalena Włodarska
Daleszyce wśród gmin najskuteczniej sięgających po unijne wsparcie!
Magdalena Włodarska
Piękny gest jednego z salonów fryzjerskich w Mniowie. Przekazał środki do dezynfekcji i jednorazowe rękawiczki dla tutejszej przychodni!
– Lekarze i pielęgniarki są teraz najważniejsi. To oni pomagają ludziom i są na pierwszej linii frontu. Jeśli tylko możemy, pomóżmy im i my, wspierając ich w walce z koronawirusem nawet małymi gestami – apeluje Sylwia Pacak, właścicielka jednego z salonów fryzjerskich w Mniowie, która dziś przekazała na rzecz Gminnego Ośrodka Zdrowia w Mniowie płyny do dezynfekcji i jednorazowe rękawiczki, jakie miała na stanie.
Wszystkie salony fryzjerskie i kosmetyczne na dzień dzisiejszy zostały zamknięte przez wzgląd na bezpieczeństwo związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Pracownicy tych salonów każdego dnia muszą korzystać z jednorazowych rękawiczek, maseczek, a czasem nawet fartuchów i oczywiście z płynów do dezynfekcji. – Mój salon jest zamknięty już od kilku dni. Jak zawsze miałam zgromadzone zapasy płynów do dezynfekcji i jednorazowych rękawiczek. Postanowiłam przekazać je na rzecz pracowników naszej przychodni. Im teraz przydadzą się bardziej – mówi Sylwia Pacak, właścicielka jednego z salonów fryzjerskich w Mniowie, która postanowiła zaapelować do swoich kolegów z branży. – Każdy zawsze ma zrobione jakieś zapasy płynów do dezynfekcji, jednorazowych rękawiczek czy też maseczek ochronnych. Nam dzisiaj się one do niczego nie przydadzą, a lekarzom i pielęgniarkom, którzy stoją na pierwszej linii frontu i są najbardziej narażeni na zakażenie koronawirusem, są niezbędne. Jestem przekonana, że przyda im się każda ilość. W tych szczególnie trudnych dniach powinniśmy wspierać ich w pracy – przekonuje Sylwia Pacak.
Jej gest niezwykle pozytywnie zaskoczył pracowników Gminnego Ośrodka Zdrowia w Mniowie. – Ja zawsze przyjmowałem bardzo dużo pacjentów. Dziś przyjąłem ich kilku, bo większość spraw załatwiają pacjenci przez telefon. Co tylko możemy, załatwiamy zdalnie. Niemniej jednak w przychodni cały czas pojawiają się ludzie. Klamki, powierzchnie, blaty są dezynfekowane na bieżąco. Dysponujemy standardową ilością środków dezynfekcyjnych i środków czystości. Jesteśmy wdzięczni za każde wsparcie – mówi dr Ryszard Matuliński, kierownik Gminnego Ośrodka Zdrowia w Mniowie. – Widzimy na przykładzie Włoch, że wszystkiego może zabraknąć. I tu nie chodzi o brak pieniędzy. Tak się dzieje, kiedy dużo ludzi chce kupić ten sam towar w jednym czasie w dużych ilościach, bo placówki medyczne potrzebują na dzień dzisiejszych wszystkich tych środków w dużych ilościach. I chociaż zostaliśmy poinformowani, że mamy dostać dodatkowe środki, to gesty takie jak ten dziś, są niezwykle cenne. Musimy być zabezpieczeni. Przyda się każda ilość rękawiczek, masek i płynów do dezynfekcji. Postawa jednej z mieszkanek gminy Mniów, która dostarczyła nam dzisiaj niezbędne do pracy środki jest godna podziwu i podkreślenia. Jesteśmy bardzo wdzięczni za ten gest, bo to jest gest solidarnościowy nie tylko z ochroną zdrowia, ale też ze społeczeństwem. To wspaniały przejaw odpowiedzialności i dobrej woli. Kieruję do tej pani serdeczne podziękowania – dziękuje dr Ryszard Matuliński, kierownik Gminnego Ośrodka Zdrowia w Mniowie.
Dumy z obywatelskiej postawy mieszkanki gminy Mniów nie kryje także wójt Piotr Wilczak. – Ten piękny gest pokazuje jak mocno nasze społeczeństwo solidaryzuje się w obliczu zagrożenia. Wzajemnie potrafimy się wspierać ponad wszelkimi podziałami. Od kilku dni na terenie całego kraju możemy obserwować wielką mobilizację. Nasi mieszkańcy również wykazują prawdziwie obywatelską postawę, za co z tego miejsca pragnę im serdecznie podziękować – dziękuje wójt, Piotr Wilczak i apeluje o pozostanie w domach. – W miarę możliwości, jeżeli nie musimy, pozostańmy w domach. Tylko w ten sposób możemy spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa – apeluje wójt.

