Młodzi karatecy z Klubu Karate SHIRO odnieśli ogólnopolski sukces

0

O wielkim sukcesie mogą mówić młodzi karatecy z klubu karate SHIRO z Bilczy. Z Ogólnopolskiego Turnieju Karate Kyokushin o Puchar Wójta Gminy Lipnik przywiźli aż cztery medale, w tym trzy srebrne i jeden złoty.

Ogólnopolski Turniej Karate Kyokushin o Puchar Wójta Gminy Lipnik odbył się 16 listopada. Wspaniale zaprezentowali swoje umiejętności młodzi karatecy z Klubu Karate Shiro. Po odbytych walkach okazało się, że czwórka reprezentantów klubu zdobyła aż cztery medale. I tak, trzy medale srebrne zdobyli w swoich kategoriach wiekowych – Bartłomiej Bać, Patryk Woźniczko i Zuzanna Woźniczko. Na miejscu trzecim uplasował sie Sebastian Zapała, zdobywając brązowy medal. Dumy ze swoich podopiecznych nie krył trener Alan Mazur.

Gratulujemy wspaniałych sukcesów!

Agnieszka Olech

   

Święty Spokój w Nowej Słupi

0
Na deskach sceny Gminnego Ośrodka Kultury Sportu i Turystyki w Rudkach 17 listopada odbyła się próba generalna spektaklu Amatorskiego Teatru Święty spokój pod nazwą „Mąż zmarł, ale już mu lepiej wg scenariusza Izabeli Degórskiej. Sala Domu Kultury w Rudkach pękała w szwach. Widzowie swoją obecnością zaskoczyli zarówno aktorów, jak i włodarza Miasta i Gminy Nowa Słupia. Na spektaklu byli też obecni: wicestarosta Tomasz Pleban, członek Zarządu Mariusz Ściana oraz Cezary Majcher. Główną rolę zagrała radna powiatowa Agata Sałata. Próba generalna to zapowiedź przed wielkim wydarzeniem, gdyż Amatorski Teatr „Święty spokój” zakwalifikował się do udziału w 16. Międzynarodowym Konkursie Teatrów Amatorskich MELPOMENA. Na konkurs wpłynęło 42 zgłoszenia. Spośród nich, po odtworzeniu nagrań, do udziału w konkursie zostało zaproszonych 8 spektakli, m. in.”Mąż zmarł, ale już mu lepiej” w wykonaniu zespołu „Święty Spokój” z Rudek, To jedyny, amatorski teatr, który będzie miał okazję promować województwo świętokrzyskie w Środzie Wielkopolskiej!!! „Mąż zmarł, ale już mu lepiej” to śmieszna komedia obyczajowa, w której sprytna żona, by przejąć majątek męża, próbuje różnych sposobów, żeby wyeliminować go ze świata żywych. Kolejni bohaterowie doprowadzają widzów do śmiechu, grabarz mierzący zmarłych przed śmiercią, dziennikarka, która za pośrednictwem telewizji zachęca do głosowania, czy odłączyć ponownie zmarłego i ciągle żyjącego Leona, czy wreszcie pasierbica, która chce zarobić na zmartwychwstaniu ojczyma dużą kasę. Mimo komediowej formy spektaklu, zawiera on mnóstwo prawdy o tym, jacy jesteśmy i jaki jest świat, w którym żyjemy. Jak mówi Burmistrz Miasta i Gminy Nowa Słupia, Andrzej Gąsior,to wielki zaszczyt mieć na terenie gminy taki teatr. – Jestem z nimi całym sercem i uczestniczę w każdym występie. Trzymam mocno kciuki, żeby w Środzie Wielkopolskiej rzucili widzów na kolana. wiem, że są tego warci – powiedział burmistrz. Aktorzy wielkie podziękowania składaja na ręce Burmistrza Miasta i Gminy Nowa Słupia Andrzeja Gąsiora, Stowarzyszenia Zdrowy Człowiek Emeryk i Klubu Seniora „AKTYWNI” ze Starej Słupi, ale również dla wszystkich, którzy wspierają ich finansowo i duchowo. Amatorski Teatr już zapowiada swój kolejny występ na scenie Domu Kultury, dla wszystkich osób, które niestety nie miały już miejsca na sali. „Z jednej strony jesteśmy niezwykle szczęśliwi, że nasz spektakl cieszył się aż takim powodzeniem. Z drugiej zaś strony jest nam przykro i przepraszamy, że brakło miejsc dla wszystkich, którzy chcieli z nami spędzić czas. Dlatego też chcemy, aby wszyscy mieli okazję obejrzeć tę nietuzinkową komedię i zachęcić ludzi do inicjatyw społecznych, takich jak nasza”- mówią aktorzy Agata Sałata Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Turystyki w Rudkach.

Brak w dostawie wody w miejscowości korzecko w dniu 22.11.2019 r.

0

Chęciny 20.11.2019r.

Zakład Gospodarki Komunalnej

w Chęcinach

informuje, że:

 

w związku z  awarią na przyłączu wodociągowym w miejscowości Korzecko, gm. Chęciny  wystąpią braki  w dostawie wody w w/w miejscowości od nr 101 do 162

w dniu 22.11.2019 w godzinach od 13.00 -15.00.

Za utrudnienia przepraszamy.

                                                                                         ZGK

 

Zespół „Świętokrzyskie Jodły” na deskach Teatru Polskiego im. Arnolda Szyfmana w Warszawie

0
W dniach 16-17 listopada br. zespół  „Świętokrzyskie Jodły” gościł w Warszawie na zaproszenie Towarzystwa Kultury Teatralnej. W pierwszym dniu prezentowaliśmy obrzęd  – Ocepiny na deskach Teatru Polskiego im. Arnolda Szyfmana w Warszawie podczas tegorocznego Festiwalu Teatrów Wiejskich „Zwyki”- 2019. Widowisko spotkało się z bardzo serdecznym przyjęciem zgromadzonej publiczności, która doceniła autentyczność i żywiołowość zespołu, a brawom nie było końca. Wydarzenie to było zwieńczeniem rocznej pracy członków zespołu, nad tym spektaklem. Nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie kierownik zespołu Lucyna Lipczyńska, która czuwa nad każdym szczegółem widowiska. W kolejnym dniu mogliśmy podziwiać warszawską Starówkę w pięknej krasie listopadowego słońca. Tego typu wydarzenia mobilizują zespół do dalszej pracy nad kultywowaniem tradycji regionu i ocalaniem od zapomnienia naszej tożsamości kulturowej. Mamy poczucie spełnienia swojej misji jaką jest promocja gminy Bodzentyn i regionu świętokrzyskiego.

TERMINARZ SPORTOWEGO SEZONU ZIMOWEGO 2019-2020

0
Miasto i Gmina Morawica serdecznie zaprasza do zapoznania się i do udziału w turniejach i ligach sportowych organizowanych dla mieszkańców, firm i instytucji z terenu Miasta i Gminy Morawica. Rozgrywki w piłce nożnej, siatkówce, koszykówce i tenisie stołowym rozpoczną się w najbliższą sobotę, kiedy to wystartuje Morawicka Liga Futsalu – a zakończą 21 marca 2020 roku turniejem tenisa stołowego. Szczegóły poniżej.   Harmonogram aktualizowany na bieżąco dostępny jest TUTAJ.  

TERMINARZ SPORTOWEGO SEZONU ZIMOWEGO 2019-2020

HALA SPORTOWA BILCZA

Lp.

Termin

Nazwa turnieju/rozgrywek

1.

2019-11-23,

od godziny 16:00

Morawicka Liga Futsalu

Liga

2.

2019-11-24,

od godziny 16:00

Morawicka Liga Futsalu 

Liga

3.

2019-12-08,

od godziny 10:00

Mikołajkowy Turniej Ochotniczych Straży Pożarnych w Piłce Nożnej Halowej

4.

2019-12-08,

od godziny 14:30

Morawicka Liga Futsalu 

Liga/Puchar

5.

2019-12-13,

od godziny 20:00

Morawicka Liga Futsalu 

Liga/Puchar

6.

2019-12-15,

od godziny 9:30

Morawicka Liga Siatkówki

I turniej ligowy

7.

2019-12-15,

od godziny 14:00

Morawicka Liga Futsalu 

Liga/Puchar

8.

2019-12-21,

od godziny 15:00

Morawicka Liga Futsalu 

Liga

9.

2019-12-22,

od godziny 11:00

Świąteczny Turniej Oldbojów

w Piłce Nożnej Halowej

10.

2019-12-28,

od godziny 14:00

Morawicka Liga Futsalu 

Liga/Puchar

11

2019-12-29,

od godziny 9:30

Morawicka Liga Siatkówki

II turniej ligowy

12.

2019-12-29,

od godziny 14:30

Morawicka Liga Futsalu 

Liga/Puchar

13.

2020-01-04,

od godziny 15:00

Morawicka Liga Futsalu 

Liga/Puchar

14.

2020-01-05,

od godziny 9:30

Morawicka Liga Siatkówki

III turniej ligowy

15.

2020-01-06,

od godziny 10:00

Morawicka Liga Futsalu 

Liga

16.

2020-01-11,

od godziny 16:00

Morawicka Liga Futsalu 

Liga

17.

2020-01-12,

od godziny 10:00

Morawicka Liga Futsalu 

Liga + Finał Pucharu MLF

18.

2020-01-18,

od godziny 15:00

Morawicka Liga Futsalu 

Liga

19.

2020-01-19,

od godziny 9:30

Morawicka Liga Siatkówki

IV turniej ligowy

Zakończenie rozgrywek o godz. 14:00

20.

2020-01-25,

od godziny 16:00

Morawicka Liga Futsalu 

Liga

Zakończenie rozgrywek o godz. 20:00

21.

2020-02-08,

od godziny 15:00

Turniej o Puchar Burmistrza w koszykówce

22.

2020-02-09,

od godziny 9:00

Turniej o Puchar Burmistrza w piłce nożnej halowej

ew. Eliminacje

23.

2020-02-15,

od godziny 15:00

Turniej o Puchar Burmistrza w piłce nożnej halowej

24.

2020-02-16,

od godziny 10:00

Turniej o Puchar Burmistrza w siatkówce mężczyzn

25.

2020-02-22,

od godziny 15:00

Świętokrzyska Liga LZS

w Siatkówce

26.

2020-02-23,

od godziny 11:00

Turniej Firm i Instytucji

w piłce nożnej

27.

2020-03-08,

od godziny 10:00

Turniej z Okazji Dnia Kobiet w siatkówce kobiet

28.

2020-03-21,

od godziny 8:00

Turniej o Puchar Burmistrza w tenisie stołowym

     

ŚCO zaprasza do rzucania palenia

0
Świętokrzyskie Centrum Onkologii zaprasza 21 listopada na akcję edukacyjno-profilaktyczną „Rzuć palenie -chroń siebie, bliskich i środowisko”. W ramach akcji bezpłatne konsultacje, porady i badania – dla palaczy i osób przebywających w otoczeniu dymu tytoniowego. 21 listopada (czwartek) w godzinach 10.00-13.00 w holu głównym Świętokrzyskiego Centrum Onkologii odbędzie się akcja edukacyjno – profilaktyczna związana z obchodami Światowego Dnia Rzucania Palenia pn. „Rzuć palenie-chroń siebie, bliskich i środowisko”. W ramach akcji będzie można skorzystać z bezpłatnych konsultacji antytytoniowych połączonych z pomiarem tlenku węgla w wydychanym powietrzu, porad dietetycznych wraz pomiarem tkanki tłuszczowej dla osób chcących rzucić palenie, a także z pomiaru ciśnienia krwi oraz poradnictwa na temat profilaktyki onkologicznej. Partnerami ŚCO są: Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy, Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna, Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Kielcach oraz Centrum Dietetyczne “Naturhouse”. Plan akcji w holu głównym ŚCO: Stoiska ŚCO, WSSE i PSSE – pomiar tlenku węgla w wydychanym powietrzu dla osób palących z poradnictwem antytytoniowym, pomiar ciśnienia krwi, edukacja na temat roli stylu życia w profilaktyce onkologicznej, poradnictwo dotyczące zdrowego stylu życia i zmniejszania ryzyka chorób cywilizacyjnych; Stoisko Centrum Dietetycznego “Naturhouse” – porady dietetyka z pomiarem tkanki tłuszczowej dla osób rezygnujących z palenia; Punkt konsultacyjny ŚCO – konsultacje dotyczące szczepień dla pacjentów rozpoczynających leczenie onkologiczne.

Plejada gwiazd w Chęcinach. Zawadzka, Olbrychski i Nowicki opowiadali o pracy nad ˝Panem Wołodyjowskim˝!

0
Jan Nowicki nie był zadowolony z roli Ketlinga, Magdalena Zawadzka została Basieńką po interwencji żony reżysera Jerzego Hoffmana, który za to od samego początku w roli Azji widział Daniela Olbrychskiego. Te i wiele innych ciekawych historii można było usłyszeć podczas spotkania ze znanymi i od lat cenionymi aktorami, jakie odbyło się w Chęcinach z okazji 50-lecia premiery, kręconego tutaj w 1968 roku filmu „Pan Wołodyjowski”. Okazał się on być jedną z najbardziej kasowych produkcji filmowych polskiej kinematografii. To właśnie tutaj, w Chęcinach przed pięćdziesięcioma laty powstały zdjęcia do powieści Henryka Sienkiewicza „Pan Wołodyjowski”. W Chęcinach nakręcono największe sceny batalistyczne. Poza tym, film powstawał również w Bieszczadach, w okolicach Białego Boru w województwie koszalińskim, a nawet w Związku Radzieckim w ruinach XVI-wiecznego grodu tatarskiego oraz w halach łódzkiej wytwórni filmowej. To jednak w Chęcinach nakręcono finał filmu, czyli oblężenie Kamieńca i śmierć Michała Wołodyjowskiego, którego grał Tadeusz Łomnicki. A wszystko to na tle ogromnych dekoracji plenerowych, które powstały tutaj na potrzeby filmu. Zrekonstruowano kamieniecką twierdzę w okolicach ruin zamku, wybudowano miasteczko Raszków oraz fortyfikację chreptiowską. W scenach batalistycznych uczestniczyło blisko trzy tysiące statystów, część z nich to także mieszkańcy Gminy i Miasta Chęciny. „Pan Wołodyjowski” okazał się być jedną z najbardziej kasowych produkcji filmowych polskiej kinematografii. Film obejrzały prawdziwe tłumy. Genialne role odegrali: Tadeusz Łomnicki – Pan Wołodyjowski, Magdalena Zawadzka – Baśka, Mieczysław Pawlikowski – Zagłoba, Barbara Brylska – Krzysia, Jan Nowicki – Ketling, Hanka Bielicka – stolnikowa Makowiecka, a także Daniel Olbrychski – Azja Tuhajbejowicz. Prapremiera ekranizacji powieści Henryka Sienkiewicza odbyła się 26 marca 1969 roku w Kielcach, a oficjalna premiera miała miejsce 28 marca w Warszawie w kinie Kongresowa. Na zaproszenie burmistrza Roberta Jaworskiego w pięćdziesiątą rocznicę premiery filmu do Chęcin przyjechali występujący w „Panu Wołodyjowskim” aktorzy, a wśród nich Magdalena Zawadzka, Daniel Olbrychski i Jan Nowicki. Tu, jak na królewskie miasto przystało, powitano ich iście po królewsku. Już w progach chęcińskiej hali „Pod Basztami” stała szlachta, nie obyło się też bez salw honorowych na cześć znamienitych gości i wystrzałów z broni krótkiej. Na scenę aktorzy weszli w eskorcie szlachty i husarii, których w znakomity sposób odegrali członkowie Kieleckiego Ochotniczego Szwadronu Kawalerii im. 13. Pułku Ułanów Wileńskich oraz Szermierki Kielce. Eskorta przez cały czas trwania spotkania czyniła wartę. Burzą oklasków powitano odtwórców ról, na spotkanie z którymi przybyły prawdziwe tłumy. Wszystkich powitał burmistrz Gminy i Miasta Chęciny. – To dla nas wielki zaszczyt gościć tak wielkie osobistości polskiego kina. Cieszymy się, że dzięki dziełu reżysera Jerzego Hoffmana, który jest honorowym obywatelem naszego miasta, Chęciny i niektórzy mieszkańcy mieli szansę zapisania się w historii polskiej kinematografii na zawsze. Jesteśmy dumni, że to właśnie u nas przez blisko dwa lata kręcono sceny do jednego z najważniejszych filmów w owym czasie – powiedział podczas powitania gości burmistrz Robert Jaworski, który był pomysłodawcą obchodów 50-lecia premiery „Pana Wołodyjowskiego”. Można też było usłyszeć, co ma do powiedzenia twórca ekranizacji dzieła Sienkiewicza, reżyser Jerzy Hoffman, który nie mógł gościć podczas jubileuszu osobiście. W specjalnym nagraniu podziękował burmistrzowi Robertowi Jaworskiemu za kultywowanie pamięci o realizacji „Pana Wołodyjowskiego”. – Dla mnie to bardzo ważny film, bo pierwszy nakręcony samodzielnie. W atmosferze tego miasta przeżyłem swoje najpiękniejsze chwile i dlatego zawsze będę pamiętał Chęciny – mówił reżyser Jerzy Hoffman. Nagrywanie w Chęcinach scen do „Pana Wołodyjowskiego” z sentymentem wspominali też przybyli tu aktorzy. Było mnóstwo wspomnień i opowieści. – Nie przypuszczałam, że rola Baśki będzie miała taki wpływ na ludzi i stanie się dla nich wzorem. Kolejne pokolenia z entuzjazmem przyjmują moją postać, która osobiście podobała mi się. Jestem chyba z nią najbardziej kojarzona, pomimo, że zagrałam ponad 160 innych ważnych ról – mówiła Magdalena Zawadzka, która w filmie wcieliła się w postać Basi, ukochanej pana Michała. Jak wspomniała aktorka, Jerzy Hoffman wcale nie chciał jej obsadzić w tej roli. – Zasugerował się jednym z moich występów scenicznych, po którym uznał, że jestem zimną i okrutną osobą, nie mającą nic wspólnego z Basią. Pamiętam, że wstawiła się za mną wtedy żona Jerzego Hoffmana, a sam reżyser przekonał się do mnie dopiero po castingu – opowiadała z uśmiechem Magdalena Zawadzka. Nieco inaczej było z Danielem Olbrychskim, którego reżyser Jerzy Hoffman od samego początku widział w roli Azji Tuhajbejowicza. – Poinformował mnie o tym około pierwszej w nocy w knajpie. Wtedy też powiedział, że później zagram Kmicica w Potopie. Na nic były moje protesty, że jedno wyklucza drugie. Jurek jednak miał swoją wizję – opowiadał Daniel Olbrychski, który wystąpił we wszystkich trzech częściach „Trylogii”. – Nie mam poczucia, że płynie czas, że minęło już 50 lat od powstania „Pana Wołodyjowskiego”. Mnie się wydaje, że to było tak niedawno – dodał Daniel Olbrychski. O swojej roli z dużym humorem opowiadał także Jan Nowicki. – Nienawidziłem tej roli – przyznał aktor wcielający się w Ketlinga. – Byłem wtedy studentem szkoły teatralnej. Trudno mi było przebrnąć przez ten historyczny język, do tego ta charakteryzacja, odklejające się wciąż wąsy, peruka z konopi wchodząca przez cały czas do ust. Nawet rodzona matka nie poznała mnie w tej roli – śmiał się Jan Nowicki, który z sentymentem wspominał pobyt w Chęcinach. – Zawsze kiedy przejeżdżam i widzę Zamek, ze wzruszeniem myślę o chwilach tu spędzonych – przyznał. Wspomnienia aktorów były przeplatane fragmentami filmu. Na zakończenie burmistrz Robert Jaworski podziękował im w imieniu wszystkich przybyłych mieszkańców za obecność. Podczas spotkania z aktorami, prowadzący Leszek Bonar, dziennikarz TV Łódź przeczytał wiersz lokalnej poetki Elżbiety Trzepizur Krupa napisany specjalnie na tę okoliczność. Do aktorów ustawiła się długa kolejka po autografy i pamiątkowe zdjęcia. Na zakończenie można było zwiedzić wystawę ze zdjęciami z planu filmowego w Chęcinach. Warto dodać, że już niebawem powstanie tu muzealna izba pamięci filmu „Pan Wołodyjowski”. Przybyli na jubileusz aktorzy już odcisnęli swoje dłonie, których odlewy będzie można między innymi tam właśnie oglądać. Podobnie jak autografy złożone na portretach postaci, w które się wcielili.  

5 pytań do… sera

0
Ser od wieków stanowi podstawę pożywnych i smacznych posiłków. Nic więc dziwnego, że interesują nas jego rodzaje, smaki, czy wartości odżywcze. Zebraliśmy najpopularniejsze pytania dotyczące sera – miłej lektury!

Dlaczego ser ma dziury?

Dziury w serze? To na pewno sprawka myszy! Kto z nas jako dziecko tak nie myślał? Rozwiązanie zagadki jest jednak zupełnie inne – dziury w serze to efekt działania kultur bakterii, które biorą udział w produkcji sera szwajcarskiego. Bakterie te przerabiają kwas mlekowy na propionowy. Właśnie wtedy wydziela się dwutlenek węgla i tworzy pęcherzyki, które nie mogą wydostać się na zewnątrz. Właśnie w ten sposób powstają dziury w serze!

Jak wygląda i smakuje ser typu szwajcarskiego?

Sery szwajcarskie charakteryzują się delikatnym smakiem i dziurami, zazwyczaj wielkości czereśni. Firma MSM Mońki oferuje swoim klientom trzy rodzaje serów szwajcarskich: Aldamer, Moniecki i Nadbiebrzański. Wszystkie trzy sprawdzą się w każdej roli – na zimno (do kanapek, sałatek, koreczków) i na ciepło (do pizzy, makaronów czy zapiekanek).

Czy ser żółty można mrozić?

Wiele osób uważa, że nabiał można jeść jedynie “na świeżo”. To nieprawda! Jeśli kupimy zbyt dużo sera, możemy go zamrozić. Ser żółty powinno się mrozić w jednym kawałku – plasterki będzie się kruszył po rozmrożeniu. Warto jednak pamiętać, że przechowywanie sera w zamrażarce powoduje częściową utratę jego walorów zapachowych czy smakowych. Rozmrożony ser lepiej więc stosować do potraw na ciepło np. zapiekanek, pizzy czy spaghetti.

Jak odróżnić ser od podróbki?

Aby odróżnić ser od podróbki, należy zawsze czytać etykiety. Jeżeli na opakowaniu widzimy napis “ser typu Gouda”, mamy pewność, że to podróbka. Warto czytać także skład. W prawdziwym serze powinno się znajdować mleko, a także bakterie kwasu mlekowego i podpuszczka (komponenty związane z procesem dojrzewania). Na sklepowych półkach możemy znaleźć szereg produktów przypominających ser – mają w składzie m.in. substancje pochodzenia roślinnego, chemicznego, a nawet łój zwierzęcy. Takich “serów” lepiej unikać!

Jaki ser jest zdrowy?

Każdy prawdziwy ser jest zdrowy. Nawet jeden plasterek sera dziennie pomaga nam w walce z osteoporozą – ma więcej wapnia niż szklanka mleka. Ponadto nabiał zawiera białko i szereg innych witamin. Dzięki zawartości fosforanu, witaminy D i A oraz witamin z grupy B, ser pozytywnie wpływa na nasz organizm. Pamiętajmy, że szczególnie ważną rolę odgrywa w diecie dzieci oraz młodzieży, która znajduje się w fazie rozwoju – tłumaczy Ewa Polińska, ekspert z firmy MSM MOŃKI. Jedzmy więc ser na zdrowie!  

Fundacja NEUCA dla Zdrowia z programem ,,Kieruj się sercem’’. Bezpłatne badania w Kielcach!

0
Fundacja NEUCA dla Zdrowia po raz kolejny rusza z ogólnopolską akcją badań kardiologicznych. Program ma na celu zbadanie wielu Polaków. Na jego trasie znajdują się również Kielce, gdzie już 25 oraz 26 listopada 2019 r. w specjalnym kardiobusie będzie można bezpłatnie wykonać badanie kardiologiczne.   Nieleczone choroby serca stanowią ogromne ryzyko dla zdrowia i życia pacjenta. Regularnie wykonywane badania diagnostyczne zapewniają kontrolę nad stanem zdrowia oraz zapobiegają powstaniu chorób sercowo-naczyniowym, tj.: zawał serca, niedokrwistość i niewydolność serca lub udar mózgu. Choroby układu sercowo-naczyniowego są przyczyną wielu zgonów w Polsce, występujących dwukrotnie częściej niż choroby nowotworowe. Ich głównym powodem jest ,,cichy zabójca’’ w postaci miażdżycy. Jest to proces przewlekły i może obejmować m.in. tętnice serca, mózgu czy kończyn dolnych, powodując zawał serca lub udar mózgu. Innymi czynnikami sprzyjającymi rozwojowi chorób serca są: podwyższony cholesterol, palenie papierosów, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze i otyłość, odpowiedzialne za ponad 90% przypadków chorób sercowo-naczyniowych – komentuje dr n.med. Grzegorz Skonieczny, koordynator Oddziału Kardiologii i Intensywnej Terapii Kardiologicznej, Szpital Wielospecjalistyczny Wojewódzki Szpital Zespolony im. L. Rydygiera w Toruniu. Coraz częściej dochodzi do bezobjawowego zawału serca, dlatego też profilaktyka jest niezwykle istotna! Badanie kardiologiczne może wykryć wczesne choroby mięśnia sercowego, zaburzenia pracy serca, niedokrwienie, czy przedwczesny zawał lub jego znak po przebyciu. Już 25 listopada 2019 r. kardiobus Fundacji NEUCA dla Zdrowia będzie stacjonował w Kielcach przy ulicy Hożej 39 (między godziną 10.00 a 16.00). Aby wziąć udział w badaniu należy zapisać się osobiście pod adresem podanym poniżej. Liczba miejsc jest ograniczona. 26 listopada 2019 r. kardiobus Fundacji NEUCA dla Zdrowia będzie stacjonował w Kielcach przy ulicy Kościuszki 7 (między godziną 10.00 a 16.00). Aby wziąć udział w badaniu należy zapisać się osobiście pod adresem podanym poniżej. Liczba miejsc jest ograniczona. W mobilnej przychodni Fundacji NEUCA dla Zdrowia każdy chętny będzie mógł wykonać EKG, dokonać pomiaru ciśnienia oraz wykonać badania BMI (uzależnione od wagi pacjenta). Od wielu lat, Fundacja NEUCA dla Zdrowia, skupia tematykę swoich działań wokół serc Polaków. Chcemy na bieżąco edukować społeczeństwo, przede wszystkim osoby starsze, o profilaktyce chorób układu sercowo-naczyniowego. Zależy nam także na udostępnieniu możliwości skorzystania z bezpłatnej diagnostyki u jak największej liczby Polaków. Należy pamiętać, że choroby serca są jedną z najczęstszych przyczyn przypadków śmiertelnych w kraju. Dlatego nie należy ich ignorować, za to powinno się minimalizować ryzyko wystąpienia tych chorób i ich ewentualnych powikłań – mówi Agata Łabędzka z Fundacji NEUCA dla Zdrowia. Misją Fundacji NEUCA Dla Zdrowia jest dążenie do poprawy zdrowia i związanej z tym jakości życia społeczeństwa. Fundacja działa na rzecz rozwoju opieki farmaceutycznej i opieki zdrowotnej, udzielając wsparcia na takie cele, jak: poprawa dostępu pacjentów do nowoczesnych form leczenia i rehabilitacji, w tym farmakoterapii; poprawa standardów ochrony zdrowia w grupach szczególnej troski i zagrożonych wykluczeniem społecznym, takich jak bezrobotni, bezdomni, osoby uzależnione, osoby z niepełnosprawnością, samotne; pomoc ofiarom wypadków, zdarzeń losowych i klęsk żywiołowych; promocja profilaktyki i edukacji zdrowotnej; wsparcie edukacji i kształcenia ustawicznego pracowników służby zdrowia. W celu uzyskania dodatkowych informacji do kontaktu zaprasza: Ewa Mościcka, e-mail: e.moscicka@innerlook.pl, +48 535 562 945.

Uczestnicy „debaty oxfordzkiej” na UJK opowiedzieli się za rozwijaniem ekonomii społecznej w regionie

0
„Rozwój ekonomii społecznej w województwie świętokrzyskim nie jest możliwy” – taka prowokacyjna teza była przedmiotem dyskusji w formule tzw. debaty oxsfordzkiej. Uniwersytet Jana Kochanowskiego wraz z Politechniką Świętokrzyską i Regionalnym Ośrodkiem Polityki Społecznej zorganizował Dni Ekonomii Społecznej w ramach Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości. Istotą debaty oxfordzkiej jest dyskusja nad tezą, która ma na sali swoich obrońców i przeciwników. Formuła debaty jest bardzo uporządkowana, a czas wypowiedzi jest ściśle ograniczony. Dyskusji przewodniczy marszałek, który czuwa nad czasem i kolejnością wypowiedzi, na przemian udzielając głosu poszczególnym stronom. Na koniec publiczność przysłuchująca się wypowiedziom głosuje za poparciem tezy lub przeciwko niej. Na początek Anna Górak z Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego przybliżyła, czym jest ekonomia społeczna. – Jej istotą jest wspieranie osób marginalizowanych, zagrożonych wykluczeniem społecznym. Pojawia się ona tam, gdzie samorząd już nie może, a biznesowi się nie opłaca – mówiła Anna Górak, podkreślając, że zysk nie jest nadrzędnym celem działania przedsiębiorstw społecznych czy spółdzielni socjalnych, a jest nim aktywizacja osób długotrwale bezrobotnych, niepełnosprawnych czy bezdomnych. Debatę o możliwościach rozwijania ekonomii społecznej w regionie rozpoczęli jej przeciwnicy. Dr Agata Szydlik-Leszczyńska z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego przedstawiła tezę, że rozwój ekonomii społecznej nie jest możliwy w regionie świętokrzyskim z uwagi m. in. na niezbyt dobrą sytuację gospodarczą na tle kraju i małą obecnie liczbę tych podmiotów. – Gdyby podmioty ekonomii społecznej miały się rozwinąć, to już by się to stało – argumentowała Agata Szydlik-Leszczyńska. – Ekonomia społeczna w naszym województwie nie tylko może się rozwijać, ale rozwija się cały czas, a przedstawione argumenty dotyczące trudnej sytuacji gospodarczej przemawiają właśnie za tym, jak wiele jest możliwości rozwoju. Mamy niski wskaźnik aktywności zawodowej osób niepełnosprawnych – 16%. Na takim właśnie podłożu może się rozwijać ekonomia społeczna – próbowała obalić wyjściową tezę debaty dr Danuta Witczak-Roszkowska z Politechniki Świętokrzyskiej. Podkreślała, że wcale nie ich tak mało w województwie – w 2018 roku było ich już 28, a taki wynik według założeń miał zostać osiągnięty dopiero w 2020 roku. Zwolennicy rozwijania ekonomii społecznej przypomnieli, że przykładem jej sukcesu są początki Bałtowskiego Parku Jurajskiego, założonego przez stowarzyszenie działające w obszarze ekonomii społecznej. Dzięki temu od 2002 roku bezrobocie w gminie Bałtów spadło z ponad 30 do 7 procent. Jarosław Kuba, prezes Stowarzyszenia Lokalnej Grupy Działania Krzemienny Krąg argumentował za tezą debaty, że podmioty ekonomii społecznej są marginalnym narzędziem tworzenia nowych miejsc pracy. Nie zgodził się z nim ks. Krzysztof Banasik, wicedyrektor Caritas w Kielcach. – Ja bym chciał, żeby w województwie świętokrzyskim była Dolina Krzemowa, żeby było więcej Gatesów, Klickich, Sołowowów, ale tak nie jest. Dane przytoczone przez oponentów pokazują, że w województwie mamy pewien problem z ludźmi wykluczonymi społecznie, którym trudno odnaleźć się na otwartym rynku pracy. Nie możemy patrzeć tylko na zysk. Jako społeczeństwo dojrzałe, oparte na etyce, na wartościach chrześcijańskich musimy do tych ludzi wyciągnąć rękę – mówił ks. Krzysztof Banasik. Do debaty włączali się również studenci obu kieleckich uczelni, z których składała się publiczność. Na koniec odbyło się głosowanie. Za tezą wyjściową debaty zagłosowało 71 uczestników, a 81 odrzuciło ją.