Pamięć, która nie gaśnie. Mniów uczcił ofiary niemieckiej zbrodni z 1943 roku

W minioną sobotę, 25 maja, w Raszówce odbyła się wyjątkowa uroczystość upamiętniająca tragiczne wydarzenia sprzed 82 lat. W miejscu, gdzie 26 maja 1943 roku hitlerowcy spalili żywcem mieszkańców gminy Mniów, odprawiono Mszę Świętą w intencji pomordowanych. To był czas zadumy, wspólnej modlitwy i głębokiego hołdu oddanego ofiarom jednej z najokrutniejszych zbrodni dokonanych na ziemi świętokrzyskiej.

Msza za pomordowanych mieszkańców gminy

Na cmentarzu w Raszówce zgromadzili się mieszkańcy gminy, samorządowcy, przedstawiciele organizacji lokalnych i goście, aby uczcić pamięć zamordowanych. Uroczystą Mszę Świętą celebrował proboszcz parafii Mniów, ks. Adam Dziadek. Modlono się za kilkadziesiąt osób, za mężczyzn, kobiety i dzieci, którzy zginęli w płomieniach tylko dlatego, że byli Polakami. Obok ołtarza stanął poczet sztandarowy ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Mniowie, a na grobach zapłonęły znicze.

Wiązanki w Raszówce, Pogłodowie i Serbinowie

Po Mszy delegacje udały się również na miejsca pamięci w Pogłodowie i Serbinowie. W tych wsiach również dokonano pacyfikacji, mieszkańców zamknięto w zabudowaniach gospodarskich i spalono. Wójt gminy Mniów Piotr Wilczak wraz ze swoim zastępcą Michałem Milcarzem i z przedstawicielami samorządu, organizacji społecznych i mieszkańcami złożył kwiaty i zapalił znicze pod pomnikami ofiar. – To nie jest zwykła rocznica. To nasz obowiązek, aby być, pamiętać i przekazywać tę pamięć dalej. Miejsca takie jak Raszówka, Pogłodów i Serbinów uczą nas, czym naprawdę jest cena wolności. Dziękuję wszystkim, którzy swoją obecnością pokazali, że ta pamięć żyje i nie pozwolimy jej zagłuszyć upływem lat – powiedział wójt gminy Mniów, Piotr Wilczak.

Słowa wdzięczności i obecność tych, którzy pamiętają

Podczas uroczystości głos zabrali również zaproszeni goście. Obecni byli m.in. wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Mieczysław Gębski oraz wiceprzewodniczący Rady Powiatu Kieleckiego Łukasz Woźniak, radni gminni, sołtysi, członkinie Kół Gospodyń Wiejskich z Mniowa i Serbinowa, a także liczni mieszkańcy. – Takie miejsca jak Raszówka powinny być obowiązkowym przystankiem dla każdego, kto myśli o Polsce i o wolności. To nie tylko cmentarz, to historia opowiedziana krwią. Cześć i chwała bohaterom – mówił wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, Mieczysław Gębski.

W szczególny sposób doceniono obecność i zaangażowanie mieszkańców: KGW „Sasanki”, KGW „Serbinowianki”, młodzieży szkolnej i przedstawicieli lokalnych władz. To dzięki nim pamięć o ofiarach sprzed 82 lat wciąż jest żywa.

Nie tylko rocznica. To wspólne dziedzictwo

Raszówka, Pogłodów i Serbinów – te trzy miejscowości na zawsze wpisały się w historię gminy Mniów jako symbole cierpienia, ale też siły i niezłomności. To właśnie tutaj, w maju 1943 roku, niemieccy okupanci dokonali brutalnych mordów na bezbronnych mieszkańcach. W ich imieniu mówią dziś mieszkańcy, którzy nie zapominają. Wspólna modlitwa, znicze i wiązanki kwiatów to gesty, które z roku na rok stają się coraz bardziej wymowne. To znak, że mimo upływu czasu, tragedia ta wciąż żyje w sercach mieszkańców gminy Mniów.

Niech pamięć trwa

Uroczystości zakończyły się w ciszy i zadumie, ale ich przesłanie wybrzmiało donośnie. – Nie wolno nam zapomnieć. Co roku w Raszówce, Pogłodowie i Serbinowie razem przypominamy, jak krucha może być wolność i jak wielką ma wartość. Zawsze będziemy pamiętać o tych, którzy zginęli – podkreśla wójt Piotr Wilczak.

„Mali, różni i wspaniali” – festyn rodzinny w Micigoździe pełen radości i integracji [WIDEO]

W ostatnią sobotę maja, teren przy Zespole Oświatowych Placówek Integracyjnych w Micigoździe zamienił się w miejsce pełne śmiechu i zabawy. To właśnie tam odbył festyn rodzinny pod hasłem „Mali, różni i wspaniali”, który przyciągnął dzieci, rodziców, nauczycieli i wielu gości. Tegoroczne wydarzenie, zorganizowane przez ZOPI w Micigoździe i Radę Rodziców, miało szczególny charakter – łączyło pokolenia i środowiska, a wszystko w atmosferze otwartości i wzajemnego szacunku.

Moc atrakcji dla każdego

Organizatorzy zadbali o to, żeby każdy, niezależnie od wieku, znalazł coś dla siebie. Były zabawy ruchowe z animatorką, ogromne bańki mydlane, brokatowe tatuaże, żywe maskotki, dmuchane zjeżdżalnie, a nawet ręczne malowanie figurek z gipsu. Wielką popularnością cieszyła się alpakoterapia, a także stanowiska z grami zręcznościowymi, zabawami logopedycznymi i sensorycznymi. Nie zabrakło również loterii fantowej z licznymi nagrodami.

Na scenie zaprezentowali się m.in. członkowie Klubu Karate Kyokushin Chikara, zespół ludowy „Piekoszowianie”, zespół „Braters”, utalentowana wokalistka Julita Bugajska oraz uczniowie Szkoły Językowej Language Academy z Piekoszowa. Strażacy z OSP KSRG Piekoszów uczyli uczestników podstawy udzielania pierwszej pomocy.

Lekcja integracji i pięknej empatii

Festyn odwiedzili znamienici goście, burmistrz miasta i gminy Piekoszów Teresa Jakubowska, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Marek Dula, sołtys sołectwa Micigózd Danuta Kwiecień, a także delegacje uczniów i nauczycieli z innych szkół integracyjnych i specjalnych. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęła burmistrz Teresa Jakubowska, która nie kryła wzruszenia i dumy z organizatorów oraz całej społeczności szkolnej. – Festyn w Micigoździe to coś więcej niż wydarzenie, to prawdziwe święto wszystkich mieszkańców. Zawsze, kiedy tu jestem, czuję niezwykłą atmosferę wzajemnego zrozumienia, akceptacji i otwartości. Ta szkoła jest wyjątkowa, bo łączy dzieci o różnych potrzebach i talentach, pokazując, że różnorodność jest naszą siłą. Grono pedagogiczne, dyrektor, pracownicy i rodzice tworzą tu zespół ludzi z pasją i ogromnym sercem. Ich zaangażowanie w codzienną pracę, jak i organizację takich wydarzeń, zasługuje na najwyższe uznanie. Cieszę się, że możemy wspierać tak ważne i potrzebne inicjatywy, bo to właśnie w Micigoździe realizuje się idea prawdziwej integracji i edukacji opartej na szacunku, równości i współdziałaniu – podkreśliła burmistrz Teresa Jakubowska. – Byłem pod ogromnym wrażeniem atmosfery tego festynu. To była prawdziwa lekcja integracji, empatii i radości z bycia razem. Dziękuję wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do tego wyjątkowego dnia – zaznaczył wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Piekoszowie, Marek Dula, a dyrektor ZOPI w Micigoździe, Zenon Kobiec, dziękował rodzicom, nauczycielom i sponsorom. – Festyn nie odbyłby się bez zaangażowania wielu osób. Jestem wdzięczny za każdą pomoc, od wsparcia finansowego po czas i serce włożone w przygotowania. To święto naszej społeczności i dowód na to, że razem potrafimy zdziałać wiele – powiedział dyrektor placówki, Zenon Kobiec.

Wspólny stół, wspólna radość

Nieodłącznym elementem festynu był bezpłatny poczęstunek, w tym bigos, grillowane kiełbaski, popcorn, lody i zakręcone ziemniaki smakowały wyśmienicie i sprzyjały wspólnym rozmowom. Organizatorzy zadbali, żeby każdy mógł poczuć się wyjątkowo.

Festyn „Mali, różni i wspaniali” był możliwy dzięki wsparciu licznych sponsorów, zarówno lokalnych przedsiębiorców, jak i instytucji. Serdeczne podziękowania należą się wszystkim, którzy okazali serce i wsparli organizację tego wydarzenia, a wśród nich znaleźli się: burmistrz miasta i gminy Piekoszów Teresa Jakubowska, Usługi transportowe Speed Lines Jarosław Jaworski. Firma Handlowo-Usługowa Węglobud Katarzyna Dudzic, Dominik Dudzic, Przedsiębiorstwo Handlowe Gecon Paweł Kozieł, Przedsiębiorstwo Usług Budowlanych i Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Kos Waldemar Wentura i Roman Kos, Centrum Sportowo-Rekreacyjne OLIMPIC w Strawczynku, Bank Spółdzielczy w Łopusznie, Rada Rodziców Zespołu Oświatowych Placówek Integracyjnych w Micigoździe, Centrum Zaopatrzenia Oświaty Biur i Instytucji – CEZOŚ, Wydawnictwo Mac Edukacja, Spurek Usługi Budowlane, Sklep internetowy Legrant, Konkret Plus – Agnieszka Dziadosz oraz Sklep internetowy Nowa Szkoła. To właśnie dzięki ich hojności i zaangażowaniu możliwe było stworzenie wyjątkowej atmosfery, z której skorzystali wszyscy uczestnicy festynu.

Tegoroczny festyn pokazał, że nawet w codziennej szkolnej rzeczywistości można budować coś niezwykłego, społeczeństwo, w którym każdy, niezależnie od swoich możliwości, czuje się „różny i wspaniały”. W Micigoździe po raz kolejny udowodniono, że różnorodność nie dzieli, a łączy.

Rekordowy Dzień Dziecka w Piekoszowie. Setki losów w konkursie i tysiące uśmiechów [WIDEO]

Tegoroczny Dzień Dziecka w Piekoszowie bez wątpienia przejdzie do historii jako jedno z najwspanialszych wydarzeń w gminie Piekoszów. Plac Niepodległości zamienił się w ogromną strefę rodzinnej zabawy, a organizatorzy nie nadążali z wydawaniem losów konkursowych. Rozeszły się ich setki. Rekordowa frekwencja i entuzjazm dzieci sprawiły, że wydarzenie można uznać za wyjątkowy sukces.

Atrakcje, które pokochali wszyscy

Na najmłodszych czekały liczne niespodzianki, od piana party i wyrzutni baniek mydlanych, przez gry z animatorami, malowanie twarzy, tatuaże i zaplatanie warkoczyków, aż po kolorowy festiwal i występy artystyczne. O świetną atmosferę zadbała Grupa animacyjna AniMa, a oprawę muzyczną zapewnił zespół Skowroneczki z Rykoszyna oraz solistka Ewa Zaława. Na scenie zaprezentowały się również tancerki z Akademii Tańca Magic i Studio Dance Factory Piekoszów.

Nie zabrakło atrakcji dla małych fanów straży pożarnej, swoje wozy prezentowali druhowie z OSP KSRG Piekoszów. Dużym zainteresowaniem cieszyło się koło fortuny przygotowane przez Bibliotekę Centrum Kultury w Piekoszowie oraz konkurs z Teddym od Language Academy by Katarzyna Zapolska. Rozlosowano wiele nagród, w tym te ufundowane przez burmistrz Teresę Jakubowską, a także wyjątkową atrakcję, o którą pytało chyba każde dziecko – dmuchańca do ogrodu od Produkcja Uśmiechu. Były też i kulinarne przyjemności, a każde dziecko otrzymało darmowe lody, zakręconego ziemniaka i pyszny napój. W czasie wydarzenia wręczono także nagrody w konkursach literackim „Magiczne Pióro” oraz fotograficznym „Najpiękniejszy Koszyk Wielkanocny”.

Kolorowy zawrót głowy na Placu Niepodległości

– Tak ogromna frekwencja pokazuje, jak bardzo mieszkańcy czekali na ten dzień. Cieszę się, że udało się stworzyć miejsce, w którym dzieci mogły się beztrosko bawić, a rodzice wspólnie z nimi przeżywać radość. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tego święta – powiedziała burmistrz Miasta i Gminy Piekoszów, Teresa Jakubowska, składając życzenia wszystkim dzieciom. – Patrząc na setki roześmianych dziecięcych twarzy, mam poczucie, że to był naprawdę dobrze zorganizowany dzień. Dzieci zasługują na taką radość i uwagę, a my jako samorząd będziemy zawsze wspierać inicjatywy, które dają im tyle szczęścia – zapewnił przewodniczący Rady Miejskiej w Piekoszowie, Dariusz Bielicz.

Dzień Dziecka połączył pokolenia

Organizatorem wydarzenia była Biblioteka Centrum Kultury w Piekoszowie we współpracy z Urzędem Miasta i Gminy Piekoszów. Wszystkie atrakcje były bezpłatne, co tylko podniosło dostępność wydarzenia dla rodzin z całej gminy. Dzień Dziecka w Piekoszowie po raz kolejny udowodnił, że kiedy łączą się zaangażowanie lokalnych władz, instytucji kultury i mieszkańców, powstaje coś naprawdę wyjątkowego.

Oferował nielegalne oprogramowanie do diagnostyki

0

Kieleccy policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą w miniony czwartek na posesji w gminie Bieliny zajmowanej przez 21 – latka zabezpieczyli sprzęt z nielegalnym oprogramowaniem oraz 18 gramów zakazanych prawem substancji.

Wszystko zaczęło się od ogłoszenia zamieszczonego na jednym z portali internetowych. Z jego treści wynikało, że sprzedający oferuje laptopa wraz z oprogramowaniem do diagnostyki oraz tester diagnostyczny. Ofertą sprzedaży zainteresowali się kieleccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, którzy wątpili w oryginalność sprzedawanego sprzętu. Swoje przewidywania postanowili sprawdzić w miniony czwartek. Podczas służbowej wizyty na jednej z posesji w gminie Bieliny, w pomieszczeniach zajmowanych przez 21 – latka zabezpieczyli laptopa wraz z oprogramowaniem do diagnostyki oraz tester diagnostyczny, wszystko z podrobionymi znakami towarowymi trzech firm, których straty po wstępnym łącznym wyliczeniu oszacowano na kwotę blisko 30 000 złotych. Na tym jednak znaleziska się nie zakończyły, ponieważ oprócz sprzętu policjanci znaleźli również dwa słoiki z zwartością suszu marihuany o łącznej wadze 18 gramów. Całość została zabezpieczona, a 21 – latkowi przyjdzie odpowiedzieć za oznaczanie towarów podrobionym znakiem towarowym oraz posiadanie narkotyków, za co może mu grozić kara do 3 lat pozbawiania wolności.

Opr. MPK

Źródło: KMP w Kielcach

Kieleccy policjanci zabezpieczyli znaczną ilość narkotyków

0

Policjanci z wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową z kieleckiej komendy w minioną środę w jednym z mieszkań na ternie Skarżyska – Kamiennej zabezpieczyli znaczną ilość narkotyków. Podczas swoich działań zatrzymali 52-latka, który odpowie za uprawę konopi innych niż włókniste, wytwarzane znacznej ilości środków odurzających oraz posiadanie znacznej ilości narkotyków. Decyzją sądu mężczyzna najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.

Kieleccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej w środowe popołudnie złożyli służbową wizytę w jednym z mieszkań na terenie Skarżyska – Kamiennej. Ich działania były podyktowane podejrzeniami, że mieszkaniec tego lokalu może posiadać znaczne ilości narkotyków. Jak się finalnie okazało przewidywania funkcjonariuszy były trafne, bowiem w pomieszczeniach mieszkalnych zabezpieczyli łącznie 700 gramów marihuany. W toku prowadzonych czynności policjanci zatrzymali 52-latka oraz zabezpieczyli zakazane prawem substancje, które trafiły do laboratoryjnych badań. W piątek mężczyzna usłyszał zarzut prowadzenia uprawy konopi innych niż włókniste oraz wytwarzanie znacznej ilości środków odurzających oraz posiadanie znacznej ilości narkotyków, za co polskie prawo przewiduje karę do 20 lat pozbawienia wolności. Skarżyski sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec mężczyzny dwumiesięczny, tymczasowy areszt.

Op. MPK

Źródło KMP w Kielcach

Sprawcy rozboju i kradzieży rozbójniczej w rękach kieleckich policjantów

0

Na terenie kieleckiego śródmieścia pod koniec ubiegłego tygodnia doszło do rozboju oraz kradzieży rozbójniczej. W obu przypadkach sprawcy tych czynów 41 – latek oraz 39 – latek zostali zatrzymani oraz doprowadzeni do prokuratury, gdzie za usłyszeli zarzuty. Za popełnione przez nich czyny może im grozić nawet 10 lat pozbawiania wolności.

W miniony czwartek pomiędzy 51 – latkiem a mężczyzną, z którym spożywał alkohol najpierw doszło do utarczki słownej, a następnie do rękoczynów, w których ucierpiał 51 – latek, a agresor zanim oddalił się z miejsca, zabrał jego telefon o wartości 700 złotych. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z komisariatu policji w kieleckim śródmieściu, którzy jeszcze tego samego dnia zatrzymali 41 – letniego agresora. W sobotę mężczyzna usłyszał zarzut rozboju, za co kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawiania wolności.

Kolejne zdarzenie, do którego doszło w kieleckim śródmieściu to kradzież rozbójnicza, która rozegrała się w piątek w jednym ze sklepów. Tam  38 – letni mieszkaniec Staszowa został przyłapany przez ochronę sklepu na kradzieży piw o wartości 18 złotych. Gdy pracownicy uniemożliwili wyjście złodziejowi, ten zaczął się szarpać, a gdy zobaczył, że jest to nieskuteczne zaczął grozić pobiciem ochroniarzowi, który nie pozwalał mu na opuszczenie sklepu. Mundurowi, którzy przyjechali na miejsce zatrzymali 41 – latka. W sobotę mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, za co kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.

Opr. MPK

Źródło: KMP w Kielcach

Pomogli wolontariuszom i czworonożnemu przyjacielowi człowieka

0

W sobotę po południu do Komendy Powiatowej Policji w Busku Zdroju wpłynęło zgłoszenie z prośbą o pomoc przy ujęciu bezpańskiego psa, który znajdował się w miejscowości Skorzów. Okazało się, że czworonożny przyjaciel człowieka był wystraszony i zdezorientowany. Dodatkowo znajdował się on w niebezpieczeństwie, gdyż biegał po ruchliwej drodze. Ostatecznie cały i zdrowy trafił pod opiekę wolontariuszy stowarzyszenia.

W sobotnie popołudnie mundurowi z buskiej komendy natychmiast ruszyli z pomocą wolontariuszom Stowarzyszenia Druga Radość, którzy starali się ująć bezpańskiego psa, znajdującego się przy ruchliwej drodze. Zwierzę było wystraszone i nie dało do siebie podejść. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego zapewnili bezpieczeństwo działającym na miejscu wolontariuszom oraz przestraszonemu czworonogowi. Spowolnili ruch i sami postanowili włączyć się w pomoc przy złapaniu zwierzęcia. Współpraca wszystkich osób zaangażowanych w pomoc zakończyła się pełnym sukcesem, a mały, czworonożny przyjaciel człowieka trafił pod fachową opiekę.  

Opr. PP

Źródło: KPP w Busku – Zdroju

Źródło zdjęcia: Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt Druga Radość

Nie daj się oszukać podczas inwestowania przez Internet!

0

W dzisiejszych czasach inwestowanie przez Internet jest coraz bardziej popularne. Nie wychodząc z domu możemy m.in. obracać akcjami giełdowymi lub inwestować w kryptowaluty. Na fali popularności tej formy inwestycji, za pomocą zarejestrowanych za granicą fałszywych stron internetowych i socjotechniki, oszuści podszywają się pod brokerów finansowych oferując spektakularne wręcz zyski. W trosce o bezpieczeństwo Państwa środków oraz danych ostrzegamy przed oszustwami związanymi z inwestowaniem przez Internet.

W miniony piątek do ostrowieckiej komendy zgłosiła się 74-latka, która padła ofiarą oszustów. Z relacji ostrowczanki wynikało, że kilka dni temu telefonicznie skontaktowała się z nią kobieta,  która zaoferowała jej szybki zysk podczas inwestycji. Na początku seniorka otrzymała promocję i  zamiast 1 000 złotych wpisowego miała dokonać wpłaty 800 złotych. Kolejno z 74-latką skontaktował się jej opiekun inwestycyjny na polecenie, którego to zainstalowała oprogramowanie do szybkiej komunikacji. Jak się okazało był to program do zdalnego pulpitu. Niczego nie świadoma zgłaszająca postępowała zgodnie z otrzymanymi wskazówkami od cyberoszsutów. Między innymi wykonała na wskazane przez nich konto przelew w kwocie blisko 29 000 złotych i zaciągnęła zobowiązanie w banku na ponad 24 000 złotych. Środki te miały znajdować się na tzw. firmowym koncie i błyskawicznie tam wzrastać. Kiedy oszuści zaczęli namawiać 74-latkę na wzięcie nowego kredytu zrozumiała, że padła ofiarą przestępstwa. Mieszkanka Ostrowca Świętokrzyskiego w wyniku działania oszustów łącznie stracił pieniądze w kwocie blisko 54 000 złotych.

Ostrzegamy!

Pierwszy kontakt z ofiarą następuje zwykle przez e-mail, telefon lub komunikator. Oszuści proszą o zainstalowanie programu do zdalnego pulpitu i zalogowanie się na konto bankowe. Najczęściej ofiara kuszona jest obietnicą szybkich zysków. Dlatego też, przy tego typu  oszustwach najważniejsza jest jednak profilaktyka i przestrzeganie osób najbliższych. Fałszywe inwestycje to obecnie jedne z częściej występujących ataków, które wymierzone są w osoby korzystające z usług oferowanych na rynku finansowym. Przestępstwo to polega na nakłonieniu ofiary za pomocą technik manipulacji do inwestycji, która w rzeczywistości jest fałszywa.

Co zrobić, by nie dać się oszukać?

Przede wszystkim nie udostępniajmy nikomu swojego konta bankowego i danych do logowania. Jeśli osoba podająca się za konsultanta żąda zweryfikowania naszych danych  oraz danych konta lub zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania, rozłączmy się i zadzwońmy do biura obsługi klienta banku. Jeśli „konsultant” proponuje nam zainstalowanie oprogramowania, możemy być pewni, że to oszustwo. Apelujemy o to, aby stronić od takich sytuacji, minimalizować ryzyko, uważać na psychomanipulacje, a także unikać wszelkich ofert, które mają przynieść błyskawiczny zysk po przelaniu pieniędzy. Coraz częściej za takimi przestępstwami stoją zorganizowane grupy, często działające poza granicami kraju. W przypadku wątpliwości doradźmy się w autoryzowanych placówkach i nie szukajmy przypadkowych porad w sieci na własną rękę. To może zakończyć się dla nas utratą wszystkich oszczędności.

Opr. EW

Źródło: KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim

Rozłąka z wolnością za kradzieże

0

Policjanci z Wydziału Kryminalnego włoszczowskiej komendy zatrzymali 30-letniego mieszkańca powiatu kieleckiego. Sprawca kradł tablice rejestracyjne, a następnie używał ich w czasie tankowania paliwa, za które nie zamierzał płacić. Dodatkowo podczas czynności funkcjonariusze odkryli ponad 30 gramów zakazanych substancji należących do zatrzymanego. Decyzją Sądu Rejonowego we Włoszczowie mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

Wszystko zaczęło się na początku marca bieżącego roku, gdy 30-latek dokonał kradzieży dwóch tablic rejestracyjnych. Następnie po zamontowaniu ich na swoim samochodzie, dokonał kradzieży paliwa na jednej ze stacji paliw w powiecie włoszczowskim na kwotę 730 złotych. W trakcie prowadzonych czynności policjanci odkryli, że w okresie od marca do maja tego roku, mężczyzna tym sposobem kradł paliwo również w innych powiatach na terenie województwa świętokrzyskiego. 30-latek 2-krotnie ukradł tablice rejestracyjne, które 3-krotnie wykorzystał do kradzieży paliwa. Łącznie sprawca skradł 400 litrów paliwa o wartości 2400 złotych. Włoszczowscy kryminalni ustalili miejsce pobytu mężczyzny, gdzie dokonali jego zatrzymania. Funkcjonariusze przeszukując posesję mieszkańca powiatu kieleckiego zabezpieczyli ponad 30 gramów substancji, wstępnie zidentyfikowanej jako mefedron oraz 210 litrów oleju napędowego w kanistrach. Decyzją Sądu Rejonowego we Włoszczowie 30-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

  Opr. MJ

Źródło: KPP we Włoszczowie

5 osób poszukiwanych w rękach ostrowieckich policjantów

0

W miniony weekend dzięki skutecznej pracy ostrowieckich policjantów zatrzymanych zostało 5 poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości. Zatrzymani to mężczyźni w wieku od 24 do 46 lat. Najdłużej w więziennej celi spędzi 35-latek, który z wolnością „pożegnał” się na 8 miesięcy. Dłużnik alimentacyjny poszukiwany był na podstawie zarządzenia wydanego przez ostrowiecki sąd.

W miniony weekend w ręce ostrowieckich policjantów „wpadło” 5 osób poszukiwanych. Zatrzymani to mężczyźni w wieku od 24 do 46 lat. Jako pierwszy w ręce mundurowych trafił 24-latek. Mężczyzna poszukiwany był na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Olsztynie. Mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego za dokonaną kradzież z wolnością pożegnał się na 100 dni. Następnie stróże prawa na terenie Opatowa zatrzymali 35-latka, który za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego za „kratkami” spędzi 8 miesięcy.  Był on poszukiwany na podstawie zarządzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jako trzeci na listę osób zatrzymanych trafił 28-letni ostrowczanin. Był on poszukiwany również na podstawie zarządzenia wydanego przez miejscowy sąd. Za popełnione wykroczenie miał on do odbycia karę kilku dni pozbawienia wolności. Po opłaceniu grzywny został on zwolniony.

Za popełnione wykroczenie 26 dni w więziennej celi musi spędzić 44-letni ostrowczanin, który  „wpadł” podczas zgłoszonej interwencji domowej. W wyznaczonym terminie do zakładu karnego nie stawił się również zatrzymany wczoraj wieczorem 46-letni ostrowczanin. Za dokonaną kradzież mężczyzna musi odpokutować karę kilku dni pozbawienia wolności.

Opr. EW

Źródło: KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim