Dziś w województwie świętokrzyskim rozpoczynają się oficjalne obchody 156. rocznicy powstania styczniowego. Ważna ich część odbędzie się na terenie powiatu kieleckiego.
Uroczystości rocznicowe odbędą się w czterech miastach – Szydłowcu, Suchedniowie, Bodzentynie i Wąchocku. Ważną częścią obchodów jest XXVI Marsz Szlakiem Powstańców Styczniowych, który w sobotę przemierzy historyczną trasę z Suchedniowa do Bodzentyna przez Michniów i Wzdół Rządowy.
Po dotarciu do Bodzentyna o godz. 15 nastąpi złożenie kwiatów przy tablicy upamiętniającej Marszałka Józefa Piłsudskiego w tamtejszym Urzędzie Miasta. Następnie na Górnym Rynku zaplanowano apel pamięci i rekonstrukcję historyczną Pułku Żuawów Śmierci. Marsz, w którym udział weźmie około 400 osób zakończy się w niedzielę w Wąchocku.
Miejsca pamięci powstańców styczniowych w powiecie kieleckim
Powstanie styczniowe wybuchło 156 lat temu – 22 stycznia – i trwało do jesieni 1864. Warto pamiętać, że na terenie dzisiejszego powiatu kieleckiego toczyło się wiele walk i życie stracili liczni powstańcy.
Kielecczyzna, jako teren zaboru rosyjskiego, stanowiła ważny obszar w czasie powstania styczniowego. To tu w nocy z 22 na 23 stycznia 1863 roku powstańcy pod dowództwem braci Dawidowiczów wyruszyli z Suchedniowa do Bodzentyna i stoczyli pierwsze walki z zaborcą. Dowodzone przez Mariana Langiewicza oddziały stacjonowały też w okolicach Nowej Słupi, gdzie 12 lutego 1863 rozegrały zwycięską potyczkę z wojskami rosyjskimi gen. Ksawerego Czengierego, która przeszła do historii jako bitwa pod Świętym Krzyżem. Do dziś na cmentarzu parafialnym w Nowej Słupi możemy znaleźć mogiłę zbiorową 17 powstańców z oddziałów gen. Mariana Langiewicza i płk. Dionizego Czachowskiego, poległych w tej bitwie. W mogile pochowani są m.in: ks. Pożyczyński z Kraśnika i ks. Cyprian Wietucha z Chełmna. W Świętej Katarzynie w leśnej mogile pochowano nieznanego powstańca z 1863 r.
Powstanie styczniowe było największym zrywem narodowowyzwoleńczym w okresie zaborów, który miał również swoje tragiczne konsekwencje. Według obliczeń historyków w powiecie kieleckim jeden represjonowany przypadał na 609 mieszkańców, wielu uczestników straciło życie. Dziś, wspominając naszych bohaterskich rodaków, którzy porwali się do walki przeciw Imperium Rosyjskiemu możemy odwiedzić ich mogiły.
Na terenie naszego powiatu możemy znaleźć mogiłę Karola Zygadlewicza kwatermistrza w stopniu kapitana przy gen. Marianie Langiewiczu, który został stracony 14 września 1863 r. na łąkach pod Bodzentynem. Tak zwany Krzyż Zygadlewicza znajduje się około 300 m za bodzentyńskim cmentarzem. Z kolei na tym cmentarzu parafialnym pochowano nieznaną liczbę powstańców z oddziałów braci Ignacego, Józefa i Jana Dawidowiczów oraz Ignacego Bogdańskiego atakujących Bodzentyn w pierwszą noc powstania.
W miejscowości Bardo w gminie Raków znajduje się mogiła zbiorowa 120 nieznanych powstańców z oddziału mjr. Juliana Rosenbacha, poległych w przegranym boju pod Czarną i Rakowem stoczonym 18 grudnia 1863 r. W Ćmińsku, w gminie Miedziana Góra na cmentarzu parafialnym jest pochowanych 8 powstańców z oddziału płk. Dionizego Czachowskiego, którzy polegli w boju pod Bobrzą 10 czerwca 1863 r. W Ewelinowie w gminie Łopuszno w lesie znajduje się mogiła zbiorowa 43 nieznanych powstańców poległych w walce 26 lutego 1863 r.
Na cmentarzu parafialnym w Pierzchnicy znajduje się mogiła zbiorowa nieznanych powstańców z 1863 r. Z opracowania Jerzego Kowalczyka „Powstanie styczniowe 1863 – 1864 r. Miejsca pamięci województwo krakowskie i sandomierskie” wynika, że w księgach zgonu parafii Pierzchnica są wykazane pochówki 20 powstańców zmarłych w październiku – grudniu 1863 r.: 5 poległych z Wojsk Polskich w bitwie 4 listopada toczącej się na polach pomiędzy wsią Gumienice a Pierzchnicą i Górkami; 9 poległych 12 listopada; 5 poległych pod Ujnami. 25 listopada 1863 r. poległ w boju na polach Strojnowa w gminie Pierzchnica Konrad Ossowski żołnierz kawalerii Wojsk Powstańczych.
Miejsca pamięci w naszym powiecie zachęcają do zadumy i refleksji, zwłaszcza w okresie świętowania 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Warto wspomnieć nad powstańczą mogiłą o poświęceniu, dzięki któremu żyjemy w wolnej Ojczyźnie.