Nawet 10 lat pozbawienia wolności grozi 39- latkowi i jego 18- letniemu znajomemu, których w miniony piątek zatrzymali kryminalni z Komisariatu Policji IV w Kielcach. Śledczy ustalili, że dwaj mieszkańcy Kielc w ubiegłą środę ukradli z jednego z marketów artykuły, warte łącznie ponad 300 złotych, a następnie odepchnęli próbującego ich powstrzymać pracownika sklepu. Ich zachowanie wkrótce oceni sąd.
W minioną środę policjanci z komisariatu przy ul. Śniadeckich otrzymali informację, że w jednym z marketów w dzielnicy Telegraf miała miejsce kradzież. Pracujący na miejscu mundurowi ustalili, że dwaj nieznani mężczyźni nie płacąc wyjechali wózkiem sklepowym, wypełnionym artykułami przemysłowymi. Widzący całe zdarzenie pracownik sklepu podjął próbę powstrzymania rabusiów, jednak Ci odepchnęli interweniującego i oddalili się wraz łupami. Sprawcy skradli artykuły, warte łącznie nieco ponad 300 złotych. Jeszcze tego samego dnia do sprawy włączyli się kryminalni z Komisariatu Policji IV w Kielcach. Na efekty ich pracy nie trzeba było długo czekać. Już pierwsze czynności stróżów prawa naprowadziły ich na trop doskonale znanego 39- latka. Szybko też okazało się, że tego dnia pomagał mu 18- letni mieszkaniec miasta. W piątkowy poranek duet rozbójników już był w rękach kryminalnych.
Zatrzymani wkrótce staną przed sądem, gdzie odpowiedzą za kradzież rozbójniczą. Za ten czyn grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach
