Zaniepokojeni bliscy i lawina poszukiwań – tak wyglądały ostatnie godziny w Busku-Zdroju, gdzie zaginął 80-letni mężczyzna. Zgłoszenie o jego zniknięciu spowodowało natychmiastowe działania policji. Mężczyzna, który poruszał się samochodem Skoda, został odnaleziony dzięki niezwykłemu zbiegowi okoliczności, gdy sam zadzwonił do domu lokalnego funkcjonariusza policji.
Seniorska eskapada miała swój początek w niedzielę wieczorem, gdy zaniepokojona rodzina zgłosiła zaginięcie. Podejmowano intensywne działania poszukiwawcze, angażując zasoby policji, w tym także wydział prewencji z Kielc. Starania te odniosły skutek jeszcze przed świtem – zaginiony mężczyzna nacisnął domofon przy domu policjanta, który rozpoznał sytuację i niezwłocznie wznowił łączność z dyżurnym. Po badaniu przez personel medyczny, senior bezpiecznie wrócił do domu rodzinnego. Jest to kolejny przypadek, który pokazuje wysoką skuteczność działań służb oraz znaczenie czujności i współpracy społeczności lokalnej.
