79-letni mieszkaniec powiatu pińczowskiego musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi po tym, jak został przyłapany na prowadzeniu motoroweru w stanie nietrzeźwości. Do tego dochodzi brak kasku ochronnego oraz obelgi wobec funkcjonariuszy.
Wydarzenie miało miejsce wczoraj, w godzinach przedpołudniowych. Patrol Ogniwa Ruchu Drogowego w trakcie działań na terenie gminy podpińczowskiej zainteresował się starszym panem, który poruszał się motorowerem bez wymaganego kasku. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem przy próbie wjazdu na własną posesję. Policjanci od razu wyczuli od niego alkohol i zdecydowali się na interwencję. Kierowca odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu, a jego zachowanie wobec funkcjonariuszy było lekceważące i agresywne.
Finalnie, po zatrzymaniu i przewiezieniu do pińczowskiej komendy, kierowca zgodził się na badanie alkomatem, które wykazało, że miał on w organizmie 1,7 promila alkoholu. Obecnie starszy pan musi zmierzyć się z perspektywą sądowego rozprawienia, gdzie będzie odpowiadał za jazdę pod wpływem oraz znieważenie policjantów. Może mu grozić konfiskata motoroweru, poważna grzywna lub nawet do 3 lat więzienia.
