W Starostwie Powiatowym w Kielcach odbyła się konferencja z udziałem samorządowców województwa świętokrzyskiego podczas której sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii Piotr Uściński mówił o zmieniających się przepisach dotyczących planowania przestrzennego i zmian w prawie budowlanym.
– Do dyskusji na temat zmian w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym zaproszeni zostali prezydenci miast, burmistrzowie, wójtowie, przed którymi stoją nowe wyzwania – reforma w budownictwie i planowaniu przestrzennym. Chcielibyśmy przybliżyć Państwu założenia nowelizowanej ustawy – powiedział witając gości wicestarosta Tomasz Pleban.
W spotkaniu uczestniczył sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii Piotr Uściński, Dawid Chrobak wiceprezes Związku Samorządów Polskich, senator Krzysztof Słoń, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Marek Bogusławski, Marcin Bęben dyrektor Generalny Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego, wiceprezydent Kielc Bożena Szczypior, przewodniczący Rady Powiatu w Kielcach Jacek Kuzia, członkowie Zarządu Powiatu w Kielcach Stefan Bąk, Cezary Majcher i Mariusz Ściana.
– Takie spotkania w działalności samorządowej są bardzo potrzebne i oczekiwane. To forum wymiany poglądów, spostrzeżeń i cennych doświadczeń – powiedział senator Krzysztof Słoń. – Chciałbym też przy okazji podziękować Państwu za to, co robicie na co dzień. Za wami ogromna praca w tym trudnym czasie jakim była pandemia. Obecnie borykamy się też ze skutkami wojny i zajmowaniem się naszymi sąsiadami z Ukrainy.
Wicemarszałek Marek Bogusławski podobnie jak senator, mówił o trudnym czasie dla samorządowców. – Pandemia, wojna czy inflacja to nie są dobre czynniki usprawniające pracę samorządowców w naszych małych ojczyznach.
Planowanie przestrzenne będzie szybsze i bardziej zrównoważone
Podczas spotkania wiceminister rozwoju szeroko przedstawił zmiany związane z wprowadzaną reformą. Za ważne zadanie uznał, że reforma jest potrzebna.
– Przybliżę państwu założenia nowej reformy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, którą przygotowaliśmy w ministerstwie. Reforma obecnie jest na szczeblu rządowym, ale niedługo będzie przesłana samorządowcom do realizowania. Ma pomóc Państwu w codziennej pracy – powiedział wiceminister.
Jak wyjaśnił, przygotowywana reforma była koniecznością. Będzie to pierwsza poważna zmiana w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym od 2003 roku.
– Mimo upływu 18 lat obowiązywania ustawy nadal niewielki odsetek gmin ma przyjęte plany miejscowe dla całego swojego terenu. Część planów już wygasła. Powstały luki planistyczne, które powodują wiele problemów. Dlatego chcemy, aby jedna z głównych kompetencji samorządu terytorialnego, którą jest planowanie i zagospodarowanie przestrzenne, mogła być faktycznie skutecznie realizowana. Dzięki zmianom, gminy będą mogły w łatwiejszy sposób przygotowywać plany.
Jak dodał, że tam, gdzie już są plany, reforma ma pomóc w łatwiejszy sposób te plany poprawiać. – Plany miejscowe, te które obowiązują, nie stracą ważności. Będą dalej obowiązywały. Te, po wejściu w życie ustawy będą już procedowane w innej formie. Te działania zapewnią nam skrócenie procedury planistycznej dla danego terenu nawet do 8 miesięcy. Będzie to możliwe dzięki zastosowaniu różnych metod konsultacji i zaangażowaniu jak największej liczby osób. Udogodnieniem będzie przyjęcie sms jako formę konsultacji społecznych czy mieszkańcy będą mogli zgłaszać swoje uwagi przez Internet.
Nowością będą plany miejscowe wykonane w porozumieniu z inwestorem – w oparciu o umowę urbanistyczną. – Gmina zobowiąże się do przygotowania planu, a inwestor do tego co jest potrzebne gminie – dodał wiceminister.
Wiceminister wyjaśnił, że celem nowych przepisów jest też ułatwienie przygotowywania dokumentacji planistycznej opartej na dwustopniowym hierarchicznym systemie planowania, opartym na podstawowych dokumentach planistycznych: planie ogólnym i planie zabudowy.
– Reforma polegać będzie na tym, że wprowadzimy plan ogólny, który zastąpi studium. Będzie obowiązującym prawem miejscowym. Będzie to dokument dużo prostszy niż studium, łatwiejszy w przygotowaniu, szybszy i bardziej zrozumiały.
Do 2026 roku wszystkie gminy w Polsce maja przyjąć plan ogólny. Na swoje działania gminy mają mieć zapewnione finansowanie z rządu.
– Ustawa zmieni to, że będzie nam zwyczajnie łatwiej. Procedury planistyczne trwają za długo. Gminy przez lata prowadzą postępowania, by zmienić plan miejscowy lub ustanowić go dla danego obszaru. To się właśnie zmieni: gminy będą mogły sprawniej i elastyczniej wprowadzać i zmieniać plany miejscowe. Miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego wyznaczają tereny przewidziane pod zabudowę np. jednorodzinną, na tych terenach będzie łatwiej wybudować dom niż dotychczas – podkreśla wiceminister.
Prawo budowlane – prostsze i łatwiejsze, a projektanci z większą odpowiedzialnością
Nowelizacja prawa budowlanego to będzie przełomowe działanie w pracy samorządów, które zakłada pełną cyfryzację procesu budowlanego. – Nowe plany miejscowe i ogólne będziemy tworzyć w sposób cyfrowy – będzie to łatwiejsza praca dla planistów i urzędów. Będą jednolite systemy elektroniczne całego procesu budowlanego. Zastosowaliśmy także rozwiązania, pozwalające w prostszy sposób realizować inwestycje różnego typu. Najbardziej znacząca zmiana dotyczyć będzie pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych. Chcemy ułatwić proces budowlany i ograniczyć go do minimum formalności.
Wśród przyjętych usprawnień wylicza jak chociażby te dotyczące budowy przyłączy wodociągowych. – Drobnych tego typu zmian jest więcej – przyznał.
Samorządowcy mieli sporo pytań do ministra. Pytali o problemy ich nurtujące i szukali sposobu ich rozwiązania. Jak dodał minister, samorządowcy mogą jeszcze składać swoje uwagi, bo ustawa nie jest jeszcze zatwierdzona w sejmie i można ją poprawić.
