Coraz więcej samochodów, liczne remonty dróg i okres wakacyjny z pewnością ma wpływ na większą liczbę zagrożeń w ruchu drogowym. Jednak na stan bezpieczeństwa zawsze największy wpływ mamy my sami. Bo to właśnie najczęściej nasza nieodpowiedzialność, lekkomyślność, lekceważenie przepisów czy po prostu złe przygotowanie do podróży mają bezpośredni wpływ na zaistnienie wypadków. Policyjne kontrole na terenie miasta i powiatu kieleckiego wykazało, że nadal wielu kierujących nie zachowuje też trzeźwości za kierownicą. Tylko w czasie ostatniego weekendy stróże prawa ujawnili aż 9 takich osób!
Ostatnie weekendy wakacji to zwykle okres bardzo wymagający dla policjantów. Na drogach pojawia się coraz więcej aut, trwają liczne prace drogowe. Ale na stan bezpieczeństwa niezmiennie największy wpływ mają sami kierujący. To właśnie nasza rozwaga za kierownicą i stosowanie się do przepisów jest podstawowym czynnikiem, który realnie wpływa na bezpieczeństwo uczestników ruchu.
Niestety, pomimo licznych apeli i kampanii pokazujących skutki naruszeń przepisów, wielu kierujących postanawia bagatelizować prawo na drodze. Skrajnie nieodpowiedzialni decydują się wsiadać za kierownicę po alkoholu, co w praktyce oznacza duży krok w kierunku tragedii. Tylko od piątku do niedzieli mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach na drogach miasta i powiatu ujawnili 9 takich osób. W sobotni poranek na ul. Karczówkowskiej wjechaniem w ogrodzenie zakończył podróż 32- letni kierujący skodą. Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Jednak zupełnie niezrozumiałym jest przypadek z podkieleckiego Bugaja. Tu w nocy z soboty na niedzielę policjanci zatrzymali do kontroli osobową alfę romeo. Za kierownicą siedział 15- latek, nie posiadający uprawnień. Młody chłopak „wydmuchał” za to blisko 0,5 promila co dla niego skończyło się wizytą w szpitalu.
Policyjnych apeli nigdy za wiele. Kampanii społecznych też. Liczymy, że nie zabraknie również zdrowego rozsądku wszystkich uczestników ruchu drogowego i ich szacunku do obowiązujących przepisów.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach
