Była wspaniała zabawa, integracja, długie rozmowy, ogromne dmuchańce, piana party i wielki biały miś, który skradł serca nie tylko najmłodszych. Mnóstwo atrakcji czekało na mieszkańców podczas festynu w Wólce Kłuckiej, który okazał się być prawdziwie wyjątkowym świętem.
Mnóstwo atrakcji, radość na twarzach dzieci i dorosłych, zapach grillowanych kiełbasek, śmiech, muzyka i taniec do późna – tak wyglądał niezapomniany rodzinny festyn w Wólce Kłuckiej, który przyciągnął wielu uczestników. Najmłodsi mogli szaleć na ogromnych dmuchańcach, wziąć udział w pełnym emocji piana party i przytulić się do białego pluszowego misia, który stał się prawdziwym hitem wydarzenia. Nie zabrakło też dobrej kuchni, waty cukrowej, rozmów o życiu w sołectwie i sąsiedzkiego śmiechu przy wspólnym stole.
– Takie wydarzenia budują siłę społeczną, pozwalają się poznać, wymienić doświadczeniami i po prostu spędzić razem czas. To niezwykle ważne, żeby w codziennym zabieganiu znaleźć chwilę na wspólne świętowanie. Dziękuję wszystkim mieszkańcom Wólki Kłuckiej za zaangażowanie i wspaniałą atmosferę – powiedział wójt gminy Mniów, Piotr Wilczak.
Nie zabrakło także podziękowań od sołtys Wólki Kłuckiej Eweliny Mulki, która między innymi czuwała nad organizacją wydarzenia i z ogromnym sercem dbała o każdy szczegół. – Dziękuję, sąsiadom, że byli z nami. Było gwarno, radośnie, a co najważniejsze nikt nie wrócił do domu głodny. Cieszy mnie to, że mogliśmy nie tylko razem się pośmiać i potańczyć, ale też porozmawiać o tym, co dla naszej społeczności ważne. Festyn to nie tylko zabawa. To także przypomnienie, że jesteśmy naprawdę zgraną ekipą – podkreśliła sołtys Ewelina Mulka.
Słowa uznania skierowała również do wszystkich, którzy zaangażowali się w przygotowania, od tych rozstawiających namioty i piekących ciasta, po osoby dbające o bezpieczeństwo i dekoracje. Szczególne podziękowania trafiły do radnego Piotra Bartusiaka oraz członków rady sołeckiej: Teresy Więckowskiej, Przemysława Jarząba i Arkadiusza Zielińskiego.
Wspólna inicjatywa, lokalna energia i serce włożone w organizację sprawiły, że festyn rodzinny w Wólce Kłuckiej był nie tylko wydarzeniem pełnym atrakcji, ale przede wszystkim pięknym przykładem sąsiedzkiej solidarności.
