Blisko tysiąc osób pojawiło się w niedzielne popołudnie 10 września nieopodal chęcińskiej warowni, gdzie odbyła się rekonstrukcja historyczna walk partyzanckich na Kielecczyźnie z czasów II wojny światowej. Dodatkową atrakcją był pokaz zabytkowych motocykli wojskowych, a także dawnego uzbrojenia.
Takich szczegółów historycznych próżno szukać w podręcznikach. To była żywa lekcja historii – mówili zachwyceni widzowie tegorocznej rekonstrukcji historycznej, jaką u podnóża Zamku w Chęcinach zorganizowało Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych „Jodła” przy współpracy z Urzędem Gminy i Miasta w Chęcinach. – Przedstawiliśmy cztery epizody walk polsko-niemieckich z okresu drugiej wojny światowej, zarówno tych z okresu kampanii wrześniowej, jak i walk partyzanckich z czasów okupacji hitlerowskiej. Celowo wybraliśmy te, które nie są znane większości widzów – przyznał Dionizy Krawczyński, prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych „Jodła”. – W pierwszym epizodzie pokazaliśmy przybyłym gościom śmierć dowódcy plutonu pseudonim „Alan” w zasadzce przygotowanej przez żołnierzy III Rzeszy. Zaprezentowaliśmy także inne zasadzki, może z punktu militarnego mniej ważne, ale w nich przecież też ginęli ludzie. Przebieg wielu z tych akcji był prawdziwie zaskakujący, jak chociażby zasadzka, w której na Niemców uderzają żołnierze AK przechytrzając swoich wrogów. W wielu z tych zasadzek udział brała także kawaleria – zaznacza Dionizy Krawczyński, prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych „Jodła”.
Trzeba przyznać, że rekonstrukcja historyczna pokazana przez Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych „Jodła” przy wsparciu grup rekonstrukcyjnych ze Śląska i Radomia była niezwykle widowiskowa. Nie zabrakło walk z udziałem artylerii, wozów bojowych oraz kawalerii i piechoty, a także widowiskowych elementów pirotechnicznych. Licznie przybyli na chęcińskie błonia za Zamkiem oglądający rekonstrukcję podkreślali, że interesują się historią. – Takie imprezy są szczególnie ważne dla młodzieży, która może wziąć udział w żywej lekcji historii – zgodnie podkreślali goście.
W sumie z tegorocznej rekonstrukcji wzięło udział kilkadziesiąt osób ubranych w mundury z epoki i wyposażonych w repliki broni z okresu drugiej wojny światowej. – Rekonstrukcje historyczne u podnóża chęcińskiego Zamku już na stałe wpisały się w kanon najważniejszych wydarzeń, jakie odbywają się na terenie Gminy i Miasta Chęciny. Organizując tego typu przedsięwzięcia staramy się ocalić od zapomnienia historię, o której przecież nie można zapomnieć – podkreśla Burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski. – Tegoroczne, niezwykle przejmujące widowisko pozwoliło nam dowiedzieć się o faktach historycznych tych mniej znanych, ale niezwykle istotnych. Dzisiaj wszyscy mieliśmy tu prawdziwą lekcję historii i patriotyzmu. Myślę, że to widowisko na długo zapisze się w pamięci nie tylko dzieci i młodzieży, ale również i nas – dorosłych – podsumował wydarzenie Burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski.
Wydarzenie poprzedził piknik, podczas którego można było zobaczyć zabytkowe motocykle wojskowe i wystawę uzbrojenia.
