3.5 C
Kielce
wtorek, 5 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościRecydywa skutkująca podwójnym mandatem

Recydywa skutkująca podwójnym mandatem

Zobacz

5000 złotych mandatu za przekroczenie prędkości otrzymał kierujący BMW, który w przeciągu 2 lat popełnił to samo wykroczenie podlegające zasadom recydywy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami mandat za to wykroczenie wzrasta podwójnie, a na konto kierowcy trafia 15 punktów karnych. Jednak nie chodzi tu o liczby, ale o bezpieczeństwo nasze i innych uczestników ruchu drogowego. Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, niestety często tragicznych w skutkach.

Przypominamy, że od września 2022 roku kierujący, którzy nagminnie popełniają najpoważniejsze wykroczenia skutkujące poważnym zagrożeniem bezpieczeństwa w ruchu drogowym, muszą liczyć się ze znacznie wyższą grzywną. Dotyczy to między innymi przekroczenia dozwolonej prędkości.

W miniony czwartek tuż przed południem, na drodze krajowej nr 79 w Przeczowie policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego staszowskiej jednostki zatrzymali do kontroli kierującego BMW, który przekroczył dozwoloną prędkość o 85km/h. Okazało się, że to nie pierwsze tego typu naruszenie przepisów na koncie 28-latka. Po sprawdzeniu kierowcy w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna popełnił już podobne wykroczenie polegające na znacznym przekroczeniu prędkości. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierujący, który w przeciągu ostatnich dwóch lat popełni to samo wykroczenie podlegające zasadom recydywy, zostanie ukarany podwójną kwotą mandatu. W tym przypadku na mieszkańca Krakowa mundurowi nałożyli mandat w kwocie 5000 złotych zamiast 2500 złotych, a na jego konto zostało dopisanych 15 punktów karnych. Mężczyzna stracił także swoje prawo jazdy na okres 3 miesięcy, gdyż do przekroczenia prędkości doszło w obszarze zabudowanym.

Opr. JSz

Źródło: KPP w Staszowie

Aktualności

Pijany na podwójnym zakazie przewoził poszukiwanego kolegę

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Radoszycach, zatrzymali do kontroli kierującego audi, który jak się krótko później okazało, był...

Polecamy