Kryminalni z Komisariatu Policji IV w Kielcach zatrzymali we wtorek 35- letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna ten jest podejrzany o kradzież elektronarzędzi z terenu budowy w centrum Kielc. Jak wynika z policyjnych ustaleń, do zdarzenia doszło 6 października.
O tajemniczym zniknięciu elektronarzędzi funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z komisariatu przy ul. Śniadeckich dowiedzieli się w miniony wtorek. Przedstawiciel firmy wykonującej prace budowlane w centrum miasta poinformował mundurowych, że z pomieszczenia magazynowego ktoś najprawdopodobniej ukradł elektronarzędzia. Zgłaszający wycenił straty na 3500 złotych, a kryminalni niezwłocznie przystąpili do rozwiązania tej zagadki. Policjanci ustalili, że rabuś na budowie pojawił się 6 października. Po nitce do kłębka, prześledzili każdy jego następny krok, by ostatecznie we wtorkowy poranek złożyć mu wizytę. Notowany już w przeszłości 33- latek nie krył zdziwienia na widok mundurowych, jednak nie miał wątpliwości jaki jest tego powód. Kielczanin został zatrzymany i trafił na przesłuchanie.
33- latek usłyszał już zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Teraz śledczy ustalają, gdzie znajdują się skradzione elektronarzędzia. Mężczyzna wkrótce też stanie przed sądem, a grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach
