W związku z trwającym staniem epidemii świętokrzyscy policjanci przeprowadzili w ostatni weekend liczne kontrole przestrzegania obowiązujących przepisów. Na terenie Kielc i powiatu pod lupę wzięte zostały place, parki i rezerwaty, chętnie wybierane przez mieszkańców miasta na spacerowe wyjścia. W działaniach wzięli udział mundurowi z kieleckiego oddziału prewencji, którzy wykorzystując m.in. służbowego drona, sprawdzali rezerwaty. W efekcie stróże prawa podjęli 6 interwencji – 10 osób zostało pouczony, a 11 rozliczy sąd.
Zgodnie z wprowadzonymi na czas epidemii przepisami, zabronione jest m.in. gromadzenie się powyżej 3 osób w miejscach publicznych. Pogoda minionego weekendu sprzyjała, dlatego funkcjonariusze postanowili dokładnie przyjrzeć się zachowaniu mieszkańców Kielc. Pod lupę zostały wzięte rejony sklepów, parki i obszary leśne, chętnie wybierane jako miejsca rodzinnych spacerów. Kieleckich stróżów prawa wsparli w działaniach mundurowi z Oddziału Prewencji Policji w Kielcach. Przy wykorzystaniu służbowego drona policjanci sprawdzili m.in. rezerwaty na Wietrzni, Ślichowicach, Kadzielni i rejon parku krajobrazowego przy ul. Białogońskiej. Taki sposób działania wspomagał wydanie piesze patrole.
Kilka przypadków pokazało, że jednak nie wszyscy poważnie podeszli do obowiązujących zaleceń. Policjanci ujawnili 6 przypadków niestosowania się do zakazu zgromadzeń. Wobec 10 osób stróże prawa poprzestali na pouczeniu. Tak było m.in. w podkieleckich Nowinach, gdzie 4 mężczyzn z dzieckiem grało na boisku w piłkę. Ale 11 osób złamało przepisy w sposób bardzo lekceważący. Jak np. 3 mężczyzn, których w sobotnie przedpołudnie zauważyli funkcjonariusze w rejonie Ostrej Górki. Przyznali oni, że chcieli napić się wspólnie alkoholu, będąc w pełni świadomi obowiązujących obostrzeń. Jednak w trakcie interwencji bagatelizowali wprowadzone przepisy, nie rozumiejąc powagi sytuacji. Ich zachowanie, jak również pozostałych 8 wspomnianych osób zostanie wkrótce ocenione przez sąd. Zgodnie z art. 54 kodeksu wykroczeń, za niestosowanie się do przepisów porządkowych o zachowaniu się w miejscach publicznych grozi kara grzywny lub kara nagany.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach
