61-latkowi, którego wczoraj zatrzymali jędrzejowscy policjanci może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Po tym jak kierujący saabem przekroczył prędkość o blisko 40 km/h, postanowił rozpocząć ucieczkę. Jego plan spalił na panewce, a tuż po zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami oraz znajduje się w stanie po użyciu alkoholu.
Wczoraj rano policjanci z ruchu drogowego jędrzejowskiej komendy, w miejscowości Jasionna kontrolowali prędkość z jaką w obszarze zabudowanym poruszali się kierujący. Tuż przed godziną 8:00 mundurowi zauważyli szybko zbliżającego się saaba. Wykonany pomiar wykazał, że kierujący jechał o 39 km/h szybciej niż zezwalały na to przepisy w tym miejscu. Policjanci dali mu znak do zatrzymania się, jednakże mężczyzna go zlekceważył i zaczął uciekać. Natychmiast za nim ruszyli mundurowi. Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydawali polecenie zatrzymania się, które mężczyzna ignorował. O całej sytuacji policjanci poinformowali dyżurnego, który na miejsce skierował patrol dzielnicowych. Krótko później funkcjonariusze zatrzymali pojazd, za kierownicą którego siedział 61-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami oraz znajduje się w stanie po użyciu alkoholu. Teraz 61-latkowi przyjdzie odpowiedzieć przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr. BS
Źródło: KPP w Jędrzejowie