Konkurs plastyczny „Śladami Leonardo da Vinci”

0
Regionalne Centrum Naukowo-Technologiczne serdecznie zaprasza dzieci i młodzież ze świętokrzyskich szkół podstawowych do udziału w konkursie plastycznym, którego tematem przewodnim jest twórczość Leonardo da Vinci. Interpretacja tematu jest dowolna. Uczestnik konkursu może wykonać tylko jedną pracę dowolną techniką w dowolnym formacie. Konkurs podzielony jest na dwie kategorie wiekowe: klasy I-III oraz IV-VIII. Termin nadsyłania prac upływa w dniu 6 maja br. Zwycięzcy konkursu otrzymają ciekawe nagrody rzeczowe, a nagrodzone prace zostaną umieszczone w Centrum Nauki Leonardo da Vinci. Ogłoszenie wyników konkursu oraz uroczystość rozdania nagród nastąpi 31 maja br. w Centrum Nauki podczas zaplanowanego na ten termin Dnia Dziecka. Informacji nt. konkursu udziela p. Aneta Sławek, tel. (41) 343-40-50,

Pamięci Józefa Kurasia „Ognia”

0
Starosta kielecki Mirosław Gębski wziął udział w uroczystych obchodach 72. rocznicy Ostatniej Walki i Śmierci majora Józefa Kurasia „Ognia”, które odbyły się w sobotę 23 lutego w Waksmundzie koło Nowego Targu. Spotkanie rozpoczęło się mszą św. w kościele Św. Jadwigi Śląskiej w Waksmundzie. Na uroczystość przybyło wiele delegacji, w tym poczty sztandarowe. Następnie uroczystości przeniosły się na pobliski cmentarz, gdzie odbył się apel poległych. Na koniec uroczystości przybyłe delegacje złożyły kwiaty i wieńce na grobie mieszkańców Waksmundu, pomordowanych w czasie okupacji przez Niemców. 72 lata temu, 21 lutego 1947 r., w wyniku zdrady Stanisława Byrdaka, Antoniego Twaroga i Stefanii Kruk, w Ostrowsku na Podhalu został otoczony przez obławę UB-KBW mjr Józef Kuraś „Ogień”, dowódca Zgrupowania Partyzanckiego „Błyskawica”. Nie widząc szansy wyrwania się z okrążenia, ostatnią kulę przeznaczył dla siebie. W wyniku postrzału zmarł dwadzieścia minut po północy, czyli już 22 lutego 1947 roku. W lecie 1946 r. jego rozkazom podlegało kilkanaście oddziałów, skupiających w sumie ok. 600 partyzantów, zaś liczba współpracowników przekraczała 2 tysiące ludzi. Oddziały podporządkowane „Ogniowi” niepodzielnie panowały na terenie Podhala i powiatu tatrzańskiego, zbrojnie przeciwstawiając się nowej okupacji. Komuniści przez kilkadziesiąt lat kreowali opinie o „Ogniu”. Zafałszowana propaganda miała zastąpić fakty skrywane w archiwach. W tysiącach egzemplarzy wielokrotnie wznawiano preparowane przez komunistycznego literata Władysława Machejka rzekome „dzienniki” „Ognia”. Do dziś wielu uważa je za autentyczny „dokument”…Najgroźniejsze było to, że banda «Ognia» miała oparcie w tamtejszym społeczeństwie. Miejscowa ludność miała uzasadnioną wątpliwość czy władza ludowa w ogóle istnieje, wszak na tym terenie faktycznie nie liczyła się, nie była odczuwalna, na każdym kroku dawało o sobie znać […] reakcyjne podziemie. Major został zdradzony przez  Stanisława Byrdaka, Antoniego Twaroga i Stefanię Kruk. Wszyscy ci ludzie związani byli wcześniej z jego oddziałami. To dzięki m.in. Stefanii Krukowej – łączniczce i matce złapanego i maltretowanego przez bezpiekę jednego z „ogniowców” – Urzędowi Bezpieczeństwa udało się zasadzić na mjr. Józefa Kurasia „Ognia” w 1947 r. w Ostrowsku. Nowotarskie UB informacje otrzymało ok. godz. 9:30, 21 lutego 1947 r. Ok. godz. 10:00, czterdziestoosobowa grupa z odwodu Wojsk Wewnętrznych, wzmocniona przez dziesięciu funkcjonariuszy UB i MO, wyjechała do Ostrowska. Atak na dom Józefa i Anny Zagatów, w którym przebywał „Ogień” rozpoczęto ok. godz. 13:00. Wcześniej otoczono cały kompleks zabudowań w trójkącie trzech dróg. W trakcie strzelaniny Jan Kolasa „Powicher” wraz z rannym Stanisławem Ludzią „Harnaś” zdołali się przebić i uciec. Zginęli Stanisław Sral „Zimny”, Kazimierz Kuraś „Kruk” (bratanek „Ognia”). Franciszkowi Dróżdżowi  „Szpakowi” udało się ukryć. Stanisław Ludzia ps. „Harnaś”, dowódca postogniowego oddziału „Wiarusy”, walczącego na Podhalu do końca lat 40-tych. W wyniku prowokacji ujęty przez UB i zamordowany 12 stycznia 1950 roku. Zdjęcie z aresztu WUBP w Krakowie, wykonane w drugiej połowie 1949 r. Partyzanci najpierw niepostrzeżenie przeniknęli do sąsiedniego budynku Michała Ostwalda. Podpalono zabudowania, ale „Ogień” wraz z Ireną Olszewską ps. „Hanka” zdołał przedostać się do kolejnego budynku Marii Kowalczyk – Pachowej. Tam otoczony, został wezwany do poddania się. Odmówił, polecając skorzystać z tej propozycji „Hance”. Po jej wyjściu z budynku „Ogień” próbował popełnić samobójstwo. Strzał w skroń nie spowodował jednak natychmiastowego zgonu – w stanie utraty przytomności został pojmany. Żołnierze obławy, po wdarciu się na strych, zrzucili nieprzytomnego „Ognia” po schodach, jednak UB-ecy, doceniając w pełni wagę informacji, jakie planowali uzyskać podczas przesłuchań, za wszelka cenę chcieli go ocalić. Przeniesiono go na ciężarówkę, sanitariusz KBW udzielił mu pierwszej pomocy i zawieziono go do nowotarskiego szpitala, który otoczył kordon KBW, a wewnątrz pilnowała „Ognia” obstawa UB i MO. Ostrowsko, 21 lutego 1947 r. Ubecka fotografia rannego mjr. Józefa Kurasia „Ognia”. Po śmierci jego ciało zostało pogrzebane przez komunistów w nieznanym miejscu. W sprawie ukrycia zwłok „Ognia” ówczesny kierownik Sekcji ds. Walki z Bandytyzmem PUBP w Nowym Targu, Kazimierz Jaworski, wyraził się jasno: „Nie chcieliśmy pochować go na ziemi nowotarskiej, aby jego grób nie stał się miejscem manifestacji, składania kwiatów itp.”. Próby uratowania życia okazały się nieskuteczne. Major Józef Kuraś „Ogień” zmarł dwadzieścia minut po północy, czyli już 22 lutego 1947 roku. Ciało zostało zabrane i złożone na podwórku WUBP w Krakowie i według niepotwierdzonych informacji, następnego dnia przekazano je Wydziałowi Lekarskiemu Akademii Medycznej, jako zwłoki nieznanego mężczyzny. Ufundowany przez Fundację „Pamiętamy” i odsłonięty w Zakopanem, 13 sierpnia 2006 r. przez ŚP. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego pomnik w hołdzie mjr. „Ogniowi” i jego żołnierzom jest niewielkim, symbolicznym zadośćuczynieniem za ogrom kłamstw, krzywd i zbrodni, których doświadczyli Ci ludzie z rąk komunistycznych oprawców. Major Józef Kuraś „Ogień” do dziś nie ma swojego grobu, UB nigdy nie ujawniło miejsca jego pochówku, czy tajemnicy co się stało z ciałem, choć wiele wskazuje na to, że po śmierci legendarnego partyzanta jego szczątki spoczęły na Rakowicach w Krakowie, w kwaterach gdzie grzebano partyzantów, którzy zginęli z rąk komunistycznego aparatu bezpieczeństwa. W walce z komunistami zginęło lub zostało zamordowanych ponad dziewięćdziesięciu podkomendnych „Ognia”. Grobów zdecydowanej większości z Nich także do dzisiaj nie udało się odnaleźć. Być może w przyszłości dane będzie Majorowi i jego żołnierzom spocząć w poświęconej ziemi… 18 lutego 2017 r., podczas uroczystości w 70. rocznicę śmierci, Ministerstwo Obrony Narodowej oficjalnie potwierdziło stopień oficerski tego legendarnego żołnierza. 25 lut 2019 Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia” Pamięci Józefa Kurasia „Ognia”

O inwestycjach drogowych w Strawczynie

0
Radny powiatowy Łukasz Woźniak wnioskował o kilka inwestycji drogowych na terenie gminy Strawczyn. W tej sprawie spotkał się z członkiem Zarządu Powiatu w Kielcach Cezarym Majchrem. Radny Łukasz Woźniak złożył trzy interpelacje, w których prosi o zapewnienie środków na trzy inwestycje drogowe. Pierwsza dotyczy naprawy nawierzchni drogi asfaltowej nr 0485 T na odcinku skrzyżowania z drogą powiatową nr 0493 T w Kierunku miejscowości Łosień. – Droga ta posiada liczne ubytki, odkształcenia oraz wykruszenia w nawierzchni, które zagrażają bezpieczeństwu ruchu. Największe zniszczenia znajdują się przed mostem na rzece w miejscowości Łosień – opowiadał radny podczas spotkania z członkiem Zarządu Powiatu w Kielcach Cezarym Majchrem.W spotkaniu uczestniczył także dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Kielcach Zbigniew Wróbel. Jak dodaje radny, w miejscowości Korczyn na drodze powiatowej znajduje się most. – Jest w bardzo złym stanie technicznym. W wielu miejscach widoczne jest zbrojenie konstrukcji oraz ubytki w nawierzchni – powiedział Łukasz Woźniak. W kolejnych interpelacjach radny zwrócił się z prośbą o budowę chodnika przy drodze powiatowej nr 0487 T w miejscowości Oblęgorek oraz chodnika przy drodze powiatowej nr 0450T w miejscowości Kuźniaki. – Jeśli chodzi o chodniki w Oblęgorku i Kuźniakach, to jest już przygotowana dokumentacja w tym i projekty na te inwestycje – dodaje radny. – W najbliższych dniach planujemy objazd po drogach powiatowych. Sprawdzimy ich stan techniczny – odpowiedział Cezary Majcher.

Władze powiatu kieleckiego u prezydenta Kielc

0
Starosta kielecki Mirosław Gębski oraz wicestarosta Tomasz Pleban spotkali się dzisiaj z prezydentem Kielc Bogdanem Wentą. W rozmowie uczestniczyli również wiceprzewodniczący Rady Powiatu w Kielcach – Robert Kaszuba oraz Danuta Papaj, pełnomocnik prezydenta ds. finansów, budżetu i przedsiębiorczości To pierwsze takie spotkanie między władzami miasta i powiatu, którego celem było omówienie zasad współpracy między miastem a powiatem. Zakres rozmów był niezwykle szeroki. – Poruszaliśmy kwestie remontów dróg graniczących z miastem, ochrony środowiska, pomocy społecznej, składowiska odpadów, w tym walkę ze smogiem – opowiada Mirosław Gębski, starosta. Ważną kwestią poruszaną podczas spotkania było utworzenie przystanku „na żądanie” przy ulicy Żelaznej. – Pacjenci korzystający z komunikacji miejskiej muszą pokonać długą trasę do Powiatowego Centrum Usług Medycznych w Kielcach  – wyjasnia starosta. – Liczymy, że razem uda nam się wspólnie rozwiązać wiele kwestii.

Dofinansujemy zadania publiczne

0
Jak co roku Zarząd Powiatu Kieleckiego ogłosił otwarty konkurs dla organizacji pozarządowych na wsparcie zadań publicznych z zakresu kultury, kultury fizycznej, sportu i turystyki na 2019 rok. Na jakiego typu projekty można aplikować? – W tym roku mocno wspieramy działania związane z tradycją, historią i folklorem powiatu kieleckiego – mówi starosta kielecki Mirosław Gębski. – Ważnym punktem tegorocznego konkursu jest wspieranie projektów mających na celu trwałe upamiętnienie Żołnierzy Wyklętych i miejsc związanych z ich walkami na terenie powiatu kieleckiego. Można starać się o dofinansowanie imprez sportowych, które będą się odbywały w naszym powiecie, a także aplikować o wsparcie na aktywny wypoczynek w czasie wakacji dla dzieci i młodzieży. W tym roku będziemy również wspierać działania związane z postaciami ważnymi historycznie dla naszego regionu. Mowa tu o Gustawie Herlingu-Grudzińskim. Ale będziemy też wspierać działania związane z postacią Stanisława Moniuszki – 5 maja 2019 roku będziemy obchodzić 200. rocznicę urodzin tego wybitnego polskiego kompozytora i patrioty. Bardzo ważne są zadania z zakresu turystyki i na nie również będzie można aplikować. Bardzo ważny jest w ich przypadku podpunkt mówiący, że te zadania muszą obejmować co najmniej trzy gminy powiatu kieleckiego, o czym niektórzy oferenci zapominają. Na wsparcie wszystkich działań z pożytku publicznego Zarząd Powiatu przeznaczył 75 tysięcy złotych – pod warunkiem oczywiście, że wpłyną odpowiednie oferty. Warto dodać, iż z roku na rok rośnie liczba składanych w Starostwa aplikacji, co świadczy o tym, że organizacje pozarządowe widzą duży potencjał w przyznawanych przez Zarząd pieniądzach. Zgłoszenia można składać do 5 marca; szczegóły można znaleźć na stronie internetowej Starostwa Powiatowego.

Akcja „Kruchy Lód”

0
Z inicjatywą propagowania bezpiecznego zachowania się na lodzie wyszli strażacy, policjanci razem z Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym w Kielcach. W ćwiczeniach wzięło udział ponad sto osób. W powiecie kieleckim rozpoczęły się ćwiczenia z zakresu ratownictwa lodowego pod nazwą „Kruchy Lód”, których celem jest poznanie zasad poruszania się po lodzie, doskonalenie technik ratowniczych z wykorzystaniem sprzętu ratowniczego czy ratowanie osób, pod którymi załamał się lód. – Ćwiczenia były podzielone na dwie części. Część teoretyczna odbyła się na terenie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Leszczynach. Wśród wykładowców byli: m. kpt. Wojciech Wąsik z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2, Mariusz Bednarski z Komendy Wojewódzkiej Policji czy psycholog Andrzej Nowakowski z Kliniki Umysłu – opowiada Hubert Szczechla, prezes Wojewódzkiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Część praktyczna odbyła się nad zalewem w Cedzynie. W ćwiczeniach wzięli udział studenci ratownictwa medycznego Wyższej Szkoły Ekonomii, Prawa i Nauk Medycznych im. prof. Edwarda Lipińskiego w Kielcach, strażacy z JRG nr 1 i JRG nr 2 Kielce, druhowie z Leszczyn, Tokarni, Łopuszna oraz policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego świętokrzyskiej policji oraz Zespół Medyczny Oddziału Prewencji Policji w Kielcach, Polski Czerwony Krzyż. Pod koniec ćwiczeń odbył się debriefing z udziałem psycholog Anety Gaj. Dlaczego lód jest tak niebezpieczny? – nie jesteśmy w stanie dokładnie stwierdzić, jaka jest jego grubość – pokrywa tworzy się bardzo powoli, nawet kilkanaście dni, natomiast topnienie następuje w ciągu kilkunastu godzin – pęknięcie może spowodować, że wpadniemy pod zamarzniętą taflę, skąd bardzo trudno się wydostać – woda pod lodem jest zimna, co powoduje szybkie wyczerpanie i wychłodzenie organizmu

Rozmawiali o pracy diagnostów

0
Przedstawiciele zarządu powiatu spotkali się z członkami Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji , by porozmawiać o nadzorze nad stacjami kontroli pojazdów. Głównym przedmiotem spotkania było omówienie planowanych zmian do ustawy Prawo o ruchu drogowym w zakresie wydawania i cofania uprawnień imiennych diagnostów, a także stosowanych kar dla diagnostów i przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów. W spotkaniu uczestniczyli wicestarosta kielecki Tomasz Pleban, członkowie Zarządu Powiatu Cezary Majcher i Stefan Bąk, senator Krzysztof Słoń oraz kierownik  Wieloosobowego Stanowiska ds. Transportu i Nadzoru Nad Szkoleniem Kierowców i Stacjami Diagnostycznymi Artur Dudzic. Przybyli członkowie SITK przedstawili swoje uwagi oraz propozycje zapisów do nowelizacji ustawy, które omówili z senatorem oraz przedstawicielami samorządu powiatu. Udało się wypracować pomysły merytorycznych rozwiązań problemów, z którymi spotykają się w swojej pracy diagności .

O miejscach parkingowych i inwestycjach drogowych

0
O dodatkowych miejscach parkingowych oraz drogach na trenie Gminy Sitkówka Nowiny rozmawiano podczas spotkania w Starostowie Powiatowym w Kielcach. Członek Zarządu Powiatu w Kielcach Cezary Majcher spotkał się z przedstawicielami gminy Sitkówka-Nowiny: wójtem Sebastianem Nowaczkiewiczem oraz radnymi powiatowymi Tomaszem Gruszczyńskim i Zenonem Janusem. W spotkaniu uczestniczył także dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Kielcach Zbigniew Wróbel. Tematem spotkania było utworzenie dodatkowych miejsc parkingowych przy Kościele Parafialnym pw. Chrystusa Odkupiciela w Nowinach. Radny Tomasz Gruszczyński złożył interpelację z prośbą o realizację tego zadania i zabezpieczenia na nie środków w budżecie powiatu. Rozmawiano również o drogach powiatowych na terenie gminy Sitkówka-Nowiny oraz o planowanych na przyszłe lata inwestycjach drogowych w tej gminie.

W Daleszycach bawiło się ponad 120 seniorów. Takiej potańcówki jeszcze tu nie było!

0
17 lutego w remizie w Daleszycach odbyła się potańcówka dla seniorów z terenu całej gminy. Były gry, turnieje i wspólne śpiewy, jednym słowem doskonała rozrywka, a przy tym wspaniała integracja. W wydarzeniu wzięło udział ponad 120 osób z terenu całej gminy! Spotkanie rozpoczęło się bardzo miłym akcentem, odśpiewaniem nieformalnego hymnu seniora, napisanego przez Alicję Prendotę, dyrektor Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Daleszycach. Po nim rozpoczęła się zabawa taneczna, którą poprowadził Jarosław Foka Bukowski. – Spotkania z seniorami w gminie Daleszyce to już tradycja. Dzisiaj jest to potańcówka, mająca formę wspólnej biesiady z tańcem i śpiewem – powiedziała Renata Segiecińska, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Daleszycach. – Co ważne, tę imprezę już po raz kolejny wspólnie zorganizowały cztery instytucje, które działają na terenie gminy Daleszyce: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury, Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna oraz, co może niektórych dziwić, Miejsko-Gminny Żłobek w Daleszycach. Kadra tej instytucji również włączyła się w przygotowania, co nas bardzo cieszy. Warto podkreślić ten fakt, ponieważ rzadko zdarza się, żeby na terenie jakiejś gminy cztery instytucje tak dobrze ze sobą współpracowały przy organizacji różnych przedsięwzięć. W ten sposób realizujemy tu cudowną politykę społeczną, gdzie kultura wspomaga pomoc społeczną, a pomoc społeczna tłumaczy kulturze, że ludzie, którzy przychodzą na przykład na koncert, to osoby, które mają określone potrzeby. Jeśli dołącza do tego oświata i biblioteka, to naprawdę przyjemnie tutaj pracować. A efekt tej pracy widzimy na dzisiejszej potańcówce. Na sali jest ponad 120 osób. Zapisy trwały tylko dwa dni, tylu było chętnych. Mam nadzieję, że spełnimy oczekiwania seniorów i będzie tu dziś naprawdę wspaniała zabawa, a tak właśnie się zapowiada – dodała dyrektor Renata Segiecińska. Liczne spotkania z seniorami są już wizytówką gminy Daleszyce. – Rozpoczęliśmy nowy rok kalendarzowy, mamy karnawał, jest to więc doskonały czas, aby zainaugurować tegoroczne spotkania z seniorami właśnie zabawą taneczną – powiedział burmistrz Dariusz Meresiński. – Dzisiejsze spotkanie ma inną niż zwykle formułę, bo ostatnio miało charakter konferencji z zaproszonymi gośćmi. Były rozmowy o zdrowiu, a nawet śmiechoterapia, ale tym razem postanowiliśmy zaprosić seniorów do wspólnej zabawy tanecznej. Postawiliśmy na muzykę, biesiadę i po prostu dobrą zabawę – dodał burmistrz. Jak zgodnie podkreślali organizatorzy spotkania, nadrzędną wartością potańcówki jest przede wszystkim integracja. – Mądrość seniorów przydaje się w pracy samorządu i dlatego my spotykając się z seniorami na takich lub innych wydarzeniach czerpiemy od nich ich doświadczenia i mądrość życiową. Ta praca społeczna i zaangażowanie osób starszych bardzo nas motywuje, a w samorządzie przecież o taką motywację i zaangażowanie w pracę na rzecz lokalnej społeczności chodzi – podsumowała Anna Kosmala, radna Rady Powiatu w Kielcach. Seniorzy bawili się i tańczyli przy wspaniałej muzyce. Nie zabrakło też konkursów z nagrodami. Wydarzenie brawurowo poprowadził Jarosław Foka Bukowski.

Agnieszka Olech