Dziś na terenie ENEA Elektrowni w Połańcu odbyła się kolejna już akcja pn. „Energię mamy we krwi”. Policjanci oraz pracownicy cywilni z Komendy Powiatowej Policji w Staszowie i tym razem nie zawiedli włączając się po raz kolejny w tak szczytną akcję oddawania tego cennego daru, który niezbędny jest do ratowania ludzkiego życia.
Policjanci i pracownicy cywilni Komendy Powiatowej Policji w Staszowie cyklicznie, już od kilku lat uczestniczą w akcji pn. „Energię mamy we krwi”, która systematycznie odbywa się na terenie ENEA Elektrownia Połaniec. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach wciąż pilnie apeluje o krew. Trwająca pandemia koronawirusa spowodowała spustoszenie zapasów magazynowych, dlatego też staszowscy funkcjonariusze po raz kolejny oddali ją honorowo. Takie działania to dla wielu ludzi, którzy znaleźli się w krytycznych sytuacjach jedyna szansa na dalsze życie. To także ,,lek”, który jest bezcenny i jego zamiennika nigdzie nie uda się znaleźć. Pomimo znaczącego postępu w nauce nie można jej pozyskać z innego źródła. W ramach dzisiejszej akcji funkcjonariusze i pracownicy staszowskiej jednostki, a także pozostali honorowi krwiodawcy odpowiedzieli na apel dotyczący emerytowanego funkcjonariusza Krzysztofa Nowickiego. Poniedziałkową akcję zorganizowali pracownicy ENEA Elektrowni Połaniec wraz z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach.
Krwiodawcą może być każda zdrowa osoba w wieku od 18 do 65 lat i wadze powyżej 50kg. Przed oddaniem krwi przechodzi się badanie. Po nim lekarz ostatecznie decyduje czy kandydat może oddać krew. Cała procedura jest bardzo restrykcyjna, chodzi przede wszystkim o zapewnienie bezpieczeństwa zarówno dawcy jak i personelowi. Oddawanie krwi jest całkowicie bezpieczne.
Opr. JSz
Źródło: KPP w Staszowie
