Reprezentacja Polskiej Policji w piłkę nożną, w skład której wchodzi post. Marcin Piotrowski z kieleckiego oddziału prewencji weszła w fazę pucharową z przytupem. Komplet zwycięstw i zero straconych bramek pozytywnie nastrajał przed kolejnymi meczami. Faza pucharowa dawała nie tylko wielkie nadzieje, ale również niezapomniane emocje. Nasi mundurowi stanęli na wysokości zadania. W ćwierćfinale nasza dominacja nie podlegała żadnej dyskusji. Pewne ćwierćfinałowe zwycięstwo biało-czerwonych dało przepustkę do najlepszej czwórki mistrzowskiego turnieju.
Chęć zdobycia tytułu emanowała od naszych reprezentantów od pierwszego gwizdka sędziego. Półfinał to kolejny popis zawodników prowadzonych przez Andrzeja „Pułko” Kuczyńskiego. Po ostatnim gwizdku arbitra to nasi zawodnicy schodzili z boiska w dobrych humorach, pokonując gospodarzy 3:0. Z niecierpliwością wszyscy czekali na finał. W nim zmierzyły zdecydowanie najlepsze piłkarski zespoły. Na naszych zawodników czekała Reprezentacja Szwajcarii, która podobnie jak nasza drużyna w finale zameldowała się z kompletem zwycięstw. Mecz, który emocjonował wielu zgromadzonych kibiców, rozpoczął się od odegrania reprezentacyjnych hymnów. Spotkanie obfitowało w wiele sytuacji. Nie zabrakło również dramaturgii. W finale od danego początku warunki gry dyktowali Polacy, natomiast szwajcarska drużyna odpowiadała bardzo twardą i dobrą grą w defensywie. Pierwsza połowa przyniosła rezultat remisowy 0:0. Po przerwie nasi reprezentanci prezentowali się jeszcze lepiej, co przypieczętowali zdobyciem dwóch bramek, które zdecydowały o mistrzowskim tytule. Nasza drużyna, w skład której wchodzi post. Marcin Piotrowski z kieleckiego oddziału prewencji zwyciężyła w wielkim finale Mistrzostw Świata Drużyn Policyjnych w piłce nożnej 7- osobowej, co pozwoliło osiągnąć kolejny sportowy sukces.
Film: https://www.policja.pl/pol/aktualnosci/239494,Polska-Policja-zdominowala-Mistrzostwa-Swiata-na-Teneryfie.html
Zdjecia: archiwum prywatne Marcina Piotrowskiego
Źródło: KGP