Mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego kieleckiej komendy pilotowali dzisiejszej nocy osobowego citroena, w którym znajdowała się rodząca kobieta. Policjanci wytyczyli dla kierującego najkrótszą drogę dojazdu do szpitala, dzięki czemu kobieta bezpiecznie i szybko trafiła pod opiekę medyczną.
Historia miała swój początek w nocy z czwartku na piątek, przed godziną 1:00. Stróże prawa z kieleckiej drogówki kontrolowali ruch na trasie dojazdowej do miasta. W pewnym momencie do policjantów podjechał 23- letni mieszkaniec gminy Morawica. Roztrzęsiony mężczyzna powiedział funkcjonariuszom, że jedzie do szpitala z rodzącą kobietą i prosi o pomoc w szybkim dotarciu na miejsce. Mundurowi o całej sytuacji powiadomili dyżurnego kieleckiej komendy, a sami ruszyli wraz z francuskim autem w kierunku szpitala. Przy użyciu sygnałów świetlnych policjanci wytyczyli kierującemu najkrótszą i najbezpieczniejszą drogę. Po kilkunastu minutach 23- latek wraz ze swoją żoną dotarli do szpitala, gdzie po informacji od dyżurnego już czekał na nich medyczny personel.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach