Nawet 3 lata więzienia grożą dwóm mieszkańcom gminy Raków, którzy w nocy z soboty na niedzielę trafili w ręce miejscowych stróżów prawa. Śledczy ustalili, że 25- latek i jego rok młodszy kolega w rejonie zalewu Chańcza pobili dwóch mieszkańców województwa małopolskiego. Napastnicy, którzy w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi, wkrótce trafią przed sąd.
Zdarzenie miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę, krótko po północy. Dwaj mężczyźni w wieku 28 i 32- lata przebywali tego wieczoru nad zalewem Chańcza. W pewnym momencie do mieszkańców Małopolski podeszła grupa nieznanych osób. W pewnym momencie doszło między mężczyznami do wymiany zdań, podczas której 24- latek i jego rok starszy kolega zaczęli bić po głowie wczasowiczów. Widzący całe zdarzenie świadkowie zaalarmowali funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Rakowie, którzy bardzo szybko dotarli na miejsce i zatrzymali obydwu napastników. Sprawcy w chwili zdarzenia byli nietrzeźwi, obaj „wydmuchali” ponad 1,5 promila i resztę nocy spędzili w policyjnym areszcie.
Zatrzymani usłyszeli zarzut udziału w pobiciu dwóch mieszkańców Małopolski. Ich zachowanie wkrótce rozliczy kielecki sąd. Za to przestępstwo mogą trafić „za kratki” nawet na 3 lata.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach