7 kwietnia Piekoszów ponownie stał się areną emocjonujących zmagań w ramach Mistrzostw Polski i Pucharu Polski w rajdach Enduro. Wydarzenie to, zorganizowane przez Kieleckie Towarzystwo Motorowe „NOVI” KORONA, przyciągnęło liczne grono pasjonatów sportów motocyklowych, oferując im wyjątkowe wyzwania na trasach pełnych technicznych trudności.
Zawody rozpoczęły się wczesnym porankiem, kiedy to ponad 150 zawodników, w tym członkowie kadry narodowej oraz byli mistrzowie, wyruszyli na 25-kilometrową trasę. Każda z okrążeń zawierała testy enduro i cross, które zmuszały uczestników do wykazania się nie tylko prędkością, ale również techniką jazdy. Trasa obfitowała w zróżnicowane przeszkody: strome zjazdy i podjazdy, błotniste odcinki oraz piaszczysto-kamieniste podłoża, które stanowiły prawdziwe wyzwanie dla zawodników.
Szczególnym zainteresowaniem cieszył się start zawodnika na motocyklu elektrycznym, co jest dowodem na rosnącą popularność ekologicznych rozwiązań w sporcie motorowym. Wśród lokalnych zawodników wyróżnił się Michał Szuster z KTM Novi Korony Kielce, który po dwóch rundach zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji generalnej i drugie w klasie E1.
Organizator imprezy, Ryszard Bracik, prezes KTM Novi Korony Kielce, podkreślił wysoki poziom organizacyjny i sportowy zawodów. – Przygotowaliśmy dla uczestników sporo zabawy. Mimo że trasa nie była najtrudniejsza w naszym cyklu, to wymagała od zawodników dużo siły i koncentracji, aby unikać błędów, które mogłyby kosztować cenne minuty – mówił prezes KTM Novi Korony Kielce Ryszard Bracik.
Wydarzenie to nie tylko przyczyniło się do promocji sportu motorowego, ale również pozytywnie wpłynęło na lokalną społeczność, gromadząc liczne grono kibiców i turystów, co było możliwe dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego.
Michał Szuster, jeden z czołowych zawodników, podsumował zawody. – To były udane zawody, które dobrze rokują na cały sezon. Pokazałem młodym chłopakom, że w sporcie liczy się doświadczenie i technika. Mimo trudów, to właśnie te chwile pełne błota i wysiłku, kochamy najbardziej – mówił Michał Szuster.
Wzorcowo zorganizowane mistrzostwa w Piekoszowie pokazały, że polskie enduro jest sportem dynamicznie się rozwijającym i zdolnym przyciągnąć zarówno zawodników, jak i widzów, którzy razem tworzą wyjątkową atmosferę pasji do motocyklowych rajdów.
