Tegoroczne Dożynki Powiatu Kieleckiego odbyły się 27 sierpnia w Łagowie. Wzięło w nich udział dziewiętnaście gmin, w tym również gmina Mniów, którą promowały nie tylko władze gminy, ale przede wszystkim Koło Gospodyń Wiejskich Żurawinki, prezentując piękny wieniec dożynkowy.
Coroczne święto plonów to doskonała okazja do prezentacji bogactwa lokalnej kultury oraz poznania staropolskich obrzędów i zwyczajów każdej z gmin powiatu kieleckiego. Dlatego i w tym roku podczas obchodów nie mogło zabraknąć przedstawicieli gminy Mniów. Tradycyjny wieniec dożynkowy zaprezentowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich Żurawinki.
Żurowinkom towarzyszył wójt gminy Mniów, Mariusz Adamczyk wraz z przewodniczącym Rady Gminy Mniów, Jackiem Szmitem. Obaj panowie pomogli Żurawinkom nieść własnoręcznie wykonany przez nie okazały wieniec dożynkowy w długim korowodzie. Bo jak dożynki to przecież musi być żniwna korona. Te misterne dzieła sztuki tworzy się tygodniami i wcale nie jest to takie proste. – Aby mógł powstać piękny wieniec, trzeba wiedzieć o jakiej porze zebrać kłosy – zdradziła kierowniczka Koła Gospodyń Wiejskich Żurawinki, Bogumiła Włodarska. – Wieniec był naszym wspólnym pomysłem. Wiele osób było zaangażowanych w jego wykonanie – dodaje Elżbieta Spurek, jedna z członkiń Żurawinek, zdradzając, że uplecenie wieńca jest bardzo pracochłonne. – Zboże trzeba zbierać kiedy jest jeszcze zielone. Po związaniu w pęczki suszymy je. Podobnie jak uzbierane kwiaty. W wykonaniu stalowej konstrukcji pomógł nam Wojciech Bednarczyk, mąż jednej z naszych członkiń, który jest artystą rzeźbiarzem. Kiedy mamy już przygotowany materiał, zbieramy się i przystępujemy do pracy. Samo już wykonanie wieńca dożynkowego zajęło nam około miesiąca – mówi Elżbieta Spurek.
Koło Gospodyń Wiejskich Żurawinki powstało zaledwie pięć lat temu, a wieniec dożynkowy Panie przygotowały po raz trzeci. – Chcemy w ten sposób promować gminę Mniów, nasz rodzimy folklor i naszą kulturę ludową – mówią zgodnie Żurawinki, których nachwalić nie może się gospodarz gminy, wójt Mariusz Adamczyk. – Nasze panie są nieocenione. Mają ogromne zdolności artystyczne, co udowodniły chociażby zdobyciem drugiego miejsca za pacynki lalki szmaciane podczas XI Świętokrzyskiego Jarmarku Agroturystycznego w konkursie na najładniejszą „Zabawkę ludową”. Fantastycznie też gotują, a walory smakowe ich potraw dostrzegam nie tylko ja. Ich kulinarne zdolności wielokrotnie były doceniane podczas różnego rodzaju konkursów kulinarnych. Warto nadmienić, że KGW „Żurawinki” zdobywały pierwsze nagrody za „Zalewajkę po Mniowsku”, czy „Żołądki w żurawinie”. Pierwsze miejsce w 2016 roku Panie zajęły w Tokarni także za „Prażoki”, a w 2014 roku w Bobrzy również miały pierwsze miejsce za pierogi z kaszą gryczaną i z warzywami – wymienia dumny wójt Mariusz Adamczyk. – Żurawinki fantastycznie promują gminę Mniów. Jestem przekonany, że dzięki nim nasza tradycja będzie przekazywana młodszemu pokoleniu, za co serdecznie im dziękuję – dodaje gospodarz gminy.
