3.5 C
Kielce
piątek, 22 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościOgrodzenie pompowni zdewastowane. Szkody są duże!

Ogrodzenie pompowni zdewastowane. Szkody są duże!

Zobacz

Nagminnie wandale niszczą nie tylko te już zrealizowane inwestycje, ale nawet te jeszcze w trakcie realizacji. Tym razem całkowicie zdewastowali ogrodzenie powstającej przy trasie Podpolichno – Miedzianka pompowni. Policja szuka sprawców. Niestety, za powstałe szkody zapłacą wszyscy mieszkańcy ze swoich podatków.

Na terenie gminy Chęciny dosyć często dochodzi do aktów wandalizmu. Niszczone są ławki, place zabaw, czy wiaty turystyczne, gdzie – sądząc po porozrzucanych i potłuczonych butelkach – chuligani mają w zwyczaju organizować sobie nieformalne pijalnie trunków wyskokowych. Ileż to razy wielu z nas było świadkami zalegających hałd śmieci w rowach i lasach, a nawet powyrywanych znaków czy pomazanych przystanków. Tym razem jednak wandale przeszli sami siebie. Uwzięli się na jeszcze niedokończoną i nieodebraną inwestycję.

Mowa o pompowni, jaka powstaje przy drodze Polichno – Miedzianka. Stanowi ona jeden z elementów budowanej właśnie nowej sieć wodociągowej, która ma połączyć Podpolichno z Miedzianką. Dzięki niej mieszkańcy tej części gminy będą mogli zostać przepięci do nowego ujęcia wody w Gościńcu.

Cała inwestycja jednak zanim zdążyła zostać zakończona, to już została zdewastowana. – Ktoś prawdopodobnie wyrwał i ukradł cztery przęsła. Reszta ogrodzenia została zdewastowana. Sprawa została natychmiast zgłoszona na policję, która szuka sprawców – mówi burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski i przypomina, że za wszelkie akty wandalizmu płacimy my wszyscy naszymi podatkami, a naprawić to ogrodzenie trzeba będzie, chociaż mogłoby przecież za te pieniądze powstać coś innego. – Gmina to nie tylko urzędnicy czy radni, sołtysi ale to przecież my wszyscy. Ignorowanie tego typu zachowań i udawanie, że się ich nie widzi wcześniej czy później doprowadzi do tego, że być może i naszą szkodę ktoś przeoczy. Zachowania tak skandaliczne jak wandalizm, czy też zaśmiecanie otoczenia, powinny być napiętnowane. Troska o nasze wspólne dobro leży w naszych rękach. Nie bójmy się reagować – apeluje burmistrz Robert Jaworski.

Agnieszka Olech

 

Galeria

Aktualności

Polecamy