Kieleccy kierowcy mają prawo narzekać na wysokie ceny paliw czy wciąż jeszcze nie do końca zadowalający stan infrastruktury drogowej, jednak w porównaniu z osobami zmotoryzowanymi z innych miast mogą się cieszyć wyraźnie tańszym ubezpieczeniem OC. Ile kielczanie płacą za obowiązkową polisę i dlaczego są to kwoty relatywnie niewielkie na tle kierowców z innych regionów? Odpowiedzi na te pytania poszukujemy w poniższym artykule.
Jak miejsce zamieszkania wpływa na cenę OC
Zacznijmy od podstaw, czyli od wyjaśnienia, że ceny ubezpieczenia OC, którego oferty można znaleźć i porównać pod adresem https://kalkulator-oc-ac.auto.pl/, zależą od wielu czynników. Odnoszą się one m.in. danych socjodemograficznych dotyczących właściciela lub właścicieli pojazdów, wśród których bardzo ważną rolę odgrywa miejsce zamieszkania. To, gdzie mieszka i na jakim obszarze samochodem porusza się kierowca, w dużym stopniu wpływa na wysokość płaconej przez niego składki. Jak się okazuje, pod tym względem kielczanie znajdują się na uprzywilejowanej pozycji w porównaniu z osobami z innych obszarów. Ile w takim razie trzeba zapłacić za wykupienie OC w Kielcach i jak te kwoty mają się do stawek płaconych przez kierowców z pozostałych regionów kraju?
Jednoznaczna odpowiedź na powyższe pytanie jest niemożliwa, ponieważ ma ona charakter indywidualny. Towarzystwa zawsze obliczają składkę ubezpieczeniową osobno dla każdego klienta, więc nie da się wskazać z góry jednolitej stawki dla każdego. Można natomiast przyjąć określone założenia i wykonać kilka kalkulacji ceny dla jednego kierowcy oraz jego auta, w kolejnych wyliczeniach zmieniając wyłącznie miejsce jego zamieszkania, a pozostałe zmienne pozostawiając jednakowe. Z kolei średnie ceny OC w Kielcach można sprawdzić pod adresem https://kalkulator-oc-ac.auto.pl/miasta/kielce/.
Ile za OC płacą kierowcy z Kielc
Na potrzeby naszej kalkulacji stworzyliśmy profil hipotetycznego kierowcy – mężczyzny w wieku 26 lat z 5-letnią, bezszkodową historią ubezpieczeniową, który szuka polisy dla auta Mercedes Benz klasy C z 2007 r. z silnikiem o pojemności 1795 cm3. Gdy wyliczyliśmy dla nieco OC w Kielcach, okazało się, że najtańsza oferta opiewała na kwotę 643 zł. To dużo czy mało? Aby odpowiedzieć na to pytanie, wykonaliśmy kolejne wyliczenie, wprowadzając modyfikację obejmującą jedynie miejsce zamieszkania, które wskazaliśmy jako Opole. Jakie wyniki udało się uzyskać?
Zakładając, że nasz kierowca przeprowadziłby się do Opola, zapłaciłby za tę samą polisę nieco więcej, bo 691 zł. To niewielka różnica, jednak warto mieć na uwadze, że Opole wraz z Kielcami tradycyjnie należą do miast, w których OC kosztuje najmniej. Jak się okazuje, jeszcze taniej jest tylko w Rzeszowie, gdzie koszt identycznego ubezpieczenia wyniósłby zaledwie 611 zł. A co z innymi miasta? Przykładowo, we Wrocławiu nasz kierowca musiałby za nie wyłożyć aż 970 zł, w Zielonej Górze 752 zł, w Poznaniu 865 zł, a w Gdańsku aż 1021 zł.
Jak więc widać, OC w Kielcach jest rzeczywiście bardzo tanie – można uznać, że należy do najkorzystniejszych finansowo w całej Polsce, wyłączając Rzeszów. Z czego to wynika? Kluczowe jest relatywnie niskie ryzyko ubezpieczeniowe, jakie ponoszą towarzystwa, sprzedając polisę kierowcy z Kielc. Po prostu prawdopodobieństwo, że spowoduje on szkodę, z której trzeba będzie wypłacić odszkodowanie, jest wyraźnie niższe niż w większości innych miast w kraju. Nie zmienia to faktu, że o wykupieniu OC na czas po prostu trzeba pamiętać – o konsekwencjach, z jakimi wiąże się brak ciągłości ubezpieczenia, przeczytasz na stronie https://kalkulator-oc-ac.auto.pl/brak-ciaglosci-oc-duzy-problem-duza-kara-ufg/.