W piątek opatowscy mundurowi dostali sygnał, że jeden z seniorów w gminie Opatów może potrzebować pomocy. Posiadając bardzo ogólne informacje od osoby zgłaszającej dyżurny wraz dzielnicowym wytypowali mężczyznę, którego zgłoszenie może dotyczyć. Ludzka czujność oraz właściwa reakcja opatowskich mundurowych uchroniły 94 – latka przed pogorszeniem stanu zdrowia lub nawet utratą życia.
W piątek około godziny 11 do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Opatowie zgłosił się 75 – latek z gminy Baćkowice. Mężczyzna poinformował, że martwi się o stan zdrowia osoby, od której nabywał płody rolne. Niestety zgłaszający posiadał bardzo ogólne informacje na temat tego mężczyzny. Nie znał dokładnego adresu, nie był w stanie również jednoznacznie wskazać miejscowości, w której ta sytuacja miała miejsce. Dyżurny wspólnie z dzielnicowym podczas rozmowy z 75 – latkiem wytypowali osobę, której zgłoszenie może dotyczyć. Dzielnicowy udał się we wskazany rejon i znalazł opisywaną posesję. Przypuszczenia okazały się słuszne. W domu przebywał 94 – letni mężczyzna. Jego stan wskazywał na konieczność udzielenia mu pomocy medycznej. Tak też się stało. Policjant wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe. Powiadomił również bliskich mężczyzny, którzy otoczyli seniora opieką.
Ludzka czujność oraz szybkie i profesjonalne działanie służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo być może uchroniły seniora przed znacznym pogorszeniem stanu zdrowia lub nawet utratą życia. To dobry przykład aby przypomnieć o tym, że sąsiedzkie, życzliwe zainteresowanie się sytuacją osób mieszkających wśród nas, odpoczywających w pełnym słońcu na ławeczce w parku czy spotkanych na ulicy i sprawiających wrażenie zagubionych może przynieść wymierne skutki w postaci uratowanego życia.
Opr. KCW
Źródło: KPP w Opatowie