Nietrzeźwi kierujący na drogach naszego regionu to ogromne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Niestety pomimo zaostrzenia przepisów, licznych działań i akcji profilaktycznych niektórzy wciąż decydują się wsiąść za kierownicę po spożytym alkoholu. Tylko od piątku kieleccy policjanci zatrzymali aż 7 użytkowników dróg na tzw. „podwójnym gazie”.
W piątek popołudniu policjanci z kieleckiej drogówki na ulicy Grunwaldzkiej w Kielcach sprawdzali z jaką prędkością poruszają się tam pojazdów. Przed godziną 16 mundurowi zmierzyli prędkość skody, której kierujący na odcinku, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h jechał o 21 km/h za szybko. Dodatkowo auto jechało bez wyłącznych świateł mijania. Gdy policjanci dali sygnał do zatrzymania kierującemu czeskim autem, ten go zignorował i pojechał dalej. Mundurowi przystąpili do pościgu, który zakończył się na ulicy Żelaznej w Kielcach. Za kierownicą auta siedział 50 – leni mieszkaniec powiatu kieleckiego. Mężczyzna podczas kontroli był wyraźnie poddenerwowany, co znalazło swoje uzasadnienie w kolejnej części interwencji. Gdy mundurowi przystąpili do badania stanu trzeźwości kierującego skodą okazało się, że miał blisko 3 promile alkoholu w swoim organizmie. 50-latek stracił prawo jazdy i przyjdzie mu odpowiedzieć za kilka czynów, m.in. takich jak kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli, za co może mu kara do 5 la pozbawienia wolności.
Opr. MPK
Źródło: KMP w Kielcach