Za kierowanie renaultem w stanie nietrzeźwości i narażenie swojego dwuletniego dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia odpowie zapewne 38-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego. Mężczyzna miał w organizmie blisko promil alkoholu i wiózł samochodem swoją córkę. Podobną nieodpowiedzialnością wykazał kierowca tira. Wiózł do Szwecji stalowe rury, a podczas kontroli wydmuchał ponad pół promila alkoholu.
W miarę bezpiecznie upłynął przedłużony świąteczny weekend na drogach powiatu skarżyskiego. Funkcjonariusze nie odnotowali żadnych wypadków. Wydarzyło się 8 kolizji, a mundurowi ujawnili 2 kierowców znajdujących się pod wpływem alkoholu. Pierwszy z nich wpadł w sobotnie popołudnie w Skarżysku. Na ulicy Słowackiego policjanci drogówki zatrzymali do kontroli renaluta. Auto prowadził 38-latek z powiatu kieleckiego. Po zbadaniu jego stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna miał w organizmie blisko 1 promil alkoholu. Dodatkowo w pojeździe przewoził swoją dwuletnią córkę. Wkrótce zapewne odpowie nie tylko za jazdę pod wpływem alkoholu. Grozi mu także kara za narażenie swojego dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia.
Dwa lata więzienia mogą grozić także kierowcy tira, którego stróże prawa zatrzymali do kontroli we wtorkowy ranek. 60-latek z powiatu starachowickiego wiózł ciężarówką stalowe rury do Szwecji. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad pół promila zakazanej substancji.
Nad bezpieczeństwem na drogach powiatu w Święta Wielkanocne czuwało blisko 40 policjantów, Podczas służby skontrolowali łącznie 222 uczestników ruchu drogowego. Za popełnione wykroczenia drogowe funkcjonariusze nałożyli 61 mandatów karnych, skierowali 25 wniosków o ukaranie do sądu oraz zastosowali 50 pouczeń. Ponadto mundurowi zatrzymali 2 prawa jazdy i 8 dowodów rejestracyjnych.
Opr. JG
Źródło: KPP w Skarżysku – Kamiennej