Wizytę w jednym z punktów do gier na terenie Kielc złożyli w środę policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą, wspólnie z funkcjonariuszami Świętokrzyskiego Urzędu Celno-Skarbowego. Stróże prawa zabezpieczyli w nim 3 urządzenia, służące prawdopodobnie do nielegalnego hazardu oraz zatrzymali mężczyznę, który przebywał w lokalu i posiadał narkotyki. Właścicielowi grożą teraz 3 lata więzienia oraz bardzo wysoka grzywna.
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą kieleckiej komendy zajmują się na co dzień m.in. likwidowaniem procederów, które narażają Skarb Państwa na straty. W tym zakresie ściśle współpracują z funkcjonariuszami Świętokrzyskiego Urzędu Celno-Skarbowego. W ostatnim czasie mundurowi natrafili na informację o małym „kasynie”, mieszczącym się w centrum Kielc. W środę policjanci wspólnie z inspektorami postanowili sprawdzić, czy punkt działa legalnie. Szybko okazało się, że kontrola potrwa trochę dłużej, bowiem w lokalu znajdują się 3 urządzenia, służące najprawdopodobniej jako nielegalne automaty. Dodatkowo w lokalu stróże prawa zastali 37 –latka, który posiadał torebkę foliową z zawartością ponad 34 gramów substancji, wstępnie określonej jako amfetamina. Zakazane prawem specyfiki trafiły do laboratoryjnych badań, a mężczyzna za kraty. Dodatkowo okazało się, że miał on „do odsiadki” 3 dni za niezapłaconą grzywnę.
Urządzenia zabezpieczyli funkcjonariusze Świętokrzyskiego Urzędu Celno-Skarbowego, którzy będą prowadzić postępowanie w tej sprawie. Ponadto stróże prawa przejęli blisko 600 złotych, najprawdopodobniej pochodzące z nielegalnego procederu. Za urządzanie nielegalnych gier hazardowych i nie opłacanie z tego tytułu podatków grozi do 3 lat więzienia oraz grzywna do 100 000 złotych za każde urządzenie.
Opr. MPK
Źródło KMP w Kielcach
