Szlachetna paczka nadana z oddziału prewencji
Morawiccy karatecy z sukcesami na prestiżowym turnieju
Karatecy z Klubu Karate Morawica wzięli udział w prestiżowym turnieju Kokoro CUP organizowanym przez Bielański Klub Kyokushin Karate. Zjechała tu europejska elita zawodników Kyokushin z Francji, Litwy i Polski. Podczas wydarzenia do KKM trafił stopień 3 dan sensei Andrzeja Horna, który w listopadzie ubiegłego roku zaliczył pozytywnie egzamin pod Górą Fuji w Japonii.
Turnieju Kokoro CUP zorganizowano w dniach 5 i 6 grudnia. Tegoroczna edycja prestiżowego turnieju jak zawsze została zorganizowana na warszawskich Bielanach przez Bielański Klub Kyokushin Karate, shihan Mariusza Mazura. Wydarzenie skupiło polską i europejską elitę zawodników Kyokushin. – Do Warszawy zjechali najlepsi zawodnicy z Francji, Litwy i Polski, w tym wicemistrz Świata Maciek Mazur, czy inni wspaniali zawodnicy BKKK, w tym uczestnicy Mistrzostw Świata jak Marek Odzeniak, czy Monika Zielińska. Po raz pierwszy w tym wyselekcjonowanym gronie znalazł się reprezentant Klubu Karate Morawica Piotr Węgliński z Piekoszowa – mówi trener KKM Andrzej Horna.
Piotr Węgliński stoczył trzyminutową walkę z zawodnikiem z Kobierzyc. Obaj zawodnicy chociaż młodzi, to już bardzo doświadczeni. Walka rozegrała się na najwyższym poziomie. Pomimo, że Piotr Węgliński wyraźnie zaznaczył w niej swoją przewagę, to sędziowie wskazali jednak na remis. Warto zaznaczyć, że jednym z sędziów w turnieju seniorów był trener i zarazem prezes KKM Andrzej Horna.
Podczas zawodów zmagania wspaniałych zawodników przeplatały wyjątkowe pokazy, jak chociażby Agnieszki Marczak z Kielc, czy wprowadzający w wyjątkowy nastrój muzyką Taiko Wojciecha Bylicy. Na tym jednak nie koniec. Wydarzenie stało się także doskonałą okazją do wręczenia stopni DAN. Do KKM trafił stopień 3 DAN sensei Andrzeja Horny, który w listopadzie 2019 roku zaliczył pozytywnie egzamin pod Górą Fuji w Japonii, gdzie przy okazji Mistrzostw Świata obyło się dwudniowe Światowe Seminarium Karate Shinkyokushin. Wzięło w nim wtedy udział ponad ośmiuset Karateków z całego świata. Seminarium zakończyło się egzaminem na wyższe stopnie DAN, w którym udział wzięło ponad sto osób, w tym również Andrzej Horna. Trener Klubu Karate Morawica zdał na kolejny stopień 3 DAN z wyróżnieniem. Zanim zdał egzamin stoczył w sumie dziesięć walk, w tym dwie z nich z mistrzynią świata Emi Sho Guchi. Gratulacje wtedy na ręce sensei Andrzeja Horny złożył shihan Midori i shihan Kobayashi. – Teraz w naszym klubie mamy 3 DAN z Japonii – cieszy się trener Andrzej Horna, który w przygotowania do zdobycia kolejnego stopnia DAN włożył wiele pracy.
Podczas drugiego dnia turnieju Kokoro CUP Junior na podium nie mogło zabraknąć zawodników z KKM. Ma macie stanęło tego dnia 140 zawodników, którzy rywalizowali aż w 28 kategoriach. KKM reprezentowała Karolina Łabuda startująca w kategorii 2007 (-50 kg) zajmując ostatecznie trzecie miejsce i zdobywając tym samym brązowy medal.
Mieszkańcy Daleszyc oddali krew dla Agaty
Mieszkańcy gminy Daleszyce tłumnie odpowiedzieli na apel o oddanie krwi dla Agaty Łojek. W zbiórce zorganizowanej w niedzielę w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Daleszycach krew oddało 85 osób!
Akcja odbyła się 13 grudnia, w zaledwie kilka dni po tym, jak dowiedzieliśmy się, że jedna z młodych mieszkanek Daleszyc, Agata Łojek zachorowała na białaczkę i pilnie potrzebuje naszej pomocy. Stanowiska dla krwiodawców zostały ustawione w hali Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury, gdzie przez kilka godzin prowadzone były obowiązkowe badania i pobierana krew od chętnych osób.
– Na mieszkańców miasta i gminy Daleszyce zawsze można liczyć – podkreślił burmistrz Dariusz Meresiński. – Chcę im w imieniu własnym, a przede wszystkim rodziny ogromnie podziękować. Oddanie krwi to gest solidarności z potrzebującymi, cieszę się, że choć tyle możemy zrobić dla jednej z nas i mam nadzieję, że jak najszybciej będziemy mogli się cieszyć dobrymi wiadomościami na temat zdrowia Agaty.
Za pomoc Agacie podziękowała wszystkim krwiodawcom mama pacjentki, Joanna Łojek. „Gorąco dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w zorganizowanie akcji, w szczególności wszystkim krwiodawcom, którzy tak licznie odpowiedzieli na apele i wspomogli Agatkę w walce z chorobą. Jesteśmy wdzięczni za okazaną pomoc, wsparcie i naprawdę wielkie serca. Serdeczne podziękowania, również dla Tych, którzy oddali lub dopiero planują oddać krew w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach ze wskazaniem na Agatkę. Wasza pomoc jest bezcenna” – napisała pani Joanna na swoim profilu facebookowym w imieniu Rodziny Agaty.
– Niedzielna zbiórka w Daleszycach została przeprowadzona przez Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach i całej załodze także należą się podziękowania – podkreśla dyrektor MGOK Norbert Wojciechowski. – Pracownicy Centrum przybyli do Daleszyc poza kolejnością i ustawili nam trzy stanowiska poboru krwi, choć w „normalnych” akcjach mamy do dyspozycji dwa. Czekali też do ostatniego chętnego dawcy, aby każdy, kto przybył w niedzielę do MGOK, aby pomóc Agacie, mógł to zrobić.
Spośród prawie setki takich osób, aż 85 zostało honorowymi krwiodawcami, pozostali ze względu na stan zdrowia musieli wstrzymać się z oddaniem krwi. Co istotne, choć priorytetem akcji jest pomoc Agacie, to krew oddana tego dnia w Daleszycach posłuży także innym chorym, w tym – cierpiącym z powodu ciężkiego zakażenia koronawirusem, ponieważ w ramach badań odzyskiwane było osocze osób posiadających przeciwciała.
Agata Łojek jest mieszkanką Daleszyc, studentką polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, która już dała się poznać lokalnej społeczności jako aktywna członkini Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej, a także autorka książki na temat historii miasta Daleszyce zapisanej w nazwiskach mieszkańców. Młoda pisarka ma także w planach kolejną odsłonę monografii, nad którą już zaczęła pracować.
Mikołajki udane dla żaków Spartakusa
„Mnóstwo goli i gorąca herbatka” – tak najmłodsi piłkarze z Daleszyc zapamiętają kontrolny turniej, jaki rozegrali 6 grudnia w Kielcach. Akademia Spartakus Daleszyce uległa tylko gospodarzom.
Mikołajki okazały się bardzo pracowite dla zawodników Akademii Spartakus Daleszyce. Żaki daleszyckiego klubu rozegrały kontrolne mecze w turnieju zorganizowanym przez Akademię Piłkarską DAP Kielce. Do zawodów stanęły też drużyny : Orlęta Kielce i Klonówka Masłów. „Mimo zimna i wiatru nasi młodzi zawodnicy strzelili mnóstwo goli, przeprowadzili wiele szybkich akcji, a w przerwach między meczami ogrzewali się popijając gorącą herbatkę” – podsumowali turniej trenerzy Spartakusa.
Ostatecznie Akademia Spartakus Daleszyce zakończyła rozgrywki na drugim miejscu, ulegając tylko Akademii Piłkarskiej DAP Kielce, na trzecim miejscu znalazły się Orlęta, za nimi Klonówka.
Zmagania młodych zawodników obserwował burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce Dariusz Meresiński, który wiernie dopinguje naszych sportowców na wszelkich zawodach i gratuluje najmłodszym piłkarzom Spartakusa nie tylko dobrych wyników, ale też ogromnego zapału i wytrwałości.
Niesamowite odkrycie w Jaworzni Na jaskinię natknięto się podczas prac budowlanych! [WIDEO]
Zdaniem ekspertów w przyszłości to może być niezwykle ciekawy obiekt geoturystyczny. Mowa o wejściu do jaskini, jakie odkryto podczas prac związanych z budową ścieżek dydaktycznych w rezerwacie przyrody Moczydło na terenie Jaworzni. Dokąd prowadzi i co kryje się w głębi ziemi? To mają zbadać grotołazi.
Przygotowania do świąt w piekoszowskim żłobku [WIDEO]
Czas przed Świętami Bożego Narodzenia każdego roku jest wyjątkowy. W niezwykle ciekawy sposób do świąt szykują się przedszkolaki z gminnego Przedszkola w Piekoszowie. Maluchy poznawały świąteczne tradycje, a nawet same robiły sztuczny śnieg.
W Janowie będzie kanalizacja i droga Jest na to 4 miliony rządowego dofinansowania [WIDEO]
Mieszkańcy Janowa mogą mieć prawdziwy powód do radości. Władze gminy Piekoszów pozyskały 4 miliony złotych dofinansowania w ramach rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych na budowę sieci kanalizacyjnej i remont drogi. Długo wyczekiwana inwestycja nareszcie dojdzie do skutku.
Kanalizacja w Janowie będzie wybudowana na długości dwóch kilometrów. Kapitalny remont na odcinku dwóch kilometrów przejdzie też droga. Inwestycja otrzymała dofinansowanie w kwocie 4 milionów złotych w ramach rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Dziś finał morawickiej akcji ˝Paczka na święta˝. Tony dobroci już trafiły do najbardziej potrzebujących!
Panująca pandemia koronawirusa nie zatrzymała mieszkańców Miasta i Gminy Morawica w pomaganiu. I chociaż tym razem skromniej, to mimo wszystko już po raz kolejny zorganizowano piękną akcję charytatywną, w ramach której sześć rodzin będzie miało piękniejsze święta. Paczki dotarły do najbardziej potrzebujących już dziś, a ich wielkość wprawiła w zdumienie nawet samych organizatorów.
Mieszkańcy Miasta i Gminy Morawica od lat już łączą się z najbardziej potrzebującymi, niosąc im realną pomoc. – Paczki dla najbardziej potrzebujących przygotowujemy od 2013 roku. Najpierw w Morawicy mieliśmy jeden ze sztabów „Szlachetnej Paczki”, a od trzech lat organizujemy sami jako gmina akcję „Paczka na święta”. Od samego początku paczki trafiają do najbardziej potrzebujących mieszkańców naszej gminy, a w pomoc angażuje się mnóstwo osób, zarówno organizatorów, jak i darczyńców, którym z tego miejsca pragnę serdecznie podziękować. Tylko dzięki ich empatii, zaangażowaniu i dobrej woli wspólnie możemy sprawić, że nadchodzące święta będą piękniejsze dla tych najbardziej potrzebujących – mówi burmistrz Miasta i Gminy Morawica Marian Buras, który wspólnie z organizatorami akcji charytatywnej był w centrum sztabu od samego rana.
Jak co roku Samorządowe Centrum Kultury na jeden dzień zamieniło się w magazyn. To tu już od wczesnych godzin porannych darczyńcy przywozili paczki dla wybranych rodzin. Dary rosły z każdą minutą dosłownie w oczach, które organizatorzy przecierali ze zdumienia. – To niesamowite, że w tak trudnych i niepewnych czasach, w jakich przyszło nam żyć ludzie nadal czują potrzebę wspierania i potrafią dzielić się tym, co mają z drugim człowiekiem. Wśród darów, poza żywnością, artykułami gospodarstwa domowego i artykułami chemicznymi, ubraniami, butami, talonami na opał, przyborami szkolnymi, pościelą, kołdrami czy poduszkami było nawet łóżko i wykładzina. Indywidualny darczyńca przyniósł dziś fotel biurowy. Ktoś inny sam zrobił ogromną dodatkową paczkę dla dzieci i poprosił o jej dołączenie. Było tam mnóstwo słodyczy i niezliczona ilość zabawek. To niesamowite – mówili z niedowierzaniem organizatorzy. – Zrobiliśmy wszystko, aby panująca pandemia nie przerwała organizacji naszej akcji. I chociaż odbyła się ona w nieco skromniejszym zakresie, głównie ze względu na sytuację epidemiologiczną, to mimo wszystko przerosła nasze najśmielsze oczekiwania – relacjonuje na gorąco Justyna Cesarz-Soja, kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Morawicy, który był odpowiedzialny za wytypowanie najbardziej potrzebujących rodzin. – Uznaliśmy, że tym razem akcję skierujemy do rodzin z dziećmi, również do tych, które wychowują dzieci niepełnosprawne. Wytypowaliśmy pięć takich rodzin, jednak paczek było sześć. Jedna z nich na indywidualną prośbę osoby prywatnej trafiła do osoby starszej – poinformowała kierownik Justyna Cesarz-Soja.
W akcję zaangażowali się pracownicy Urzędu Miasta i Gminy Morawica, Samorządowego Centrum Kultury, MGOPS, ZGK i Lokalnej Grupy Działania „Perły Czarnej Nidy”, burmistrz Miasta i Gminy Morawica Marian Buras, firma Poldaun, szkoły w Bilczy i w Brzezinach oraz wielu indywidualnych darczyńców. – Wspólnie całą szkołą zbieraliśmy dary, które mógł przynieść każdy, kto chciał wesprzeć akcję. Pewnego dnia przyszedł do nas dziadziuś z jedną z naszych uczennic. Przynieśli dwa plecaki wraz z wyposażeniem. W jednym z nich była skarbonka, do której mała Nadia zbierała od jakiegoś czasu swoje oszczędności. Przekazała je w całości na rzecz rodziny, dla której robiliśmy paczkę, rezygnując ze swoich własnych potrzeb. Niecodziennie widzi się tak ogromną wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka – mówi Urszula Wróblewska, dyrektor Szkoły Podstawowej w Bilczy.
Te i wiele innych historii bez wątpienia sprawiają, że świat staje się lepszy. To dzięki takim ludziom jak mała Nadia i dzięki wielu, wielu innym darczyńcom, naprawdę potrzebujący mieszkańcy z terenu Miasta i Gminy Morawica będą mieć piękniejsze święta. Paczki trafiły do nich już dziś dzięki uprzejmości druhów z OSP w Brudzowie – Jerzego Rożkiewicza i Michała Klimczaka, a także dzięki radnym – Damianowi Woźniakowi i Sebastianowi Królowi oraz pracownikom ZGK i MGOPS w Morawicy.
Tegoroczna akcja pod hasłem „Paczka na święta” realizowana była przez Fundację „Kazimierz” w uzgodnieniu z burmistrzem Miasta i Gminy Morawica, Miejsko-Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej oraz Samorządowym Centrum Kultury w Morawicy.
Agnieszka Olech
Piramida znowu z sukcesami. Tym razem mistrzostwo wytańczyła on-line!
„Madagaskar-Party u Juliana” – to tytuł tanecznego show Piramidy, którym młodzi morawiccy artyści wytańczyli mistrzostwo podczas II Ogólnopolskiego Turnieju Tańca w Pniewach. Drugą choreografią na medal okazał się solowy popis Hanny Pater. Tancerka wywalczyła III miejsce. Turnieje taneczne odbyły się oczywiście online.
W ostatnim czasie realia w jakich żyjemy znaczenie odbiegają od tych sprzed kilku miesięcy. W związku z panującą pandemią koronawirusa odwołano większość wydarzeń kulturalnych i zawodów. Jak się jednak okazało, turnieje taneczne przeniosły się do wirtualnej rzeczywistości.
W tanecznych turniejach on-line postanowili wziąć udział tancerze z zespołu tanecznego Piramida, działającego przy Zespole Placówek Oświatowych w Morawicy. Ogromny sukces odnieśli podczas II Ogólnopolskiego Festiwalu Tańca w Pniewach. W ramach Festiwalu odbył się Turniej Tańca Nowoczesnego, który składał się z prezentacji konkursowych solistów oraz zespołów tanecznych w poszczególnych grupach wiekowych. Ocena zespołów polegała na merytorycznej ocenie występów w kategorii inscenizacji tanecznej – prezentacji artystycznej wybranego tematu przy użyciu technik tanecznych tańca klasycznego, współczesnego i nowoczesnego, w formie miniatur tanecznych i inscenizacji, z wykorzystaniem kostiumów i rekwizytów do wybranego utworu muzycznego. – Naszą szkołę ZPO w Morawicy prezentowały dwie choreografie na medal. Solowy popis Hanny Pater z choreografią w kategorii taniec współczesny, który został nagrodzony III miejscem oraz zespołowy popis Piramidy. Nasze artystki brawurowo wytańczyły układ choreograficzny pod tytułem „Madagaskar-Party u Juliana, który okazał się tanecznym show uplasowanym na I miejscu – mówi Anna Kuranda, trener, choreograf i opiekun Piramidy.
Kolejnym wirtualnym turniejem, w jakim udział wzięła Piramida był III Festiwal Sztuki Tanecznej PLĄSOWADŁA, który odbył się w Dobrzeniu Wielkim. Ogólnopolska impreza została przeprowadzona w ramach akcji tańczMY, której patronem jest Instytut Muzyki i Tańca w Warszawie. Ze względu na obecną sytuację epidemiologiczną, tegoroczna edycja odbyła się w formie wirtualnej. Za pośrednictwem relacji na żywo można było obejrzeć ponad 116 choreografii niemal z całego kraju. Łącznie 75 choreografii solowych, 16 duetów oraz 25 układów zespołowych. Prezentacje konkursowe oceniali mistrzowie baletu w składzie: Maria Kijak-Rakowska magister sztuki w specjalności pedagog baletu, Jarosław Józefczyk artysta baletu oraz Anna Majer choreograf. Poziom jaki zaprezentowali wszyscy uczestnicy podczas festiwalu był bardzo wysoki. Biorąc pod uwagę możliwości nagrań uwarunkowanych wymaganiami konkursowymi, ustalenie zwycięzców było nie lada wyzwaniem dla profesjonalnego jury.
Dumy ze swoich podopiecznych nie kryje trener Piramidy, Anna Kuranda. – Warunki konkursowe dla naszej formacji potoczyły się wręcz niewiarygodnie. Na tydzień przed zamknięciem szkoły wypracowaliśmy wersję roboczą układu, która na daną chwilę, stała się konkursową. A na drodze do perfekcjonizmu nagrania, w pełnym składzie i makijażu pojawił się koronawirus, który nie odpuszcza, krzyżują nam plany. Pomimo to, postanowiliśmy wysłać to robocze nagranie i jak się okazało, podczas III Festiwalu Sztuki Tanecznej PLĄSOWADŁA za układ choreograficzny „Madagaskar – Party u Juliana” zdobyliśmy IV miejsce – poinformowała trener i choreograf Anna Kuranda, dodając, że chociaż turnieje on-line to nie to samo, co turnieje na żywo, to i tak czuć było klimat festiwalowej rywalizacji, wyzwalającej wiele pozytywnych emocji.
Agnieszka Olech

