Świętokrzyski Piknik Strzelecki w szkole w Bodzentynie

0
Fot. Tomasz Fąfara W dobie pandemii odbył się tegoroczny Świętokrzyski Piknik Strzelecki organizowany przez ULKS „Jodła” Bodzentyn we współpracy z Powiatowym Zespołem Szkół w Bodzentynie. Ze względu na bezpieczeństwo i zalecenia dotyczące pracy szkół, wydarzenie odbyło się wyłącznie z udziałem uczniów naszej szkoły. Młodzież zmierzyła się z trzema konkurencjami: strzelectwo sportowe, bilard oraz podjęła próbę wydolnościową za pomocą zmodyfikowanej Próby Harwardzkiej, gdyż zaplanowany Test Coopera nie odbył się ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe. W każdej dyscyplinie wyłoniono trzy najlepsze zawodniczki oraz trzech najlepszych zawodników. STRZELECTWO SPORTOWE – dziewczęta: I miejsce: Agata Milanowska II miejsce: Zofia Grzejszczyk III miejsce: Julia Matysek STRZELECTWO SPORTOWE – chłopcy: I miejsce: Dawid Slawek II miejsce: Krystian Drzewiński III miejsce: Bartek Zwada BILARD – dziewczęta: I miejsce: Malwina Kurpińska II miejsce: Julia Pożoga III miejsce: Michalina Nowak BILARD – chłopcy: I miejsce: Kacper Furmańczyk II miejsce: Tomasz Michta III miejsce: Michał Sitek Zmodyfikowana PRÓBA HARWARDZKA – dziewczęta: I miejsce: Małgorzta Kułaga II miejsce: Martyna Kosmala III miejsce: Małgorzata Migus Zmodyfikowana PRÓBA HARWARDZKA – chłopcy: I miejsce: Karol Kupis II miejsce: Paweł Stępień III miejsce: Bartosz Sikora Zwycięzcy oprócz pamiątkowych statuetek otrzymali również nagrody w postaci opasek sportowych smartwatch z MP3 lub MP4, bezprzewodowych słuchawek sportowych, tabletów graficznych, analitycznych wag łazienkowych oraz biurkowych lampek led. W ubiegłym roku w pikniku wzięło udział ok. 200 osób. Tym razem było bardziej kameralnie, ale radość uczestników pozostała niezmienna. Rywalizacja odbyła się na bardzo wysokim i wyrównanym poziomie. Ogromną radość sprawiło również losowanie nagród-niespodzianek wśród wszystkich uczestników wydarzenia, którzy nie stanęli na podium. Na zakończenie zorganizowano poczęstunek, który odbywał się już w klasach. Projekt współfinansowany jest ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego oraz Samorządu MiG Bodzentyn. Zdjęcia: Tomasz Fąfara

Projekt „8 tygodni do zdrowia”

0
Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego przystąpił do projektu pn „8 Tygodni do Zdrowia”. Jest to działanie zainicjowane przez Ministerstwo Zdrowia, Narodowy Fundusz Zdrowia oraz Warszawski Uniwersytet Medyczny. Projekt to kompletny program profilaktyczno-treningowy, którego celem jest zachęcenie Polaków do regularnej aktywności fizycznej, która jest najlepszą inwestycją w dłuższe i zdrowsze życie.   Zadaniem projektu jest zachęcenie Polaków do korzystania z gotowych do przeprowadzenia treningów opracowanych wspólnie przez lekarza, trenera, fizjoterapeutę i psychologa. Ćwiczenia mają na celu praktyczną aktywizację społeczną w zakresie regularnej aktywności fizycznej, połączonej z racjonalną dietą oraz higieną stylu życia. Wypracowanie nawyku własnej aktywności fizycznej, tak w grupie osób zdrowych, jak i przewlekle chorych (otyłość, cukrzyca, nadciśnienie,) jest najlepszą inwestycją w zdrowe życie. Skoordynowana, zaplanowana aktywność fizyczna ma ogromne znaczenie, zwłaszcza w czasie pandemii, gdyż jest szczególnie istotnym warunkiem budowania odporności organizmu. Szczegółowe informacje o tym, w jaki sposób przygotować się do ćwiczeń, dostępne są na stronie: https://akademia.nfz.gov.pl/

Mury nowej remizy OSP w Bilczy coraz wyższe. Budowa nabiera tempa!

0

Tempa nabierają prace związane z budową remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Bilczy. Dotychczasowa strażnica musi zostać wyburzona ze względu na planowaną w tym miejscu budowę drogi serwisowej przy budowanej obwodnicy Morawicy i Woli Morawickiej. Nowy obiekt ma być nowoczesny, ekologiczny i funkcjonalny.    

            Wszystko wskazuje na to, że już za kilka miesięcy Ochotnicza Straż Pożarna w Bilczy będzie dysponować jedną z najnowocześniejszych strażnic w województwie. – Istniejący tu od co najmniej 70 lat dotychczasowy budynek remizy w Bilczy musi zostać wyburzony, ponieważ to właśnie tędy przebiegać ma droga serwisowa przy budowie I etapu obwodnicy Morawicy i Woli Morawickiej – poinformował burmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras.

            Nowa remiza budowana jest na działce gminnej mieszczącej się dosłownie za obecnym budynkiem strażnicy. – Wykonawca budowy obwodnicy planuje jego wyburzenie zaraz po tym jak tylko druhowie przeniosą się do nowej remizy – informuje zastępca burmistrza Marcin Dziewięcki, który zapewnia, że na tym etapie prace są realizowane zgodnie z harmonogram. – W chwili obecnej wykonawcy już zakończyli wiele robót ziemnych. Widać wyraźnie parter budynku, a nawet piętro. Można powiedzieć, że mamy już częściowo stan surowy otwarty – poinformował zastępca burmistrza.

            Wyłonionym w drodze przetargu ogłoszonego przez Miasto i Gminę Morawica wykonawcą generalnym inwestycji została firma ANNA-BUD, która zaproponowała najniższą cenę budowy obiektu w wysokości 4 milionów 571 tysięcy złotych. Około połowy tej kwoty pokryją środki z  odszkodowania, jakie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wypłaciła na rzecz Miasta i Gminy Morawica za przejęty budynek starej remizy wraz z gruntem, na którym ona się znajduje. Warto też dodać, że projekt remizy w Bilczy kosztował 94 tysiące złotych, a nadzór inwestorski nad prowadzoną budową pochłonie 46 tysięcy złotych.

            Z jednej z najbardziej nowoczesnych remiz OSP druhowie z Bilczy będą mogli się cieszyć już w kwietniu przyszłego roku. – Bardzo nas to cieszy. Nowa remiza będzie większa i przede wszystkim zdecydowanie bardziej funkcjonalna – mówią zgodnie druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bilczy. – W nowej strażnicy do naszej dyspozycji pozostanie zdecydowanie więcej miejsca, a przede wszystkim więcej go będzie na samochody i sprzęt strażacki. Na dzień dzisiejszy mamy zbyt niskie garaże, bo produkowane dziś samochody bojowe są znacznie większe niż te, które robiono wcześniej. Nowy budynek pomoże nam i z całą pewnością przyczyni się do rozwoju naszej jednostki – dodają zgodnie bilczańscy strażacy.

            Zgodnie z umową, jaka została zawarta pomiędzy gminą Morawica a generalnym wykonawcą inwestycji, nowoczesny i funkcjonalny budynek użyteczności publicznej zostanie oddany do dyspozycji druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bilczy do końca kwietnia przyszłego roku.

Agnieszka Olech

fot. Tomasz Domagała

 

Środki ochrony dla mundurowych, z unijnym wsparciem

0
Maski ochronne, rękawice czy inne ośrodki ochrony osobistej trafiają do kieleckich policjantów. – W trosce o bezpieczeństwo, na bieżąco będziemy wydawać środki ochrony. Pierwsza partia trafiła właśnie do mundurowych realizujących czynności związane z koronawirusem na tzw. „pierwszej linii” – mówi wicestarosta kielecki Tomasz Pleban. 21 października podpisano umowę pomiędzy Komendą Miejską Policji w Kielcach a Starostwem Powiatowym w Kielcach. Urząd realizuje duży unijny projekt pod nazwą „Powiat Kielecki w walce z koronawirusem SARS-CoV-2 – działania zmierzające do przeciwdziałania i zwalczania epidemii”. – Dzisiejsze wsparcie jest jednym z elementów naszej pomocy w ramach walki z koronawirusem. Prawie codziennie wydajemy środki ochrony osobistej. To wsparcie otrzymuje 213 podmiotów we wszystkich 19 gminach powiatu kieleckiego. Samych rękawiczek zamówiliśmy blisko 2 miliony, a maseczek około 220 tysięcy. Mam nadzieję, że to wszystko, co udało się pozyskać z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020 będzie ogromnym wsparciem dla wszystkich naszych mieszkańców. Kwota ogólna projektu, dzięki któremu pomagamy w walce z koronawirusem to ponad 7 mln 650 tysięcy złotych. Na jego realizację pozyskaliśmy 6,5 mln zł. Dzięki temu do podmiotów z powiatu kieleckiego trafiają: maseczki, rękawiczki, płyny dezynfekcyjne, środki ochrony osobistej, drobny sprzęt medyczny przekazywany do ZOZ-ów w gminach. Są także lampy bakteriobójcze i bronchoskop – wylicza Tomasz Pleban, wicestarosta kielecki. Komendant Miejski Policji insp. Tomasz Śliwiński w imieniu podległych mu policjantów podziękował Zarządowi Powiatu za wsparcie. – Z pewnością środki te zostaną właściwie spożytkowane, aby zapewnić bezpieczne warunki do pracy policjantom – powiedział komendant. Jak przyznał szef mundurowych, policji zdecydowanie przybyło obowiązków, takich jak choćby sprawdzanie osób przebywających na kwarantannie lub w izolacji, czy kontrolowanie przestrzegania przez mieszkańców obostrzeń sanitarnych. Jak przyznał Mariusz Ściana, członek Zarządu Powiatu w Kielcach, przystępując do projektu, Zarząd najpierw zdiagnozował potrzeby. – Rozmawialiśmy z parterami na wczesnym etapie. Pytaliśmy jaki sprzęt jest im potrzebny. Wiedzieliśmy, że służby mundurowe potrzebują specjalistycznych maseczek, kombinezonów, które zabezpieczą ich w 100 procentach – przyznał Mariusz Ściana. To jednak nie koniec działań w ramach projektu. – Dla naszych jednostek oświatowych udało nam się pozyskać kolejne środki. To 261 tysięcy złotych. Dzięki temu zakupimy najpotrzebniejsze rzeczy, w tym: bramki wejściowe do badania temperatury, ozonatory i bezdotykowe dozowniki do dezynfekcji rąk – mówi Tomasz Pleban, wicestarosta kielecki. Środki do walki z koronawirusem otrzymają również placówki ochrony zdrowia. Do Szpitala Powiatowego w Chmielniku zakupione zostały trzy dezynfektory medyczne oraz aparat EKG. Do Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka – Szpitala Specjalistycznego w Kielcach trafiły rękawiczki chirurgiczne. – Do tej lecznicy zakupiliśmy także urządzenie do szybkiego diagnozowania COVID – 19 wraz z odczynnikami. Dzięki niemu znacząco skrócił się czas oczekiwania na wynik. Teraz to około 40 minut. Aparat umożliwia wykonanie testów u około 80 osób w ciągu dnia. Co ważne, sprzęt pozwala nie tylko na diagnozowanie COVID-19, ale i innych chorób wirusowych – dodał Stefan Bąk, członek Zarządu Powiatu w Kielcach. O tym, że to nie pierwsza pomoc powiatu w walce z koronawirusem przypomniał podczas podpisywania umów Cezary Majcher. – Zaopatrzyliśmy już wszystkie gminy w niezbędne środki ochrony osobistej, których koszt to blisko 2 mln zł – wspomniał członek Zarządu Powiatu. Projekt, którego celem jest przeciwdziałanie i zwalczanie epidemii będzie realizowany do 31 grudnia 2020 roku. 21 paź

Szkoła w Grzymałkowie wypiękniała. Zaangażowali się rodzice!

0

W ostatnim czasie Szkoła Podstawowa w Grzymałkowie zmienia się nie do poznania. Wszystko dzięki współpracy pomiędzy samorządem gminnym, dyrekcją placówki, nauczycielami i przede wszystkim rodzicami, którzy przychodzą tu popołudniami, a nawet w weekendy, aby układać płytki, malować, czy też porządkować teren wokół szkoły, a także przeprowadzać wiele innych istotnych prac. Dzięki tym działaniom, placówka pięknieje z dnia na dzień.

Początek roku szkolnego w Szkole Podstawowej w Grzymałkowie przyniósł ze sobą początek ważnych zmian. – Za nami pierwsze tygodnie nauki w murach szkoły, w której w ostatnim czasie wiele się zmieniło. A to za sprawą grupy wspaniałych osób, a wśród nich rodziców i dziadków naszych uczniów, którzy z wielkim zaangażowaniem podjęli się trudu bezinteresownego wykonania wielu prac zarówno w środku, jak i na zewnątrz szkoły – mówi dyrektor Szkoły Podstawowej w Grzymałkowie, Małgorzata Dąbrowska.

Trzeba przyznać, że zmiany w wyglądzie i doposażeniu placówki rozpoczęły się już przed wakacjami. – Wtedy z pomocą przyszła nie tylko gmina, ale nawet rodzice i wychowankowie. Nowy blask zyskał teren przed szkołą i pomieszczenia wewnątrz placówki. Poprawiony został jeden z przejazdów koło naszej szkoły, który prowadzi również do filii Gminnego Ośrodka Zdrowia. Wewnętrzną drogę wraz z parkingiem i dojazdem także do kotłowni oraz do kontenerów wyrównano i przygotowano pod wyłożenie kostką brukową. Wjazd jest teraz wygodny i bezpieczny. Pomalowane zostały też pomieszczenia w piwnicy i przeprowadzono remont orynnowania. Przeobrażenie przeszła także sala informatyczna, a to za sprawą wychowanka naszej placówki Karola Bednarczyka, który pomógł społeczności szkolnej w pozyskaniu funduszy na doposażenie pracowni. Mogliśmy zakupiliśmy monitor dotykowy, krzesełka obrotowe, laptop oraz głośniki do tablicy multimedialnej – wymienia dyrektor Małgorzata Dąbrowska.

Na tym jednak nie koniec prac. – Rodzice wspólnie ze strażakami postanowili wykarczować teren wokół szkoły i wyrównać go. Jeden z rodziców przywiózł zupełnie za darmo sto ton ziemi i piasku do wyrównania. Dodatkowo rodzice zakupili z własnych środków nowe krzewy i posadzili je. Zrobili też wylewkę pod pojemnik na śmieci. Wewnątrz szkoły sami rodzice kupili też trzydzieści metrów płytek i położyli je. Wyszpachlowali ściany w niektórych pomieszczeniach i pomalowali. Poza tym, kupili folię do piaskownicy, a także plandekę do jej przykrycia. Jeden z rodziców, który ma firmę energetyczną wymienił na własny koszt lampy i wykonał oświetlenie wokół szkoły. Inny z rodziców zakupił ponad 120 litrów farby na pomalowanie całej hali gimnastycznej. Kolejnym pięknym prezentem od Rady Rodziców i od prywatnego sponsora jest piękna podświetlana gablota na puchary i trofea zdobyte przez naszych uczniów. Nareszcie doczekały się one godnego miejsca w przestrzeni szkolnej, a my z dumą możemy oglądać i doceniać sukcesy naszych wychowanków – wymienia dyrektor placówki, która składa podziękowania wszystkim zaangażowanym rodzicom, a także wójtowi Piotrowi Wilczakowi za ogromne wparcie. – To dla nas nieoceniona pomoc. Tym bardziej nam miło, że większość zaangażowanych w prace ludzi to nasi wychowankowie. Dziękuję władzom gminy, które nigdy nie odmawiają pomocy. Podziękowania składam też na ręce wicedyrektor naszej szkoły Barbary Kolus, która jest dobrym duchem wszystkich działań, która potrafi zmobilizować i zaangażować tak wiele osób. Szkoła w Grzymałkowie nareszcie nabiera blasku, a ta wspaniała współpraca to dowód na to, że kolejne pokolenia naszych wychowanków wyrosły na wspaniałych, pracowitych i otwartych ludzi, prawdziwych społeczników. Jest to najlepsza rekomendacja dla naszej szkoły, a zarazem wzór godny do naśladowania – mówi dyrektor Małgorzata Dąbrowska.

Ślubowanie klas pierwszych

0
16 października 2020 r. zapisze się na trwałe w pamięci uczniów klas pierwszych Powiatowego Zespołu Szkół w Chęcinach. Mimo trudnego czasu, udało się zgodnie z zachowaniem wszelkich procedur bezpieczeństwa, zorganizować długo wyczekiwaną przez pierwszoklasistów uroczystość. Uczniowie klas pierwszych, w tym również młodzież z Ukrainy, na sztandar szkoły słowem „ślubujemy” złożyli obietnicę wytrwałego zdobywania wiedzy i doskonalenia umiejętności, dbania o honor i tradycje szkoły, pracy nad własnym charakterem, godnego reprezentowania szkoły, kulturalnego zachowania się, szanowania symboli szkoły i kraju. Tego dnia w szkole uczczono również pamięć o patronie placówki. Dyrektor Halina Kołodziejczyk  otwierając uroczystość przypomniała postać Władysława Łokietka,  człowieka zasłużonego dla chęcińskiej społeczności. W ramach obchodów Dnia Patrona Szkoły został również rozstrzygnięty Konkurs „Nasz patron – Władysław Łokietek”. Podczas apelu oficjalnie poinformowano o wynikach konkursu i nagrodzono zwycięzców. Nie zabrakło również występu klas policyjno-prawnych, które po raz kolejny zachwycały dopracowaną musztrą paradną. Swoim występem zachwycił także szkolny zespół taneczny. Uczniowie zyskali duży aplauz ze strony publiczności. Pierwszoklasiści w tym ważnym dla siebie dniu zostali wyróżnieni poprzez otrzymanie drobnych upominków z logo szkoły. Uroczystość zwieńczyło sadzenie drzew. To nowa tradycja zapoczątkowana z inicjatywy dyrektor szkoły. Każda klasa pierwsza posadziła swoją jodłę i wkopała pamiątkową tabliczkę z nazwą klasy, rokiem szkolnym i nazwiskami uczniów. Posadzenie klasowego drzewka to piękny symbol zaznaczenia przynależności do Powiatowego Zespołu Szkół w Chęcinach.

Gdzie zrobić wymaz? Lista punktów pobrań

0
Fot. pixabay.com 29 punktów pobrań wymazów na obecność wirusa SARS-CoV-2 działa obecnie w województwie świętokrzyskim. Znajdują się one w każdym powiecie, a ich lista i godziny przyjęć są stale aktualizowane. Zachęcamy do zapoznania się z komunikatem Narodowego Funduszu Zdrowia. Najnowszy wykaz punków wraz z godzinami przyjęć i numerami telefonów dostępny jest pod adresem: http://www.nfz-kielce.pl/wazne-informacje/sprawdz-gdzie-mozesz-sie-zbadac/ Liczba punktów ciągle się zwiększa, w ostatnich tygodniach zostały uruchomione kolejne punkty w Kielcach, Kazimierzy Wielkiej i Opatowie. Obecnie punkty pobrań znajdują się w każdym powiecie, tak więc pacjenci nie muszą daleko jeździć na wymaz. W stolicy województwa działa 5 punktów: dwa w centrum i trzy w różnych dzielnicach miasta. Kielczanie chętnie korzystają też z punktu w Czerwonej Górze, do którego z niektórych rejonów miasta dojazd jest szybszy. Dodatkowo – biorąc pod uwagę potrzeby pacjentów – wydłużony został czas funkcjonowania wielu punktów, a część z nich przyjmuje pacjentów także w godzinach popołudniowych. Świętokrzyski Oddział Wojewódzki NFZ jest też na etapie zwiększania zespołów wymazowych w punkcie przy ul. Wesołej i przy ul. Olszewskiego w Kielcach. Pacjenci, którzy mają skierowanie na test, powinni wcześniej się skontaktować telefonicznie z wybranym punktem, by nie czekać w kolejce, ale uzgodnić konkretny termin przyjęcia. Warto też zadzwonić do kilku placówek, by sprawdzić, gdzie badanie zostanie przeprowadzone najszybciej. Wykaz punktów pobrań wymazów w województwie świętokrzyskim Pacjenci z województwa świętokrzyskiego przebywający na kwarantannie, a także posiadający zlecenie wystawione przez lekarza POZ oraz udający się na leczenie uzdrowiskowe (posiadający ważne skierowanie z NFZ) mogą wykonać wymaz na obecność COVID-19 w następujących punktach pobrań: Szpital Powiatowy w Busku-Zdroju,ul. Bohaterów Warszawy 67, tel. 41 378 24 01 wew. 335 (środa 15:00 – 17:00 pozostałe dni 10:00 – 12:00 ) Szpital Specjalistyczny w Końskich,ul. Gimnazjalna 41 B, tel. 41 390 23 70 (środa 15:00 – 20:00 pozostałe dni 7:00 – 12:00) Szpital Specjalistyczny w Sandomierzu,ul. Schinzla 13, tel. 798 913 797 ( czwartek 14:00 – 19:00 pozostałe dni 8:00 – 13:00) Szpital Powiatowy w Starachowicach,ul. Radomska 70, tel. 41 273 92 26 (środa 15:00 – 19:30 pozostałe dni 08:00 – 12:30) Szpital Specjalistyczny w Jędrzejowie,ul. Małogoska, tel. 500 776 366 (poniedziałek 7:00 – 15:00; wtorek 7:00 – 15:00; środa 7:00 – 15:00; czwartek 7:00 – 17:00; piątek 7:00 – 15:00; sobota, niedziela 7:00 – 12:00) Szpital Kielecki w Kielcach, ul. Kościuszki 25, tel. 516 150 916 ( czwartek 15:00 – 20:00 pozostałe dni 8:00 – 13:00) Corten Medic, Kielce, namiot – parking przy ul. Wesołej (obok przystanku Seminaryjska/Jana Pawła II) w Kielcach, tel. 22 60 20 997, (w godzinach 08.00-14.00) Zespół Opieki Zdrowotnej we Włoszczowie,ul. Żeromskiego 28, tel. 41 388 37 46, 733 006 469 (w środy od 13:30 – 18:00 pozostałe dni 9:00 – 13:30 ) Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Św. Rafała w Czerwonej Górze, ul. Czerwona Góra 10, tel. 41-34-655-45 do 48 (poniedziałek 9:10 – 10:30; 10:50 – 14:30, wtorek 09:10 – 10:30; 10:50 – 14:30, środa 09:10 – 10:30; 10:50 – 14:30, czwartek 09:10 – 10:30; 10:50 – 14:30, piątek 09:10 – 10:30; 10:50 – 14:30, sobota, niedziela 8:00 – 13:00) Corten Medic, Opatów, pl. Obrońców Pokoju 34, tel. 22 60 20 997 (w godzinach 08.00-12.30). Corten Medic, Staszów, ul. Opatowska 30 (na parkingu sklepu Mila), tel. 22 60 20 997, (w godzinach 12.30-17.00) Corten Medic, Ostrowiec Świętokrzyski, ul. Świętokrzyska 11, tel. 22 60 20 997, (w godzinach 08.00-12.30). Corten Medic, Końskie, ul. Staszica 2, tel. 22 60 20 997, ( w godzinach 13.30 – 18:00) Corten Medic, Skarżysko – Kamienna, ul. Sienkiewicza 34 (MOSIR), tel. 22 60 20 997, (w godzinach 08.00-12.30) Corten Medic, Starachowice, ul. Szkolna 14 (obok boiska), tel. 22 60 20 997, (w godzinach 13.30-18.00) Corten Medic, Włoszczowa, ul. Wiśniowa 43 (przy basenie NEMO), tel. 22 60 20 997, (w godzinach 13.30-18.00) Corten Medic, Jędrzejów, ul. Al. Marszałka J.Piłsudskiego 3 (przy Centrum Kultury), tel. 22 60 20 997, (w godzinach 08.00-12.30) Corten Medic, Chęciny, ul. Armii Krajowej 18A ( Centrum Kultury i Sportu – przy hali widowiskowej), tel. 22 60 20 997, (w godzinach 8.00-13.00) Corten Medic, Sandomierz, ul. Zielna 6 (na terenie MOSiR), tel. 22 60 20 997, (w godzinach 13.00-17.30) Corten Medic, Busko – Zdrój, os. Sikorskiego 42, tel. 22 60 20 997, (w godzinach 07.00-11.30) Wojewódzki Szpital Zespolony, Kielce, ul. Grunwaldzka 45 (budynek Przychodni Sportowej przy ul. Artwińskiego 1), tel. 501 536 501 (nr tel. czynny pn-pt w godzinach 08.00 – 11.00), ( w godzinach poniedziałek – piątek 15:00 – 17:00 ; sobota i niedziela 08:00 – 10:00). Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej w Kazimierzy Wielkiej, ul. Partyzantów 12, tel. 41 306 76 66 wew. 23, (poniedziałek, wtorek, środa – 10:00 – 12:00; czwartek 15:00 – 17:00, piątek -13:00 – 15:00; sobota, niedziela – 07:00 – 09:00) Corten Medic, punkt nr 2 Kielce,ul. Olszewskiego 21, tel. 22 60 20 997, (w godzinach 08.00-12.00) Diagnostyka Sp.z o.o., Kielce, ul. Drogosza 2, tel. 663 681 237, (wtorek 15:00- 17:15 pozostałe dni 09:30 – 11:45) Diagnostyka Sp.z o.o., Starachowice,ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego 41, tel. 663 463 454, (poniedziałek – sobota 11:30 – 13:45; wtorek 15:00 – 17:15; niedziela 08:00 – 10:15) Diagnostyka Sp.z o.o., Jędrzejów, ul. Pl. Kościuszki 15, tel. 41 386 86 86, (poniedziałek – piątek 11:30 – 13:45; wtorek 15:00 – 17:15; sobota i niedziela 08:00 – 10:15) Diagnostyka Sp.z o.o., Opatów, ul. Pl. Obrońców Pokoju 32, tel. 663 680 315, (poniedziałek – sobota 11:30 – 13:45; wtorek 15:00 – 17:15; niedziela 08:00 – 10:15) Diagnostyka Sp.z o.o., Pińczów, ul. Klasztorna 35, tel. 663 681 161, (poniedziałek – sobota 11:30 – 13:45; wtorek 15:00 – 17:15; niedziela  08:00 – 10:15)  Szpital św. Leona Sp. z o.o. w Opatowie, ul. Szpitalna 4, tel. 15 867 04 27, (piątek 15:00 – 18:00 pozostałe dni od 11:00 do 14:00) Więcej informacji można uzyskać dzwoniąc pod Telefoniczną Informację Pacjenta: 800 190 590 (całodobowo, przez siedem dni w tygodniu) lub pod numerem 41 36 46 241 w godz.8-12 w dni powszednie. Źródło: Narodowy Fundusz Zdrowia  

Nietoperze. Pożyteczne ssaki

0
zdjęcie: A. Wąsikowski W Polsce występuje 26 gatunków nietoperzy, z czego na terenie województwa świętokrzyskiego i powiatu kieleckiego stwierdzono obecność 14. Nietoperze to jedna z najsłabiej poznanych grup zwierząt.  Przyczyną tego jest ich tryb życia. Są trudnym obiektem badań i wymagają dużej, specjalistycznej wiedzy oraz zaawansowanego sprzętu. Dlatego niewielu przyrodników decyduje się zajmować właśnie tą, bardzo ciekawą i specyficzną, grupą latających ssaków. Badaniami nad nietoperzami na terenie powiatu kieleckiego od 1994 roku zajmowała się Świętokrzyska Grupa Chiropterologiczna. Po powstaniu Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Nietoperzy obserwacje nadal prowadzili tylko nieliczni. – Przez ponad 25 lat prowadzone były obserwacje tych ssaków w ich zimowych kryjówkach, między innymi w jaskiniach, sztolniach kamieniołomów, ruinach zabytkowych budowli. Największe skupiska tych ssaków znajdują się w jaskini „Raj”, na Kadzielni i w ruinach starej huty w Samsonowie – mówi przewodniczący Komisji Ochrony Przyrody Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego Andrzej Wąsikowski. Mniejsze od wróbla W Polsce występują tylko owadożerne nietoperze. Ssaki te mogą żyć od 20 do około 30 lat (gacek brunatny). Podczas badań przy rozróżnianiu poszczególnych gatunków bardzo istotna jest długość i kształt ucha, długość i szerokość koziołka (skórny, błoniasty wyrostek w małżowinie usznej, występujący tylko u niektórych gatunków) oraz barwa sierści. Błędny jest pogląd, że nietoperze są ślepe. Posiadają one niewielkie oczy, a podczas lotów posługują się znakomicie bioecholokacją, doskonale lokalizując swoje ofiary i przeszkody. Większość nietoperzy występujących w naszym kraju nie osiąga rozmiarów wróbla. Długość ich ciała nie przekracza 10 cm, a masa ciała jednego z największych nietoperzy – nocka dużego – sięga zaledwie 41 gramów. – Poszczególne gatunki różnią się trybem życia, zróżnicowanym pokarmem czy wyborem kryjówek. Zimę przesypiają, zapadając w stan hibernacji, i wówczas spotkać je można w różnych kryjówkach: na strychach budynków, w jaskiniach, w szybach kopalnianych, w studniach. Pewna grupa nietoperzy zamieszkuje dziuple lub szczeliny pod korą drzew. Po wybudzeniu ze snu zimowego mogą przelatywać na  miejsca żerowania nawet kilkaset kilometrów i wówczas spotkać je można na strychach, w piwnicach pod okiennicami, w studniach, na wieżach kościelnych lub innych szczelinach budynków. Za  letnie schroniska mogą służyć nietoperzom specjalnie zawieszane skrzynki o charakterystycznej budowie – informuje badacz. Ciche i spokojne Ssaki te najczęściej zamieszkują ciche, spokojne i bezpieczne miejsca, często także bardzo blisko ludzi. Jaskinie, strychy, zakamarki w budynkach, okiennice, piwnice, stare studnie, kościelne wieże, szczeliny pod dachem – to najczęstsze miejsca bytowania nietoperzy. W powiecie kieleckim jedno z największych skupisk nietoperzy stwierdzono w kanale górnym huty „Józef” w Samsonowie, w gminie Zagnańsk. – W zimowisku tym najliczniej występują przedstawiciele mopków oraz 8 innych gatunków, takich jak: nocek duży, nocek rudy, nocek Bechsteina, nocek Natterera, nocek wąsatek, gacek brunatny, gacek szary i mroczek późny – mówi badacz. Kolejnym miejscem jest jaskinia „Raj” w gminie Chęciny, o specyficznym mikroklimacie, sprzyjającym hibernacji nietoperzy. – Podczas prowadzenia badań chiropterologicznych w latach 1990–2015 wraz z innymi obserwatorami stwierdziliśmy w jaskini „Raj” bytowanie 10 gatunków nietoperzy: nocka dużego, nocka Bechsteina, nocka Natterera, nocka wąsatka, nocka Brandta, nocka rudego, karlika malutkiego, gacka brunatnego, gacka szarego i mroczka późnego – wylicza Andrzej Wąsikowski. Nie krzywdź! Nietoperze odgrywają znaczącą rolę w walce z niepożądanymi w środowisku owadami. – Pamiętać należy, że wśród insektów są również znienawidzone przez nas komary i meszki, a jeden z najmniejszych nietoperzy, nocek rudy, w ciągu jednej nocy może ich skonsumować kilka tysięcy. I za to je lubimy – dodaje przyrodnik. Ponadto nietoperze eliminują ze środowiska wiele gatunków owadów uważanych za szkodniki drzew, w tym również drzew owocowych. Wszystkie występujące w Polsce nietoperze objęte są ścisłą ochroną gatunkową, a kilka z nich umieszczono na liście w Polskiej czerwonej księdze zwierząt. Wolumin zawiera gatunki skrajnie zagrożone i ginące, narażone na wyginięcie, a także rzadkie. – Wśród skrajnie zagrożonych wyginięciem polskich nietoperzy znalazł się podkowiec mały, którego obecność raz stwierdzono na terenie województwa świętokrzyskiego w jaskini „Zbójeckiej” w Łagowie w 1993 roku. Gatunkiem narażonym na wyginięcie jest nocek Bechsteina, którego również jeden okaz odnaleziono w jaskini „Raj” w 1997 roku, lecz od tego czasu nie pojawił się ponownie. Do ostatniej grupy gatunków rzadkich zaliczono mroczka posrebrzanego, którego było jedno stwierdzenie w Kielcach w 2004 roku – wylicza Wąsikowski. Panuje przekonanie, że nietoperze wplątują się we włosy. – To przesąd. Nietoperze w pogoni za pożywieniem mogą przelecieć blisko naszych głów. Dla tych latających ssaków my jesteśmy tylko przynętą lub elementem otoczenia. Nie są również niebezpieczne dla człowieka. Powinniśmy jednak pamiętać, że z własnej woli nigdy nie dążą one do konfrontacji z przedstawicielami innych gatunków. W przypadku, gdy nietoperz wleci do domu lub mieszkania, proszę go nie dotykać, tylko otworzyć wieczorem szeroko drzwi balkonowe lub okno. Bardzo rzadko zdarzają się też przypadki przenoszenia wścieklizny przez nietoperze – dodaje przyrodnik. Badacze latających ssaków apelują, aby ich nie krzywdzić. Od lat obserwuje się spadek populacji nietoperzy. Wrogami tych zwierząt są sowy, ptaki drapieżne, koty, kuny, łasice oraz człowiek. – Niszczymy ich siedliska poprzez likwidację starych budynków, wycinanie drzew z dziuplami czy stosowanie chemicznych środków ochrony roślin i szkodników. Warto chronić nietoperze – podkreśla nasz rozmówca.

Nie odkładajmy diagnostyki i leczenia w dobie pandemii – apelują lekarze Świętokrzyskiego Centrum Onkologii

0

O objawach, diagnostyce i sposobach leczenia guzów neuroendokrynnych na briefingu prasowym online mówiła dr hab. n. med. Aldona Kowalska, prof. Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, kierownik Kliniki Endokrynologii Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach. Zwracała uwagę, by pacjenci, w przypadku wystąpienia niepokojących objawów, rozpoczynali diagnostykę i kontynuowali leczenie mimo trwającej pandemii.


– Dlaczego w dobie koronawirusa mówimy o tych guzach? Nie chcemy, aby nasi chorzy wystraszyli się sytuacji epidemicznej i zaprzestali procesu diagnostycznego. My, lekarze, cały czas jesteśmy dostępni dla naszych pacjentów. Wszyscy chorzy, którzy muszą być hospitalizowani, mają sprawdzaną sytuację epidemiczną. Dbamy o nich, dbamy także o siebie, żeby jak najdłużej opierać się wirusowi – mówiła Aldona Kowalska, która w swojej prezentacji przybliżyła temat guzów neuroendokrynnych.

Są to nietypowe i bardzo trudne w rozpoznaniu nowotwory. Rozwijają się powoli, dając przy tym niespecyficzne objawy, które łatwo można pomylić z innymi chorobami. Zanim zostanie postawiona właściwa diagnoza, u wielu pacjentów podejrzewa się na przykład wrzody przewodu pokarmowego, astmę, menopauzę, a nawet nerwicę. Wiedza na temat guzów neuroendokrynnych jest wciąż niewystarczająca, a to sprawia, że rozpoznanie tej choroby zajmuje średnio nawet 52 miesiące! Natomiast ten nowotwór odróżnia od innych to, że nawet późno wykryty, w stadium rozsianym, może być skutecznie leczony.

– Na całym świecie rośnie liczba zachorowań na te nowotwory. Najczęściej diagnozujemy je po 50, 60 roku życia. Największym wyzwaniem dla nas, lekarzy, jest znalezienie pierwotnego ogniska choroby, ponieważ lokalizacja komórek jest rozproszona w organizmie – mówiła Aldona Kowalska i podkreśliła, że Świętokrzyskie Centrum Onkologii w leczeniu nowotworów nie odbiega od standardów światowych. Placówka dysponuje nowoczesnym sprzętem, a kadra specjalistów wdraża najnowsze techniki leczenia. Dlatego doktor apeluje do pacjentów, aby nie odkładali diagnozy i leczenia.

Obecnie do Świętokrzyskiego Centrum Onkologii zgłasza się mniej pacjentów z guzkami czy rakiem tarczycy. W dobie koronawirusa trochę “uśpiona” jest diagnostyka. Lekarze obawiają się, że za rok, czy dwa, będą mieć kolejną epidemię pacjentów onkologicznie chorych.

Wznowienie pracy w Klinice Hematologii Świętokrzyskiego Centrum Onkologii

0

Klinika Hematologii i Transplantacji Szpiku Świętokrzyskiego Centrum Onkologii wraca do normalnego funkcjonowania. Od 20 października zostały wznowione przyjęcia pacjentów do leczenia stacjonarnego. Do pełnego wymiaru pracy wracają poradnie hematologiczne i leczenie chemioterapią w trybie 1-dniowym. Wstrzymany pozostał jedynie program bezpłatnych szczepień przeciwko pneumokokom dla pacjentów onkologicznych. Od dnia19 października 2020 r. zostały wstrzymane do odwołania przyjęcia pacjentów do leczenia stacjonarnego w Dziale Brachyterapii i Hipertermii oraz zawieszona została praca poradni brachyterapii.

Po blisko dwóch tygodniach lockdownu wymuszonego zakażeniami wirusem SARS-CoV-2 wśród personelu medycznego i pacjentów Klinika Hematologii i Transplantacji Szpiku Świętokrzyskiego Centrum Onkologii wraca do funkcjonowania w normalnym trybie: wznowione zostają przyjęcia do leczenia stacjonarnego, funkcjonuje leczenie chemioterapią w trybie 1-dniowym oraz poradnie hematologiczne. Wszystkie pomieszczenia kliniki zostały gruntownie wysprzątane i zdezynfekowane.
Wstrzymanie przyjęć w Dziale Brachyterapii i Hipertermii oraz zawieszenie pracy poradni brachyterapii .związane jest z potwierdzonymi przypadkami zakażenia wirusem SARS-CoV-2.
Pozostałe kliniki, działy i zakłady Świętokrzyskiego Centrum Onkologii pracują w trybie normalnym. Do pełnego wymiaru czasu pracy wróciło także call – center ŚCO i jest czynne od poniedziałku do piątku w godzinach: 7.00-18.00