Wczoraj do mieszkanki Buska – Zdroju zadzwonił oszust. Wmówił kobiecie, że jest policjantem i informował o jej zagrożonych oszczędnościach. Przekonał ją, że prowadzi akcję, która ma zapobiec utracie pieniędzy. 70-latka przekazała przestępcom 30 tysięcy złotych. Za oszustwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 8 lat.

Do mieszkanki Buska – Zdroju zadzwonił wczoraj oszust podający się za policjanta. Przekonał 70-latkę, że jej oszczędności są zagrożone. Polecił kobiecie wyciągnąć pieniądze z banku i przekazać je swoim współpracownikom. Dalej mówił, że prowadzi on akcję i w ten sposób seniorka może ocalić swoje oszczędności. Kobieta zrobiła tak jak nakazał jej oszust i przekazała jego wspólnikom 30 tysięcy złotych. Kiedy zapytali, czy nie ma jeszcze jakiś kosztowności w domu, seniorka nabrała podejrzeń i zadzwoniła na numer alarmowy 112. Przestępcy, którzy cały czas utrzymywali kontakt telefoniczny z 70-latką, kiedy to usłyszeli uciekli.

Pamiętając o kilku podstawowych zasadach, możemy uniknąć kłopotów i utraty oszczędności naszego życia.

Opr. TP

Źródło: KPP w Busku – Zdroju

108 km/h miał na liczniku swojego renaulta 67-letni mieszkaniec województwa śląskiego, którego w poniedziałkowe popołudnie skontrolowali policjanci z opatowskiej drogówki. To 58 km/h za dużo. Mężczyzna stracił prawo jazdy i otrzymał mandat karny w kwocie 1500 złotych oraz 13 punktów karnych.

Nadmierna prędkość to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych. Niestety zapomniał o tym 67-letni kierujący, który w poniedziałkowe popołudnie w Maruszowie przekroczył dopuszczalną w obszarze zabudowanym prędkość o 58 km/h. Taryfikator za tego typu wykroczenie przewiduje mandat karny w kwocie 1500 złotych oraz 13 punktów karnych. Mężczyzna stracił również swoje prawo jazdy na 3 miesiące. Przypominamy, że zbyt szybka jazda wydłuża drogę hamowania, a kierujący ma mniej czasu by odpowiednio zareagować na zagrożenie. Podczas zbyt szybkiej jazdy zmniejsza się też stabilność pojazdu i łatwiej stracić nad nim panowanie. a siła uderzenia jest znacznie większa.

Apelujemy o rozwagę i ostrożność na drodze.

Opr. KCW

Źródło: KPP Opatów

Niestety oszuści nie próżnują. Niemal codziennie przestrzegamy i przybliżamy metody ich działania. Pamiętajmy, że przestępcy, aby wyłudzić pieniądze, wykorzystują często portale sprzedażowe oraz komunikatory internetowe. W taki sposób 25-letnia mieszkanka Ostrowca Świętokrzyskiego padła ofiarą oszustów. Kobieta zamiast zarobić podczas sprzedaży sukienki, uwierzyła cyberprzestępcom i straciła blisko 12 500 złotych.

Dzisiejsze zakupy przeniosły się do Internetu. Zwłaszcza osoby młode śledzą aukcje i też w ten sposób sprzedają różne przedmioty. Niestety oszuści również tutaj działają i wykorzystują każdą sposobność, by się wzbogacić. Przede wszystkim nie dajmy się zwieść okazji i szybkiemu zarobkowi. Warto również poświęcić kilka chwil i przeczytać na portalu wskazówki, jak bezpiecznie kupować i sprzedawać. Każda z takich stron ostrzega, co powinno wzmóc naszą uwagę i jak chronić swoje dane wrażliwe oraz pieniądze. Lepiej stracić kilka niepewnych okazji, niż raz dać się oszukać. Rozmawiajmy wspólnie ze znajomymi, rodziną, na co zwracać szczególną uwagę przy wyborze tej formy sprzedaży.

W miniony piątek 9 maja br. do ostrowieckiej komendy zgłosiła się 25-latka. Kobieta poinformowała mundurowych, że padła ofiarą internetowych oszustów. Z relacji zgłaszającej wynikało, że poprzedniego dnia w popularnej mobilnej aplikacji wystawiła do sprzedaży sukienkę za kwotę 80 złotych. Kolejno za pośrednictwem komunikatora tejże aplikacji ze sprzedającą, skontaktowała się osoba, która wyraziła chęć zakupu wystawionej przez nią rzeczy. Po uzgodnieniu warunków sprzedaży młoda mieszkanka Ostrowca Świętokrzyskiego została poproszona o udostępnienie adresu email. Następnie od kontrahentki otrzymała wiadomość z linkiem celem odebrania płatności. 25-latka niczego nie podejrzewając, kliknęła na podany link i wtedy też odebrała telefon od kobiety o wschodnim akcencie, która podawała się za pracownika platformy sprzedażowej. Twierdziła, że przeprowadzi zgłaszającą przez cały proces połączenia jej karty płatniczej z platformą sprzedażową. Po otrzymaniu kolejnego linka została przekierowana na stronę łudząco przypominającą witrynę jej banku, gdzie po wpisaniu hasła i loginu zalogowała się do bankowości elektronicznej. W trakcie rozmowy fałszywa pracownica poleciła akceptować rozmówczyni przychodzące z banku wiadomości, a także potwierdzić przelew na blisko 12 500 złotych. Jak twierdziła jest to forma zamrożenia jej środków na koncie, które po chwili za pomocą aplikacji sprzedażowej miały do niej powrócić. Kiedy jednak tak się nie stało 25-letnia ostrowczanka zrozumiała, że padła ofiarą cyberprzestępców.   

Aby uniknąć takich sytuacji – pamiętaj!

Jeśli kupujący wysyła nam link z informacją, że tylko w ten sposób otrzymamy zapłatę za sprzedawany towar, to możemy mieć pewność, że mamy do czynienia z oszustwem. Przekazywane przez oszustów linki, często przypominają odnośniki do prawdziwych stron, a różnice są prawie niedostrzegalne. Dlatego za każdym razem powinniśmy dokładnie weryfikować strony internetowe, z których korzystamy.

Opr. EW

Źródło: KPP Ostrowiec Świętokrzyski

Duże straty przyniosła 82 –letniemu mieszkańcowi Starachowic inwestycja za pośrednictwem sieci. Mężczyzna z chęci zysku zainwestował swoje oszczędności na jednym z portali internetowych. Jak się później okazało, zamiast zyskać stracił 51 000 złotych. Apelujemy o zachowanie dużej ostrożności podczas inwestowania swoich oszczędności.

W trakcie przeglądania stron internetowych możemy natrafić na przeróżne oferty i reklamy zachęcające do inwestowania np. na giełdzie. Bardzo często w celu uwiarygodnienia informacji wykorzystywane są wizerunki znanych osób lub komentarze inwestorów, którzy zarobili na takich inwestycjach. Wszystko po to aby przekonać o pewnym zysku oraz wiarygodności platformy inwestycyjnej. Jednakże bardzo często te zapewnienia nie mają nic wspólnego z prawdą. O takiej sytuacji przekonał się jeden z mieszkańców Starachowic. 82-latek na początku kwietnia br. zainwestował na giełdzie swoje oszczędności przelewając je kilkukrotnie na wskazane konto. Po pewnym czasie, gdy mężczyzna chciał wypłacić zysk, kontakt z konsultantem się urwał,  a wpłacone pieniądze nie zostały zwrócone. 

Przypominamy, że należy zachować szczególną ostrożność podczas inwestowania pieniędzy na portalach giełdowych. Szybki zysk, to tylko zachęta do dalszego inwestowania. By nie narazić się na straty należy dobrze sprawdzić, czy giełda, na której chcemy inwestować jest prawdziwa i wypłacalna.

Opr. PK

Źródło: KPP w Starachowicach

Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Końskich zatrzymali 63-letniego mieszkańca powiatu, który posiadał ponad 200 gramów narkotyków. Dodatkowo mężczyzna podejrzany jest o odpłatne udzielanie zakazanych substancji innym osobom.

W miniony czwartek funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Końskich udali się do jednego z mieszkań na terenie miasta, gdzie podejrzewali, że mogą znajdować się zakazane prawem substancje. Podczas przeszukania stróże prawa ujawnili narkotyki w postaci marihuany, amfetaminy oraz substancji psychoaktywnej 3-CMC o łącznej wadze ponad 200 gramów. Do sprawy został zatrzymany 63-letni mieszkaniec powiatu koneckiego, który podejrzany jest również o udzielanie za pieniądze tych zakazanym substancji innym osobom. W piątek wieczorem mężczyzna na wniosek Prokuratury Rejonowej w Końskich został doprowadzony do sądu, który zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres dwóch miesięcy. Za popełniony czyn grozi mu teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Opr.MP

Źródło: KPP w Końskich

Stopniccy policjanci zatrzymali w piątek 39-latka, którego podejrzewają o serię kradzieży sklepowych. Wartość utraconych artykułów oszacowano na kwotę prawie 2000 złotych. W sobotę zatrzymany został 47-latek, który podejrzewany jest o przywłaszczenie portfela z zawartością pieniędzy w kwocie 2500 złotych, dokumentów oraz karty płatniczej. Obie sprawy znajdą swój finał w sądzie. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 5 lat. Za przywłaszczenie cudzej rzeczy ruchomej do lat 3.

W miniony czwartek do Komisariatu Policji w Stopnicy zgłosiła się 37-letnia mieszkanka powiatu staszowskiego. Kobieta zgłosiła stróżom prawa, że dzień wcześniej w Stopnicy zgubiła portfel z zawartością pieniędzy w kwocie 2500 złotych, dowodu osobistego, prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego oraz karty płatniczej. Podejrzewała, że ktoś znalazł jej portfel i przywłaszczył go sobie. Funkcjonariusze podjęli odpowiednie kroki do ustalenia osoby mogącej być sprawcą przywłaszczenia. Przejrzeli między innymi zapis z miejskiego monitoringu, rozpytali i przesłuchali świadków. W wyniku prowadzonych czynności procesowych i poza procesowych ustalili, że za zaistniały czyn może być odpowiedzialny 47-letni mieszkaniec gminy Stopnica. Mężczyzna został zatrzymany w sobotę. Odzyskano także utracone pieniądze. Noc spędził w policyjnej celi, a nazajutrz usłyszał zarzut przewłaszczenia znalezionego portfela.  

Za przywłaszczenie cudzej rzeczy ruchomej ustawodawca przewiduje karę nawet do lat 3 pozbawienia wolności.        

W piątek stopniccy policjanci podjęli interwencję w markecie spożywczym na terenie gminy Pacanów. Pracownik ochrony ujął tam 39-latka, podejrzewanego o dokonanie kradzieży sklepowej. Były to artykułu higieniczne o wartości niespełna 30 złotych. Okazało się jednak, że to mogła być nie pierwsza kradzież tego mężczyzny w tym sklepie. Podejrzewany jest o to, że od końca marca tego roku, do minionego piątku mógł wynieść nie płacąc za zakupy, artykuły o łącznej wartości prawie 2000 złotych. Mieszkaniec gminy Pacanów trafił do policyjnej celi. W związku z faktem, że czyny dokonywane były w krótkich odstępach czasu, wszystkie straty zostały zsumowane i czyn został potraktowany jako przestępstwo. Jeszcze tego samego dnia po południu śledczy przedstawili mu zarzut kradzieży mienia. 

Za kradzież kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 5 lat.  

Opr. TP

Źródło: KPP w Busku – Zdroju

Wczoraj na terenie Zespołu Placówek Oświatowych w Chlewicach odbył się piknik pod hasłem „Niedziela dla zdrowia”. Na pikniku nie mogło zabraknąć włoszczowskich funkcjonariuszy, którzy wraz z policyjnymi ratownikami medycznymi z kieleckiego oddziału prewencji przygotowali stoisko profilaktyczne promujące bezpieczeństwo.

Zespół Placówek Oświatowych w Chlewicach zorganizował wczoraj rodzinny piknik, na którym pojawili się funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji we Włoszczowie oraz ratownicy medyczni z Oddziału Prewencji Policji w Kielcach . Mundurowi przygotowali dla uczestników stoisko profilaktyczne, na którym promowali bezpieczeństwo. Poprzez gry i zabawę tłumaczyli, jak bezpiecznie poruszać się po drogach oraz dlaczego tak ważne jest, by korzystać z elementów odblaskowych. Każdy chętny mógł sprawdzić swoją wiedzę odpowiadając na wylosowane pytania, z bliska można było zobaczyć sprzęt służbowy, a dla najmłodszych przygotowane były tematyczne kolorowanki. Przy policyjnym stoisku profilaktycznym funkcjonariusze rozdawali również elementy odblaskowe.

Opr. MJ

Źródło: KPP we Włoszczowie

Jazda samochodem z nadmierną prędkością to nie tylko ryzyko utraty prawa jazdy, ale przede wszystkim zagrożenie dla życia i zdrowia kierowcy jak i innych uczestników ruchu drogowego. Niestety wciąż są tacy, którzy nie zdają sobie sprawy z tych konsekwencji i nie respektują obowiązujących przepisów. W piątek policjanci ze staszowskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującego, który przekroczył dopuszczalną prędkość aż o 84km/h.

Staszowscy funkcjonariusze każdego dnia zatrzymują kierowców lekceważących przepisy prawa ruchu drogowego. Prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków, dlatego też nie ma taryfy ulgowej dla piratów drogowych.

Rano w miniony piątek policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego staszowskiej jednostki na terenie miasta zatrzymali do kontroli drogowej seata, którego kierujący znacznie przekroczył prędkość. W obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50km/h, poruszał się 134km/h, czyli aż o 84km/h szybciej niż to było dozwolone. W tym przypadku utrata uprawnień do kierowania na najbliższe trzy miesiące to nie jedyne zmartwienie 32- latka, albowiem został on ukarany mandatem karnym wysokości 2500 złotych, a jego konto kierowcy „zasiliło” 15 punktów karnych.

Brawurowa jazda, nadmierna prędkość oraz niedostosowanie jej do warunków panujących na drodze to jedna z głównych przyczyn wypadków. Takie zdarzenia oraz powyższy przykład są wystarczającymi powodami, aby eliminować z ruchu drogowego kierowców, którzy nie stosują się do przepisów dotyczących między innymi ograniczeń prędkości.

Opr. JSz Źródło: KPP w Staszowie