Sprawdź znamię, chroń skórę. Podpowiadamy, jak się chronić przed czerniakiem

0
Trwa X Ogólnopolski Tydzień Świadomości Czerniaka. W tym roku na zagrożenia mogące płynąć z nadmiernego opalania i bagatelizowania znamion na ciele uczulana jest szczególnie młodzież. Narodowy Instytut Onkologii z Kołem Naukowym Onkoma przygotowali krótkie filmy promujące badania i zwiększanie świadomości na temat nowotworu złośliwego skóry. Do profilaktyki namawiają lubiani aktorzy. czerniak001 Już od 10 lat głównym celem Tygodnia Świadomości Czerniaka jest budowanie świadomości na temat istoty ochrony skóry przed czerniakiem wśród różnych grup Polaków. W ramach jubileuszowej, X edycji kampanii realizowanej pod hasłem #Czerniak18+, Akademia Czerniaka postanowiła poruszyć wyobraźnię odbiorców. Wraz z tegorocznymi Ambasadorami akcji, znanymi aktorami Katarzyną Ptasińską i Arturem Barcisiem, przygotowała film, w którym bohaterowie w niespodziewany sposób przenoszeni są do nieznanej przyszłości, gdzie mogą przekonać się, jakie są konsekwencje niestosowania się do zasad prewencji pierwotnej lub wtórnej, w tym przede wszystkim do ochrony przed słońcem i kontroli znamion u specjalistów. czerniak002 Link do filmu w serwisie YouTube na kanale Akademii Czerniaka: https://www.youtube.com/watch?v=Aipg-LtoyJQ Znajomość cech charakterystycznych czerniaka i regularna obserwacja znamion może pomóc we wcześniejszym wykryciu podejrzanych zmian, a tym samym dać szansę na całkowite wyleczenie. • A, jak asymetria – znamię wylewające się na jedną stronę; • B, jak brzegi poszarpane – znamię, którego brzegi nie są gładkie, które nie jest okrągłe/owalne; • C, jak czerwony, czarny, niejednolity kolor znamienia; • D, jak duży rozmiar – znamię o wielkości powyżej 6 mm; • E, jak ewolucja – znamię, które zmieniło się w krótkim czasie, powiększa się, unosi nad powierzchnię skóry, swędzi, pęka, piecze, wokół którego powstało kilka nowych znamion.

Trwa rekrutacja do szkół ponadpodstawowych

0
Przypominamy, że do 21 czerwca 2021 r. trwa rekrutacja do szkół średnich. Powiatowe szkoły zachęcają do zapoznania się z ich ofertą.

Powiat skutecznie usunął pogorzelisko w Nowinach

0
Dzisiaj zakończyliśmy prace porządkowe na pogorzelisku w Nowinach. Łącznie 1185 ton niebezpiecznych odpadów zostało wywiezionych z tego miejsca. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Zarząd Powiatu w Kielcach podsumował kilkumiesięczne prace porządkowe na terenie pogorzeliska. Obecni byli: starosta kielecki Mirosław Gębski, wicestarosta Tomasz Pleban, członkowie Zarządu: Stefan Bąk, Cezary Majcher i Mariusz Ściana. W tym ważnym dla naszego samorządu dniu nie zabrakło przewodniczącego Rady Powiatu Jacka Kuzi, radnych powiatowych Tomasza Gruszczyńskiego i Sylwestra Kasprzyka. Nie słowa, a czyny – szczęśliwy finał Jako pierwszy głos zabrał starosta kielecki, Mirosław Gębski. – Dwa i pół roku temu była pierwsza sesja Rady Powiatu. Przytoczyłem wtedy staroislandzkie przysłowie: aby mało mówić, trzeba dużo wiedzieć i to się tyczy dalszego przysłowia, aby dużo robić, trzeba mało mówić. Ten kto dużo robi, mało mówi. Nie prześcigaliśmy się na live’y na Facebooku czy w ilości wizyt na wysypisku śmieci. Jako Zarząd Powiatu działaliśmy i są tego efekty. Dwa miesiące temu przekazaliśmy klucze wykonawcy. W tej chwili widzimy, że plac jest wyczyszczony. My zrobiliśmy swoje, choć nie było łatwo. Starosta w swojej wypowiedzi odnosił się także do przykrych dla niego i Zarządu Powiatu sytuacji. – Byliśmy obrzucani kalumnami. Niektórzy zarzucali nam, że nie poszliśmy nowatorskim pomysłem na usunięcie tych odpadów, poprzez wynoszenie ich na butach. Bo taka była jedna interpelacja do mnie byłego członka Zarządu. Proszę Państwa tej ilości śmieci się nie wynosi na butach – powiedział. Na zakończenie starosta podziękował członkom Zarządu, pracownikom starostwa z Wydziału Rolnictwa, Leśnictwa i Środowiska oraz z Wydziału Strategii i Rozwoju. – Decyzje podejmowaliśmy wspólnie, praktycznie z dnia na dzień. Nie mówiliśmy, że nie będziemy tego usuwać. Wiedzieliśmy, że robimy wszystko dla mieszkańców gminy Nowiny, powiatu kieleckiego i całego województwa świętokrzyskiego. Nie my byliśmy pomysłodawcami, żeby w tym miejscu było składowisko, ale jest ciągłość władzy i na nas spoczął ten duży obowiązek. Wydaliśmy na ten cel prawie 8 mln zł. Za te pieniądze wykonalibyśmy wiele inwestycji w powiecie kieleckim, ale dla dobra, zdrowia i życia mieszkańców doprowadziliśmy do szczęśliwego finału tej sprawy. Jak podkreślił wicestarosta Tomasz Pleban, utylizacja odpadów kosztowała blisko 8 milionów złotych. Sporą część pieniędzy Zarząd musiał znaleźć ograniczając inne wydatki, a wiele inwestycji powiatowych zostanie opóźnionych w czasie. – To powoduje naprawdę duże zaburzenia wskaźników budżetowych. W ciągu ostatnich 2,5 roku budżet Powiatu Kieleckiego powiększył się o 100%. W związku z tym, że pozyskiwaliśmy szereg środków na nowe inwestycje, ale pieniądze, które wkładaliśmy jako wkład własny pochodziły z naszego budżetu. W związku z tym trzeba mieć świadomość, że te 8 milionów złotych mogły by być pomnożone kilkukrotnie na nowe inwestycje. W dalszej swej wypowiedzi, wicestarosta odniósł się do szerszego problemu – wydawania pozwoleń na składowiska odpadów. – Temat ten stał się przedmiotem rozmów wielu samorządowców. Na konwentach z wójtami i burmistrzami rozmawiamy o konsekwencjach wydanych decyzji. Mamy gorący apel do włodarzy z gmin nie tylko naszego powiatu, ale do innych samorządowców – brońmy się przed taką sytuacją, żeby potem koszty takiego wywozu, czy jakichś innych czynności, które będą dokonywane, nie były w konsekwencji kosztami naszych mieszkańców. Szybkie decyzje i pożar Sprawą uprzątnięcia pogorzeliska od początku zajmował się Mariusz Ściana członek Zarządu Powiatu w Kielcach: – Czas, w którym przyszło nam przejąć stery był czasem bardzo trudnym i pracowitym – stwierdził. i przypomniał wszystkim rok 2018 i to jak wydawano decyzje na pozwolenie nskąłdowisko. – Chronologicznie gdybyśmy sobie przypomnieli rok 2018. Na początku kwietnia wydano decyzję o możliwości gromadzenia odpadów niebezpiecznych w Nowinach. Bardzo sprawnie wydana, bo zaledwie w ciągu 21 dni. Pod koniec listopada nowy Zarząd zaczął intensywnie pracować. Zaczęliśmy robić rozpoznanie i liczyliśmy koszty utylizacji. 3 kwietnia jedno z dwóch składowisk zgodnie z kompetencjami zostało przekazane  do utylizacji wójtowi gminy Nowiny. Drugim cały czas zajmowaliśmy się. Współpracowaliśmy z firmami, które robiły wyceny, szacunki. Niestety 19 kwietnia wybuch pożar, który diametralnie zmienił sytuację na tym składowisku. Wtedy też Zarząd Powiatu podjął działania w ramach zarządzenia kryzysowego. Szukał też pieniędzy zewnętrznych i wsparcia rządowego. – Okazało się, że nie jest możliwe pozyskanie zewnętrznych środków z prostej przyczyny. Mamy tutaj właściciela odpadów, a powiat kielecki to co zrobił, zrobił w ramach wykonawstwa zastępczego. Dzisiaj możemy świętować, możemy powiedzieć stanowczo jesteśmy skuteczni, bo widzimy, że na placu jest czysto, a mieszkańcy powiatu kieleckiego są bezpieczni. Oczywiście nie do końca, bo to co znajduje się obok, na ulicy Składowej to cały czas jest tykająca bomba ekologiczna. Tu apeluję oczywiście do włodarza gminy Nowiny, aby zintensyfikował swoje prace, ponieważ to, co jest za ogrodzeniem jest cały czas bardzo, bardzo niebezpieczne. Jacek Kuzia, przewodniczący Rady Powiatu w Kielcach również zaapelował do włodarzy gmin, aby przy wydawaniu decyzji środowiskowych, zastanowili się w jakim celu inwestycja będzie prowadzona. – Należy pomyśleć, czy to ma służyć dobru ogółu mieszkańców, czy tylko w interesie danej osoby – zaznacza i na koniec przewodniczący podziekował samorządowi powaitu . – Chciałem serdecznie podziękować panu staroście, Zarządowi, że podjęli błyskawiczne decyzje i znaleźli pieniądze w budżecie. Jednocześnie ubolewam nad tym, że te pieniądze zostały zdjęte z budżetu z innych inwestycji. Pewne inwestycje na pewno w powiecie nie będą wykonane i być może to się odbije na budżecie przyszłorocznym. Radny powiatowy Tomasz Gruszczyński, który jest także mieszkańcem gminy Nowiny, w sposób bardzo emocjonujący wypowiadał się o całej sytuacji na pogorzelisku. Zauważa że wiele osób z niecierpliwością czekało na uprzątnięcie tego terenu. – Była to dla mieszkańców Nowin i okolic ogromna trauma. To co przeżywali, gdy oczekiwali na wywóz nieczystości, było okropne. Unosił się tutaj fetor, z którym musieliśmy na co dzień żyć – dodaje. – Przeraża mnie tylko fakt, że za moimi plecami znajduje się druga taka tykająca bomba, a samorząd gminny od roku nie bardzo się kwapi do uprzątnięcia. Chcemy aby podjęto działania, bo mieszkańcy chcą spać spokojnie, chcą wychować i uczyć dzieci. Tuż obok znajduje się szkoła. Chcemy, aby dzieci mogły wyjść na spokojnie na boisko szkolne. Zastępca dyrektora Hydrogeotechniki, Piotr Calicki, która zajmowała się uprzątnięciem składowiska przyznaje, że prace związane z usunięciem nieczystości nie były łatwe. – Były to odpady niebezpiecznie, co wiązało się bezpośrednio z zagrożeniem życia. Poza tym, działania były podejmowanie w czasie, kiedy przyszła trzecia fali epidemii. Utrudnienia powodowały też zmienne warunki pogodowe, ale calemu mojemu zespołowi udało się wykonać kawał dobrej roboty. Jakie straty dla powiatu? Utylizacja kosztowała osiem milionów. Z tej kwoty, powiat prawie dwieście pięćdziesiąt tysięcy poniósł na etapie zarządzania kryzysowego czyli uporządkowania tego terenu, zabezpieczenia tego terenu tuż po pożarze. – Przez konieczność uprzątnięcia pogorzeliska w Nowinach opóźni się budowa kompleksu sportowego przy Powiatowym Zespole Szkół w Łopusznie. Pozyskaliśmy środki na zakup ziemi pod tę inwestycje z Funduszu Inwestycji Lokalnych, ale niestety środki na budowę i wkład choćby możliwości pozyskania dodatkowych środków był uzależniony od naszego wkładu własnego. Jest to jeden z przykładów. Drugi przykład jest to szpital w Chmielniku gdzie też planowaliśmy rozbudowę i to też spowolni te działania. Będziemy się starać pozyskać pieniądze na tę inwestycję. Trudno w tym momencie powiedzieć jak dużo straciliśmy – dodał Tomasz Pleban. Mniej inwestycji drogowych – Z ośmiu milionów przy zainwestowaniu przez powiatu tylko i wyłącznie w remonty, moglibyśmy wyremontować drogi na osiemdziesiąt milionów. Inwestycje drogowe oczywiście nie zatrzymają się, będziemy je realizować. . Ale wiemy już, że potrzeby powiatu i gmin są bardzo duże i jest nam niezmiernie przykro z tego powodu, że musieliśmy zbierać śmieci, zamiast budować drogi i chodniki dla mieszkańców – dodał Cezary Majcher.

Szpital zaprasza do poradni

0
Świętokrzyskie Centrum Matki i Noworodka – Szpital Specjalistyczny w Kielcach przypomina, że przy lecznicy działają poradnie: Ginekologiczna i Ginekologiczno – Położnicza II. Pacjentki z pomocy przyjmujących tam specjalistów mogą skorzystać bezpłatnie. Poradnia Ginekologiczno – Położnicza II jest dedykowana kobietom w ciąży. Nie jest do niej potrzebne skierowanie, nie obowiązuje także rejonizacja, wystarczy umówić się na wizytę. Przyszłe mamy znajdą tu profesjonalną opiekę medyczną. Wszelkie badania diagnostyczne, w tym także USG, KTG, a jeśli jest to uzasadnione także badania prenatalne, wykonywane są na miejscu i co najważniejsze są bezpłatne. Dotyczy to także badań laboratoryjnych. Do poradni można rejestrować się w poniedziałki, środy, piątki od godz. 7.30 do 10.00, tel. 41/ 20 13 924. Przy Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w Kielcach działa także Poradnia Ginekologiczna. Zapraszamy pacjentki w każdy wtorek i środę. Przyjęcia odbywają się w godz. 8.00 -11.00. Konieczna jest wcześniejsza rejestracja, tel. 41 20 13 922. W poradni przyjmują znakomici lekarze specjaliści, między innymi: dr n. med. Stanisław Gawlik, dr n. med. Krzysztof Witek, lek. med. Sławomir Grelewski. Porady oraz badania są wykonywane bezpłatnie.

Ostrzeżenie przed upałami

0
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – PIB Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie ostrzega przed upałami w powiecie kieleckim. Alert drugiego stopnia będzie obowiązywać aż do nadchodzącego wtorku. Według prognoz IMGW przez kilka najbliższych dni ma być naprawdę gorąco. Z komunikatu wynika, że temperatura maksymalna w dzień wynosić będzie od 29°C do 32°C. Temperatura minimalna w nocy od 15°C do 18°C. Temperatura maksymalna 20.06 lokalnie do 28°C. Ostrzeżenie drugiego stopnia przed upałami obowiązuje od godziny 12.00 18 czerwca do godziny 18.00 22 czerwca. Z podobną aurą zmagać się będzie w tych dniach niemal cała Polska. Źródło: IMGW

Ogłoszenie

0
Ogłoszenie Burmistrza Miasta i Gminy Morawica o pierwszym pisemnym przetargu nieograniczonym (ofertowym) na sprzedaż nieruchomości gruntowej niezabudowanej, położonej w obrębie geodezyjnym Bieleckie Młyny, oznaczonej w ewidencji gruntów i budynków jako działka nr 43/37 o pow. 0,1300 ha na terenach budownictwa mieszkaniowego jednorodzinnego. Do pobrania: Ogłoszenie

Dla pacjentów z ciężką niewydolnością oddechową

0
Starosta kielecki Mirosław Gębski uczestniczył w uroczystym otwarciu Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w ramach Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Św. Rafała w Czerwonej Górze.  To kolejna inwestycja rozszerzająca zakres świadczeń w szpitalu, w tym przypadku skierowana do pacjentów wymagających opieki długoterminowej. W oficjalnym otwarciu ZOL uczestniczyli wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Marek Bogusławski, dyrektor szpitala lek. med. Youssef Sleiman oraz włodarz Chęcin Robert Jaworski. Nowy oddział szpitalny poświęcił biskup Jan Piotrowski. Zakład postał w ramach projektu pn. „Rozbudowa kompleksu budynków szpitalnych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Św. Rafała w Czerwonej Górze o Zakład Opiekuńczo-Leczniczy”. Na ten cel przeznaczono  prawie 17 mln zł i pozyskano zewnętrzne dofinansowanie z RPO WŚ oraz budżetu państwa. Inwestycja polegała na budowie budynku w miejscu tzw. Leżakowni. Nowy budynek posiada 5 kondygnacji nadziemnych oraz jedną podziemną. Powierzchnia użytkowa Zakładu wynosi ponad 2900 m kw. W budynku znajdują się trzy izolatki, 9 pokoi jednoosobowych i 27 pokoi dwuosobowych. Każdy pokój wyposażony jest w łazienkę. Łącznie w Zakładzie może  przebywać 66 pacjentów, w tym 22 osoby wentylowane mechanicznie. – To bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców powiatu kieleckiego i całego województwa świętokrzyskiego. Jak mogliśmy usłyszeć potrzeba powstania Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego była bardzo duża. Jestem przekonany, że chorzy z województwa świętokrzyskiego znajdą tutaj jak najlepszą opiekę. W placówce leczą wysokiej klasy specjaliści – mówił starosta Mirosław Gębski.

Morawica postawiła serce na nakrętki

0
Na placu przed Centrum Samorządowym w Morawicy stanęło serce na nakrętki. Mimo, że umieszczono je niespełna tydzień temu, jest już prawie zapełnione. Od pierwszej chwili, kiedy pojawiły się inicjatywy serc na nakrętki pracownicy Urzędu Miasta i Gminy w Morawicy szukali sposobu, aby przy minimalnym nakładzie finansowym, nie generującym kosztów ustawić takie serce w centrum miasta. Należy podkreślić, że pomimo, iż takiego serca nie było mieszkańcy mogli oddać nakrętki do Urzędu w Morawicy, skąd trafiały one do fundacji. Po wielu rozmowach z potencjalnymi sponsorami udało się nawiązać współpracę z przedsiębiorcą z Bilczy Panem Grzegorzem Migasem, który ufundował, wykonał, dostarczył i zamontował serce. – Cieszę się, że tym niewielkim gestem mogę pomoc chorym dzieciom oraz osobom niepełnosprawnym –  mówi Grzegorz Migas, fundator serca. Jak zaznacza burmistrz Marian Buras – Serduszko dostępne jest dla wszystkich przez całą dobę, w związku z czym zainteresowane osoby mogą przyłączyć się do zbiórki w dowolnym, wygodnym dla siebie momencie. Tym niewielkim gestem uczymy prawidłowych postaw społecznych oraz realnie pomagamy – mówi burmistrz. Inicjatywa urzędników przyniosła oczekiwany rezultat. Morawickie serce to wzajemna akcja i wspólne zaangażowanie sektora publicznego i prywatnego. Jak widać warto wspólnie działać dla dobra potrzebujących.  

Burmistrz pogratulował sukcesu Pani Mariannie Węgrzyn

0
Burmistrz wręczył list gratulacyjny Pani Marianne Węgrzyn – laureatce XXVI Ogólnopolskiego Konkursu Literacko – Plastyczno – Fotograficznego pod hasłem: „Natura Moich Okolic 2021”.

W piątek 11 czerwca Burmistrz Miasta i Gminy Morawica pogratulował sukcesu Pani Mariannie oraz  podziękował za kultywowanie pamięci o przodkach i przekazywanie kolejnym pokoleniom prawdy historycznej w opowiadaniach.

XXVI edycja Ogólnopolskiego Konkursu Literacko-Plastyczno-Fotograficznego pod hasłem: „Natura Moich Okolic” zorganizowana była przez Zarząd Okręgu Lubuskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego w Zielonej Górze. Wzięło w nim udział 112 nauczycieli i pracowników oświaty z całej Polski, którzy nadesłali 108 utworów literackich, 21 prac plastycznych, 26 prac fotograficznych, a także 11 prac rękodzieła artystycznego. Wśród laureatów znalazła się Marianna Węgrzyn, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Brzezin. Jej opowiadanie „Pod Stokową Górą”, zostało uhonorowane pierwszym miejscem w kategorii „proza”.

Dzieło „Pod Stokową Górą” to osadzona w międzywojennych realiach opowieść opisująca historię brzezińskiej rodziny, dawną kulturę oraz panujące wówczas obyczaje. Kluczową rolę w opowiadaniu pełni dobrze znane rodowitym brzezinianom bijące pod Stokową Górą źródło.

 – Zdobycie I miejsca było dla mnie dużym zaskoczeniem, tym bardziej, że do mojej kategorii zgłoszonych było ponad 100 prac – podkreśla Marianna Węgrzyn i przyznaje, że wyróżnienie jest dla niej motywacją do dalszej twórczości.