Trwa Ogólnopolski Tydzień Bibliotek

0

Od 8 do 15 maja trwa organizowany po raz 19. Ogólnopolski Tydzień Bibliotek – wyjątkowy czas dla czytelników, miłośników nowości wydawniczych i zaczytanych książek, a także dla pracowników oddziałów bibliotecznych. W nadchodzących dniach Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Kielcach zaprasza na kilka interesujących spotkań.

W ramach XIX Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek, który w tym roku obchodzony jest pod hasłem „Biblioteka – świat w jednym miejscu”, zapraszamy do Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej na spotkanie autorskie z Jerzym Illgiem – publicystą, krytykiem literackim, wydawcą, redaktorem naczelnym Społecznego Instytutu Wydawniczego „Znak”. Odbędzie się ono w poniedziałek 9 maja o godz. 12.00 w siedzibie placówki.

We wtorek 10 maja bibliotekarze zapraszają do rozmowy z literaturoznawcą, profesorem Zdzisławem Adamczykiem, znawcą życia i twórczości Stefana Żeromskiego, autorem licznych publikacji, współautorem opracowania najnowszego wydania dzienników pisarza. O godz. 11.00 rozpocznie się wykład na temat “Młodość i młodzież szkolna i studencka w “Dziennikach” Stefana Żeromskiego”.

12 maja o godz. 17.00 WBP zaprasza na spotkanie z Agnieszką Rostkowską – reporterką, dziennikarką, podróżniczką, która opowiadać będzie o Turcji. Jej książka “Wojownicy o szklanych oczach. W poszukiwaniu Nowej Turcji”  została nominowana do nagrody Grand Press w kategorii Reporterska Książka Roku 2021.

Lokalna Grupa Działania "Białe Ługi ogłasza konkurs "I ja mogę być EKO"

0
 
Uprzejmie informujemy, iż w ramach projektu „EKOlogiczni Liderzy LGD” Lokalna Grupa Działania „Białe Ługi” ogłasza konkurs „I ja mogę być EKO”. Konkurs dedykowany jest dla przedszkoli, szkół podstawowych oraz instytucji kultury (domy kultury, biblioteki, świetlice) z terenu gminy Daleszyce. Szczegółowe informacje na stronie http://www.bialelugi.eu

Czym ogrzewasz swój dom? Zgłoś do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków

0
Od 1 lipca każdy obywatel lub zarządca budynku będzie zobowiązany złożyć deklarację do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Dla budynków, które już istnieją właściciel lub zarządca będzie miał 12 miesięcy. Dla nowo powstałych budynków termin ten będzie wynosił 14 dni. Informacje szczegółowe – https://www.gunb.gov.pl/strona/centralna-ewidencja-emisyjnosci-budynkow Załączniki do pobrania: Informator dla właścicieli i zarządców budynków Formularz A – Budynki mieszkalne Formularz B – Budynki niemieszkalne

Międzynarodowy Dzień Ziemi

0

„Śmieciu precz, brudzie precz!
Ład, porządek dobra rzecz!”

Międzynarodowy Dzień Ziemi to okazja do przypomnienia przedszkolakom, że dbałość o naszą planetę leży w interesie wszystkich ludzi. Utrzymanie naszego otoczenia 
w czystości nie mogłoby się odbyć bez ludzi zajmującymi się zawodowo oczyszczaniem miast i wsi.

25 kwietnia w naszym przedszkolu odbyło się spotkanie z przedstawicielami Przedsiębiorstwa Wielobranżowego Eko-Kwiat z Woli Jachowej, zajmującego się odbiorem odpadów komunalnych na terenie naszej gminy

Pracownicy zwrócili uwagę na  konieczność segregacji odpadów,  przypomnieli zasady segregacji. Przedszkolaki obejrzały film pokazujący, na czym polega codzienna praca zaproszonych gości, a nie lada atrakcją stało się obejrzenie z bliska samochodu – śmieciarki.

Dzieci aktywnie brały udział w spotkaniu, zadawały pytania, przyporządkowywały śmieci do worków w odpowiednim kolorze. Na zakończenie każda grupa otrzymała słodkie upominki oraz grę  planszową, utrwalającą zasady segregacji.

Dziękujemy pracownikom Przedsiębiorstwa Wielobranżowego Eko-Kwiat za przyjęcie zaproszenia i przeprowadzenie ciekawych zajęć.

Anna Harabin
Edyta Jamioł       
Jolanta Kwiecień – Pacierz

Nauczyciele ZSP w Daleszycach

Ekologia – ważna sprawa

0

Kształtowanie wrażliwości na piękno otaczającej nas natury i rozwijanie świadomości ekologicznej   stały się  okazją, by Międzynarodowy Dzień Ziemi świętować scenicznymi popisami dzieci przedszkolnych.

26 kwietnia w naszym przedszkolu odbył się Konkurs wokalno – recytatorski pt. „Ekologia – ważna sprawa”. Celem konkursu było propagowanie wiedzy przyrodniczej oraz zwiększenie świadomości ekologicznej wśród społeczności przedszkolnej, wzrost zainteresowania otaczającą przyrodą i uwrażliwienie na jej piękno, rozbudzanie pasji wokalnych, recytatorskich i przyrodniczych, zachęcanie do wystąpień publicznych, nabycie umiejętności autoprezentacji, nauka przyjaznej, zdrowej rywalizacji i współzawodnictwa.

Dwoje dzieci z każdej grupy, wyłonione w eliminacjach miały zaprezentować wiersz lub piosenkę o tematyce ekologicznej. Występy były oceniane w dwóch kategoriach wiekowych: 3-4 lata i 5-6 lat, przez Komisję Konkursową w składzie: Teresa Rzepecka -Dyrektor ZSP w Daleszycach, Alicja Prendota – Dyrektor MGBP w Daleszycach, Katarzyna Lasek – Przewodnicząca Rady Rodziców Przedszkola w Daleszycach, Beata Harabin – Specjalista Służby Leśnej w Nadleśnictwie Daleszyce i Andrzej Piwoński – z-ca kierownika Wydziału Inwestycji, Ochrony Środowiska i Nieruchomości UMiG w Daleszycach.

Nasze przedszkolaki dzielnie pokonały tremę, pięknie recytowały wiersze i śpiewały piosenki. Komisja miała zatem bardzo trudne zadanie i po długich i burzliwych obradach zdecydowała się przyznać następujące miejsca:

w kategorii 3-4 latki

I miejsce

  • Aleksander Ostrowski (3lata) – wiersz „Dbajmy o przyrodę”
  • Aleksander Knap (4 lata) – wiersz „Apel do ludzi”
  • Mikołaj Pacyna (4 lata) – wiersz „Żuk”
  • Małgorzata Zięba (4 lata) – piosenka „Zielony dom”

II miejsce

  • Nadia Jędrzejczyk (3 lata) – wiersz „Podlewanie kwiatów deszczówką”
  • Patrycja Kapela (4 lata) – piosenka „Duszki leśne”
  • Franciszek Głozowski (4 lata) – piosenka „Ziemia-wyspa zielona”

III miejsce

  • Ignacy Moćko (3lata) – wiersz „Szalona wyliczanka”

w kategorii 5-6 latki

I miejsce

  • Maja Borowska (6 lat) – piosenka „Moja planeta”
  • Maria Głozowska (6 lat) – piosenka „Świat w naszych rękach”

II miejsce

  • Zofia Lesińska (5 lat) – piosenka „Poważna sprawa”
  • Nela Błaszczyk (5 lat) – piosenka „Zielony dom”
  • Jakub Jędrzejczyk (6 lat) – wiersz „Przyroda moja miłość”
  • Dorota Kłosowicz (6 lat) – wiersz „Ekologia”

III miejsce

  • Marcel Głozowski (5 lat) – wiersz „Przedstawienie”
  • Nela Rzadkowska ( 6 lat) – wiersz „Uśmiech lasu”
  • Katarzyna Rychel ( 6 lat) – piosenka „Piosenka ekologiczna”

Każde dziecko otrzymało pamiątkowy dyplom i książeczkę ufundowaną przez Radę Rodziców, a także upominki z Urzędu Miasta i Gminy oraz Nadleśnictwa. Wszystkie dzieci, które wzięły udział w grupowych eliminacjach również otrzymały dyplomy i drobne upominki.

Za nagrody serdecznie dziękujemy i gratulujemy wszystkim zwycięzcom.

Anna Harabin
Edyta Jamioł       
Jolanta Kwiecień – Pacierz

Nauczyciele ZSP w Daleszycach

Wiwat Maj, Trzeci Maj!

0
Uroczysta Msza Święta, patriotyczny program artystyczny i warsztaty dla dzieci  – tak w Chęcinach świętowano 231. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Gminne obchody rozpoczęłysię w kościele parafialnym pod wezwaniem św. Bartłomieja Apostoła od uroczystego odśpiewania hymnu państwowego. Zebranych gości powitał nostalgiczny i patriotyczny program słowno-muzyczny w wykonaniu uczniów ze Szkoły Podstawowej im. Jana Kochanowskiego w Chęcinach pod przewodnictwem Przemysława Gruszki i Damiana Chai, który wprowadził wszystkich w nastrój zadumy i refleksji. Następnie głos zabrał burmistrz Gminy i Miasta Chęciny – Robert Jaworski, który podziękował zgromadzonym za przybycie, a w swojej przemowie podkreślił rangę tego wydarzenia i szczególne znaczenie słowa „wolność”. – Dziś świętujemy jakże dumną dla nas Polaków Konstytucję 3 maja – pierwszą w Europie i drugą na świecie po Stanach Zjednoczonych, ustawę zasadniczą, która w skutek sejmu czteroletniego została przyjęta, aby być świadectwem polskości i troski o naszą Ojczyznę. To święto, które od pokoleń jest celebrowane i pielęgnowane w naszym kraju, ale także w naszej małej Ojczyźnie. Dzisiejsze święto skłania nas Polaków do zadumy i refleksji nad szczególnymi słowami jakimi są: Ojczyzna, wolność i suwerenność. Jeszcze nigdy patrząc na ostatnie lata słowo wolność nie miało takiego znamiennego znaczenia jak teraz. Kiedy obserwujemy to, co dzieje się za naszą granicą w Ukrainie… Kiedy nasi sąsiedzi walczą o swoją suwerenność… Myślę, że każdy z nas Polaków czuje silną potrzebę troski o ukochaną Rzeczypospolitą. Nikt tak pięknie i w sposób wzorowy nie zdefiniował słowa Ojczyzna jak Cyprian Kamil Norwid, który powiedział, że „Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek”. Myślę, że każdy z nas powinien zastanowić się nad tymi słowami i wyciągnąć z nich wnioski. Dzisiaj wszyscy Polacy z dumą patrzymy na naszą historię, na nasze wyjątkowe obiekty dziedzictwa kulturowego i jesteśmy dumni, że możemy świętować ten wyjątkowy dzień w wolnym kraju. Jak widzimy wolność nie jest nam dana na zawsze, dlatego musimy troszczyć się i robić wszystko, aby ta wolność została utrzymana. Dziękuję wszystkim którzy zechcieli celebrować wspólnie to święto – powiedział burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski. Następnie rozpoczęła się uroczysta Msza Święta, którą sprawował proboszcz parafii, dziekan dekanatu chęcińskiego – ks. Jan Kukowski. Podczas nabożeństwa obecni byli także przedstawiciele samorządu, gminnych instytucji, placówek oświatowych i kulturalnych, druhowie, poczty sztandarowe Ochotniczych Straży Pożarnych, szkół z terenu Gminy Chęciny, Rycerzy Kolumba oraz samorządu terytorialnego. W godzinach popołudniowych na Rynku w Chęcinach odbyła się dalsza część uroczystych obchodów. Wyjątkowy program artystyczny otworzył włodarz Gminy i Miasta Chęciny – Robert Jaworski, który powitał wszystkich przybyłych tłumnie na chęcińską starówkę. Artystyczna uczta rozpoczęła się od wspólnego odśpiewania Mazurka 3 Maja. Jako pierwsi przed publicznością zaprezentowali się młodzi aktorzy z Teatru Grodzkiego Pod Basztami w składzie – Maria Deneka, Karolina Możdżan, Wojciech Wrzosek, Aleksandra Fent, Martyna Wziątek, Karol Kasprzyk i Maja Kasprzyk. Wykonali „Etudię 3 Majową” w reżyserii Doroty Anyż. Następnie wystąpili najmłodsi patrioci z grupy Liski z Przedszkola Samorządowego w Chęcinach. Nad przebiegiem ich występu czuwała opiekun – Eliza Klama. W dalszej kolejności wystąpiły podopieczne Anny Wiśniewskiej ze Studia Piosenki działającego przy Centrum Kultury i Sportu w składzie – Lilly Jakóbczyk, Ala Jakóbczyk, Martyna Wziątek i Wiktoria Pędzik. Patriotyczny koncert kontynuowali Przemysław Gruszka, Julia Karwas, Kinga Perczak, a także Antonina Gorzelak i Wojciech Lisowicz. Na nudę nie mogli narzekać także najmłodsi, na których czekały warsztaty plastyczne „Mały Patriota”. Pracownicy Centrum Kultury i Sportu w Chęcinach przygotowali nietypową lekcję historii i symboli narodowych – naukę patriotyzmu przez zabawę. W przebiegu warsztatów pomagali także wolontariusze z Lokalnego Centrum Wolontariatu w Chęcinach.

Wojny Rzeczypospolitej w ˝Trylogii˝ Henryka Sienkiewicza – weekend w ˝Niemczówce˝!

0

 

Weekend w „Niemczówce” zapowiada się niezwykle interesująco! 5 maja 2022 r. obchodziliśmy 176. rocznicę urodzin naszego noblisty – Henryka Sienkiewicza. Z racji tego wydarzenia, a także nierozłącznej z „Panem Wołodyjowskim” historii miasta Chęciny, chcielibyśmy przybliżyć nieco historię wydarzeń, dziejących się na kartach powieści. W związku z tymi w najbliższy weekend – sobotę i niedzielę o godzinie 12:00 i 14:00 odbędą się prelekcje dot. siedemnastowiecznej historii Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

„Trylogia” Henryka Sienkiewicza stanowi jeden z najważniejszych elementów kultury polskiej, budujących naszą tożsamość. Warto jednak przyjrzeć się wydarzeniom historycznym, które noblista przedstawił w swoich dziełach. „Ogniem i Mieczem” to opowieść o miłości Jana Skrzetuskiego i Heleny Kurcewiczównej, dziejącej się podczas burzliwego powstania Chmielnickiego. „Potop” z kolei osadzony jest w realiach wyniszczającej wojny, zwanej potocznie potopem szwedzkim, zaś „Pan Wołodyjowski” opowiada o trudnej sytuacji kraju po abdykacji Jana II Kazimierza i nadciągającym konflikcie z Imperium Osmańskim. Warto przyjrzeć się tym ciekawym okolicznościom, z którymi mierzyło się nasze państwo w XVII w.

Prelekcje dotyczyć będą przede wszystkim wydarzeń politycznych, związanych z wojnami Rzeczypospolitej, a także sytuacji wewnętrznej kraju i jego przemianom. Prelegent poruszy również kwestie związane z realiami, jakie zobrazował Henryk Sienkiewicz w swoich dziełach, a jak miały się one do rzeczywistych wydarzeń. Będzie się można również dowiedzieć ciekawych informacji dot. samej „Trylogii”, jej tworzenia i życiorysu autora. Dodatkowo będzie można posłuchać o wkładzie Chęcin w polską kinematografię w związku z tworzeniem filmu „Pan Wołodyjowski”, reżyserii Jerzego Hofmanna.

- 279221398_519923086394496_1424190835524073276_n.jpg

 

Serdecznie zapraszamy!

Historia lokalnego bohatera

0

Wywiad z Czesławem Gruszczyńskim – chęcinianinem obecnie mieszkającym w Kielcach, który postanowił uczcić pamięć śp. Leona Stępniewskiego – lokalnego bohatera walczącego w obronie naszej Ojczyzny na Westerplatte w 1939 roku.

- cz.gruszczynski_1.jpg

– Na początku chciałabym, żeby powiedział Pan kilka słów o sobie. Skąd Pan pochodzi?

– Jestem rodowitym chęcinianinem, jak to się mówi – z dziada pradziada. Tutaj się urodziłem, wychowałem i spędziłam lata młodości. Byłem również zawodnikiem Klubu Sportowego „Piast Chęciny”. Od 43 lat mieszkam w Kielcach, ale to w Chęcinach są moje korzenie, to tu leżą moi przodkowie. Mam 81 lat.

– A kim jest Pan z zawodu?

– Och! Mam sporo zawodów! Przed wojskiem zdobyłem prawo jazdy i uprawnienia operatora maszyn ciężkich. Pracowałem na spycharkach, jako operator koparki, kierowca, a także mechanik w pogotowiu technicznym, gdzie przez 35 lat byłem brygadzistą. W zasadzie zawsze pracowałem w delegacji. Jak była gdzieś awaria maszyny musiałem jechać, czy to do Poznania, Warszawy, Katowic, Białegostoku. Także można powiedzieć, że tak się włóczyłem po całej Polsce.

– Czy od zawsze interesuje się Pan historią?

– Tak, a w sposób szczególny interesuje mnie historia II wojny światowej. Tak naprawdę już od dziecka lubiłem historię, może dlatego, że wzrastałem w rodzinie partyzanckiej. Mój ojciec był partyzantem Armii Krajowej, podobnie jak wujek Leon Stępniewski, o którym zaraz opowiem. Dobrze pamiętam czasy dzieciństwa. Przed wojną, w czasie okupacji i jeszcze po wojnie w chęcińskim magistracie był areszt. Mieszkańcy nazywali ten areszt „kozą”. Mieszkaliśmy dosłownie koło Urzędu Gminy, czyli po sąsiedzku ówczesnego więzienia. W pobliżu kościółka stacjonowało blisko czterdziestu niemieckich żandarmów. Codziennie rano mieli zbiórkę i po drodze widywali mnie z mamą. Dwóch z nich mówiło bardzo dobrze po polsku i zawsze pytali się mojej mamy: „A gdzie Twój chłop?” Ona jak mantrę powtarzała: „Na robotach w Prusach”. Nawet ja wiedziałem, że mam tak mówić. Jednak, za którymś razem, ówczesny burmistrz powiedział, że sprawdził wszystkie dokumenty i wie, że mama kłamie. Ona była osobą impulsywną i powiedziała: „Niech się Pan zajmie swoimi sprawami”. Za pół godziny przyszło dwóch strażników. Kazali nam się ubrać i zaprowadzili do burmistrza. Moja mama otrzymała 30 dni aresztu. Zamknęli nas w małym pomieszczeniu pod schodami. Po 10 minutach zacząłem strasznie płakać i przyszła po mnie babcia. Ach, mógłbym długo opowiadać o tych czasach…

– A skąd w ogóle pojawił się pomysł uczczenia pamięci śp. Leona Stępniowskiego? Jak Pan zbierał informacje na jego temat?

– To był mój ojciec chrzestny, mój wujek. Zresztą razem z moim tatą (śp. Wiktorem Gruszczyńskim) służył w 4 Pułku Piechoty Legionów. Miałem z nim bardzo dobry kontakt. Bardzo dobrze go pamiętam. Zresztą mieszkał blisko nas, naprzeciwko Urzędu Gminy. Kiedyś znalazłem jego zdjęcie, na którym widniał napis „CZWARTAK”. Postanowiłem zgłębić więcej informacji na jego temat. Mam teraz dużo czasu. Jednak, jak się okazało, to wymagało wielu pokładów energii i cierpliwości. Idąc tropem napisu z fotografii skontaktowałem się ze Stowarzyszeniem Pamięci Narodowej „CZWARTAK”. Najpierw udałem się do Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach. Potrzebowałem jednak jakichś pamiątek po zmarłym wujku. Jego córka mieszka w Chęcinach. Z początku powiedziała, że nie ma już nic, jednak z czasem znalazła. Były schowane. Podarowała mi akt zgonu, akt małżeństwa i jego Order Odrodzenia Polski, którym został odznaczony 22 marca 1978 roku. Wujek odbywał służbę wojskową na Helu, więc odezwałem się także do Muzeum Obrony Wybrzeża. Udałem się również do Archiwum Państwowego w Kielcach. I tak krążyłem od miejsca do miejsca. W końcu skontaktował się ze mną dyrektor Muzeum na Helu, który powiedział, że najprawdopodobniej przekazali te poszukiwane przeze mnie dokumenty do nowo otwartego Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Wyczytałem również, że Prezydent RP jest także członkiem kapituły Orderu Odrodzenia Polski i Orderu Orła Białego. Postanowiłem zwrócić się także do niego z prośbą o pomoc. Co prawda miesiąc czekałem z niecierpliwością na odpowiedź, ale się doczekałem.

– To rzeczywiście kosztowało to Pana wiele pracy i czasu. Gdyby Pan mógł teraz opowiedzieć o śp. Leonie Stępniewskim i przybliżyć jego historię.

– Wujek Leon urodził się 31 sierpnia 1915 roku w Chęcinach. Był żołnierzem Czwartego Pułku Piechoty Legionów w Kielcach.

- l.stepniewski_1.jpg - l.stepniewski_2.jpg

W marcu 1939 roku wraz z innymi żołnierzami został skierowany do 16 batalionu Korpusu Ochrony Pogranicza na Polesie. Chwilę potem, w maju, został wysłany na Półwysep Helski, gdzie mieściło się dowództwo Obrony wybrzeża na czele z Kontradmirałem Józefem Unrugiem. Walczył w obronie naszej Ojczyzny na Westerplatte w 1939 roku. W ostatnim dniu września został ciężko ranny w głowę i częściowo w nogę. Najprawdopodobniej dostał odłamkiem w twarz. Trafił do niewoli. Przebywał w szpitalach i obozach jenieckich. Można powiedzieć, że Niemcy uczyli się na jego twarzy przeprowadzać operacje plastyczne. Wstawili mu także szklane prawe oko. Później nawet dobrze wyglądał i nikt by nie powiedział, że jego twarz tak niegdyś ucierpiała.

- l.stepniewski_3.jpg

W czerwcu 1940 roku wrócił do rodzinnego miasta, do Chęcin, już jako inwalida wojenny. W maju 1941 roku został zaprzysiężony w Związku Walki Zbrojnej (późniejszej Armii Krajowej). Mieszkał blisko Urzędu Gminy, gdzie stacjonował oddział niemieckiej żandarmerii. Codziennie widział ilu żandarmów jest na zbiórce. Oni co chwile wyjeżdżali na akcje. Czasem zostało ich ośmiu, dziesięciu, a czasem dwunastu. Nie zawsze było ich czterdziestu. I to było bardzo ważne. Wujek odegrał dużą rolę w partyzantce. Przekazywał partyzantom meldunki. Współpracował z oddziałami „Barabasza” (Marian Sołtysiak) i „Żbika” (Jan Sieradzan). 22 marca 1978 roku został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za obronność kraju w 1939 roku oraz za działalność w ruchu oporu.

– A, czy ktoś go ukarał za pomoc partyzantom?

– Oczywiście. Dostał ostrzeżenie, czyli 25 pasów. Potem zostało mu powiedziane: „A jak jeszcze raz to się powtórzy, to kulka w łeb”.

– A on pomimo to się nie poddał… Jakim człowiekiem był śp. Leon Stępniewski?

– Zwykłym, spokojnym. Nie chciał słuchać o wojnie. Jego córka mi powiedziała, że jak tylko ktoś mówił coś w domu o wojnie, to wychodził na podwórko. Pomagał partyzantom, bo czuł taką powinność. Był wielkim patriotą. Powiem Pani, że miał ciężkie życie. Cierpiał bardzo. Wspominałem, że doznał ciężkich obrażeń, ale także w tragicznym wypadku stracił córkę. Wtedy załamał się już całkowicie. Miał trójkę dzieci – dwie córki Halinę i Jadwigę oraz syna, swojego imiennika – Leona. Pod koniec życia jeździł na wózku inwalidzkim. Zmarł 16 września 1979 roku w Chęcinach. Miał 64 lata. Spoczywa na chęcińskim cmentarzu.

- l.stepniewski_4.jpg

– Czy śp. Leon Stępniewski kochał Chęciny?

– Ach oczywiście! Pewnie, że kochał! Bardzo! To miasteczko zawsze dało się kochać.

– Dlaczego Pana zdaniem warto jest zgłębiać historię i pielęgnować pamięć o bohaterach narodowych?

– Jestem wielkim patriotą. Moje serce cierpi, kiedy widzę, że w dzisiejszych czasach już mało kto interesuje się historią naszej Ojczyzny. Tyle osób poświęciło to co najcenniejsze, czyli swoje życie, za naszą wolność. Czas, by pamięć o nich trwała. I chyba nie tylko ja, ale te roczniki wojenne tak mamy, bo wiemy, co to jest wojna, co to był głód, wszy, świerzb, żelazne grzebienie, którymi wyczesywało się gnidy (łzy wzruszenia). Ach, szkoda gadać… (łzy wzruszenia)

– Dzięki Pana pracy poznaliśmy historię jednego z lokalnych bohaterów i obrońców naszej Ojczyzny. Dziękuję za to w imieniu mieszkańców Gminy i Miasta Chęciny, ale także w imieniu Polaków. Mam nadzieję, że pamięć o śp. Leonie Stępniewskim przetrwa.

– Bardzo bym tego chciał. Bardzo dziękuję za rozmowę.

8 maja Narodowym Dniem Zwycięstwa

0

Dziś Narodowy Dzień Zwycięstwa – święto państwowe ustanowione przez Sejm na 8 maja. Zostało wprowadzone na mocy ustawy uchwalonej 24 kwietnia 2015 r. Upamiętnia ono zwycięstwo nad hitlerowskimi Niemcami.

- bialoczerw.jpg

Jednocześnie ustawa o ustanowieniu Narodowego Dnia Zwycięstwa zniosła przewidziane dotychczas na 9 maja Narodowe Święto Zwycięstwa i Wolności oraz spowodowała utratę mocy dekretu z 8 maja 1945 r., który je wprowadził.

Druga wojna światowa zakończyła się podpisaniem aktu bezwarunkowej kapitulacji Niemiec w Berlinie 8 maja 1945 r. o godz. 22.30 czasu środkowo-europejskiego. Działania wojenne zostały przerwane o godz. 23.01.

Rozmowy kapitulacyjne z Niemcami – już po zdobyciu Berlina – trwały w dniach 5–7 maja 1945 r. i zostały zwieńczone podpisaniem aktu bezwarunkowego złożenia broni we francuskim Reims. Ustalono też, że działania wojenne mają ustać do 8 maja, do godziny 23:01. Przeciwko zawarciu porozumienia z III Rzeszą, bez własnego udziału w pertraktacjach, stanowczo zaprotestowali Sowieci, domagając się powtórnego parafowania dokumentu. Ostatecznie doszło do tego 8 maja późnym wieczorem. Sowietów reprezentował marszałek Georgij Żukow. Ze strony aliantów podpisy złożyli generałowie Arthur Tedder, Jean de Lattre de Tassigny i Carl Spaatz, a w imieniu Niemiec – feldmarszałek Wilhelm Keitel i generał Hans Jürgen-Stumpf. Mimo że doszło do kapitulacji Niemiec, to w niektórych miejscach w Europie oddziały niemieckie kapitulowały w ciągu kilku następnych dni (np. w Poljanie na terenie Słowenii czy na holenderskiej wyspie Texel).

Dziś swoje święto obchodzą biblioteki i bibliotekarze

0

8 maja biblioteki i bibliotekarze mają swoje święto. Dzięki pracy tych instytucji zarówno dorośli, młodzież, jak i dzieci mogą rozwijać swoją wiedzę i wyobraźnię, spotykać się z autorami poczytnych publikacji, czy też brać udział w różnego rodzaju konkursach czytelniczych, a nawet oglądać interesujące wystawy. Biblioteka w Chęcinach prowadzi szeroko zakrojoną działalność promującą czytelnictwo, które w ostatnim czasie zdecydowanie wzrosło wśród mieszkańców.

Na terenie gminy Chęciny działalność prowadzą dwie biblioteki: Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w Chęcinach, a także Filia Biblioteczna w Łukowej. Obie placówki zgromadziły już 29 tysięcy 238 książek. Czytelnicy mają tu w czym wybierać. – Sięgamy po środki ministerialne na zakup nowości wydawniczych. Podstawowym kryterium przy ich zakupie są potrzeby czytelników i biblioteki. Głównie jest to literatura piękna dla dorosłych i literatura piękna dla dzieci – mówi starszy bibliotekarz Barbara Woś. – Nasi czytelnicy najczęściej sięgają po literaturę faktu, biografie, fantastykę, literaturę psychologiczno-obyczajową i współczesną literaturę polską. Wybierali również nowości wydawnicze, książki ekranizowane, rekomendowane, nagradzane, czy też reklamowane w mediach. Natomiast najmłodsi użytkownicy biblioteki chętnie sięgają po kolorowe i bogato ilustrowane książki. Młodzież poszukiwała głównie powieści obyczajowych odpowiadających na nurtujące ją pytania dotyczące aktualnych problemów związanych z domem, szkołą, czy też pierwszą miłością. Robimy wszystko, aby zapewnić dostęp do potrzebnych pozycji. Każdy znajdzie u nas coś dla siebie. Staramy się elastycznie podchodzić do potrzeb naszych czytelników. Zawsze wsłuchujemy się w ich głos planując kolejne zakupy – dodaje Barbara Woś.

Najczęściej wypożyczaną w chęcińskiej bibliotece książką w ostatnim czasie jest „Owoc granatu” Marii Paszyńskiej. Joanna Jax, Maria Paszyńska, Katarzyna Bonda, Remigiusz Mróz i Wojciech Chmielarz to polscy pisarze, po których dzieła czytelnicy sięgają najchętniej. – Cieszy nas, że poziom czytelnictwa wciąż rośnie. Każdego roku odnotowujemy w sumie blisko 16 tysięcy wypożyczeń. Najbardziej liczną grupę wiekową czytelników stanowią mieszkańcy w wieku od 25 do 44 lat (28%). Dużą grupę stanowią też dzieci od 6 do 12 lat (18%) i dorośli w wieku od 45 do 60 lat (18%). Sporo mamy też czytelników do 5 roku życia (8%). Zachęcamy dzieci do korzystania z biblioteki i do czytania książek na wiele różnych sposobów. Jednym z nich jest realizowana przez nas akcja „Mała książka – wielki człowiek”, w ramach której maluchy otrzymują od nas pierwsze książki, zbierają naklejki za każde wypożyczenie, a następnie dostają dyplom małego czytelnika. Już od najmłodszych lat warto zaznajamiać dzieci z literaturą. Czytanie rozwija wyobraźnię, pamięć, a dziecko nie ma później problemów z ortografią, czy stylistycznym budowaniem zdań. Jednym słowem, czytanie jest drogą do lepszego wykształcenia i lepszego życia – przekonuje Barbara Woś.

Z czytelnianego księgozbioru korzystają głównie osoby kształcące się. Poszukują one zazwyczaj książek i czasopism z zakresu ekonomii, filozofii, medycyny, socjologii i psychologii – wymienia Barbara Woś.

Biblioteki chęcińskie rozszerzają swoje zasoby, a bibliotekarze pomagają czytelnikom w odszukaniu interesujących ich pozycji i doradzają w kwestii wyboru literatury, kierując się przy tym swoją szeroką wiedzą i doświadczeniem. Na tym jednak nie koniec. Biblioteki realizują także szereg ważnych projektów, których celem jest promocja czytelnictwa wśród mieszkańców, prowadzą kluby dyskusyjne, organizują ciekawe spotkania z autorami książek, a także wystawy.

A już niebawem zaplanowane wystawy i spotkania będą mogły być organizowane w zupełnie nowych warunkach. Wszystko to za sprawą planowanej zmiany siedziby lokalnej biblioteki. – Biblioteka w Chęcinach powstała w 1946 roku. Od tamtego czasu wielokrotnie już zmieniała swoją siedzibę. Mieściła się między innymi w „Niemczówce” czy w budynku starego przedszkola na Osiedlu Sosnówka. W chwili obecnej biblioteka znajduje się w hali widowiskowo-sportowej w Chęcinach. To jednak niebawem się zmieni. -Jesteśmy już w trakcie budowy nowej biblioteki na miarę naszych czasów wraz z archiwum. Swoje miejsce znajdą tu także seniorzy. W obiekcie będzie czytelnia z dużym holem oraz sala dla dzieci. Jestem przekonany, że nasza powstająca właśnie biblioteka bez wątpienia stanie się kulturalną wizytówką miasta, otwartą na czytelników, z atrakcyjną i funkcjonalną przestrzenią – mówi burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski, który w dniu bibliotek i bibliotekarza, na ręce wszystkich pracowników bibliotek składa serdeczne życzenia.

 - biblioteka_1.jpg