Talenty w Mójczy

0
 

Uczniowie i nauczyciel szkoły podstawowej w naszej gminie zostali docenionymi twórcami. Szkoła w Mójczy chwali się plastycznym talentem Laury Szymonek oraz literackimi osiągnięciami Kacpra Kojacza i Łukasza Wilczkowskiego.

PLASTYCZNY TALENT UCZENNICY Z MÓJCZY, DWIE PRESTIŻOWE NAGRODY DLA LAURY SZYMONEK

Laura Szymonek – uczennica 5. klasy Szkoły Podstawowej w Mójczy nie spoczęła na laurach. Dopiero co odebrała dyplom i nagrody za zajęcie 2. miejsca w konkursie „Nie dla wojny” zorganizowanym przez Klub Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach, a już przyszedł kolejny sukces. Tym razem jej praca została doceniona w konkursie „Podaj rękę Ukrainie” zorganizowanym przez Komendę Wojewódzką Policji w Kielcach we współpracy z Kuratorium Oświaty w Kielcach. Na adres organizatora przesłano 1125 prac ze 154 szkół, a Laurze Szymonek przypadło znakomite 3. miejsce.

Konkurs plastyczny „Podaj rękę Ukrainie” od początku cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Powód? Temat, który jest aktualny i nie pozwala o sobie zapomnieć. Swoboda artystyczna – forma wyrazu dowolna. W rezultacie lawina propozycji. Łącznie przeszło 1100 prac. Jury konkursowe miało twardy orzech do zgryzienia. Ostatecznie udało się wyłonić laureatów. W kategorii klas IV-VI na 3. miejscu znalazła się uczennica z Mójczy – Laura Szymonek. Nagrodzone prace można było oglądać na wystawie plenerowej.

Podsumowanie konkursu miało wyjątkowo uroczystą oprawę. Autorzy zwycięskich propozycji zostali nagrodzeni podczas imprezy integracyjnej „Wszyscy do Jednej Bramki”, która odbyła się 31 maja 2022 roku z okazji Dnia Dziecka na Stadionie Miejskim w Kielcach – Suzuki Arena. Pamiątkowe dyplomy i nagrody rzeczowe wręczyli: Świętokrzyski Kurator Oświaty Kazimierz Mądzik, Wojewoda Świętokrzyski Zbigniew Koniusz i Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Kielcach insp. dr Agata Malasińska-Nagórny.

CZEKAJĄC NA KSIĄŻKOWY DEBIUT… KACPER KOJACZ Z MÓJCZY LAUREATEM NAJWIĘKSZEGO KONKURSU LITERACKIEGO DLA UCZNIÓW W POLSCE!

Ręce same składają się do oklasków. Powód? Kacper Kojacz – uczeń Szkoły Podstawowej w Mójczy został laureatem największego konkursu literackiego dla uczniów szkół podstawowych „Popisz się talentem”! W nagrodę już jesienią zadebiutuje w książce, która trafi na półki księgarni i bibliotek w całej Polsce, a przychód z jej sprzedaży zostanie przeznaczony na cel charytatywny. Dodatkowo placówkom, z których pochodzą laureaci, organizatorzy konkursu przyznali certyfikat „Szkoła wspierająca talenty”.

Są takie chwile, których nie da się kupić za żadne skarby świata. Widok własnego opowiadania w prawdziwej, profesjonalnie zredagowanej i zilustrowanej książce bez wątpienia do nich należy. A właśnie taką nagrodę otrzyma Kacper Kojacz, którego opowiadanie znalazło się w gronie najlepszych w tegorocznej odsłonie prestiżowego konkursu „Popisz się talentem”.  Dodatkowo w ręce każdego z nagrodzonych trafi „Honorowy Dyplom Młodego Autora”.

Kacpra Kojacza do sukcesu poprowadził nauczyciel języka polskiego Łukasz Wilczkowski, który dostrzegł w nim literacki talent i zachęcił go do wzięcia udziału w konkursie, udzielając mu cennych rad przy tworzeniu tekstu.

Prace młodych adeptów słowa pisanego z całej Polski oraz ukraińskich uczniów, którzy trafili do naszych szkół, oceniało profesjonalne jury w składzie: Małgorzata Jankowska („Nowa Era”), Monika Hałucha (PS IBBY), Małgorzata Węgrzecka („Świerszczyk”), Wojciech Widłak (pisarz), Rafał Witek (pisarz). Z blisko dwóch tysięcy propozycji jurorzy wybrali 33 najlepsze.

„Tematem tegorocznej edycji konkursu była dziecięca ciekawość, a formą organizującą proces twórczy – opowiadanie detektywistyczne. To forma trudna – wymagająca pisarskiej dyscypliny, analitycznego myślenia, umiejętności konstruowania trzymającej w napięciu fabuły i suspensu. Zadaniem uczestników było zdefiniowanie zagadki, tajemnicy, sekretu, który spędza im sen z powiek, a następnie przeprowadzenie i opisanie śledztwa mającego na celu rozwiązanie owej zagadki” – czytamy na stronie wydawnictwa „Nowa Era” – organizatora konkursu.

Opowiadanie Kacpra spełniało wszystkie wymogi konkursu. Było pomysłowe, trzymające w napięciu, napisane barwnym językiem i zaskakujące. Do tego zawierało puentę. Jaką? Już jesienią zapraszamy do lektury zbioru nagrodzonych opowiadań. Łatwy dostęp do publikacji będą mieli uczniowie Szkoły Podstawowej w Mójczy, ponieważ w ramach nagrody do placówek, z których pochodzą laureaci, trafi kilka pokonkursowych tomików.

POLONISTA Z MÓJCZY NAGRODZONY W OGÓLNOPOLSKIM KONKURSIE POETYCKIM

Na co dzień uczy, jak odczytywać metafory i w jaki sposób skutecznie je tropić. W wolnych chwilach sam próbuje sił w sztuce poetyckiej. Z niemałymi sukcesami. Łukasz Wilczkowski – nauczyciel języka polskiego w Szkole Podstawowej w Mójczy właśnie został laureatem Międzynarodowego Konkursu Jednego Wiersza o Puchar Wydawnictwa św. Macieja Apostoła w Tarnowskich Górach. W gronie najlepszych w tej imprezie znalazł się… szósty raz z rzędu. Tym razem na wyróżnienie zapracował wierszem „Na imię mi Jezus”.

Poezja to niezwykłe spotkanie ze słowem. To świat, który się stwarza z własnych przemyśleń i skojarzeń. To sposób na wyrażenie siebie. Dlatego tak ważne jest, aby do przygody z tworzeniem literackich przestrzeni zachęcać uczniów. Najlepiej własnym przykładem. Tak też czyni Łukasz Wilczkowski, który poprzez własną aktywność na gruncie literackim pragnie zachęcić do działania swoich wychowanków.

Można śmiało powiedzieć, że Międzynarodowy Konkurs Jednego Wiersza o Puchar Wydawnictwa Św. Macieja Apostoła w Tarnowskich Górach to specjalność Łukasza Wilczkowskiego. Wysyła na niego prace od 6 lat. W 2017 roku, zgodnie z ówczesnym regulaminem, przyznano jedynie 1. miejsce, jednocześnie publikując listę artystów walczących do końca o triumf w tej imprezie. W finałowej „siódemce” był polonista uczący w Mójczy. Rok później, zgodnie z nowymi zasadami, wybrano 3 najlepsze prace i przyznano ich autorom miejsca na podium. Wówczas skończyło się na 3. lokacie. Jak mówi stare porzekadło: „do trzech razy sztuka”. Słowa te znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości, ponieważ w 2019 roku łupem Łukasza Wilczkowskiego padła główna nagroda w tym konkursie. Kluczem do sukcesu okazał się wiersz pt. „Powiedz, że tak”. Rok później przyszedł kolejny triumf. W zmaganiach na słowa najlepszy okazał się utwór „O czym milczy kamień”. Kolejne dwie odsłony – w 2021 i 2022 roku – to laury w postaci wyróżnień. Każdorazowo prace publikowane były w pokonkursowych antologiach.

„NA IMIĘ MI JEZUS”

na imię mi Jezus mam trzydzieści trzy lata i całe życie wieczne przed sobą

poznaję cię będziesz jednym z dwunastu zaliczysz mnie do złoczyńców wydasz na pastwę tłumu z sakiewką pełną srebrników ucałujesz mnie na powitanie

codziennie przestępowaliśmy próg tej samej świątyni wówczas nie podniosłeś na mnie ręki nie złożyłeś jej w pięść nie rzuciłeś kamiennego spojrzenia nie podniosłeś larum nie przerwałeś mi wpół słowa lecz to wasza będzie godzina i wasze panowanie

skoro dzień nastanie stanąwszy na czele kohorty schwytasz mnie jak łotra zaprowadzisz gwałtem do domu Annasza najwyższego waszego kapłana przedstawisz mnie jemu będziesz naigrywał się ze mnie szydził drwił zasłonisz mi oczy wymierzysz policzek drugi i trzeci

– nie jestem – odrzekniesz kryjąc w dłoniach blask ognia przecież wiem – nie zapłoniesz ze wstydu gdy dobędziesz miecza i obetniesz mu ucho

a gdy żołnierze uplotą koronę z cierni i obleką mnie w purpurę zechcesz zwrócić mi wolność – ecce homo oto wasz Król – obwieścisz przyjacielu cezara

podszyty trwogą zajmiesz miejsce zwane Lithostrotos tam zakrztusisz się powietrzem tam ściśnięte gardło nie wyzionie choćby słowa

nie znajdziesz we mnie winy umyjesz ręce wydasz mnie tłumowi każesz ubiczować nasączysz octem gąbkę nabijesz ją na hizop

nie zaprotestujesz gdy krzykną: precz precz tylko pościelesz mi Miejsce Czaszki

na imię mi Jezus mam trzydzieści trzy lata ocalejesz bo prowadzisz mnie na rzeź

 

Uczniowie z Mójczy na szlaku: Wrocław, Praga i Kłodzko celem wyprawy

0
 

Na tę chwilę wielu uczniów Szkoły Podstawowej w Mójczy czekało z zapartym tchem przez wiele miesięcy. Środa, 1 czerwca, wczesne godziny poranne. Grupa złożona z chętnych osób z klas 3-8 ruszyła ku przygodzie. Wówczas rozpoczęła się trzydniowa, pełna atrakcji wycieczka. Przystanek pierwszy: Wrocław – główne miasto Dolnego Śląska, które ze względu na liczne mosty, bywa nazywane „Wenecją Północy”. Przystanek drugi: czeska Praga ze Starym Miastem, Mostem Karola i Złotą Uliczką na czele. A na deser Kłodzko z mennicą i kopalnią złota. Trudno o lepszy prezent na Dzień Dziecka.

Jak wiadomo, podróże nie tylko dostarczają rozrywki i relaksu, ale również są kopalnią wiedzy i źródłem ciekawych doznań poznawczych. Od lat celem wielu eskapad są właśnie Wrocław, Praga i Kłodzko. Powód? Malownicze widoki, zabytki, atrakcje turystyczne i wyjątkowa atmosfera.

O prawdziwości tych słów przekonać się mogli uczniowie Szkoły Podstawowej w Mójczy, którzy najpierw odwiedzili Wrocław. Tu pod czujnym okiem przewodnika kroki swoje skierowali na słynny rynek z „tańczącymi” fontannami, zwiedzili kościół św. Wojciecha oraz bazylikę św. Elżbiety, przemierzyli Promenadę Staromiejską, odwiedzili Uniwersytet Wrocławski i Bibliotekę Uniwersytecką, a także przemierzyli Plac Solny. Punktem kulminacyjnym wyprawy było podziwianie słynnej Panoramy Racławickiej. To monumentalny obraz, który został wkomponowany w okrągły budynek. Zdaniem koneserów, jest to raj dla miłośników sztuki. W pamięci zapewne zostaną także tzw. Jatki Miejskie. To rzeźby kozy, świni, koguta, gęsi z jajkiem, królika i cielaka opatrzone wymownym napisem: „Ku czci Zwierząt Rzeźnych – Konsumenci”.

Drugiego dnia – Praga. Stolica naszych południowych sąsiadów na wszystkich zrobiła wrażenie do tego stopnia, że żal było wyjeżdżać. „Uvidíme se”, czyli „do zobaczenia” – deklarowali oczarowani tym zakątkiem uczestnicy wycieczki.

Pozycją obowiązkową podczas wędrówki po Pradze jest Stare Miasto ze słynnym Ratuszem Staromiejskim, którego ozdobą jest niemniej rozpoznawalny zegar astronomiczny (Orloj). Zabudowa praskiej starówki została wpisana na listę UNESCO. Jest to też dobry punkt startowy do dalszej eskapady – na zachodzie znajduje się słynny most Karola i barokowa Mała Strana – dzielnica bogatych kupców, na południu – Nowe Miasto z placem Wacława. Wszystkie te miejsca padły „łupem” uczestników wyprawy. Będąc w Pradze, należy też odwiedzić Hradczany z przepiękną gotycką katedrą i licznymi muzeami. Tutaj też mieści się dawny zamek. Jak wielu turystów, także uczniowie z Mójczy wspinali się po stromych, zamkowych schodach, aby zobaczyć słynną Złotą Uliczkę. A potem pamiątkowe zdjęcia. Wszak zarówno z hradczańskich umocnień, jak i ze wzgórza Letna rozciąga się przepiękny widok na miasto.

Ostatnia odsłona trzydniowej eskapady to Kłodzko ze słynną twierdzą i mostem gotyckim. Po lokalnej starówce kolejnym punktem programu był Złoty Stok. Tam w podziemiach uczniowie z Mójczy zwiedzali sztolnię „Gertruda” z częścią muzealną. Potem na własnej skórze przekonali się, w czym tkwi sekret nazwy „Chodnik Śmierci”. Po jego pokonaniu ich oczom ukazał się jedyny w Polsce podziemny wodospad w Sztolni Czarnej.

Przemierzając wąskie korytarze, napotkać można było Gnoma i Alchemika w jego pracowni. Uczestnicy wyprawy dowiedzieli się także, jak wyglądała praca górników, jak wydobywano złoto oraz jakich środków i przyrządów używano do jego obróbki. Wizyta w mennicy pozwoliła na zdobycie kolejnej porcji wiedzy, np. przy pomocy jakich urządzeń wybijano złote monety oraz sztabki złota. A na koniec niespodzianka. Spod ziemi wszyscy wyjechali specjalnym, pomarańczowym pociągiem. Prosto do Muzeum Minerałów i Górnictwa.

Pobyt nie tylko w dawnej kopalni złota potwierdził słuszność starego porzekadła mówiącego, że „wiedza jest cenniejsza od złota”. Bezcenne są także wspomnienia. A tych uczniowie z Mójczy przywieźli cały bagaż.

Wyprawie do Wrocławia, Pragi i Kłodzka przewodniczyła wychowawczyni tegorocznych 8-klasistów Dorota Nosek oraz szkolna psycholog Agata Mochocka i nauczycielka wychowania wczesnoszkolnego Elżbieta Miszczyk, a także mama jednego z uczniów Magdalena Błaut. Dzięki ich zaangażowaniu i dbałości o każdy szczegół wycieczki był to niezwykle owocny czas. Potwierdzają to uśmiechy dzieci. A te – jak wiadomo – bezcenne.

SP Mójcza

Świetna zabawa podczas Festynu Rodzinnego w Słopcu

0
29 maja, przy Szkole Podstawowej im. Edmunda Niziurskiego w Słopcu odbył się Festyn Rodzinny – wydarzenie, które mieszkańcy znają od lat i bardzo lubią. Było pyszne jedzenie, występy artystyczne, pokaz magika, loteria fantowa, a także prezentacja sprzętu wojskowego. Nawet kapryśna pogoda nie popsuła zebranym dobrej zabawy. Wspaniała współpraca wielu osób Po przerwie spowodowanej pandemią wracają duże wydarzenia organizowane przez mieszkańców i dla mieszkańców. W Słopcu odbył się właśnie znany i lubiany Festyn Rodzinny. – W czasie pandemii nie można było organizować tego typu wydarzeń i wszyscy już stęskniliśmy się za wspaniałymi czasami, kiedy były one normą. Dlatego dziś z ogromną przyjemnością bierzemy udział w Festynie Rodzinnym. Jest on przykładem przepięknego zaangażowania mieszkańców, nauczycieli, a także dzieci i ich rodziców we wspólną inicjatywę. To powoduje, że możemy miło i sympatycznie spędzić popołudnie w Słopcu – powiedział Dariusz Meresiński, burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce. W organizację wydarzenia jak zwykle zaangażowała się cała lokalna społeczność. – W organizację dzisiejszego festynu, który odbywa się po raz pierwszy po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią, zaangażowało się mnóstwo osób, zarówno rodzice z naszej miejscowości, którzy przygotowali loterię fantową, Koło Gospodyń Wiejskich, które zapraszało do stoiska z poczęstunkiem dla gości i mieszkańców, jak i pani sołtys z Radą Sołecką, którzy zadbali o dania z grilla. Każde tutejsze stowarzyszenie, organizacja, czy zaprzyjaźnione z nami firmy włączyły się w akcję i pomagały zorganizować nam ten festyn – mówił Mariusz Dziadowicz, radny Rady Miejskiej w Daleszycach, wiceprezes TPS. Liczne atrakcje Organizatorzy wydarzenia zadbali o liczne atrakcje dla gości festynu. Były występy dzieci, a specjalnie dla nich swoje umiejętności zaprezentował magik. Prowadzono też loterię fantową, gdzie było aż 400 losów i ciekawe nagrody. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyło się też stoisko ze sprzętem wojskowym. – Dziś prezentujemy tu podstawowe i specjalistyczne wyposażenie naszych żołnierzy. Na co dzień szkolimy się na tym sprzęcie i pracujemy z nim – podkreślał szeregowy Michał Gorczyca z 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej, 102. Batalionu Lekkiej Piechoty w Sandomierzu. Goście festynu chętnie przymierzali kamizelki kuloodporne, hełmy i podnosili broń, żeby na własnej skórze przekonać się, ile waży ekwipunek żołnierza. – Żołnierz ma na sobie kamizelkę kuloodporną, która waży 11,5 kg, karabinek GROT 4,5 kg, uniwersalny karabin maszynowy 10,5 kg, hełm o wadze ponad jednego kilograma i plecak. Jego waga zależy od długości zaplanowanej wyprawy – poinformował starszy szeregowy Mariusz Dziadowicz błąd złe imię i nazwisko    , z 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej, 102. Batalionu Lekkiej Piechoty w Sandomierzu. Pomimo kapryśnej pogody każdy bawił się tu wyśmienicie. – Pogoda trochę nie dopisała, ale zabawa jest tu naprawdę wspaniała. Godne podziwu jest to, że różne społeczności lokalne wspólnie działają na rzecz szkoły, Rada Rodziców, grono pedagogiczne, Koło Gospodyń Wiejskich, Klub Seniora, Rada Sołecka z panią sołtys na czele, radny Rady Miejskiej. Naprawdę Słopiec stanął dzisiaj na wysokości zadania – podsumowała Anna Kosmala, radna Rady Powiatu w Kielcach.

            Agnieszka Olech

 

Oddano hołd pomordowanym

0
  Władze gminy, przedstawiciele wojska, lokalnych instytucji, szkół z terenu gminy oraz mieszkańcy i młodzież wzięli udział w obchodach 78.rocznicy pacyfikacji Chęcin. 2 czerwca 1944 to wyjątkowo smutna i tragiczna data w dziejach Chęcin. 78 lat temu, dokładnie 31 maja 1944 roku, została zorganizowana zasadzka na samochody funkcjonariuszy niemieckich organów bezpieczeństwa. Operacja się powiodła. Kilka dni później, 2 czerwca 1944 roku, w odwecie, hitlerowcy przeprowadzili akcję represyjną na miejscowej ludności. Wszystkich pod przymusem zgromadzono na rynku. Niemcy wyczytali wśród zebranych kilkudziesięciu mężczyzn. Najpierw długie godziny leżeli twarzą w dół na chęcińskim bruku, a później wywieziono ich ciężarówkami. 39 mężów i ojców nigdy nie wróciło do swoich rodzin. O tych tragicznych wydarzeniach nie sposób zapomnieć. Mieszkańcy Chęcin każdego roku oddają hołd pomordowanym. Uroczystą mszę świętą w kościele parafialnym p.w. Św. Bartłomieja w Chęcinach rozpoczęły występy dzieci ze szkoły podstawowej w Chęcinach, które wykonanymi utworami przeniosły wszystkich w klimat wydarzeń z 1944 roku. Udział w obchodach wzięli przedstawiciele władz gminy burmistrz Robert Jaworski, przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Szczepanik, radni, ppłk Sławomir Machniewicz zastępca dowódcy 10 Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz por. Krzysztof Binkiewicz z 10 ŚBOT, Czesław Krzywdziński, Prezes Koła Związku Kombatantów Rzczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych nr 54 w Chęcinach, sołtysi, poczty sztandarowe ze szkół z terenu gminy i Rycerzy Kolumba, dyrektorzy gminnych jednostek organizacyjnych, dyrektorzy szkół oraz nauczyciele, przedstawiciele Uniwersytetu Trzeciego Wieku, mieszkańcy, uczniowie. Przypominając tragiczną historię z 1944 roku burmistrz Gminy i Miasta Chęciny podkreślił również – Takie jak ta rocznice, to nie tylko lekcja historii dla młodzieży, ale również ostrzeżenie przed dramatem wojny, szczególnie teraz, gdy toczy się tak blisko za naszą wschodnią granicą. Myślę, że my jako obecne pokolenie, powinniśmy o 2 czerwca pamiętać jako o dniu zadumy i oddać hołd nie tylko tym, którzy wtedy zginęli, ale również tym, którzy za naszą wolność walczyli na wszystkich frontach drugiej wojny światowej. Naszą rolą jest budować pomniki, także te w naszych umysłach i sercach. One będą wieczne i będą zawsze niosły historię dramatycznych wydarzeń – mówił burmistrz Robert Jaworski. Mszę świętą w kościele pw. Świętego Bartłomieja w Chęcinach celebrował ksiądz dziekan Jan Kukowski, proboszcz parafii, który w kazaniu podkreślał, jak ważna jest wolność i suwerenność, ale również pamięć o wydarzeniach sprzed lat. – Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości – mówił ks. Jan Kukowski. W kościele odczytano również listę chęcinian pomordowanych w czasie II wojny światowej. Po zakończeniu mszy świętej przy patriotycznych dźwiękach trąbki złożono kwiaty i zapalono znicze pod upamiętniającą tragiczne wydarzenia tablicą, usytuowaną przed chęcińskim magistratem. Znicze zapłonęły też pod Pomnikiem Ofiar Hitleryzmu, znajdującym się na Skwerze Ojca Czesława Domańskiego. Tu również złożono symboliczne wiązanki kwiatów. Wartę honorową przy pomnikach sprawowali żołnierze z 10 Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Bajkowy Dzień Dziecka w Górnie

0
Myszka Minnie, SpongeBob Kanciastoporty oraz Minionek odwiedziły dzieci w kilku szkołach na terenie gminy Górno, częstując pysznymi słodkościami. Radość dzieci była ogromna – niezapowiedziana wizyta bajkowych postaci zrobiła im dużą frajdę. Cieszymy się, że inicjatywa Gminnego Ośrodka Kultury w Górnie przypadła dzieciom do gustu, więc za rok zaprosimy naszych bohaterów ponownie. Z okazji Dnia Dziecka życzymy wszystkim DZIECIOM, aby uśmiech zawsze gościł na Waszych twarzach, a każdy dzień był wspaniałą przygodą i niósł ze sobą wiele pozytywnych doświadczeń. Nie bójcie się marzyć, bo od marzeń wszystko się zaczyna. Ekipa GOK Górno

VR@Geoparks – goście z terenów europejskich geoparków zwiedzili ziemię chęcińską

0
  Przedstawiciele instytucji partnerskich przyjechali do nas z Włoch, Chorwacji, Turcji i Węgier w ramach Tygodnia Geoparków Europejskich i programu Erasmus+. Goście w ciągu dwóch dni na terenie gminy Chęciny odwiedzili Zamek Królewski, zabytkową kamienicę Niemczówka, Klasztor Franciszkanów, zabytkowe centrum miasteczka oraz Park Miejski w Chęcinach, Ścieżkę Mnicha, Muzealną Izbę Górnictwa Kruszcowego w Miedziance, Europejskie Centrum Edukacji Geologicznej, Jaskinię Raj, Muzeum Wsi Kieleckiej oraz Centrum Naukowe Leonardo da Vinci. Geoparki zrzeszone w UNESCO to jednak nie tylko geologia. To przyroda ożywiona, to dziedzictwo kulturowe i, co najbardziej istotne, społeczność lokalna.  Z tego powodu Chęciny przywitały gości z VR@Geopark również tradycyjnymi regionalnymi potrawami oraz występem zespołu folklorystycznego. W stworzeniu całej oprawy spotkania pomogło lokalne Stowarzyszenie „Zelejowa piękna i zdrowa”. Wizyta finansowana była z programu Erasmus+. Gości przywitał burmistrz Gminy i Miasta Chęciny Robert Jaworski. – Cieszę się, że możemy gościć Państwa w naszej gminie. Gminie pełnej niezwykłej geologii, w której dominują także niespotykana przyroda ożywiona, piękne szlaki turystyczne, wspaniałe zabytki oraz malownicze krajobrazy. Życzę Państwu, aby pobyt na naszej ziemi przyniósł wiele przyjemności, ale także korzyści pod względem badawczym i naukowym – mówił Robert Jaworski. Przedstawiciele instytucji z europejskich Geoparków w powiecie kieleckim spędzili cały tydzień. Oprócz Gminy Chęciny zwiedzili również zabytki i atrakcje geologiczno-turystyczne Kielc, Piekoszowa, Morawicy i Nowin. Na liście Światowych Geoparków UNESCO znajduje się ponad 160 miejsc z 40 krajów. W Polsce do tej pory był tylko jeden – Łuk Mużakowa, którego fragment leży w województwie lubuskim, a pozostała część w Niemczech. 21 kwietnia 2021 roku decyzją Zarządu UNESCO Lista Światowych Geoparków UNESCO została poszerzona o 8 nowych geoparków z Indonezji, Finlandii, Danii, Niemiec, Grecji, Włoch, a także Polski. Do tego elitarnego grona dołączył Geopark Świętokrzyski, który znajduje się w granicach administracyjnych pięciu gmin: Chęciny, Kielce, Morawica, Nowiny i Piekoszów. To był nie tylko ogromny sukces, ale także historyczna chwila, bo Geopark Świętokrzyski jest pierwszym polskim geoparkiem na światowej liście UNESCO, który znajduje się w całości w granicach naszego kraju. Status Światowego Geoparku UNESCO to także ogromne wyróżnienie dla Gminy Chęciny.

Miasto i Gmina Morawica otrzyma 10 milionów złotych w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład

0

Rozstrzygnięty został nabór wniosków do drugiej edycji programu Inwestycji Strategicznych w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład. Blisko 1 miliard 300 milionów złotych trafi do świętokrzyskich samorządów, z czego 10 milionów do Morawicy. Celem jest zwiększenie skali inwestycji publicznych poprzez dofinansowanie projektów realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego.

     W ramach drugiej edycji Programu Inwestycji Strategicznych Miastu i Gminie Morawica przyznano 10 milionów złotych. Środki przeznaczone zostaną na zadanie pn.,,Poprawa efektywności energetycznej budynków na terenie Miasta i Gminy Morawica – etap II”. Inwestycja ma na celu poprawę efektywności energetycznej poprzez przeprowadzenie termomodernizacji  budynków będących własnością Miasta i Gminy Morawica: szkół  podstawowych w miejscowościach Bilcza, Lisów, Dębska Wola i Radomice, ośrodków zdrowia w Morawicy i Dębskiej Woli,  hali sportowej w Bilczy oraz krytej pływalni Koral w Morawicy. Zakres prac obejmował będzie m.in.: wymianę istniejącej stolarki okiennej wraz z parapetami wewnętrznymi i zewnętrznymi, wymianę stolarki drzwiowej zewnętrznej, ocieplenie stropu między ostatnią kondygnacją i poddaszem, wymianę źródeł światła na oprawy LED wraz wymianą instalacji elektrycznej, montaż instalacji fotowoltaicznej, wymianę pokrycia dachowego, ocieplenie elewacji oraz wykonanie instalacji wentylacji.

Ponadto w budynku krytej pływalni KORAL przewidziane jest m.in.: ocieplenie ścian wieży zjeżdżalni wraz z wymianą rury na  izolowaną, montaż pompy ciepła powietrze – woda o mocy ok. 18kW wraz z osprzętem, wykonanie izolacji termicznej stropodachu nad grotą solną, a także wymianę baterii prysznicowych na baterie z mieszalnikami. Natomiast w ramach termomodernizacji budynku hali sportowej zamontowane zostaną kaskady trzech pomp ciepła powietrze – woda o łącznej mocy ok. 48 – 54 kW wraz z osprzętem. W budynkach przewidziane są też inne prace związane m.in. z robotami odtworzeniowymi.  Zasadniczym celem projektu jest zwiększenie efektywności energetycznej budynków użyteczności publicznej zlokalizowanych na terenie Miasta i Gminy Morawica z uwzględnieniem wykorzystania odnawialnych źródeł energii produkujących energię na potrzeby własne, mające na celu zmniejszenie zużycia i ograniczenie strat energii cieplnej  i elektrycznej. Przewidywana łączna wartość inwestycji to 11 112 000,00 z czego 10 000 000,00 stanowić będzie dofinansowanie w ramach Programu Inwestycji Strategicznych Rządowego Funduszu Polski Ład.

- nowy_lad.jpg