3.5 C
Kielce
czwartek, 18 grudnia, 2025

Wystrzegaj się oszustw „na blika”

0

Przestępcy w swojej bezprawnej działalności coraz częściej wykorzystują portale społecznościowe i rozwój bankowości internetowej. Wczoraj pińczowscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące wyłudzenia numeru blik za pośrednictwem powszechnego portalu społecznościowego. Pokrzywdzony 47-latek stracił 1000 zł.

Wczoraj 47-letni mieszkaniec gminy Pińczów poprzez portal społecznościowy otrzymał od swojego znajomego prośbę o pożyczkę poprzez przesłanie bankowego kodu blik. Mężczyzna zgodził się na to i wysłał koledze wygenerowany w swoim banku numer, a potem potwierdził wypłatę umówionej kwoty. Za chwilę kolega poprosił o kolejne pieniądze. I tym razem pokrzywdzony wygenerował numer, ale przed jego przekazaniem kolega do niego zadzwonił. Okazało się, że ktoś włamał się na jego profil społecznościowy i podszywając się pod niego prosi znajomych o pożyczki.

Prawowity właściciel profilu dowiedział się o tym od swojego szwagra, który też był proszony o pożyczkę, ale wcześniej chciał się upewnić, że to prawda. W ten sposób przełamanie zabezpieczeń konta wyszło na jaw. Znajomy próbował więc zalogować się na swój profil, ale był z niego automatycznie wyrzucany. Udało mu się jednak zauważyć, że oszust prowadzi korespondencję z 47-latkiem z gminy Pińczów. Zadzwonił do niego, aby go ostrzec. To wystarczyło aby nie dopuścić do drugiej wypłaty. Niestety pierwsza doszła już do skutku, a mężczyzna stracił 1000 zł.

O podobnych oszustwach na terenie całego województwa świętokrzyskiego słyszymy niemal codziennie. Dlatego przestrzegamy przed nadmierną ufnością i przekazywaniem kodów bankowych. Przed udzieleniem pożyczki warto skontaktować się z jej odbiorcą osobiście i ją potwierdzić. Apelujemy również, aby nie klikać w nieznane linki przesyłane w wiadomościach lub mailach. One mogą bowiem zawierać zainfekowane oprogramowanie, które przejmie kontrole nad pulpitem telefonu lub komputera.

Opr. DS

Źródło: KPP Pińczów

80 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

0

 

Przecież ludzkość umówiła się,

że umieranie z bronią jest piękniejsze niż bez broni.

(Hanna Krall, „Zdążyć przed Panem Bogiem”)

 

Getto warszawskie było największym z utworzonych w Europie przez Niemców, w czasie II wojny światowej. Ceglany mur o długości 18 km otaczał powierzchnię ponad 300 ha z 450 tysiącami osób w szczytowym okresie, wiosną 1941 roku. Oficjalnie utworzone 2 października 1940 r. zarządzeniem gubernatora dystryktu warszawskiego Ludwiga Fischera, było kolejnym etapem izolacji i eksterminacji społeczności żydowskiej. Początkowo planowano zorganizować miejsce dla przesiedlenia Żydów Generalnego Gubernatorstwa w dystrykcie lubelskim, szybko jednak wybrano Warszawę i jeden z jej najgęściej zaludnionych ówcześnie rejonów. Już w marcu 1940 r., Adam Czerniaków (prezes warszawskiego Judenratu, rady powołanej przez nazistowskie władze do zarządzania społecznością żydowską i wdrażania wydawanych dekretów) otrzymał nakaz zbudowania muru „wokół terenów epidemicznych”, w ciągu kilku miesięcy powstało kilkadziesiąt fragmentów, często wznoszonych w poprzek istniejących ulic. Zgodnie z październikowym rozporządzeniem w nowo utworzonej dzielnicy miały zamieszkać wszystkie osoby pochodzenia żydowskiego mieszkające w Warszawie, lub tu przybywające. Polacy zostali przesiedleni do innych rejonów miasta, oczywiście z wyłączeniem tych zamieszkiwanych przez Niemców. De facto przesiedlono ponad 113 tys. Polaków, na ich miejsce kwaterując około 138 tys. Żydów. Proces ten pierwotnie nakazano zakończyć do 31 października 1940 r., później przedłużono go do 15 listopada. 16 listopada 1940 roku 22 bramy getta zostały zamknięte, otoczone wysokim na 2-3 metry murem, często z założonym na szczycie drutem kolczastym, stało się więzieniem dla mężczyzn, kobiet, dzieci czy starców pozbawionych podstawowych praw społecznych. Na niecałych 4 km² Jüdische Wohnbezirk (żydowskiej dzielnicy mieszkaniowej) życie stało się bardzo ciężkie, panował powszechny głód i koszmarne warunki sanitarne, nic więc dziwnego, iż rozprzestrzeniały się choroby, w szczególności tyfus. Szacuje się, iż do połowy 1942 roku zmarło tam ponad 90 tys. osób. Dodatkowo stan ten zaostrzały korekty zmniejszające obszar dzielnicy, kolejne przesiedlenia ludności, nie tylko z dystryktu warszawskiego, ale nawet z okolic Berlina, Frankfurtu czy Hanoweru, oraz zmniejszane racje żywnościowe (przydział żywności dla dorosłej osoby wynosił przeciętnie około 200–500 kalorii dziennie). Wszelkie formy pomocy, wnoszenie jedzenia, wody, lekarstw, udzielanie pomocy medycznej itp., były brutalnie karane. Zabroniono Żydom opuszczania wyznaczonych dla nich dzielnic pod groźbą kary śmierci, to samo miało spotkać osoby udzielające im schronienia.

Jesienią 1941 r., zgodnie z ustaleniami Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy, wdrożono akcję „Reinhardt”, plan eksterminacji Żydów w Generalnym Gubernatorstwie, do którego celów utworzono ośrodki zagłady: Treblinkę, Bełżec i Sobibór. Od 22 lipca 1942 roku, w ciągu zaledwie dwóch miesięcy wywieziono do Treblinki niemal 75 proc. mieszkańców getta, na miejscu zamordowano około 10 tys. Na zmniejszonym obszarze pozostawiono około 60 tys. osób, głównie młodych, zatrudnionych w przedsiębiorstwach produkujących na potrzeby III Rzeszy. Druga akcja wysiedleńcza miała miejsce po inspekcji Heinricha Himmlera w getcie, zgodnie z jego rozkazem od 18 do 21 stycznia 1943 r. wywieziono kolejne 8 tys. Wywołało to zbrojny opór społeczności żydowskiej, szybko spacyfikowany (choć niektórym udało się zbiec) i zakończony deportacją kolejnych 5 tys.

W przeddzień wybuchu powstania, 18 kwietnia 1943 r. wokół getta zaczęły koncentrować się okupacyjne formacje wojskowe i policyjne aby zamknąć go szczelnie kordonem. 19 kwietnia, w wigilię żydowskiego święta Pesach, około 6 rano, rozpoczęto akcję jego ostatecznej likwidacji, jednakże niespodziewanie przeciwko nazistowskim oddziałom stanęło kilkuset bojowników Żydowskiej Organizacji Bojowej (utworzonej w lipcu 1942 r., na czele z Mordechajem Anielewiczem, skupiającej głównie lewicową młodzież) oraz Żydowskiego Związku Wojskowego (powołanego jesienią 1939 r. przez działaczy prawicowych żydowskich organizacji m. in. Bejtaru, Irgunu czy Masady). W szeregach tego ostatniego znaleźli się ludzie z zapleczem i przeszkoleniem wojskowym, oficerowie rezerwy Wojska Polskiego, wśród nich Dawid Wdowiński, Mieczysław Apfelbaum i Paweł Frenkel, Józef Celmajster. Tworząc punkty oporu w okolicy ulic Gęsiej, Zamenhofa, Nalewki oraz przy Placu Muranowskim, obrzucili granatami, butelkami z benzyną oraz ostrzelali z broni maszynowej wroga, powodując jego wycofanie. Tak rozpoczęło się pierwsze miejskie postanie II wojny światowej w Europie.

Jednakże szeregi powstańców były dramatycznie słabo uzbrojone w porównaniu z machiną, jaką dysponował okupant. Szacuje się iż około 1000 – 1500 osób dysponowało kilkoma karabinami maszynowymi, nielicznymi karabinami, pistoletami czy granatami. Pomoc ze strony oddziałów AK i Batalionów Chłopskich, próbujących m.in. dostarczyć broń czy wysadzić mury getta, niestety nie przyniosła większych rezultatów. Naprzeciw mieli dobrze wyszkolone i wyposażone odziały z SS-Gruppenführerhem Jürgenem Stroopem, krwawo tłumiącym zryw m. in. miotaczami ognia, czołgami. Według jego raportu z akcji pacyfikacyjnej, podczas trwania powstania, od 20 kwietnia do 16 maja, w przygotowanych wcześniej bunkrach i kryjówkach odkryto ponad 50 tys. Żydów, z których ok. 7 tys. zginęło na miejscu w trakcie walki, kilka kolejnych zostało zaczadzonych lub zginęło w pożarach. Dane te wydają się zawyżone, niemniej faktem jest, iż jeszcze w trakcie walk wywożono ludność do Treblinki, część mieszkańców getta została przesiedlona do obozów pracy, tylko niewielkiej części udało się przedostać na stronę aryjską. Po zakończeniu powstania teren getta dosłownie został zrównany z ziemią, czym Stroop chwalił się w raporcie do Himmlera: Żydowska dzielnica mieszkaniowa w Warszawie już nie istnieje!.

Powstanie nie miało szans na wygraną, nie stawiało sobie militarnych celów. Było odpowiedzią na dokonywane akcje likwidacyjne, próbą stawienia oporu i odwetem desperatów mających świadomość nieuchronnej zagłady. Marek Edelman, zmarły w 2009 roku Kawaler Orderu Orła Białego, jeden z przywódców powstania, tak podsumował te tragiczne dni: (…) właściwie nic nie mogło się zdarzyć, nic większego niż śmierć, zawsze chodziło przecież o śmierć, nigdy o życie.

Akcja „Łączą nas drzewa”

0

Wczoraj w ramach akcji „Łączą nas drzewa” o godz. 12 odbyło się wspólne sadzenie lasu na terenie Nadleśnictwa Wąsosz. Organizatorami akcji byli Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu oraz Nadleśnictwo Barycz. W wydarzeniu udział wziął Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Końskich podinsp. Paweł Stępiński.

Wczoraj w miejscowości Wąsosz o godz. 12 odbyło się przedsięwzięcie pod nazwą „Łączą nas drzewa”. W wydarzeniu m.in. uczestniczyli poseł na Sejm RP Mariusz Gosek, lokalni włodarze, dyrektor PUP Jacek Werens, ks. dziekan Jacek Wieczorek oraz przedstawiciele Nadleśnictwa. Zaproszenie otrzymał również Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Końskich podinsp. Paweł Stępiński, który wziął czynny udział w akcji. W miejscu gdzie odbyło się sadzenie drzewek został poświęcony kamień- pomnik ku czci św. Jana Pawła II. Jak zapewne wszyscy wiedzą Papież Jan Paweł II był wielkim miłośnikiem przyrody, a na tablicy tegoż pomnika wygrawerowano myśl papieża-Polaka „Las to symbol życia, odnowy i ochrony”.

 

Opr. MŁ

Źródło:  KPP w Końskich

Policjanci pomogli odzyskać zagubiony aparat USG

0

W poniedziałek do buskich policjantów wpłynęło zgłoszenie o przywłaszczeniu przenośnego aparatu do badań USG. Właściciel wychodząc z samochodu zostawił urządzenie na chodniku przy jednej z buskich ulic i zapomniał je zabrać ze sobą. Kiedy zgłaszający przypomniał sobie o aparacie, na chodniku już go nie było. Wczoraj sprawą zajęli się kryminalni i odnaleźli zgubę. Przypominamy, że za przywłaszczenie sobie cudzej rzeczy ruchomej grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

W poniedziałkowy wieczór do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Policji w Busku – Zdroju wpłynęło zgłoszenie o przywłaszczeniu przenośnego aparatu do USG. Właściciel urządzenia wychodząc z samochodu zostawił je na chodniku przy jednej z ulic miasta i zapomniał zabrać ze sobą. Kiedy zgłaszający przypomniał sobie o aparacie, na chodniku już go nie było. Wartość utraconego sprzętu wycenił na kwotę 35 000 złotych. Wczoraj sprawą zajęli się kryminalni. Przejrzeli monitoring, rozpytali okolicznych mieszkańców i ustalili, że walizkę z aparatem USG znalazł 54-letni mieszkaniec gminy Busko – Zdrój. Mężczyzna początkowo znalezioną walizkę pozostawił w pobliskim sklepie na wypadek, gdyby ktoś jej szukał. Po pewnym czasie postanowił zabrać ją ze sobą. Próbował znaleźć właściciela na własną rękę, dzwoniąc na numer telefonu znajdujący się wewnątrz walizki, ale jego starania nie przyniosły zamierzonego skutku. Kiedy w jego domu pojawili się policjanci, przekazał im wartościowe znalezisko. Urządzenie trafiło już do rąk prawowitego właściciela.  

O czym znalazcy powinni jeszcze wiedzieć?

Opr. TP

Źródło: KPP w Busku – Zdroju

20- latek odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków

0

Policjanci z Wydziału Kryminalnego ostrowieckiej komendy zatrzymali 20-letniego mieszkańca miasta. Stróże prawa znaleźli w kierownicy pojazdu marki Opel blisko 130 gramów marihuany oraz kilka porcji amfetaminy. Dodatkowo w trakcie czynności wyszło na jaw, że ostrowczanin prawdopodobnie podróżował swoim autem pod wpływem narkotyków. Próbkę jego krwi funkcjonariusze zabezpieczyli do dalszych badań laboratoryjnych. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków ustawodawca przewidział karę do 10 lat pozbawienia wolności.

W miniony poniedziałek, tj. 17 kwietnia kilka minut po godzinie 19 policjanci z Wydziału Kryminalnego ostrowieckiej komendy na jednej z ulic miasta zwrócili uwagę na zaparkowanego opla.  Za jego kierownicą siedział znany funkcjonariuszom 20 -latek. Stróże prawa mieli przypuszczenia, że właściciel pojazdu może trudnić się narkotykowym procederem. Jak się okazało, nie mylili się. Bowiem po chwili znaleźli w niemieckim aucie susz roślinny oraz biały proszek. Wstępne sprawdzenie testerem narkotykowym wykazało się, że zabezpieczone substancje to blisko 130 gramów marihuany oraz  kilka porcji amfetaminy. Dodatkowo policjanci podejrzewając, że 20-latek kierował samochodem pod wpływem narkotyków przeprowadzili test, który dał wyniki pozytywny. Próbka jego krwi funkcjonariusze zabezpieczyli do dalszych badań laboratoryjnych. Ostrowczanin został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Wczoraj 20-latek ze swojego zachowania tłumaczył się przed prokuratorem. Teraz za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

 

Opr. EW

Źródło: KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim

Zapraszamy na rajd „Szlakiem Czachowskiego 1863 – do nurtów Wiernej Rzeki”

0

Pod takim hasłem w sobotę 29 kwietnia br. odbędzie się Rajd Pieszy z Salachowego Boru do Wólki Kłuckiej. Główny cel tego patriotycznego wydarzenia stanowi uczczenie 160. rocznicy Powstania Styczniowego, przybliżenie postaci Dionizego Czachowskiego i innych powstańców oraz przywołanie pamięci wieszcza świętokrzyskiego Stefana Żeromskiego – autora powieści „Wierna rzeka”. Starostwo Powiatowe w Kielcach jest partnerem tego wydarzenia. 

Ponadto ważnym założeniem jest promowanie aktywności fizycznej wśród mieszkańców regionu świętokrzyskiego poprzez indywidualny ruch na świeżym powietrzu, a także promocja powiatu koneckiego i innych wybranych miejsc w świętokrzyskim, związanych z dziejami Powstania Styczniowego.

Sam tytuł Rajdu odnosi się do historycznych wydarzeń, jakie rozegrały się dokładnie 23 i 24 kwietnia 1863 r. Wiążą się one z przemarszem powstańczych oddziałów pod komendą płk. Dionizego Czachowskiego – naczelnika sił zbrojnych województwa sandomierskiego. Wcześniej wojsko Czachowskiego (dowódcy batalionu w boju pod Małogoszczem 24 lutego) stacjonowało kilka dni w obozie oddziałów powstańczych wokół skałek Piekła Niekłańskiego, skąd 22 kwietnia wyruszyło do zwycięskiej bitwy z Rosjanami pod Stefankowem. 

Następnie pod osłoną nocy przemaszerowali w kierunku zachodnim do Salachowego Boru. Zamiarem było dotarcie do oddziału mjr. Hipolita Zawadzkiego, zaopatrzonego m.in. w kosy bojowe z fabryki Bocheńskich w Świnkowie, stojącego obozem na uroczysku Ormanicha koło Szkucina. Niestety, do spotkania powstańczych partii nie doszło, bo już 21 kwietnia ten 400. osobowy oddział został rozbity przez rosyjski atak.

Po postoju w Salachowym Borze, owiany już legendą bicza na moskali, Czachowski udał się do Wólki Kłuckiej. Tam, niechętnemu wobec czynu zbrojnemu dziedzicowi Eustachemu Kołłątajowi, naczelnik Czachowski osobiście wymierzył karę chłosty. Postój oddziałów zakończyła huczna biesiada z udziałem miejscowej ludności. Po nastaniu zmierzchu powstańcze wojsko wyruszyło w stronę Mniowa i dalej w kierunku Bliżyna.

Trzeba dodać, iż przez Wólkę Kłucką przepływa Łososina, której źródła wypływają z południowych rubieży powiatu koneckiego. Jej legendę stworzył Stefan Żeromski w „Wiernej Rzece”, która wykreowała współczesność.

Uroczystemu otwarciu Rajdu w Salachowym Borze, jak i jego zakończeniu w Wólce Kłuckiej, będzie towarzyszyć okolicznościowa wystawa pn. Powstańcze Echa na Ziemi Koneckiej – Gloria Victis 1863 przygotowana przez Wydział Promocji i Kultury Starostwa Powiatowego w Końskich. Ponadto przewidziana jest rekonstrukcja historyczna w aranżacji Zabytkowego Zakładu Hutniczego w Maleńcu w atmosferze armatnich wystrzałów. To wszystko już w sobotę 29 kwietnia. Zapraszamy!

 

 

Konkurs kulinarny “Majówkowy przysmak” – zgłoszenia

0

Muzeum Wsi Kieleckiej zaprasza Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne oraz instytucje, które chcą zaprezentować swoje kulinarne osiągnięcia do udziału w konkursie „Majówkowy przysmak”. Zgłoszenia trwają do 21 kwietnia 2023 r. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego.

Konkurs odbędzie się 30 kwietnia 2023 r. (niedziela) podczas “Świętokrzyskiego Festiwalu Smaków” w Parku Etnograficznym w Tokarni. Warunkiem uczestnictwa jest przesłanie wypełnionej Karty Zgłoszeniowej  na adres: warsztaty@mwk.com.pl  do 21 kwietnia 2023 r.

Organizatorami “Świętokrzyskiego Festiwalu Smaków” są: Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego, Echo Dnia oraz Muzeum Wsi Kieleckiej.

 

Przestrzeń obecności – wystawa malarstwa

0

W Muzeum Dialogu Kultur w Kielcach od 20 kwietnia będzie można obejrzeć wystawę malarstwa  dr Lucyny Gozdek. Prezentowana wystawa odnosi się do idei twórczości malarstwa i formy materii przestrzennej. Wernisaż wystawy odbędzie się o godzinie 18. 

Malarstwo dr Lucyny Gozdek swoją płaszczyzną przybliża się do rzeźby, stanowiąc instalacje, która tworzy trzeci wymiar. Środki artystyczne koloru i kształtu sugestywnie przekraczają granice. Struktura płaskiego płótna i wielowymiarowych form szkła wpływa na subiektywne postrzeganie wizualne. Instalacje połączone z grą światła wprowadzają ruch, który jest dodatkowym oddziaływaniem dzieła.

Artystka szczególną uwagę kieruje na zagadnienie rytmu, koloru, formy i materii prac, inspirowanych nietrwałością natury. Powielanie, deformowanie, transformowanie są częścią jej aktywności, w której proces twórczy odnosi się zarówno do natury, jak i do szklanych elementów, podlegającym podobnym lub takim samym procesom. Lucyna Gozdek w swoim malarstwie pragnie zawrzeć zderzenie różnych struktur jako symbol przemian w czasie i kruchości materii.

Wernisaż: 20 kwietnia, godz. 18

  • Kurator zewnętrzny: dr Lucyna Gozdek
  • Koordynator: dr Artur Ptak
  • Termin: 20 kwietnia 2023 – 21 maja 2023
  • Muzeum Dialogu Kultur w Kielcach

Wiosną zatroszcz się o zdrowie

0

Wiosna wreszcie dała o sobie znać. Przyroda intensywnie budzi się do życia i… u wielu osób pojawiają się objawy alergii! Przypominamy, że Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Św. Rafała w Czerwonej Górze posiada Poradnię Alergologiczną, w której rozpoznawane i leczone są choroby alergiczne, zaburzenia immunologiczne, w tym pierwotne niedobory odporności.

Specjaliści z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Św. Rafała w Czerwonej Górze przyjmują zarówno dorosłych jak i dzieci. Godziny przyjęć:

  • Poniedziałek: 7:00 – 19:00
  • Wtorek: 7:45 – 12:30
  • Środa: 12:15 – 13:30 oraz 15:00 – 18:00
  • Czwartek: 8:00 – 15:00

W gabinetach wykonywane są testy alergologiczne: skórne, wziewne, pokarmowe oraz prowadzone odczulanie na specyficzne alergeny.
Każdy pacjent otrzymuje instruktaż alergologiczny – periodyki instruktażowo-naukowe, ulotki, demonstracje obsługi inhalatorów.
Lokalizacja Poradni: Wojewódzka Przychodnia Specjalistyczna ul. Jagiellońska 72 Kielce. Rejestracja: osobiście lub pod numerem telefonu: 41 345 18 03. Rejestracja Elektroniczna 7 dni w tygodniu 24h/dobę!

Zalecane badania na pierwszą wizytę: morfologia z rozmazem z poziomem oezynofili, OB, poziom cukru, mocz – badanie ogólne, 1 x kał na pasożyty (dotyczy objawów skórnych, astmy); karty informacyjne z wynikami badań.

Fundusze unijne dla uchodźców

0

Ogłoszenie kolejnego konkursu na dofinansowanie z funduszy unijnych mieszkań socjalnych dla uchodźców – taką decyzję podjął obradujący w środę, 19 kwietnia Zarząd Województwa Świętokrzyskiego. Kwota środków unijnych przeznaczona na dofinansowanie projektów w ramach konkursu wynosi 4,2 mln zł.

Nabór konkursowy skierowany będzie do jednostek samorządu terytorialnego i potrwa od 8 do 25 maja 2023 r. Unijne wsparcie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2014-2020 będzie można przeznaczyć m.in. na przebudowę, modernizację oraz remont zdegradowanych budynków w celu ich adaptacji na mieszkania socjalne oraz wyposażenie w niezbędne meble i sprzęt AGD. Mieszkania zostaną przeznaczone przez samorządy na potrzeby osób, które przybyły do Polski z Ukrainy w związku z działaniami wojennymi prowadzonymi na terytorium tego państwa.  Po ich zakończeniu oraz stwierdzeniu braku potrzeby wykorzystywania mieszkań socjalnych przez uchodźców, lokale zostaną przekazane na potrzeby społeczne.

– Wsparcie uchodźców z Ukrainy możliwe jest dzięki utworzeniu trzynastej osi kończącego się programu regionalnego. Na początku tego roku ogłosiliśmy pierwszy konkurs na mieszkania socjalne, ale w związku z tym, że pula unijnych funduszy, którą przeznaczono na ten cel, nie została wykorzystana, podjęliśmy decyzję o kolejnym naborze – mówi marszałek Andrzej Bętkowski.

Jak podkreśla marszałek Bętkowski – agresja Rosji na Ukrainę i przybycie do Polski milionów uchodźców zza naszej wschodniej granicy sprawiły, że przed samorządem województwa świętokrzyskiego stanęło wiele nowych wyzwań.

– Nie wiemy jak długo potrwa wojna w Ukrainie, dlatego też robimy wszystko, by uchodźcy przebywający w naszym regionie poczuli się u nas jak w domu, znaleźli tu pracę i by ich dzieci  uczyły się w naszych szkołach. Ważnym zadaniem są dla nas działania mające na celu wspieranie uchodźców w usamodzielnianiu się oraz ich integracja z lokalną społecznością – dodaje marszałek.

Warto dodać, że w ubiegłym tygodniu Zarząd Województwa Świętokrzyskiego rozstrzygnął konkurs na zakup komputerów dla ukraińskich uczniów – wsparcie trafiło do dziewięciu beneficjentów na ogólną kwotę prawie 1,5 mln zł unijnego dofinansowania, co pozwoli na zakup sprzętu dla 622 osób. Na rozstrzygnięcie czeka również pierwszy nabór na mieszkania socjalne dla uchodźców.