Rozliczenie PIT – jak powinno wyglądać i jak najprościej je wykonać?
Droga w Gałęzicach oddana do użytku [WIDEO]
Już nie szutrowa, a asfaltowa. Pomimo, że nie jest to inwestycja milionowa, to dla mieszkańców tej części gminy bardzo ważna. Właśnie oddano do użytku drogę gminną w Gałęzicach o długości sześciuset metrów.
Gmina Piekoszów od lat stawia na rozwój infrastruktury drogowej, pozyskując w ostatnim czasie na remonty, przebudowę i budowę nowych dróg oraz chodników milionowe dofinansowania rządowe. Władze gminy poprawiają jakość dróg nie tylko tam, gdzie ruch jest bardzo duży, ale też w częściach gminy położonych na uboczu. Tak jest chociażby w przypadku drogi w Gałęzicach, która właśnie została oddana do użytku. – Realizujemy drogi nie tylko te za miliony z rządowym dofinansowaniem, ale też te mniejsze. I choć mieszka przy nich mniej mieszkańców i są rzadziej uczęszczane, to jednak dla lokalnej społeczności są one bardzo ważne. Każdy przecież chce móc komfortowo i bezpiecznie dotrzeć do swojego domu. Mniejsze drogi, takie jak ta w Gałęzicach są tak samo istotnymi inwestycjami drogowymi, co inne. Wpisują się one wszystkie w założenia mojego plany zrównoważonego rozwoju gminy Piekoszów, który to plan zaakceptowali radni. Cieszę się, że mogliśmy dziś oficjalnie oddać drogę w Gałęzicach do użytku mieszkańców.
Jak podkreślał radny Zdzisław Grosicki, na tą drogę mieszkańcy czekali od dawna. – Jest to droga gminna wykonana ze środków z budżetu gminy Piekoszów. Długo o nią zabiegaliśmy wspólnie z sołtys Anną Nartowską. Nareszcie udało się ją zrealizować, z czego jesteśmy równie zadowoleni, co i mieszkańcy tej części gminy – podkreśla radny Zdzisław Grosicki.
O złej jakości nawierzchni, jaka tu była do tej pory i trudnościach z dotarciem suchą nogą do posesji mówili też sami mieszkańcy obecni podczas oficjalnego przekazania do użytku długo wyczekiwanej drogi. – Jak pamiętam w latach siedemdziesiątych to była tu ścieżka między kamieniami, bo droga była kamieniami wyłożona. Później sypany był żwir. Kiedy był on świeżo usypany, to jeszcze w miarę dało się przejść. Bywało jednak, że nie jedną parę butów się tu zniszczyło. Teraz mamy komfort dojazdu. W końcu można przejść suchą nogą i nie kurzy się – mówi jedna z mieszkanek, Teresa Nartowska.
Zdaniem sołtys Anny Nartowskiej wybudowana właśnie droga w Gałęzicach otworzy tą część gminy na nowe inwestycje mieszkaniowe. Może też być początkiem dobrego skomunikowania z dwoma ościennymi gminami: gminą Chęciny i Nowiny. – Ta droga w tej chwili otwiera duże możliwości dla wszystkich, bo to jest urokliwe miejsce, ciche i malownicze, a tak naprawdę położone niedaleko od drogi krajowej. Ta część Gałęzic jest najspokojniejszym miejscem i wiele osób chce tu budować swoje domy. Poza tym, droga ta daje możliwości połączenia naszej miejscowości z gminami ościennymi i stworzenia łatwego do nich dojazdu – mówi sołtys Anna Nartowska.
Asfalt na drodze w Gałęzicach został położony na długości blisko sześciuset metrów. Koszt inwestycji opiewał na kwotę 210 tysięcy złotych. Środki na to zadanie pochodziły z budżetu gminy Piekoszów.
Ćwiczenia dowódczo-sztabowe “Bogoria 2022”
W Bogorii na terenie Zespołu Placówek Oświatowych odbyły się dziś ćwiczenia dowódczo sztabowe. Działania polegały na współpracy służb ratowniczych na wypadek zaistnienia sytuacji kryzysowej. W ćwiczeniach uczestniczyli policjanci, strażacy i ratownicy medyczni.
Dziś o godzinie 10:00 dyżurny staszowskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie o podejrzanym pakunku pozostawionym w szatni budynku Szkoły Podstawowej w Bogorii. Przypuszczenia nie wykluczają, że możemy mieć do czynienia z ładunkiem wybuchowym. Dyrektor szkoły podejmuje decyzję o ewakuacji…
Tak rozpoczęły się ćwiczenia dowódczo – sztabowe pod nazwą „BOGORIA 2022”, symulujące sytuację kryzysową. Na miejsce wydarzeń skierowany został patrol policji, a na drogach ustawiono blokady. W zdarzenie zaangażowano także policjantów z psami tropiącymi, grupę dochodzeniowo-śledczą oraz technika kryminalistyki. Na miejsce skierowano służby straży pożarnej.
Około godziny 11.00 został zlokalizowany sprawca. Nastąpiło sprawdzanie terenu, w którym ostatni raz był widziany. Mężczyzna na widok funkcjonariuszy podjął próbę ucieczki, a za nim ruszyła specjalnie wyznaczona grupa pościgowa wspierana przez przewodnika z psem tropiącym. Po kilkuminutowym pościgu zatrzymano mężczyznę. Do bezpośredniego zatrzymania sprawcy użyto policyjnego psa służbowego.
Na szczęście to tylko ćwiczenia, które były przeprowadzone w celu usprawnienia współdziałania służb ratowniczych na wypadek zaistnienia sytuacji kryzysowej. Dzięki takim wspólnym działaniom, sprawnie i szybko możemy wykorzystać siły i środki będące w naszej dyspozycji, gdy zaistnieje taka potrzeba.
Opr. ANL
Źródło: KPP w Staszowie
Wzorowa postawa starachowiczanina
Postawą godną naśladowania wykazał się wczoraj po południu 34 – letni mieszkaniec Starachowic. Mężczyzna ujął kierującego znajdującego się pod wpływem alkoholu. Gdy wezwani na miejsce policjanci sprawdzili stan trzeźwości 61-latka, okazało się, że miał on blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu kara do 2 lat pobawienia wolności.
Wczoraj po południu do dyżurnego starachowickiej komendy wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że na jednym ze skrzyżowań w Starachowicach zgłaszający ujął kierującego znajdującego się pod wpływem alkoholu. Starachowiczanin zwrócił uwagę na jadącego przed nim kierującego renaultem, gdyż poruszał się on całą szerokością jezdni. 34 – latkowi udało się zatrzymać kierowcę francuskiego samochodu oraz uniemożliwić mu dalszą jazdę. Gdy 61- latek trafił w ręce funkcjonariuszy, wyszło na jaw, że w organizmie miał blisko 2 promile alkoholu. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. Teraz ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przez sądem. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Przypominamy!
Jeżeli widzisz, że ktoś łamie prawo, bądź narusza porządek publiczny, wykonaj telefon na numer alarmowy. To nic nie kosztuję, a może uratować czyjeś życie.
Opr. PK Źródło: KPP w Starachowicach
35-leni uciekinier zatrzymany
Policjanci z Wydziału Kryminalnego ostrowieckiej komendy ustalili miejsce pobytu, a następnie zatrzymali uciekiniera z Aresztu Śledczego w Kielcach. 35-letni mężczyzna zbiegł podczas wykonywania prac wolnościowych poza terenem obiektu. Na wolność miał wyjść w czerwcu 2024 roku. Teraz termin opuszczenia przez niego zakładu karnego zapewne ulegnie zmianie.
Dzisiaj, tuż przed godziną 8.00 policjanci z Wydziału Kryminalnego ostrowieckiej komendy ustalili miejsce pobytu, a następnie zatrzymali uciekiniera z Aresztu Śledczego w Kielcach. 35-latek zbiegł dwa tygodnie temu, podczas wykonywania prac wolnościowych poza terenem obiektu. Ostrowczanin odsiadywał wyrok za jazdę w stanie nietrzeźwości, niealimentację, kradzież w warunkach recydywy i liczne wykroczenia. Na wolność miał wyjść w czerwcu 2024 roku. Poszukiwany ukrywał się na terenie Ostrowca Świętokrzyskiego. Teraz za krótki pobyt na wolności może zapłacić wysoką cenę. Termin opuszczenia przez niego zakładu karnego zapewne ulegnie zmianie.
Opr. EW
Źródło: KPP Ostrowiec Świętokrzyski
Duża prowizja za miłe towarzystwo
Spore kłopoty zgotował sobie 58-latek z Końskich, który podczas towarzyskiej wizyty złożonej sąsiadowi ukradł z jego mieszkania 900 złotych. Dzięki czujności policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, mężczyzna odpowie za swoje zachowanie.
Do zdarzenia doszło w sobotę w jednym z mieszkań na terenie Końskich. Wtedy to 61-latka odwiedził jego 58-letni sąsiad. Spotkanie było okraszone kilkoma kieliszkami wódki. Kiedy alkohol się skończył, przyszedł czas na powrót do domu. Sąsiad pożegnał się z gospodarzem, a wychodząc zabrał z jego mieszkania pieniądze w kwocie 900 zł. Zrozpaczony właściciel gotówki na drugi dzień powiadomił Policję.
Funkcjonariusze z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego już zanim dojechali na miejsce interwencji zauważyli przed blokiem mężczyznę odpowiadającego rysopisem do sprawcy kradzieży. Okazało się, że to właśnie 58-latek. W trakcie rozmowy z policjantami mężczyzna przyznał się do kradzieży. Wskazał, że część skradzionych pieniędzy schował w skrytce na listy. Jego nadużycie gościnności znajdzie swój finał przed obliczem sądu. Za kradzież grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr. MP
Źródło: KPP w Końskich
Rozsądek przyszedł w ostatniej chwili. Uratowała 50 000 złotych
Oszuści znowu zaatakowali skarżyskich seniorów. O krok od utarty oszczędności była wczoraj 64-latka i jej 85-letnia matka. Kobiety przekazały fałszywemu policjantowi 50 000 złotych. Trzeźwość umysłu zadziała w ostatniej chwili. Starsza z kobiet odebrała przestępcy przekazaną gotówkę. W kolejnym przypadku seniorkę uratowała pracownica klubu seniora, która zawróciła kobietę jadącą do banku po wypłatę pieniędzy.
Oszuści podszywający się pod policjantów i prokuratorów kilkakrotnie dzwonili wczoraj do skarżyskich seniorów. Wmawiali rozmówcom, że oni i ich pieniądze znajdują się w niebezpieczeństwie, a zgromadzoną gotówkę należy przekazać funkcjonariuszom do depozytu. W legendę przestępców uwierzyły 64-latka i jej 85-letnia matka. Do kobiet będących rzekomo celem włamywaczy, przyszedł mężczyzna podający się za policjanta. Przekazały mu 50 000 złotych. Starsza z seniorek zorientowała się, że najpewniej ma do czynienia z oszustem. Niemal w ostatniej chwili odebrała przekazywane pieniądze. Inna ze starszych mieszkanek miasta uwierzyła, że na jej konto było włamanie. Zamówiła taksówkę z zamiarem wyjazdu do banku po wypłatę. Z pomocą przyszła jej pracownica klubu seniora, która uświadomiła kobietę, że ma do czynienia z oszustami. Inni seniorzy, którzy odbierali wczoraj telefony od podejrzanych osób, nie dali wiary bezwzględnym hienom i rozłączali się.
Pamiętajmy!!! Policjanci nigdy nie proszą o przekazywanie im pieniędzy. Odbierając telefon od osób, które żądają wydania gotówki, bądź jej wypłacenia z banku, bądźmy pewni, że to oszuści. Apelujemy o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. O takich przypadkach niezwłocznie informujmy policję, rodzinę, najbliższych sąsiadów lub znajomych.
Opr. JG
Źródło: KPP w Skarżysku – Kamiennej
Nieuczciwe praktyki szybko wyszły na jaw
Do 5 lat pozbawienia wolności może grozić 40 letniej mieszkance Kielc, która w piątkowe popołudnie trafiła w ręce policjantów. Kobieta jest podejrzana o dokonanie 3 kradzieży z sieci drogerii. Wartość skradzionych artykułów oszacowano na kwotę ponad 700 złotych.
Na początku września do kryminalnych z Komisariatu Policji IV w Kielcach trafiła sprawa kradzieży artykułów z drogerii. Po wnikliwej analizie zebranego materiału i metod działania złodzieja, policjanci wrześniową kradzież powiązali z dwoma innymi, do których doszło w sierpniu. Jak się okazało wszystkie zdarzenia były powiązane z 40 – letnią mieszkanką Kielc. Kobieta podczas wizyt w drogerii za część artykułów płaciła, a część bez uiszczenia opłaty za nie „lądowała” w jej torbie. Łączna wartość skradzionych artykułów została wyceniona na ponad 700 złotych. 40 – latka już usłyszała zarzut kradzieży. Jej zachowanie oceni teraz sąd. Za popełnione czyny może jej grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr. MPK
Źródło KMP w Kielcach
W aucie, pod gwiazdami z narkotykami
W nocy z niedzieli na poniedziałek w ręce kieleckich policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej wpadł 36 – latek i jego 26 – letni znajomy. W samochodzie, w którym przebywali mężczyźni funkcjonariusze znaleźli ponad 200 gramów białego proszku, który po wstępnym sprawdzeniu okazał się amfetaminą.
Kieleccy policjanci z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości narkotykowej pracując nad jedną ze spraw związanych z narkotykowym procederem, od jakiegoś czasu mieli na oku dwóch mężczyzn, którzy mogli mieć związek z zakazanymi substancjami. Ich przypuszczenia się potwierdziły, bowiem w nocy z niedzieli na poniedziałek w Kielcach, zatrzymali 36 latka i jego 26 – letniego kolegę. W aucie, w którym przebywali mężczyźni mundurowi znaleźli łącznie ponad 200 gramów sproszkowanej substancji wstępnie zidentyfikowanej jako amfetamina. Finalnie obaj zostali zatrzymani, a ich zachowanie oceni teraz sąd. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków polskie prawo przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Opr. MPK Źródło KMP w Kielcach
Akcja „Niepodległa do hymnu”
Biuro Programu „Niepodległa” zaprasza samorządy, instytucje kultury, szkoły, organizacje społeczne i mieszkańców do wspólnego śpiewania Mazurka Dąbrowskiego 11 listopada w samo południe. Swój udział w akcji można zgłaszać za pośrednictwem formularza na stronie niepodlegla.gov.pl.
Uczcijmy wspólnie kolejną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości! Wszyscy razem, bez względu na to, gdzie będziemy – 11 listopada w samo południe zaśpiewajmy Mazurka Dąbrowskiego.
Do udziału w akcji szczególnie zachęcamy samorządowych organizatorów uroczystości związanych z obchodami 104. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Zapraszamy do zgłaszania i promocji wspólnego śpiewania Hymnu w Państwa miejscowościach za pośrednictwem formularza na stronie niepodlegla.gov.pl/wydarzenia. Zgłoszone wydarzenia będą widoczne na mapie akcji „Niepodległa do Hymnu”.
Wszystkich, którzy zamierzają wziąć udział we wspólnym śpiewaniu hymnu, zachęcamy do umieszczenia zdjęć i filmików w mediach społecznościowych z hasztagiem #niepodlegladohymnu.
W ramach zapoczątkowanej przez Biuro Programu „Niepodległa”w 2018 roku akcji „Niepodległa do Hymnu”, Polacy śpiewają hymn w Narodowe Święto Niepodległości. W setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości w akcji wzięło udział prawie 1000 podmiotów, które zorganizowały wspólne śpiewanie na 6 kontynentach.
Źródło: Biuro Programu „Niepodległa”