Zakład Patologii Nowotworów Świętokrzyskiego Centrum Onkologii otrzymał akredytację ministra zdrowia.  

Dla pacjentów to potwierdzenie, że w tym ośrodku diagnostyka patomorfologiczna jest prowadzona na najwyższym poziomie, spełniając standardy jakości i bezpieczeństwa.

O przyznaniu akredytacji poinformowało Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Zakład Patologii Nowotworów ŚCO uczestniczył w projekcie “Wsparcie procesu poprawy jakości w patomorfologii poprzez wdrożenie standardów akredytacyjnych oraz wzmocnienie kompetencji kadry zarządzającej podmiotami leczniczymi”. – To był wysiłek wszystkich osób pracujących w tej jednostce – mówi dr n. med. Janusz Kopczyński, specjalista patomorfologii, kierownik Zakładu Patologii Nowotworów ŚCO. – Poddaliśmy się weryfikacji w bardzo szerokim zakresie, począwszy od wyposażenia, kompetencji zawodowych, organizacji pracy, prowadzenia dokumentacji medycznej aż po dokładne prześledzenie ścieżki pacjenta. Kontrolowany był cały proces diagnostyki od momentu wejścia pobranego materiału aż do wyjścia w postaci wyniku.

Bez patomorfologii nie ma onkologii

Jak podkreśla dr Janusz Kopczyński, akredytacja ministra zdrowia i wydzielenie diagnostyki patomorfologicznej jako procedury finansowanej odrębnie przez NFZ pozwoli wreszcie docenić jednostki, które dbają o wysoką jakość tego badania. – Akredytacja jest krokiem w kierunku podniesienia jakości diagnostyki patomorfologicznej, która w ostatnich czasach bardzo się obniżyła ze względu na braki kadrowe i rosnącą liczbę badań – mówi. Patomorfologia jest specjalizacją deficytową. W całym kraju jest obecnie około 400 specjalistów w tej dziedzinie, a młodzi lekarze niechętnie wybierają tę drogę zawodową. Specjalista przypomina, że badanie patomorfologiczne, wykonywane na podstawie materiału pobranego z tkanki guza, zmian zapalnych lub innych struktur, jest podstawą do postawienia prawidłowej diagnozy i wdrożenia odpowiedniego leczenia. – Dziś, mając do dyspozycji biologię molekularną, możemy dokładnie określić typ nowotworu, wejść bardzo głęboko w jego strukturę. Medycyna się personalizuje, mamy do dyspozycji terapie celowane. Żeby spersonalizować leczenie jednego pacjenta, trzeba wykonać kilkanaście odczynów immunohistochemicznych, prawidłowo je ocenić i w oparciu o te analizy wdrożyć leczenie. Jest to leczenie bardzo drogie, ale może uratować choremu życie – tłumaczy dr Janusz Kopczyński.

Najwyższy stopień referencyjności czyli Liga Mistrzów

ZPN ŚCO jest wiodącym zakładem diagnostyki patomorfologicznej w województwie świętokrzyskim. Posiada licencję Polskiego Towarzystwa Patologów i III, najwyższy stopień referencyjności. Stosuje najnowocześniejsze metody diagnostyczne, w tym ponad 200 markerów nowotworowych. Diagnostyka wykonywana jest poprzez stosowanie technik: histologicznych, cytologicznych, immunohistochemicznych, komputerowej analizy obrazu i biologii molekularnej. Diagnostyka w trudnych i rzadkich przypadkach wykonywana jest z wykorzystaniem konsultacji zleconych innym ośrodkom akademickim i onkologicznym w kraju i za granicą z możliwością wykorzystania telepatologii. Rocznie ZPN ŚCO wykonuje ponad 40 tys. badań, skupiając się przede wszystkim na pacjentach z rozpoznaniem choroby nowotworowej. W zakładzie prowadzone są badania naukowe związane z badaniami klinicznymi realizowanymi w ŚCO, między innymi w raku jajnika, nowotworach regionu głowy i szyi HPV-zależnych, rakach tarczycy. ZPN ŚCO współpracuje również naukowo z ośrodkami zagranicznymi, między innymi z Narodowym Instytutem Raka (National Cancer Institute) w Bethesda (USA) – w zakresie leczenia personalizowanego raka jelita grubego i czerniaków błon śluzowych okolicy głowy i szyi. Wszystkie trudniejsze przypadki są konsultowane z wykorzystaniem telepatologii. – Jesteśmy w stanie wysyłać skany preparatów za ocean i konsultować naszych pacjentów, jeśli mamy wątpliwości – mówi kierownik ZPN ŚCO. W tym roku akredytację ministra zdrowia w zakresie diagnostyki patomorfologicznej otrzymało tylko sześć jednostek wykonujących te świadczenia, m.in. ZPN Centrum Onkologii im. Franciszka Łukaszczyka w Bydgoszczy, ZPN Wielkopolskiego Centrum Onkologii w Poznaniu.