Widowiska o Bożym Narodzeniu, zwane jasełkami, to tradycja, która nieodzownie wpisana jest w naszą kulturą. Tradycją już stało się także wystawianie jasełek w Szkole Podstawowej w Cierchach. Każdego roku są one niezwykle wymowne i wzruszające.

Okres Bożego Narodzenia to czas wyjątkowy, pełen radości, refleksji i serdecznych spotkań w gronie najbliższych. W dobrym przeżyciu świąt pomaga świadome pielęgnowanie tradycji i zwyczajów świątecznych. Jednym z nich są jasełka, czyli widowisko, którego treść traktuje o narodzeniu Pana Jezusa.

Tradycyjnie już młodzi artyści ze szkoły w Cierchach z dużym przejęciem i zaangażowaniem, wiernie odtwarzali swoje role. Prezentowali umiejętności recytatorskie i wokalne, a świąteczny nastrój podkreślały niecodzienne stroje i bożonarodzeniowa dekoracja. Już na wstępie przybyłą licznie publiczność zachwyciła niezwykła scenografia. Była prawdziwa grota, światła Betlejem i drewniana chata. Nie zabrakło też tradycyjnej opowieści o Narodzinach Pańskich. Spektakl odegrany z najwyższym kunsztem artystycznym miał jednak wyjątkową wymowę. W piękny sposób uczniowie przekazali jakie wartości powinny liczyć się najbardziej. Widowisko wzbogacone było najpiękniejszymi polskimi kolędami, pastorałkami i tanecznymi korowodami wdzięcznych aniołków. Cały spektakl zwieńczyło wspólne kolędowanie. . – Pierwsza edycja szkolnych jasełek na tak szeroką skale odbyła się w 2019 roku. Potem mieliśmy dwa lata przerwy spowodowanej pandemią, ale cieszę się, że w końcu mogliśmy wrócić i zaprosić wszystkich mieszkańców do wspólnego przeżywania świąt Bożego Narodzenia – mówi dyrektor szkoły w Cierchach, Anna Ślusarczyk. Jak podkreśla, celem jasełek jest wprowadzenie nas w klimat Świąt Bożego Narodzenia i przypomnienie wydarzenia z czasów narodzenia Jezusa. – Chcemy pielęgnować te tradycje, a pomysł na kolejną nietypową aranżację jasełek zrodził się po wspólnej rozmowie z nauczycielami. Nasze jasełka zostały zaprezentowane w nieco inny, ale myślimy, że niezwykle ciekawy sposób – podkreśla dyrektor, Anna Ślusarczyk

Tego samego zdania byli zaproszeni goście, wśród których nie zabrakło wójta gminy Mniów, Piotra Wilczaka. – Dzieci przybliżyły nam nowinę, która dwa tysiące lat temu wyszła z Betlejem i obiegła cały świat. Ona nadal obiega i żyje w nas. Niech radość świątecznych dni pozostanie w nas jak najdłużej – życzył wójt gminy Mniów Piotr Wilczak. Do życzeń przyłączył się także wiceprzewodniczący sejmiku województwa świętokrzyskiego Mieczysław Gębski oraz radni powiatu kieleckiego Krzysztof Soboń i Łukasz Woźniak, zastępca wójta Michał Milcarz i radna gminy Mniów Dorota Gaj.

Na zakończenie wszyscy wspólnie śpiewali kolędy, dziękując jednocześnie twórcom niezwykłego spektaklu jasełkowego. Wyrazem uznania dla wszystkich młodych aktorów, scenografów i reżyserów tegorocznych jasełek były gromkie owacje na stojąco.