Konsultacje Rocznego Programu Współpracy Miasta i Gminy Morawica z organizacjami pozarządowymi na rok 2021
Pliki do pobrania:
Pliki do pobrania:
|
Lp. |
Zespół |
Mecze |
Punkty |
Bramki zdobyte |
Bramki stracone |
| 1. | ORLICZ Suchedniów | 13 | 28 | 37 | 19 |
| 2. | MORAVIA Morawica | 14 | 27 | 29 | 14 |
| 3. | GKS Nowiny | 14 | 27 | 39 | 19 |
| 4. | CZARNI Połaniec | 12 | 25 | 23 | 14 |
| 5. | ALIT Ożarów | 13 | 24 | 26 | 22 |
| 6. | SPARTAKUS Daleszyce | 14 | 24 | 24 | 22 |
| 7. | GRANAT Skarżysko Kamienna | 14 | 22 | 30 | 21 |
| 8. | WIERNA Małogoszcz | 13 | 21 | 33 | 29 |
| 9. | MKS STAR Starachowice | 13 | 20 | 29 | 23 |
| 10. | AKS 1947 Busko-Zdrój | 14 | 20 | 28 | 30 |
| 11. | ŁYSICA Bodzentyn | 12 | 19 | 21 | 17 |
| 12. | MKS OLIMPIA-POGOŃ Staszów | 13 | 19 | 26 | 26 |
| 13. | MKS NEPTUN Końskie | 13 | 18 | 24 | 23 |
| 14. | GKS Rudki | 13 | 16 | 19 | 24 |
| 15. | TS 1946 NIDA Pińczów | 14 | 16 | 15 | 23 |
| 16. | HETMAN Włoszczowa | 13 | 14 | 22 | 27 |
| 17. | LUBRZANKA Kajetanów | 13 | 12 | 23 | 31 |
| 18. | PARTYZANT Radoszyce | 13 | 8 | 14 | 46 |
| 19. | OKS Opatów | 14 | 6 | 19 | 36 |
| 20. | NAPRZÓD Jędrzejów | 10 | 5 | 14 | 29 |
Jacek Kubicki
W związku z dynamiczną sytuacją epidemiczną rząd reaguje na bieżąco i wprowadza kolejne zasady bezpieczeństwa. Przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się koronawirusa jest obecnie naszym priorytetem. Od soboty, 24 października cała Polska zostanie objęta obostrzeniami czerwonej strefy. Wśród zmian znajdą się: zajęcia zdalne również w klasach 4-8 szkół podstawowych, obowiązek przemieszczania się osób poniżej 16. roku życia pod opieką rodzica lub opiekuna, a także ograniczenia w funkcjonowaniu lokali gastronomicznych, sanatoriów oraz organizacji imprez, spotkań i zgromadzeń. Rząd uruchamia też Solidarnościowy Korpus Wsparcia Seniorów – program przeznaczony do koordynacji pomocy osobom starszym, zarówno na szczeblu centralnym, jak i samorządowym.
Cała społeczność Szkoły Podstawowej w Bilczy wzięła udział w I Międzynarodowej Edycji, V Ogólnopolskiej Akcji „Przerwa na czytanie”. Bicie rekordu w czytaniu na przerwie odbyło się 16 października b.r. Inicjatywa ta zorganizowana została w ramach Międzynarodowego Miesiąca Bibliotek Szkolnych oraz kampanii społecznej „Cała Polska czyta dzieciom”.
Już po raz piąty społeczności szkolne przystąpiły do ogólnopolskiej akcji czytania na przerwie. Inicjatywa została przygotowana i przeprowadzona przez Bibliotekę Pedagogiczną Wojewódzkiego Ośrodka Metodycznego w Gorzowie Wlkp. Całe przedsięwzięcie odbywa się w ramach Międzynarodowego Miesiąca Bibliotek Szkolnych oraz kampanii społecznej „Cała Polska czyta dzieciom”.
W tym roku swój udział w akcji zgłosiła również Szkoła Podstawowa w Bilczy. Uczniowie i pracownicy placówki podeszli do zadania z dużym entuzjazmem. Po wcześniejszych przygotowaniach, w piątek 16 października 2020 r. rozpoczęto bicie rekordu w czytaniu na przerwie. Każdy z uczestników wybrał z biblioteki szkolnej pozycję odpowiadającą jego upodobaniom. Akcję rozpoczęła Pani dyrektor Urszula Wróblewska. Czytała ona Baśnie Hansa Christian Andersena, a słuchali jej najmłodsi uczniowie, którzy dopiero wkraczają w świat literatury.
Tego dnia w każdym zakątku szkoły można było zobaczyć uczniów, nauczycieli i innych pracowników szkoły pochylonych nad lekturą. W przedsięwzięciu wzięło udział 469 uczniów, 40 nauczycieli oraz 7 pracowników administracji i obsługi. Akcja promuje czytanie wśród dzieci i młodzieży, pokazuje, że czytanie jest ciekawe, a po książkę można sięgnąć w każdej wolnej chwili. Ponadto organizatorzy mają na celu wzmocnienie współpracy pomiędzy polskimi szkołami a zagranicznymi.
Organizatorzy po zebraniu wszystkich sprawozdań, dokonają podsumowania całej akcji. Wyniki zostaną opublikowane 9 grudnia b.r. na stronie internetowej Biblioteki Pedagogicznej oraz na jej profilu w portalu społecznościowym Facebook.
Ewa Tarach
Szanowni Państwo, z uwagi na aktualną sytuację epidemiologiczną w Polsce, mając na uwadze dobro beneficjentów i pracowników Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Oddział Regionalny w Kielcach, informujemy o wstrzymaniu bezpośredniej obsługi interesantów.
Prosimy o korzystanie z systemu informatycznego e-KRUS oraz o kontakt z jednostkami -organizacyjnymi Kasy poprzez:Tempa nabierają prace związane z budową remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Bilczy. Dotychczasowa strażnica musi zostać wyburzona ze względu na planowaną w tym miejscu budowę drogi serwisowej przy budowanej obwodnicy Morawicy i Woli Morawickiej. Nowy obiekt ma być nowoczesny, ekologiczny i funkcjonalny.
Wszystko wskazuje na to, że już za kilka miesięcy Ochotnicza Straż Pożarna w Bilczy będzie dysponować jedną z najnowocześniejszych strażnic w województwie. – Istniejący tu od co najmniej 70 lat dotychczasowy budynek remizy w Bilczy musi zostać wyburzony, ponieważ to właśnie tędy przebiegać ma droga serwisowa przy budowie I etapu obwodnicy Morawicy i Woli Morawickiej – poinformował burmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras.
Nowa remiza budowana jest na działce gminnej mieszczącej się dosłownie za obecnym budynkiem strażnicy. – Wykonawca budowy obwodnicy planuje jego wyburzenie zaraz po tym jak tylko druhowie przeniosą się do nowej remizy – informuje zastępca burmistrza Marcin Dziewięcki, który zapewnia, że na tym etapie prace są realizowane zgodnie z harmonogram. – W chwili obecnej wykonawcy już zakończyli wiele robót ziemnych. Widać wyraźnie parter budynku, a nawet piętro. Można powiedzieć, że mamy już częściowo stan surowy otwarty – poinformował zastępca burmistrza.
Wyłonionym w drodze przetargu ogłoszonego przez Miasto i Gminę Morawica wykonawcą generalnym inwestycji została firma ANNA-BUD, która zaproponowała najniższą cenę budowy obiektu w wysokości 4 milionów 571 tysięcy złotych. Około połowy tej kwoty pokryją środki z odszkodowania, jakie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wypłaciła na rzecz Miasta i Gminy Morawica za przejęty budynek starej remizy wraz z gruntem, na którym ona się znajduje. Warto też dodać, że projekt remizy w Bilczy kosztował 94 tysiące złotych, a nadzór inwestorski nad prowadzoną budową pochłonie 46 tysięcy złotych.
Z jednej z najbardziej nowoczesnych remiz OSP druhowie z Bilczy będą mogli się cieszyć już w kwietniu przyszłego roku. – Bardzo nas to cieszy. Nowa remiza będzie większa i przede wszystkim zdecydowanie bardziej funkcjonalna – mówią zgodnie druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bilczy. – W nowej strażnicy do naszej dyspozycji pozostanie zdecydowanie więcej miejsca, a przede wszystkim więcej go będzie na samochody i sprzęt strażacki. Na dzień dzisiejszy mamy zbyt niskie garaże, bo produkowane dziś samochody bojowe są znacznie większe niż te, które robiono wcześniej. Nowy budynek pomoże nam i z całą pewnością przyczyni się do rozwoju naszej jednostki – dodają zgodnie bilczańscy strażacy.
Zgodnie z umową, jaka została zawarta pomiędzy gminą Morawica a generalnym wykonawcą inwestycji, nowoczesny i funkcjonalny budynek użyteczności publicznej zostanie oddany do dyspozycji druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bilczy do końca kwietnia przyszłego roku.
Agnieszka Olech
fot. Tomasz Domagała
W sobotę 17 października pani Joanna Kobierskia, absolwentka Szkoły Podstawowej w Brzezinach i mieszkanka Nidy, otrzymała nagrodę Lazendorf-National Geographic PaleoArt Prize, za stworzenie animacji przedstawiającej taniec godowy Velociraptora. Jest to prestiżowe wyróżnienie przyznawane przez Society of Vertebrate Paleontology (Stowarzyszenie Paleontologii Kręgowców), międzynarodową organizację zrzeszającą naukowców zajmujących się prehistoryczną fauną z całego świata oraz zespół przedstawicieli National Geographic.
Jej przygoda z paleontologią zaczęła się w bardzo młodym wieku.- Interesowałam się wymarłym życiem praktycznie od zawsze. Pamiętam jak w szkole w Brzezinach była gablota z lokalnymi skamieniałościami i był tam ogromny, o półmetrowej średnicy amonit. To, że takie dziwne stworzenia mieszkały kiedyś w naszej gminie było dla mnie fascynujące. Ważnym wydarzeniem była też wycieczka szkolna do Bałtowskiego JuraParku. Tamtejsze przedstawienia wymarłych zwierząt bardzo pobudziły moją wyobraźnię i sama zaczęłam własną paleosztukę, na początku naiwną, potem coraz bardziej naukowo poprawną i o większych walorach artystycznych- mówi Joanna Kobierska.
Po skończeniu edukacji w Brzezińskim gimnazjum, młoda artystka rozpoczęła naukę na profilu biologiczno-chemicznym w I LO im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Później przyszedł czas na studia na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego na kierunku Biotechnologii. To właśnie wtedy pani Joanna zaczęła zastanawiać się nad zastaniem profesjonalnym artystą, co zawsze było jej marzeniem.- Dzięki internetowym samouczkom rozwijałam moje umiejętności w kierunku sztuki cyfrowej, a szczególnie w modelowaniu 3d. Po ukończeniu licencjatu z Biotechnologii, zaczęłam studia Projektowania Gier i Przestrzeni Wirtualnej na Uniwersytecie Śląskim. – wspomina artystka.
–W tym momencie mogę powiedzieć że moje marzenie się spełniło. Od roku jestem profesjonalnym artystą 3D i paleoartystą. Moje prace cieszą się uznaniem w międzynarodowym środowisku paleontologicznym i nie mogę narzekać na brak zleceń- mówi Joanna Kobierska. Niewątpliwym docenieniem i wyróżnieniem pracy młodej artystki jest otrzymanie prestiżowej nagrody Lazendorf-National Geographic PaleoArt Prize. – Jest to ogromna motywacja do dalszej pracy i samorozwoju- wyznajepani Joanna. I choć w tym roku, z powodu obecnej sytuacji epidemiologicznej na świecie, rozdanie nagród odbyło się on-line, to artystka już dostała zaproszenie na odebranie statuetki na przyszłorocznym sympozjum, które odbędzie się w Minneapolis w USA.
Nagrodzona animacja trwająca 30 sekund, powstawała przez ponad pięć tygodni. Aby w jak najbardziej realistyczny sposób przedstawić velociraptora, pani Joanna, musiała w niezwykle precyzyjny sposób poznać jego budowę. –Wyszukałam wszystkie znane skamieniałości oraz dotyczące ich prace naukowe. Velociraptor jest znany z wielu kompletnych skamielin. Jednak stworzyć wiarygodny model wymarłego zwierzęcia to jedno, a sprawić żeby ożył naprawdę, to kompletnie inne wyzwanie– mówi Joanna Kobierska. Patrząc na gotową animację, nie ma wątpliwości, że zadanie jakie postawiła przed sobą twórczyni, w pełni udało się zrealizować.
Joanna Kobierska jest profesjonalną artystką 3D i paleoartystą. Jej prace cieszą się uznaniem w międzynarodowym środowisku paleontologicznym, co potwierdzają liczne zlecenia i współpraca z uznanymi paleontologami. Obecnie już zajmuje się nową realizacją filmu dokumentalno-przyrodniczego, wraz z paleontologiem Szymonem Górnickim, o polskim stanowisku z późnego Triasu z okolic Krasiejowa.
Paleosztuka jest nierozerwalnie złączona z arkanami nauki. Aby powstał realistyczny obraz wymarłego zwierzęcia, nieodzownym jest poznanie jego budowy anatomicznej. Zadanie jest niezwykle trudne, bo dostępne są jedynie skamieliny i nieliczne dowody naukowe na to, jak w istocie mógł wyglądać Velociraptor. Jednak dla artystki nie było to utrudnieniem, a okazją by puścić wodze fantazji. Pani Joanna po krótce zaprezentowała w jaki sposób powstawała nagrodzona animacja.
Jak powstała animacja którą wygrałam konkurs?
Na warsztat wzięłam znanego z Parku jurajskiego Velociraptora. Chciałam mocno skontrastować go z jego popkulturową wersją.
Jak wskrzesić dinozaura ?
V. mongoliensis, źródło wikipedia
2. Zmierzyłam proporcje części ciała, poszukałam punktu zaczepu mięśni, śladów tkanek miękkich. Na przykład Velociraptor miał dość długą miednicę, która odpowiada za wielkość mięśni ud.
3. Zrekonstruowałam muskulaturę zgodnie z posiadaną wiedzą anatomiczną i przygotowanymi materiałami. Nie było łatwe, ponieważ dinozaury miały bardzo niekonwencjonalną budowę, która nie znajduje swoich odpowiedników we współczesnym świecie, a ich potomkowie – ptaki oraz kuzyni – krokodyle mają swoje własne unikalne przystosowania.
4. Stworzyłam resztę tkanek miękkich. Było to zwierzę wielkości dużego psa, prowadzące aktywny tryb życia, więc nie przesadzałam z depozytami tłuszczu.
5. Nadałam teksturę skórze. Skóra i łuski się niestety nie zachowały w żadnej skamielinie, ale ich konfiguracja jest znana z bliskich krewnych Velociraptora.
6. Dodałam detale, pokrycie piórami, zęby i oczy. Velociraptor miał niewielkie dołki na przedramieniu, które u ptaków korelują z występowaniem lotek. Bezpośrednie dowody na pokrycie piórami mamy od jego krewnych – takich jak Microraptor, czy Sinornithosaurus. Posiadają one duże skrzydła, pióra na ogonie tworzące wachlarz oraz pióra konturowe pokrywające ciało od pyska po skoki.
7. Schemat koloru zaczerpnęłam od Dropa olbrzymiego. Jest to zwierzę podobnej wielkości, niszy ekologicznej i zamieszkujące podobne środowisko co Velociraptor. Podobne schematy wzorów i barw pojawiają się u różnych zwierząt prowadzący podobny tryb życia cały czas, więc moja spekulacja jest dość prawdopodobna.
Stworzyć wiarygodny model wymarłego zwierzęcia to jedno, sprawić żeby naprawdę ożył to kompletnie inne wyzwanie. Za cel postawiłam sobie stworzenie krótkiej animacji, wraz z średnio skomplikowanym otoczeniem.
Szukając inspiracji na temat animacji natknęłam się na wideo tańca godowego Preriokura bażanciego. Rzadko widuje się dinozaury w tak absurdalnej pozycji więc koniecznie chciałam to pokazać.
Zrobienie modelu zajęło mi dwa tygodnie, a następne dwa zajęła mi animacja oraz renderowanie. Do wyrzeźbienia zwierzęcia używam programu Zbrush, do stworzenia tekstur – Substance Painter, animacja oraz renderowanie – Blender. Całość trawa 30 sekund, ale samo wyrenderowanie zabrało mi tydzień.
A oto rysunek, który artystka wykonała, gdy była jeszcze uczennicą Gimnazjum w Brzezinach
Poniżej zamieszczamy linki do stron internetowych na których można oglądać prace pani Joanny Kobierskiej.
Making off na Twitterze, z codzienną dokumentacją pracy nad nagrodzoną animacją
https://twitter.com/JoannaKobierska/status/1239705586738085888
Link do nagrodzonej animacji na youtub
https://www.youtube.com/watch?v=Ljq3U1A5naw&ab_channel=JoannaKobierska
Portfolio Joanny Kobierskiej
https://www.artstation.com/joanna_kobierska
Twitter Joanny Kobierskiej
https://twitter.com/JoannaKobierska
Strona internetowa z archiwalnymi pracami Joanny Kobierskiej
https://www.deviantart.com/bluefluffydinosaur/gallery
Ewa Tarach
Anna Pobocha-Igniatowska, nauczyciel języka polskiego i historii w Szkole Podstawowej im. Księdza Piotra Ściegiennego w Bilczy została Honorowym Profesorem Oświaty. To wielkie wyróżnienie przyznawane jest tylko najlepszym pedagogom w kraju. Elitarny tytuł odebrała osobiście z rąk ministra edukacji Dariusza Piontkowskiego oraz wiceminister Marzeny Machałek. W tym roku została także uhonorowana Medalem Komisji Edukacji Narodowej.
Anna Pobocha-Igniatowska, nauczycielka z Bilczy, znalazła się wśród zaledwie dwudziestu pięciu nauczycieli z całego kraju, którzy w tym roku zostali odznaczeni zaszczytnym tytułem. Uroczystość nadania tytułu Honorowego Profesora Oświaty odbyła się w Warszawie 14 października podczas ogólnopolskich obchodów Dnia Edukacji Narodowej. Udział w nich wziął minister edukacji Dariusz Piontkowski oraz wiceminister Marzena Machałek. Anna Pobocha-Igniatowska dołączyła tym samym do elitarnego grona ośmiu nauczycieli z województwa świętokrzyskiego posiadających już ten tytuł.
Prestiżowy tytuł tylko dla najbardziej zasłużonych
Tytuł honorowego Profesora Oświaty przyznawany jest najwybitniejszym pedagogom. Nadaje go Minister Edukacji Narodowej na wniosek Kapituły do spraw Profesorów Oświaty, która przy wyborze w szczególności bierze się pod uwagę osiągnięcia dydaktyczne i wychowawcze w pracy z uczniami, wyniki uczniów nauczyciela uzyskiwane ze sprawdzianu przeprowadzanego w ostatnim roku nauki w szkole podstawowej, osiągnięcia uczniów uzyskiwane w konkursach, turniejach i olimpiadach, dzielenie się z innymi nauczycielami swoją wiedzą i doświadczeniem zawodowym, umiejętność mobilizacji uczniów do pracy nad własnym rozwojem. Kapituła bierze także pod uwagę szczególne osiągnięcia nauczyciela związane z wykonywaniem zawodu nauczyciela, takie jak opracowanie własnego programu nauczania, uznany dorobek zawodowy, znaczący udział w przygotowaniu zawodowym przyszłych nauczycieli, a także publikacje dotyczące oświaty i problematyki edukacyjnej. Poza tym, aby zostać profesorem oświaty trzeba mieć co najmniej 20-letni staż pracy w zawodzie, w tym 10-letni jako nauczyciel dyplomowany.
Anna Pobocha-Igniatowska dołączyła do elitarnego grona nauczycieli
Po raz pierwszy tytuł honorowego Profesora Oświaty Minister Edukacji Narodowej nadał w 2008 roku. Od tamtej pory do 2019 roku w Polsce nadano łącznie 223 tytuły Honorowego Profesora Oświaty. W województwie świętokrzyskim ten zaszczytny tytuł w latach 2008-2019 otrzymało zaledwie sześciu nauczycieli. W roku 2020 tytuł Profesora Oświaty trafił do dwóch nauczycieli z województwa świętokrzyskiego. Jeden z nich przyznano Annie Pobocha-Igniatowskiej – nauczycielce języka polskiego i historii ze Szkoły Podstawowej im. ks. Piotra Ściegiennego w Bilczy. – Nie mogłam wprost uwierzyć, kiedy zadzwoniono do mnie z tą informacją. Bardzo się cieszę, że moją pracę dostrzeżono na arenie kraju. Honorowy Profesor Oświaty to bardzo prestiżowy tytuł – przyznaje Anna Pobocha-Igniatowska, która w szkole pracuje już 30 lat, w tym 20 lat w Szkole Podstawowej imienia księdza Piotra Ściegiennego w Bilczy. Uczy, albo jak mówi – „przynajmniej stara się nauczyć języka polskiego i historii. W miarę możliwości stosuję też korelację tych przedmiotów. Tym bardziej, że to właśnie historia bardzo często tworzyła literaturę”.
Jej nauczanie przekłada się na wielkie sukcesy uczniów
A nauczanie to przekłada się przede wszystkim na ogromne sukcesy uczniów Anny Pobocha-Igniatowskiej. Zajmują oni wysokie lokaty w Polsce i województwie w olimpiadach i konkursach przedmiotowych. – Cieszy mnie to, że moi uczniowie uzyskiwali dobre i bardzo dobre wyniki z ogólnopolskich sprawdzianów. W roku szkolnym 2018/19 uzyskali wysokie wyniki z egzaminu z języka polskiego – średnia przypadająca na ucznia wynosiła wtedy 80 procent. Wśród moich uczniów są również laureaci wojewódzkich konkursów z języka polskiego i historii. Tytuł laureata zapewnił im zwolnienie z egzaminu po szóstej, a obecnie po ósmej klasie oraz wolny wstęp do wybranej szkoły średniej. Wszystkie wygrywane przez moich uczniów konkursy i olimpiady to ważne dla mnie sukcesy edukacyjne, ale nie tylko one się liczą. Dużym sukcesem edukacyjnym i wychowawczym było też zaangażowanie się uczniów w redagowanie szkolnej gazetki Kleks, którą tworzyli pod moją redakcją w ramach Koła Młodych Redaktorów i sprawowania przeze mnie opieki nad Samorządem Uczniowskim w latach 2000-2012. Moi uczniowie chętnie też uczestniczą w organizacji Tygodnia Kultury Języka, który prowadzę niezmiennie od 2000 roku. Chętnie też opiekują się założoną w 2001 roku Izbą Regionalną, w której tworzeniu bardzo mi pomogli. Sama niewiele bym zrobiła. Cieszę się, że wielu moich uczniów zachęciłam tym samym do zainteresowania się historią swojego regionu. Tradycją stało się, że od 2008 roku, wspólnie z moimi wychowankami, dbamy o partyzanckie bezimienne groby, często towarzyszą nam uczniowie i wychowawcy z innych klas. We własnym zakresie, z pomocą rodziców uczniów, dokonaliśmy już dwukrotnie wymiany brzozowych krzyży – opowiada Anna Pobocha-Igniatowska, która przyznaje, że nie lubi się nudzić i uczniowie też tego nie lubią. – Lubię więc, gdy dzieje się coś ciekawego i moi uczniowie biorą w tym udział. Cieszę się z ich zaangażowania podczas lekcji i zainteresowania historią swojej miejscowości oraz regionu. Sukcesy moich uczniów to także moje sukcesy – dodaje.
Z gratulacjami uzyskania przez Annę Pobocha-Igniatowską tytułu Profesora Oświaty oraz otrzymania Medalu Komisji Edukacji Narodowej pospieszył burmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras. – Wszystkie te prestiżowe wyróżnienia są wspaniałą klamrą domykającą niezwykłe osiągnięcia pani Anny Pobocha-Igniatowkiej. Ogromnie się cieszę, że Kapituła oraz ministerstwo doceniły wielkie zaangażowanie i poświęcenie Pani Anny w kształceniu młodego pokolenia, biorąc także pod uwagę szereg innych czynników, jak chociażby podejmowanie szeregu inicjatyw dla dobra naszej lokalnej społeczności – mówi burmistrz Marian Buras, życząc jednocześnie zdobywczyni tytułu Profesora Oświaty dalszych sukcesów, realizacji celów zawodowych oraz wszelkiej pomyślności w życiu osobistym.
Agnieszka Olech