Morawicka Liga Futsalu – terminarz na styczeń 2020r.
Harmonogram odbioru odpadów na 2020 rok
Drochowianie w sztuce ˝Obrzęd Wigilii˝
Na wstępie dyrektor Samorządowego Centrum Kultury Teresa Badowska powitała gości, następnie głos zabrał burmistrz Miasta i Gminy Morawica Marian Buras, dalej ks. dziekan Jan Ciszek odczytał fragment Ewangelii o Narodzeniu Syna Bożego. Na życzenie gospodarza Ziemi Morawickiej wszyscy spletli dłonie w uścisku i chórem odśpiewali kolędę: „Wśród nocnej ciszy”, po czym popłynęły wzajemne świąteczne serdeczności. Centralnym wydarzeniem artystycznym było przedstawieniepod tytułem „Obrzęd Wigilii”, wystawione przez zespół Drochowianie, autorstwa i w reżyserii Bożeny Śnioch.
Scenografia przedstawiała obraz wiejskiej chaty – pośrodku stół, na ścianie obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem, z prawej strony izby kumin, czyli kuchenka do gotowania, której konstrukcje wykonała Irena Porębska.
Aby oddać autentyzm wydarzeń z przeszłości, by widz mógł poczuć klimat minionych lat, przeżyć Wigilię pradziadów, należało zgromadzić mnóstwo rekwizytów. Według twórczyni dzieła Bożeny Śnioch niełatwo było odnaleźć dawne sprzęty i ozdoby, ale pomogło ogromne zaangażowanie całego zespołu. Irena Kosmala wykonała tradycyjny pająk z wycinanek, zawieszony na suficie. Aneta Polewczak wycięła składanki z kolorowego papieru, zdobiące okna. Białe bielone wapnem ściany udekorowano w makatki i kilimy. Na podłodze leżały chodniki z kolorowych gałganków. Zadbano o najdrobniejsze detale. W izbie znalazły się drewniane stołki i ławy, maselnica, niecki, makutra, gliniane naczynia. Rodzina spożywała pokarmy drewnianymi łyżkami. Najtrudniej było zdobyć dzieżę. Stół najpierw nakryto roboczym obrusem, a na wieczerzę już lnianym, haftowanym. Imponująca scenografia budziła podziw wśród widzów.
Bożena Śnioch przygotowała wspaniałe widowisko z udziałem wielu osób w różnym wieku. Przed oczami widowni ukazuje się liczna wielopokoleniowa rodzina chłopska, od której emanuje wzajemna miłość, szacunek dla rodziców, czuje się, jakim autorytetem cieszą osoby starsze. Aktorzy występują w barwnych ludowych strojach. Należy nadmienić, iż w trosce o autentyzm, najpierw ubrani są w stroje robocze, dopiero na wieczerzę wkładają ubiory odświętne, aby uroczyście celebrować wigilijny wieczór.
Wartka akcja począwszy od wczesnego ranka poprzez wykonanie czynności gospodarskich, przygotowanie wieczerzy, dekorację choinki, odwiedziny gości, uroczystą wigilijną kolację, śpiew kolęd, pośród których Karolinka Kumor i Maja Skowerska urocze odtwórczynie najmłodszych dziewczynek wzruszająco wykonały kolędę:„Jezus malusieńki”, zaś Alfreda Nowak swym mocnym, pięknym głosem utwór: „Ach ubogi żłobie”, prowadzi do finałowej sceny, gdy wszyscy chóralnie śpiewają kolędę: „Bóg się rodzi”. Na pochwałę zasługuje postać Biedaka, rola znakomicie zagrana przez Witolda Nieznalskiego, odzianego w zgrzebne worki, który na wieczerzę wędruje przez widownię.
Zebrani, śledząc wydarzenia, z sentymentem przypominają sobie lub poznają wielkie dziedzictwo zwyczajów wigilijnych. Tak w ten jedyny dzień w roku panuje przekonanie, że jaka wigilia – taki cały rok, do czasu wieczerzy obowiązuje post ścisły, czyli spożywanie tylko chleba z wodą, jedynie dzieci i osoby wiekowe mogły jeść kaszę. Do wody na obmycie wrzucano parę grosików, aby przez cały rok nie brakowało pieniędzy. Dziewczęta nasłuchiwały, z której strony zaszczeka pies, z tej przybędzie kawaler. W roli córek wystąpiły Danuta Gaweł, Stanisława Maciejewska, Renata Nieznalska i Bożena Śnioch. Wigilijne menu to kapusta z grochem, „śledzie w moce obtocone i na oleju konopnym upiecone”, makowe strucle, barszcz z grzybami, pierogi, kluski z makiem.
Matka, którą doskonale zagrała Anna Skucińska, informuje, iż u państwa we dworze podaje się dwanaście dań, tyle ile jest miesięcy i apostołów, a w chłopskiej chacie siedem, albo ile kto może. Pozdrawiano się słowami, „Niech będzie pochwalony”, a biednych gości obdarowywano chlebem, kaszą, jajkami i słoniną. Choinkę mężczyźni przynosili z lasu, dekorowano ją ozdobami wykonanymi przez rodzinę. Gospodarz, w tej roli Ryszard Kumor, w kącie ustawiał snopek słomy, tak zwany sceponek, który w Nowy Rok wynoszono na pole, aby zapewnić sobie urodzaj. Z wieczerzą czekano do pierwszej gwiazdki. Opłatek przynosił organista, nagradzano go mendlem jajek. Wigilię rozpoczynał ojciec, który łamiąc opłatek życzył zdrowia, szczęścia, aby się darzyło w oborze i w komorze, a dzieciska chowały się na chwałę Pana Boga. Przygodnego Gościa zapraszano do wigilijnego stołu. W późnych godzinach pojawiali się krewni, przy śpiewie kolęd oczekiwano na wspólne wyjście na pasterkę. Bydlęta karmiono różowym opłatkiem jako przypomnienie, „ze bidny Jezus narodził się miedzy krowy i osły”.
Ideę widowiska zawiera wiersz napisany przez Bożenę Śpioch, który poetka jako córka Franusia wygłasza podczas wieczerzy:
Wigilia to dzisiaj, czas wielkiego święta.
Radują się wszyscy ludzie i zwierzęta.
Ludzie do wieczerzy siadają pospołu.
Gospodarz opłatek szykuje dla wołu
Pachnie bochen chleba i z grochem kapusta.
Tylko u biedaka komora jest pusta.
Ale w każdym domu wolne miejsce czeka.
I bogatsi przyjmą biednego człowieka.
Podziela się wszystkim, co na stole mają.
Opłatek, życzenia w podarunku dają.
Dziś ustają spory i waśnie wszelakie.
Kolędy się śpiewa i je kluski z makiem.
Stare to zwyczaje, trzeba je pamiętać,
Żeby piękne były w każdym domu święta.
Szczególny walor przedstawienia to stylizacja gwarowa, występujący przemawiają gwarą świętokrzyską. Autorka przywołuje dawne słownictwo: gębusia, ździebełko, dzioucha, godka, powała, uwolać sie, wilijo. Ze zjawisk fonetycznych dostrzega się, np. mazurzenie, np. cekać słysoł, jesce, cóz oraz ścieśnienie samogłosek w wyrazach jojko, dzisioj, kunie.
Sztuka obrazuje nie tylko wigilijne zwyczaje, ale dawną wieś z podziałem ról i obowiązków w rodzinie – czas wczesnego wstawania, aby dokonać obrządków w stajni i oborze, przywołuje prawdziwy zimowy grudzień – matka napomina synów, by się mocno odziali, bo mróz okrutny. W inscenizacji poznajemy także teksty piosenek ludowych, które nucą dziewczęta, wśród nich: „Matulu, matulu, jom curecka wasa, kupcie mi korale do samego pasa”.
Sława sztuki „Obrzęd Wigilii” zaczęła się od premiery, która miała miejsce podczas tegorocznego Bożonarodzeniowego kiermaszu,który odbył się 15 grudnia. Jak wielkie dzieło stworzyli Drochowianie, pod przewodnictwem Bożeny Śnioch, świadczą reportaże telewizyjne, emitowane w TV Kielce, w ogólnopolskim programie Agrobiznes, wywiady z twórcami spektaklu, który ocala od zapomnienia obraz dawnej wiejskiej chaty, życie chłopskiej rodziny, przeżywanie przez nich Wigilii, głęboką wiarę w Syna Bożego, bogactwo obrzędów.
Okazuje się, iż Drochowianie to nie tylko zespół śpiewaczy, zespół artystów sztuki cukierniczej, kulinarnej, mistrzów wijących wieńce dożynkowe, ale również zespół teatralny, kreujący świetne role aktorskie.
Marianna Parlicka- Słowik
fot. Andrzej Radomski
Moravianie mistrzem VIP 26. edycji Turnieju Grudniowego Kieleckich Trójek
Jacek Kubicki
Morawicka Liga Siatkówki – już w niedzielę II turniej ligowy
MLS Kobiet (stan na 27-12-2019 rok): |
||||||
Zespół (miejsce) |
Mecze |
Punkty |
Zwycięstwa |
Sety |
Małe punkty |
+/- |
1.Power Girls Bilcza |
2 |
6 |
2 |
6:0 |
150:76 |
+74 |
2.KPS Nowiny |
1 |
3 |
1 |
3:0 |
75:35 |
+40 |
3.Młode Morawica |
1 |
0 |
0 |
0:3 |
36:75 |
-39 |
4.Bilcza Bila |
2 |
0 |
0 |
0:6 |
75:150 |
-75 |
MLS Mężczyzn (stan na 27-12-2019 rok): |
||||||
Zespół (miejsce) |
Mecze |
Punkty |
Zwycięstwa |
Sety |
Małe punkty |
+/- |
1.Gwiazdorzy Bilcza |
2 |
6 |
2 |
6:0 |
126:88 |
+38 |
2.KPS Nowiny |
2 |
6 |
2 |
6:1 |
154:122 |
+32 |
3.KS Sparta |
3 |
6 |
2 |
7:3 |
190:181 |
+9 |
4.Golden Team Bilcza |
3 |
3 |
1 |
3:6 |
171:156 |
+15 |
5.Starzy Morawica |
3 |
3 |
1 |
3:6 |
163:169 |
-6 |
6.INGH Wola Morawicka |
3 |
0 |
0 |
0:9 |
103:191 |
-88 |
Jacek Kubicki
Życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia
W tych pięknych dniach Świąt Bożego Narodzenia
składamy wszystkim
Mieszkańcom Miasta i Gminy Morawica
najserdeczniejsze życzenia.
Niech te Święta będą pełne radości i miłości,
spokoju, życzliwości, rodzinnej i ciepłej atmosfery.
Oby był to czas wytchnienia spędzony w zdrowiu,
bez pośpiechu i trosk,
w gronie najbliższych i przyjaciół.
Życzymy, aby Nowy 2020 Rok przyniósł spełnienie wszystkich
planów i marzeń, a każdy dzień niech będzie pełen
wiary i optymizmu.
Burmistrz Miasta i Gminy Morawica Marian Buras
Przewodniczący Rady Miejskiej Bartosz Kruk
radni, sołtysi i pracownicy Urzędu
Bożonarodzeniowe tradycje
Kiedy niespodziewanie w 2016 roku do morawickiej świątyni przybył na pasterkę ks. biskup Marian Florczyk, podczas kazania mówił: „Młodzi ludzie, którzy przyjechali z wielu krajów na Światowe Dni Młodzieży, byli zachwyceni polską kulturą, obyczajami, a przecież nie poznali jeszcze bogatych tradycji wokół świąt Bożego Narodzenia.
Wszystkie teksty kultury dawne i współczesne – literatura, malarstwo, muzyka przepełnione są tematyką świąteczną. Władysław Reymont w „Chłopach” opisuje o przygotowaniach do wigilii, sprzątaniu chałup, wypiekaniu strucli, placków z serem i miodem, ustawianiu w kącie od wschodu snopa zboża, wyglądaniu pierwszej gwiazdy, a kiedy ta się ukazała, bohaterowie chłopskiej epopei uklękli na śniegu, bo widzieli w niej gwiazdę Trzech Króli, Gwiazdę Betlejemską, przy której blasku Pan nasz się narodził. Zgromadzona rodzina do czasu wieczerzy spożywała jedynie suchy chleb. Zebrani przy wigilijnym stole najpierw z namaszczeniem, godnie pojadali opłatek. Kolejne potrawy to buraczany kwas, gotowany na grzybach, następnie śledzie smażone w oleju, później pszenne kluski z makiem, kapusta z grzybami, na koniec racuszki z gryczanej mąki, te potrawy przegryzali, chlebem, albowiem strucli i placków nie godziło się jeść tego dnia. Rozważali także cudowne przyjście Syna Bożego na ziemię. Tego wieczoru należało przygarnąć bezdomnego gościa. Po wieczerzy gospodyni udawała się do obory, tam łamała opłatek; i pochylając się nad każdą krową, czyniła krzyż święty i wtykała po kawałku w gembule(…).
Co zostało z tych opisów? Na pewno podniosły nastrój wigilii, obfitość potraw ze zróżnicowaniem na region w Polsce, np. kutia, pamiętam z dzieciństwa jak bracia szli do ogrodu, obwiązywali drzewa i wypowiadali jakieś magiczne formułki nakłaniające jabłonie, by rodziły dorodne owoce. Wieczerza wigilijna przeważnie w każdej rodzinie rozpoczyna się od przeczytania fragmentu Ewangelii o Narodzeniu Pańskim, w ten wyjątkowy wieczór odmawia się modlitwę za zmarłych członków rodziny, przy łamaniu opłatkiem wszyscy wzajemnie składają sobie życzenia, śpiewają kolędę i przystępują do spożywania potraw. Na stole przygotowane jest dodatkowe nakrycie dla niespodziewanego gościa. Ważna jest także rozświecona choinka, pod którą leżą prezenty.
Od wielu już lat spotkania opłatkowe organizowane są w zakładach pracy, stowarzyszeniach, szkołach jako wyraz jedności i przyjaźni. Szczególnie w grudniu zapracowani są wolontariusze odwiedzający szpitale, domy opieki, przytuliska dla bezdomnych. W grudniu płynie przez kraj rzeka życzliwości, pragnienie, by świąteczny czas dał choć iskierkę radości dla ubogich, chorych, samotnych bezdomnych.
Przepiękną polską tradycją jest rodzinne śpiewanie kolęd, organizowanie koncertów. Nie ma chyba wokalisty, który nie ma w swoim repertuarze tych utworów, oprócz tych dawnych klasycznych kolęd jak „W żłobie leży”, „Cicha noc”, niektóre mają patriotyczny charakter jak: „Podnieś rękę Boże Dziecię, błogosław ojczyznę miłą…”, powstają nowe kolędy. Szczególnie budzą wzruszenie słowa kolęd Janusza Wróblewskiego:
„W pustym domu czekam dziś,
aż zapuka do mych drzwi
ktoś samotny tak ja,
z kim odnajdę pierwszą z gwiazd.
Pusty talerz czeka wciąż,
Przyjdź i przy nim gościu siądź,
Wsuń opłatek w moją dłoń,
Pozwól szczęścia płynąć łzom”
Oprócz kolęd śpiewamy również pastorałki, chyba najsławniejsza z nich nosi tytuł: „Oj Maluśki, Maluśki”. Niegdyś ks. biskup Jaworski wspominał wieczór w Watykanie, tam zebrani sławili Boże Dzieciątko poprzez śpiewanie kolęd i pastorałek. Papież Jan Paweł II tworzył kolejne góralskie strofy pastorałki „Oj Maluśki, Maluśki”, odpowiadał mu nasz ks. biskup, improwizując wersy świętokrzyskie.
Do tradycji świątecznych należą przedstawienia zwane jasełkami. Jędrzej Kitowicz w „Opisie obyczajów za panowania Augusta” tłumaczy źródło słów wyrazu jasełka. Autor pisze: „Mamy wiadomość w Ewangelii, że Chrystus narodzony w stajni złożony był w in praesepio. Praesepe znaczy w polskiej mowie żłób. Jasła zaś zowią się zagrody pod żłobem, gdzie słomę na podściel pod konie służącą kładą. Ten, co pierwszy wymyślił jasełka rozumiał, że żłób i jasła są imionami jednej rzeczy, tę samą, co łacińskie praesepe; przeto lalkom swoim i fraszkom dziecinnym, którymi wyrażał Narodzenie Chrystusowe nadał im imię jasełka. Tak narodziły się przedstawienia o tematyce Bożonarodzeniowej, wystawiane dziś w szkołach, czy domach kultury. Takim ogromnym widowiskiem jest sztuka Lucjana Rydla „Betlejem polskie” z akcentami patriotycznymi. Inny jeszcze obyczaj nawiązujący do grudniowych świąt to przedstawienia kolędników wedle różnych scenariuszy, ale zawsze z udziałem króla Heroda, Anioła, Żyda, Śmierci, Ułana. Kolędnicy wędrują od domu do domu, śpiewają kolędy, wystawiają swoją sztukę, czyniąc raban i oczekując nagrody za przedstawienie. Współcześnie odbywają się konkursy dla kolędników.
Obecnie chyba najczęściej w czasie tych rodzinnych świąt brakuje nam śniegu, mrozu, wędrówki na pasterkę w zimowym pejzażu, o czym marzy Jan Sabiniarz w wierszu „Marzenie wigilijne”:
„Żeby drzewa choć nagle
Uginały się od śniegu, który tak pięknie
Skrzypi i skrzy w słońcu i pod gwiazdami
Żeby na drogach
Podążających za głosem dzwonów
Na Pasterkę(…) wesoło dzwoniły dzwoneczki u sań”.
Pisanie o świątecznych tradycjach to temat rzeka. Kończąc, zacytuję jeszcze jeden fragment kolędy Janusza Wróblewskiego.
„Jest jedna Gwiazda wśród tysięcy gwiazd.
Gdy spojrzymy ku niej, ona wskaże nam
Tę najkrótszą drogę, którą trzeba iść.”
Marianna Parlicka- Słowik
fot. Agnieszka Olech
Puchar Burmistrza dla Oldbojów Moravii

Zwycięzcy turnieju oldbojów |
||
Rok |
Miejsce |
Zwycięzca |
2011 |
Obice |
Orkan Bilcza |
2012 |
Bilcza |
Przyjaciele Chmielowic |
2013 |
Bilcza |
Raptors Brzeziny |
2014 |
Bilcza |
Brzeziny |
2015 |
Bilcza |
Brzeziny |
2015 |
Bilcza |
Eko Wat Lipa |
2016 |
Bilcza |
Eko Wat Lipa |
2017 |
Bilcza |
Przyjaciele Socatots |
2018 |
Bilcza |
Przyjaciele Socatots |
2019 |
Bilcza |
Oldboje Moravii |
Tabela końcowa X Świątecznego Turnieju Oldbojów |
|||
Zespół (miejsce) |
Punkty |
Bramki |
+/- |
1.Oldboje Moravii |
7 |
14:2 |
+12 |
2.Hardes |
7 |
14:4 |
+10 |
3.Przyjaciele Nidy Sobków |
3 |
5:8 |
-3 |
4.LZS Błyskawica Chałupki |
0 |
1:20 |
-19 |


Jacek Kubicki
Moravia udanie zadebiutowała w Turnieju o Puchar Prezesa ŚZPN
Tabela końcowa I grypy eliminacyjnej – Turnieju o Puchar Prezesa ŚZPN 2009 |
||||
Lp. |
Zespół |
Punkty |
Bramki |
+/- |
1. | KKP Korona Kielce |
45 |
91:6 |
+85 |
2. | KKP Korona II Kielce |
33 |
48:24 |
+24 |
3. | Moravia Morawica |
24 |
24:35 |
-11 |
4. | Wierna Małogoszcz |
9 |
11:61 |
-50 |
5. | Brain&Body Chmielnik |
3 |
6:53 |
-47 |
Jacek Kubicki
Strażacy złożyli sobie świąteczne życzenia
Tradycyjnie jak co roku druhowie z Miasta i Gminy Morawica spotkali się na uroczystej wspólnej Wigilii. Zanim jednak druhowie usiedli do wigilijnego stołu dokonano podsumowania działalności strażaków w 2019 roku.
Spotkanie braci strażackiej odbyło się w siedzibie Centrum Kultury w Morawicy. Stało się ono nie tylko doskonałą okazją do podsumowania działalności druhów z terenu Miasta i Gminy Morawica w mijającym roku, ale i do podziękowań. A te w imieniu mieszkańców złożył na ręce strażaków burmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras. – Dziękuję wszystkim druhom za ogromne zaangażowanie oraz udział w prowadzeniu działań ratowniczo gaśniczych. Zawsze jesteście pierwsi na miejscu zdarzenia i służycie ludziom bezinteresowną pomocą. To wy zdobywacie także najwyższe miejsca nie tylko podczas powiatowych zawodów sportowo-pożarnicznych, ale też podczas wojewódzkich, a nawet krajowych zawodów. To przygotowanie przekłada się oczywiście na pracę podczas służby strażackiej. Mieszkańcy z takimi druhami mogą czuć się bezpieczni – podkreślał burmistrz, Marian Buras.
Ogromne słowa uznania do morawickich druhów popłynęły także od druha Mariana Tworka, wiceprezesa ZOP OSPRP, który nie szczędził pochwał dla morawickich strażaków ochotników. Podziękował on także władzom samorządowym za wspieranie strażackiej działalności. Również sami druhowie złożyli na ręce władz samorządowych podziękowania.
Podczas opłatkowego spotkania Świętokrzyski Kapelan Strażaków ks. kanonik Marek Mrugała, proboszcz parafii w Bilczy przypomniał jak trudna i odpowiedzialna, a zarazem niezastąpiona jest praca strażaków ochotników. Po wspólnej modlitwie poświęcił opłatek, którym połamano się składając sobie piękne życzenia świąteczne. – Strażakom życzymy, aby służba ludziom przynosiła zadowolenie, a to co czynią, żeby robili z wielką radością i wdzięcznością od tych, którzy otrzymują tą pomoc – życzył druhom ks. Marek Mrugała – kapelan świętokrzyskich strażaków.
Agnieszka Olech
fot. Andrzej Radomski