3.5 C
Kielce
środa, 10 grudnia, 2025
Strona głównaKulturaMinęło 195 lat od wybuchu Powstania Listopadowego. Chęciny oddały cześć poległym bohaterom

Minęło 195 lat od wybuchu Powstania Listopadowego. Chęciny oddały cześć poległym bohaterom

Zobacz

 

W 195. rocznicę wybuchu Powstania Listopadowego władze gminy Chęciny i mieszkańcy uczestniczyli w patriotycznej mszy świętej, a następnie u stóp Góry Zelejowej, przy pomniku powstańców, złożyli wiązanki i zapalili znicze. Tego dnia hołd bohaterom dopełniło biało-czerwone światło rozświetlające Zamek Królewski.

Patriotyczna msza i hołd u stóp Góry Zelejowej

            W Chęcinach w wyjątkowo podniosłej atmosferze uczczono 195. rocznicę wybuchu Powstania Listopadowego. Uroczystości rozpoczęła Msza Święta w intencji Ojczyzny odprawiona w kościele Ojców Franciszkanów, w miejscu szczególnie znaczącym dla historii narodowego zrywu, której przewodniczył gwardian klasztoru Ojców Franciszkanów Ojciec Sylwester Miecznik. Przed liturgią zabrzmiały przejmujące pieśni patriotyczne w wykonaniu Chóru Chęcińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, wśród nich „Rota”, „Warszawianka 1831” oraz „Co się stało z tą Polską”. Następnie uczestnicy udali się pod pomnik u stóp Góry Zelejowej, aby złożyć wiązanki i zapalić znicze w hołdzie poległym powstańcom.

Franciszkański klasztor świadkiem tragicznych wydarzeń 1831 roku

            Klasztor Ojców Franciszkanów zajmuje szczególne miejsce w lokalnej pamięci o Powstaniu Listopadowym. W 1831 roku służył jako więzienie, w którym przetrzymywano walczących o wolność żołnierzy. Gdy na tereny Królestwa Polskiego wkroczyły wojska rosyjskie, przyniosły ze sobą cholerę. Choroba błyskawicznie rozprzestrzeniła się wśród osadzonych. Zmarło ponad 60 osób, które pochowano w masowej mogile na skraju ówczesnych granic miasta.
Dziś miejsce to upamiętnia obelisk z czerwonego piaskowca znajdujący się przy Górze Zelejowej. To właśnie tam mieszkańcy gminy, delegacje i przedstawiciele samorządów złożyli kwiaty, okazując szacunek tym, którzy oddali życie za wolność.

Chęciny źródłem żywej historii Powstania Listopadowego

            Historia Powstania Listopadowego jest w Chęcinach szczególnie żywa, bo właśnie tutaj spoczywają żołnierze, którzy w 1831 roku oddali życie, walcząc o wolność kraju. Podczas tegorocznych uroczystości raz jeszcze przypomniano o dramatycznych losach powstańców związanych z klasztorem Ojców Franciszkanów i Górą Zelejową. – Powstanie Listopadowe to jeden z najważniejszych momentów w polskiej drodze do wolności. Dziś szczególnie mocno uświadamiamy sobie, że bohaterowie tamtego czasu byli tu, w Chęcinach, w murach klasztoru, który dla wielu z nich stał się ostatnim miejscem życia. Ponad 60 osób spoczęło u stóp Góry Zelejowej. Naszym obowiązkiem jest pielęgnować tę pamięć, mówić o niej młodszym pokoleniom i być strażnikami historii, która uczy odpowiedzialności za Ojczyznę – podkreśla burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski.

Zamek Królewski zabłysnął w biało-czerwonych barwach

            W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele samorządu, a wśród nich burmistrz Gminy i Miasta Chęciny Robert Jaworski, wicestarosta kielecki Tomasz Dulny, przewodniczący Rady Miejskiej w Chęcinach Grzegorz Pierzak, dyrektorzy szkół i jednostek organizacyjnych, przedstawiciele stowarzyszeń, a także licznie zgromadzeni mieszkańcy.

            Wspólna modlitwa, śpiew patriotycznych pieśni i złożenie kwiatów przy pomniku stały się wyrazem wdzięczności i szacunku wobec tych, którzy blisko 200 lat temu podjęli walkę o wolność. W tym roku obchody uzupełniło także symboliczne podświetlenie Zamku Królewskiego w biało-czerwonych barwach, które przypomniało, że pamięć o powstańcach wciąż żyje w sercach mieszkańców Chęcin.

Nazwiska powstańców przywrócone pamięci

            Warto przypomnieć, że dzięki pracy Stowarzyszenia Dziedzictwa Narodowego w Kielcach udało się ustalić nazwiska osób pochowanych w mogile. Są to: Antoni Miklasiński, Błażej Zalas, Franciszek Górski, Franciszek Pawlikowski, Ignacy Dąbrowski, Ignacy Piotrowski, Jakób Grygołaytes, Jakób Skórka, Jan Budziszewski, Jan Zadębski, Kazimierz Wróblewski, Łukasz Straszek, Marcin Kopera, Michał Moric, Mikołaj Olearczyk, Mikołaj Rozworski, Sebastian Żelichowski, Stanisław Prusiński, Tomasz Machowski, Wincenty Waczyński i Wojciech Wachowicz. Ich imiona wybrzmiały podczas uroczystości jako przypomnienie, że historia narodowych zrywów nie jest abstrakcją. Jest to opowieść o konkretnych ludziach, którzy zapłacili najwyższą cenę.

 

Agnieszka Olech

Galeria

Aktualności

Ulica Marmurowa w Bilczy została wyremontowana

 Dziś, oficjalnie oddano do użytku ul. Marmurową w Bilczy. Przebudowany został odcinek o długości 1146 m. Inwestycja kosztowała ponad 1 mln...

Polecamy